-
Postów
10 598 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Treść opublikowana przez Marek.zak1
-
@Wędrowiec.1984 Zgadzam się w 100%. M.
-
-Mistrzu, niejeden mówi - żona urodziwa, jest dla małżonka niczym pułapka zdradliwa. -Wielu w takiej pułapce znaleźć by się chciało, lecz im się do niej nigdy trafić nie udało.
-
i korona.
-
Tak było, a dodaj, że jak się miało o tyle lat mniej, świat wyglądał inaczej, a szare wydawało się niebieskim. Uchwyciłeś nastrój:). M
-
Nawigacje
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ktoś musi przewodzić, bez tego samochód w rowie, a statek na mieliźnie. GPS, czy mapy , drogowskazy, to tylko narzędzia. Pozdrawiam. -
Wyzwanie
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Fajny wiersz, a i temat dla mnie ciekawy, Trudno słowami opisać, bo zachwyt przenika do głębokich warstw emocji, pożądania, desperacji, chęci posiadania nawet za cenę życia. i tak dalej. Tak to podsumuję: -Nie ma na świecie niczego, od ich piękna piękniejszego,. najszczęśliwsi są na ziemi, przez to piękno wyróżnieni. -
Puszka aluminiowa vel2
Marek.zak1 odpowiedział(a) na krys929 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kiedyś bezrobotni zbierali, czy zabierali już zebrane, ale teraz już tego nie robią. Nie kalkuluje się, jak sądzę. 2 razy w miesiącu zbieram z pobliskiego lasu, co mi zajmuje 20 minut, i wystawiam w torbie za bramą, ale nie zabierają, więc potem wkładam do torby na selekcjonowane odpady. To takie uaktualnienie. -
Bardzo ładne połączenie, a jeszcze jako facet, który widzi niewidzialne, widzę metaforyczne drugie dno z dotykaniem w finale. Pozdrawiam
-
Inaczej bym nie zachęcał, bo po pierwszej próbie byłoby zniechęcenie. Pozdrawiam
-
No i niech to wnętrze jaśnieje aż do końca, na przekór wszechobecnej rdzy. Pozdrawiam
-
Winogrona
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Bożena De-Tre Tak, ale siejąc można (przynajmniej orientacyjnie) oczekiwać, co z danych ziaren wyrośnie, a synowie są mz mniej, czy może inaczej emocjonalnie związani z rodzicami i telefon raz na jakiś czas uważają za wystarczające okazanie uczuć. Córki bywa dzwonią kilka razy dziennie, żeby sobie pogadać:). Z autopsji. -
Winogrona
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Bożena De-Tre utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Synowie zajmują się własnym życie, robią karierę (jak autor) budują, mają rodziny i tak dalej. W temacie przywiązania do tatusiów lepiej sprawdzają się córki. Pogadają, wpadną i tak dalej. Z autopsji. Pozdrawiam -
Polska, ty wiesz
Marek.zak1 odpowiedział(a) na andrew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak, dzisiaj rano ktoś się za przeproszeniem wysrał się w lesie i rozrzucił papiery z gównem dookoła. Wziąłem patyk, papiery zebrałem i wbiłem w ziemię. Kupę, która była przy ścieżce, odrzuciłem w krzaki. Myślę, że na dzisiaj zrobiłem wystarczająco dużo dla ojczyzny. -
Super debiut, a wiersz robi wrażenie, bo prawda i tylko prawda. Pozdrawiam
-
Tak, Wena w hałasie jest mniej pomocna, pewnie zmęczona, jak piszesz. Z drugiej strony, jak kobieta, gdy komuś sprzyja, jest bardzo łaskawa, a jak nie lubi, pozostawia samego. Sonet super, ale u Ciebie to zwyczajność:). M
-
-
Kobieciarz karciarz (strip poker)
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Leszczym utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Bez screeningu w Tinderze, to jak w morze bez kompasu:). M -
wypisz wymaluj
Marek.zak1 odpowiedział(a) na viola arvensis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@viola arvensis Z podobaniem dla treści i lekkiej formy. Pozdrawiam -
Nie mam z tym osobistych doświadczeń, ale myślę, że dobry standing finansowy daje dyskretną pewność siebie, wyczuwaną przez nie z daleka. Danny de Vito powiedział, że "jak stanę na portfelu, jestem naprawdę wysoki". Temat rzeka. Pozdrawiam
-
Z tym cieknącym kranem to dobre, nie można zakręcić, ale jakoś przykręcić, żeby wolniej leciała, jednak można.
-
Czcionka jest praktycznie nieczytelna, a szkoda.
-
Powiedzmy bardzo niewiele, bo jednak kobieta zmienną jest, a w takiej operze Donizettiego (komicznej:))) Napój Miłosny, Adina go nie chce, a jak on dostaje duży spadek po wujku, szybko zmienia zdanie i miłość w końcu zwycięża:). Życie.
-
bezduszność operatora
Marek.zak1 odpowiedział(a) na Czarek Płatak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To chyba się nazywa "vanisher". Dobry wiersz, Czarku. Pozdrawiam -
Melancholia, a w niej subtelny erotyk, taki późnoletni, może jesienny. Pozdrawiam
-
@Franek K @poezja.tanczy Bywa, że piękna jest niemądra i wredna, ale dotyczy to także mniej pięknych i mniej przystojnych. To są przesądy. Pozdrawiam