Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wędrowiec.1984

Mecenasi
  • Postów

    4 394
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Treść opublikowana przez Wędrowiec.1984

  1. @Somalija Nie pomogło. :P Dobrego dnia również! :)
  2. Przestań proszę, bo jest dopiero rano, a ja już czuję, że zaraz dostanę ataku cukrzycy, mimo, że na nią nie choruję. :D Cholerna wyobraźnia :D
  3. @Cor-et-anima Tak mi się od razu skojarzyło :)
  4. Widzisz, wielokroć zastanawiam się dlaczego życie wcina się pomiędzy zakochane osoby tak zawzięcie. Zawsze doceniam zakochanie opisane wierszem. Jest magiczne, delikatne, nieskończone i... nieskażone troskami.
  5. Tak się zastanawiam co napisać ale powiem Ci, że chyba się wstrzymam, bo czuję, że już włącza się we mnie fatalista, z którym wiele bojów przeszedłem w życiu. Ten wiesz to bardzo prawdziwy obraz.
  6. @Somalija Nie nie nie. Tutaj nie ma przegranych. Są włącznie zaczarowani. ;-))) Dziękować. ;)
  7. @Somalija A żebyś wiedziała, że specjalnie dlatego zapomnę! :-DD Bynajmniej. ;-))
  8. No proszę. Naprawdę uważasz, że tak jest? :P
  9. Owszem ale wiele snów na takowe cuda miało pewnie bardzo duży wpływ. :) Czarownik może i traci zmysły ale to tylko pogłębia zaklęcie rzucone na biedną Czarownicę. XD
  10. @Somalija Nieważkość może być równie ekscytująca. Trzeba tylko trochę się postarać. ;)
  11. No wiesz, jeśli będzie mieć gwarancję, że pęknięcie nastąpi to najpewniej napisałaś prawdę. Jeżeli jednak zostanie takowej pozbawiony...
  12. @Somalija Nie byłbym taki pewien ale wiesz jak to mówią: Czas pokaże. :)
  13. Dokładnie. Przecież to cudowne. Spodziewałaś się takiego zakończenia? Powiedz, proszę. :)
  14. @Cor-et-anima Dokładnie tak! I to jest przepiękne zwieńczenie całości. :)
  15. Widzicie, czarownik był naprawdę sprytny. Powstrzymując jego rozkosz tak naprawdę spowodowała, że bez niego nigdy już nie osiągnie własnej. Czy to sama ze sobą, czy to z kimkolwiek, a potrzeby wciąż rosną.
  16. Ach, te czary! * Zwierciadła, wbrew pozorom, wiele pamiętają; Już wieczór, lecz została długa noc przed nami. Nauczysz się przestrzegać narzuconych granic, Lecz tak, by pożądanie głośno mnie błagało. Zapytać o to pragniesz, patrzysz tak nieśmiało; Starałeś się, już prawie, lecz to wszystko na nic. Rozkoszy i spełnienia widzisz ledwie zarys, A przecież są tuż obok, weź je, wciąż czekają. Wiedziałem, że tak skończę, żadna tajemnica, Lecz zanim swoje zmysły całkiem już utracę, Podpowiem, że ilekroć będziesz się dotykać, Granicę twoim dłoniom poprzez sny wyznaczę. Spragniona będziesz szukać swego czarownika, By ziścił rozognione i najskrytsze z marzeń. --- * - utwór jest finałem historii opisanej w Czarowniku (link) oraz Czarownicy (link).
  17. Tak jest! Doskonale się dopasowali. :-) Hmm... a wiesz? Też jestem ciekaw. ;)
  18. Super! :-) Jest doskonała, potrafi świetnie tworzyć pozory ale.. czy to się aby później nie zemści...? ;-)) Nie ma litości. Jest czarownicą i uwielbia nią być! ;-))
  19. Najpierw to miała być zwykła dziewczya ale później pomyślałem, że to MUSI być Czarownica. Po prostu MUSI i już. :-) Ależ ja doskonale wiem, że lubisz takich bohaterów. Ja ich po prostu uwielbiam, no i wiesz... znam ich naprawdę bardzo dobrze. ;-))
  20. Hmm... powiedziałbym, że to jeden z Twoich najbardziej delikatnych utworów i chyba jeden z najlepszych erotyków. Mnie się bardzo podoba. Łap plusa. :)
  21. Naprawdę lubię erotyki pisane kobiecą dłonią. Delikatność wręcz wylewa się z ekranu. Ekstra.
  22. Łoj tam. :) Nie jestem purystą i dmuchaną nawet lubię, aczkolwiek na półkach w sklepie dla mnie nie istnieje. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...