Marek.zak1

Tak, ale to dotyczy wszelakich organizacji i firm. Pozdrawiam

Problem ze sztuką, twórcami, artystami jest taki że o ile w innych zawodach, średni rzemieślnik może jakoś z niego wyżyć, to u artystów może jeden na tysiąc. Mozart i Chopin też musieli dorabiać dając lekcje bogatym, a Mickiewicz, czy Miłosz pracować na uczelni, żeby jakoś przeżyć . O biedzie malarzy i poetów też wiele pisano. Pozdrawiam

Lubię Twoje proste w formie, ale refleksyjne i emocjonalne wiersze. Ten także skłania do zamyślenia. Pozdrawiam z niedaleka. M.

Stosunek do miłości jest wynikiem własnych życiowych doświadczeń. Tak też zapewne jest w tym przypadku. Wiersz jest udany i przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam

-Mistrzu, czy za wszystko w życiu trzeba płacić? -Ci, co wiedzą ile, stają się bogaci.

@error_erros Znam to, ale twój wierszyk wychodzi daleko ponad.

Świetnie wyszło, a przecież tak jest że jesteśmy matriksem dobra i zła, czyli Boga i szatana. Czy demon poznania, to tak twierdzili wyznawcy różnych religii, że nauka w służbie szatana, a przecież to narzędzie, którym, jak nożem, możesz kroić warzywa i ciało wroga, więc nie należy jej potępiać, bo tak robiąc, zdejmujemy z siebie odpowiedzialność i przerzucamy na wynalazcę tego noża. Pozdrawiam.

Dzięki. Starałem się wyważyć blaski i cienie. Co do wolnej ręki, zawsze trzeba umieć znaleźć się w grupie i znaleźć tych, którym także zależy na konkretnym projekcie. Wtedy łatwiej. M.

@poezja.tanczy 29 lat pracy w korporacjach daje mi jakieś prawo do wypowiedzenia się w temacie:). Pozdrawiam

Dla dobra także moich dzieci trzymam kciuki, żeby tak się stało.

Byłe Morze (Jezioro) Aralskie jest w małej skali tym, do czego zmierzamy.

- Mistrzu, powiedz mi, kiedy małżonkowie spędzają noce w sypialniach oddzielnych? -Wskazane, gdy zagrożone jest zdrowie, częstym wydzielaniem gazów piekielnych.

Dokładnie, a jak już mysz na horyzoncie, to ładny, brzydki, byleby tylko był:)/ Pozdrawiam.

Ja też nie muszę, ale wierszyk czyta się fajnie, chociaż nie wszystko rozkminiam. Jakaś magia jednak tu jest:). Pozdrawiam

Im dłużej żyję, tym takie sprawy, wierzenia mnie mniej interesują i odnoszę wrażenie, że Ziemia odetchnie, jak ludzi już nie będzie. Pozdrawiam.

Tak, ich język z pozoru jest taki sam, bo te same słowa i zwroty, ale znaczenie już inne, a też zależy do kogo mówią i jaki maja do niego stosunek. Wtedy czarne może znaczyć białe. Dobrze to opisałeś. M.

@Franek K Są różne metody na strachy:). Pozdrawiam

Fajnie to napisałeś, a tak właśnie jest. Pozdrawiam

Obaj mieszkamy pod lasem i się nie boimy, ale dziewczyny mają inaczej.

Kiedy z misiem śpimy to się nie boimy / Never fear with my bear.

@iwonaroma Burak Yilmaz to czołowy piłkarz, też z Turcji.

Mnie się proste, rymowanki autorki podobają, trafiają do mojego emocjonalnego ja, a dotyczą podstawowych życiowych spraw, miłości, samotności, (nie)spełnienia. Są w duchu muzyki Mozarta, gdzie niby banalne melodie tworzą urzekającą całość. M

Dzięki, chętnie obejrzę, bo obsada topowa, mam sporo kanałów filmowych a tam te lepsze filmy powtarzają M.

Firmy rodzinne znam, ale w nich preferencje dla członków rodziny czynią z nich firmy kastowe. Trafiłeś widać na inną. Co do tekstów mam tu 2 : Korponiebo i Homo Corporatus. Ten pierwszy, to mój pierwszy w temacie i jest taż w moim tomiku Seks i Polityka. Tu też jest. Starałem sie w miare obiektywnie podejść do tematu. Pozdrawiam.

Jest to jakaś jedność, przynajmniej n a czas pisania. Potem bywa różnie. M