Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.02.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. a u mnie cicho nie ma miejsca na hałas i zgiełk i niepokój wszystko mi wyszło bokiem jest spokój wyglądam przez okno pięknie ptaki szybują kwitną kwiaty poza tym nic mnie nie łączy z tym światem pewnie myślisz, że jestem samotna sterczę w tych oknach patrzę w dal lecz tu gdzie nie ma już nic siebie mam śnieg już dawno nie prószy a jednak czasem z zimna poruszy się motyl i zapłacze żałośnie jest przedwiośnie a może to już maj odejdź samotności trwaj
    4 punkty
  2. Z cyklu wyciągnięte "z szuflady" cz.XXVIII ostatnia łza zniknęła wokół tylko ciemność samotny monolog nie daje spać oblegając sumienie daleko od gwiazd inna mocy strona brak widoków złotych gór całość w odcieniu brązosrebra
    3 punkty
  3. Na weselu Genowefy w Pludrach* łazi cudak, co się dziwnie ubrał. Jakieś portki ma nie te z cekinami. Żorżetę? I tak pętać się będzie... łachudra? *Pludry (1) - wieś w Polsce położona w województwie opolskim, w powiecie oleskim, w gminie Dobrodzień. Pludry (2) - krótkie sukienne spodnie sięgające kolan, z bufiastymi nogawkami. Miały pionowe rozcięcia, spod których widoczna była barwna podszewka z tafty. Były częścią dawnego stroju dworskiego, rzadziej żołnierskiego. źródło: https://astrahistoria.pl/henryk-viii-obronca-wiary/
    2 punkty
  4. Żuraw Maraton dnia, do kąta troski, zmierzch dzieli radości po równo. Zwaśniona lekko roztargnieniem, miarkuję noc na próżno... Na żurawiu zawisnął księżyc, blask, ściany markotne rozhuśtał. Splecione cienie znaczą więcej, tężeje krew w czeluściach. luty, 2024
    2 punkty
  5. za trzysta metrów na rondzie czwarty zjazd bo chciałbym te wszystkie skrzyżowania i zakręty z miłością wykraczającą poza kierownicę przeżyć jeszcze raz
    2 punkty
  6. chochlą nalałem po tyle samo do szklanek złotych lecz do połowy jeden w niebiosach drugi się wiesza
    2 punkty
  7. świat chorego to... często Everest zdobywany w zimę chory nie czeka słów szuka obecności... może TWOJEJ 2.2024 andrew był dzień chorego może…
    2 punkty
  8. Po przemyślenia warto sięgać. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) Dokładnie. Przecież nie jesteśmy stworzeniami, którym pasuje życie w ciemności. Nawet nasz organizm potrzebuje jasności. Dziękuję, że do mnie zajrzałaś. Pozdrawiam :) Trudy, no tak... czasami trzeba coś w ciemno... czasami zaryzykować. Ostatni jednak chcę żeby był. A "ślepą będąc" jest takie dwuznaczne... takie moję... Dziękuję Ci za te kilka słów pod tekstem. Pozdrawiam :)
    2 punkty
  9. A ja sobie pójdę. Tak po prostu przed siebie. Nie proszę o wytyczne Bo sam jestem celem. Bez ciebie. Pójdę sobie już. Dzisiaj zabrakło miejsca. Wczorajsze Słońce Spłonęło w nieszczęściach. Bezsilne. Bezmocne. Czas na mnie. Żegnać się nie będę. Nie powiem "do widzenia". Nie powiem nic więcej. Nie pokażę ci oczu... Skulony, z dłoniami na głowie. Zaniknę... A potem...
    1 punkt
  10. który straszny był dla innych ludzi nie można go było dotknąć i przytulić więc go bito, bo to można było bito go ze strachu i z odrazy no i z tego że był taki sam (tylko bez skóry) taki sam w środku a oczy ludzkie zwrócone są na zewnątrz
    1 punkt
  11. wiej miękkość i lekkość wesołym jasnożółtym jaskrem w dłoniach wypij ze mną latte z hibiskusową różą przykleję płatki nam do ust przepis: Wsyp do dzbanka kilka płatków hibiskusa i kilka pąków róż, zalej gorącą wodą, wlej do filiżanek i dodaj spienione mleko, na wierzch posyp płatkami róż i cieszmy się razem smakiem :)
    1 punkt
  12. wycinam obraz światła tnę ciemność bez opamiętania a ona niewzruszona i cała a może pocięta na strzępy tnę ciemność ślepą będąc nie widząc czy ma warstwy a może lepiej nie wiedzieć myślę z kolejnym cięciem może nie wnikać w ciemność jej gry nie podejmować i tak w wysiłkach się sprężam że obraz światła zawieszam od razu robi się jaśniej
    1 punkt
  13. na starej ławce obdartus w parku ryje H & Q
    1 punkt
  14. Słońce umarło Tak jak my A na wschodzie Wiatr wieje bez zmian I ciemność przykryła wszystko Nawet lodowate serca Czy wróciliśmy do żywych Ten ostatni raz?
    1 punkt
  15. Poranek, dzień wolny od pracy: Jadę z synami tam i z powrotem pociągiem bliskiej relacji. Chłopcy sklejeni z szybą, nadają imię wszystkiemu co widzą. Podobnie jak ja przed wielu laty, poznając z tatą te same trasy. Jeśli usiadł po drugiej stronie, pewnie się śmieje. Kopiuj wklej - syn i wnukowie.
    1 punkt
  16. jak nie Mark Twain nie Sawyer skryty to może Huck High & Quality ;)
    1 punkt
  17. Gdy wchodzę w wiadome miejsce wtem włącza się radio, co zauważa bystrym uchem pani Ekspedientka. Poleciała Christina Aguilera. Więc kupuję sok miętowy, gdyż nie chcę faktowi umniejszać. Warszawa – Stegny, 09.02.2024r. Trochę z życia wzięte, a trochę niekoniecznie.
    1 punkt
  18. @Kościół Zbawienia Słów Dlaczego Aguilera? Ano taki smaczek, że nie tylko ją zagrali, a np. autor spodobał jej się. Albo wspięła się na wyżyny. Albo wręcz zapikowała w dół. W tym małym zakresie jest nieściśłość poczyniona ku czegoś w rodzaju zabawy słowem ;)) To jest opowiastka raczej ciut fabularyzowana... Ale po to by niejako przy okazji poddać pod rozwagę pewne sprawy... To takie trochę jestem za a nawet przeciw... Ale podobno faktycznie radio się włączyło niejako samoczynnie, ale możliwe jest że wcale tak być nie musiało... A że dziś dzień radia to dziękuję za uwagę ;)) Również pozdrawiam.
    1 punkt
  19. .... :)) cudowny język... :) nastąpi cd.?
    1 punkt
  20. @Kościół Zbawienia Słów Ok, AI jeszcze sama nie napisze, zgoda. Ok, ładne ale bez całej tej głębi, rozumiem. Ale już teraz zadasz promty AI, wyjdzie Ci takie plastikowe nie bardzo wiadomo co i siadasz i przerabiasz ten szablon. Wymieniasz słowa, dodajesz ciekawe frazy, możesz dodać kilka bardziej humanistycznych wersów. Dorzucisz trochę erotyzmu, więcej emocji, posiedzisz trochę więcej, bo poświęcisz szablonowi z jakieś 2 godziny, a sprawni no to w ogóle z 40 minut i gotowe. Myślę, że takie coś już obecnie jest niebezpieczeństwem, zwłaszcza wobec kogoś kto akurat nie zna twojej poezji i nie podąża za tobą dziadem autorem jakoś szczególnie. I znów Świetlickiego w ten sposób nie dogoni, ale już takiego Leszczyma śmiało tak. Nie będzie obrazu na miarę Beksińskiego jeszcze, ale już kilku bardziej początkujących autorów śmiało tak. O elektronicznej cenzurze to aż boję się pomyśleć... No naprawdę chyba faktycznie - i tu się z Tobą zgadzam w 100% - najwyższy czas zacząć inwalidzić te roboty ;)))
    1 punkt
  21. @jan_komułzykant Dobre! Według Jana Onufrego Zagłoby Longinus Podbipięta pieczętował się herbem Zerwipludry :-)
    1 punkt
  22. Nie bójmy się prawdy nawet gdy boli to nie tylko chwila to poważny krok Nie bójmy się prawdy bądźmy jej na tak nie wstydzimy się jej cieni Nie bójmy się prawdy otwierajmy jej drzwi niech czuje że to ona sensem życia jest
    1 punkt
  23. @Tectosmith - dzięki -
    1 punkt
  24. @Leszczym Rozumiem to, no ja czytałem wszystko jak leci, Różewicza pewnie też bym łyknął, jak by się napatoczył, ale to chyba ze ćwierć wieku temu było, czyli młody byłem i chcący wiedzieć o co tu chodzi... Co do kadzenia, to sam to robię czy robiłem może przesadnie, genjusz wmawiałem o ile pamiętam trzem osobom, ale jeden był naprawdę niewiarygodny autor na portalu, tylko z manją prześladowczą, i źle to odebrał: "dlaczego tak mnie nienawidzicie" rzekł i zniknął... Innego sam nazwałem mendą i podtrzymuję, zresztą On klepie to samo raczej, a inna poetka postanowiła pisać modnie i też przepadła... Jeśli chodzi o mnie, to nie bardzo czuję się pisarzem, więc również "kadzenie" nie smakuje mi, ale dzięki, za mało się kadzi... Chwila była, że uważałem, że zasługuję, a najbardziej podoba mi się zdanie Żuławskiego Andrzeja: "nie uważam się ani za pierwszorzędnego, ani trzeciorzędnego pisarza, jestem poza"... Teraz nie wiem nawet, czy będzie następny text, i raczej dla zabawy dziecinnej, Mickiewicz przestał pisać w ogóle, i tu jest wstyd mój, że właściwie słabo znam... @Leszczym A, Rimbaud też przestał pisać... Ciekawe, bo może powód był podobny, nie chciałem mówić, ale nowy język chcę powołać, może dwa, jeden przejściowy, zbawienie słów to prawdziwy projekt :D
    1 punkt
  25. @Leszczym Mnie byłoby wstyd, gdybym czytał, więc nie przejmuj się ;) Chyba żaden powojenny mnie nie przekonał zresztą, ale przecież każdy pracował dla urzędników takich lub owakich, więc jak... Peiper sam wydawał posiadawszy kamienicę, Schulz (wiem, nie poeta) nauczyciel, Leśmian tylko biadolił że państwo Go nie przez cały czas utrzymuje... Wszyscy Żydzi tak marginesem, dlatego po wojnie lipa może? Jednak życzę, aby Róż spełnił oczekiwania Twoje :)
    1 punkt
  26. @viola arvensis Smutek smutkiem,aczkolwiek sporo tutaj jest nadziei.Pozdrawiam serdecznie;)
    1 punkt
  27. Robert Kennedy nie dopuścił do śledztwa po śmierci Marylin M. Jako prokurator generalny mógł, z tym, że był jej kochankiem. Pozdrawiam.
    1 punkt
  28. @Leszczym Ha ha, zacytowałem w całości, tytuł "Dragon" ;) @Leszczym Inny tego autora: "Różewicz" T. Różewicz Niczym róża Jest tak brudny Jak kałuża
    1 punkt
  29. @Kościół Zbawienia Słów A dziękuję Ci bardzo. Oczywiście masz rację. Na tym polega czar wiersza, że można go interpretować jak się chce. Nie ukrywam, że piszę o własnych emocjach i odczuciach, ale jestem człowiekiem i "nic co ludzkie nie jest mi obce". Pozdrawiam ponownie.
    1 punkt
  30. dotyk dłoni zostawił trwałe ślady w pamięci nieład nie znalazł miejsca jasność mówi tak wiele aleja platanów prowadzi do snu nim trafiam na dzień pełen obietnic wspomnienie znajduje oparcie na ramieniu różowej pełnej zapachu bluzki śpiew ptaków przypomina muzykę nasyconą mgnieniem wiosny prowadzi ścieżkami rozwija je nieznany jeszcze czas forma jest dokładanie taka jak marzyliśmy chociaż to fantazja jest realna jak wtedy czujemy w niej siebie wystarczająco 2.2024 andrew
    1 punkt
  31. @andrew @duszka Tutaj akurat Was przepraszam jeśli byłem zbyt grubiański. Miłego dnia :-)
    1 punkt
  32. Widzę jak cierpisz Kolejny kieliszek opróżniasz Chyba dwudziesty z kolei I to wszystko Tej jednej nocy Wiem ile przeżyłeś To mnie martwi bardzo Zawsze silny byłeś A teraz chyba się poddałeś Wielka szkoda Twój organizm ledwo zipie Jedno whisky dziennie Mocne dragi pewnie też Na nogach się nie utrzymujesz Z słów pozostał tylko bełkot Nieszczęśliwa miłość Zabrała wszystko co kochałeś Dzieci, dom, rozum Zawsze mówiłeś że sobie poradzisz Że wszystko będzie dobrze Teraz patrzę jak leżysz Odszedłeś w spokoju Przynajmniej już nie cierpisz Lecz jakim kosztem Żałuję że nie zdołałem pomóc Pamiętać o tobie będę Po wsze czasy Zawsze byłeś przy mnie Doceniam wszystko to Co dla mnie zrobiłeś Niechaj to będzie apel Dla wszystkich cierpiących Po pomoc nie bójcie się sięgnąć Nie jest to żaden wstyd Hańbą się nie okryjecie...
    1 punkt
  33. @andrew Przykro mi z powodu sąsiadki. Wydajesz się mieć odpowiednią ilość empatii więc pewnie potrafiłeś współczuć. No to fajnie Ci. Ja nie miałem tyle szczęścia, ale jakoś się wygrzebuję krok po kroku. Każdy ma inne życie.
    1 punkt
  34. @Leszczym Nie wiedziałem, ale jest taki wiersz, nie mój: Gdybym była dragonem, machałabym sobie ogonem, i wypiła royala, co z nóg powala :D
    1 punkt
  35. @iwonaroma Tak, hailujący Hitler i szczekliwy tu nie pasuje... Żuławski niestety jest odrzucający również dla mnie jeśli chodzi o rzeczy których nie czytałem, i tam są opisy niesmaczne zbliżeń cielesnych, jednak On miał do tego wstręt, i to jest rodzaj masochizmu... Tak czy tak mam książkę Jego którą bardzo chciałbym czytnąć ale na razie nie mogę... Manipulant był bezwzględny, a jednocześnie ludzie podkreślają Jego ciepło i uważność na drugiego... Gombrowicza Dzienniki nie znam, tam podobno jest wpis: czwartek, ja,ja, ja ,ja, ja :D
    1 punkt
  36. Gdy ktoś chciał odgadnąć, jaki ma image (czyt. imidż), on swój los tłumaczył; "ze mną trzeba być."
    1 punkt
  37. już świta zapomniałeś zegarka zapomniałeś kapelusza drzemka o poranku pochłaniasz oddech pochłaniasz mnie już świta
    1 punkt
  38. Nie da się uciec od rzeczywistości Dzięki
    1 punkt
  39. splecione cienie co coś znaczą księżyc huśtany przez żurawia a ludzie słowa przeinaczą figlarny podtekst mnie rozbawia żuraw a może żurawiowa tuż po treningu na siłowni a księżyc wątły jak dwa słowa tego bujania nie zapomni :)
    1 punkt
  40. Świetne zdjęcie:) Wiersz z jak zwykle starannie dobranym słownictwem. Myślę, czy nie lepiej by było skrócić na 'zawisł'? Pozdrowienia
    1 punkt
  41. No i super. To tera jadziem na Papuę-Nową Gwineę Dwa Papuasi w Gwinei-Papui Tońciu i Stefciu kraby pokazui. Wielki cęgi-szczypcy so na każdy rybcy. Ta nima jak kotlet... to ji nie smakui. Binia - dziewczyna Bełtać - gadać I tak mi się coś wydaje, że w śląskiej gwarze 'bełtanie' ma chyba to samo znaczenie. Dziękuję Natko za serce do czytania :)
    1 punkt
  42. @Tectosmith Myślę, że każdy zna ból. Wiersz napisałem, wczoraj zmarła sąsiadka myślę, że czułem z czym się z zmagała. Pozdrawiam
    1 punkt
  43. Dla peelki dobrze, że obraz prawie.. odpuścił... :) Pomijam słowo.. blisko. Pozdrawiam.
    1 punkt
  44. zimno pojawia się na dworze a drzewa się chylą ku ziemi kiedy nie jestem z Tobą czy to w domowym zaciszu czy w gąszczu ludzkich spojrzeń wszystko zatraca swój kolor i smak nawet powietrze jest inne jakby zgubiło swój pierwiastek niby życie toczy się dalej ale sensu w nim brak celu i tego czegoś co ja właśnie przy Tobie mam kiedy ja z dala od Ciebie przebywam nic mi się nie chce jeść pić oddychać Klaudia Gasztold
    1 punkt
  45. Staroduszni bujają się po świecie aczkolwiek nauczyli się próbą i błędem nie błądzić wśród meandrów okoliczności. Dawno temu spróbowali i doświadczyli znają sole łez i potworne bóle wojen wymogi czerni i bieli, prawa i lewa wiedzą już kto czerwony, a kto biały modlili się nieraz oraz wyklinali kościoły byli nawet członkami wszystkich partii i tak dalej... Najpełniej poznasz ich po oczach zmęczonych i nawet ciut przebiegłych A może najniezwyczajniej głęboko ziemistych? Staroduszni rozpatrują już naprawdę niewiele ogarnia ich zastanowienie nad właściwością Czy to co czynią jest właściwe? Czy są właściwymi duszami na właściwym miejscu? Czy pobyt, a jeśli tak to kiedy, dobiegnie końca? Z rozrzewnieniem wspominają ilości dawnej miłości. W goryczy pamiętają poprzednie liczne nienawiści. Często lubują się w sztuce, chcą nawet ją tworzyć i pragną chyba opowiedzieć zawiłe dawności. Czynią tak też chyba dlatego że nie jeden raz rozmawiali z Jimem Jarmuschem i oglądali setki rodzajów filmu „Tylko kochankowie przeżyją”. Inspiracja – Zespół Krakersi.
    1 punkt
  46. gdybym tylko umiał przekuć w słowa to co myśli moja głowa gdybym tylko umiał przekuć w myśli to co dzisiaj mi się przyśni gdybym tylko umiał przekuć w czyny to co jest i bez przyczyny gdybym wiedział i powiedział to co poznał nie rozpoznał gdybym mógł już bez ustanku mówić z serca i bez rymu i bez rytmu nie do taktu wciąż o Tobie
    1 punkt
  47. @Monia Na spotkania, i rozmowy Kategoria, cichej mowy Czasami lepiej nie... Pozdrawiam serdecznie, M.
    1 punkt
  48. @Starzec Płaczu trzeba, nam dostatek Już odpływa, słony statek Fajny wiersz Zachęca do refleksji Pozdrawiam miło, M.
    1 punkt
  49. @Nata_Kruk :) Dziękuję:) @Kościół Zbawienia Słów Dzięki za głos i refleksje :) Trochę bym polemizowała, że literatura szkodnikiem, wg mnie to zależy, co ona niesie i przynosi... Czasem rzeczywiście czarne, czasem kolorowe, a zdarza się może i jasne? :) Tak czy siak fajnie, że miałeś wspaniały dzień:) Również pozdrowienia @Monia @hania kluseczka Dziękuję:)
    1 punkt
  50. @Monia - pięknie dziękuje -
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...