Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.10.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. czy takie miejsce gdzie gościnnie przechadzana delikatnym słońcem trwam cały dzień z kawą w piankach jaka jestem cudownie spokojna włączam stare płyty i tańczę przy tęsknej melodii urokliwym ciebie
    7 punktów
  2. ... I tak, chwalić bogów, Catullus już w podróży! I moja droga, dam ci radę z dobrej chęci: Kochanka bierz jak chcesz, lub możesz, niech ci służy Z wyjątkiem poety. Ci są wszyscy pogięci. Ciągle jest tak samo - kłóci się, czy całuje To wszystko jest melodią na jego fujarkę. Zawsze coś tam opiewa, lub coś opłakuje; A u mnie, przedsiębiorcy mają lepszą markę. To co napisał, kiedy się zdechło wróblowi - (Och, bardzo przykre - ponure, nudne treści!) Udawałam rozpacz, chwaląc jak się wysłowił; Głupiec! Ptaki ja zawsze miałam w nienawiści... I Dorothy: ... So, praise the gods, Catullus is away! And let me tend you this advice, my dear: Take any lover that you will, or may, Except a poet. All of them are queer. It's just the same- a quarrel or a kiss Is but a tune to play upon his pipe. He's always hymning that or wailing this; Myself, I much prefer the business type. That thing he wrote, the time the sparrow died- (Oh, most unpleasant- gloomy, tedious words!) I called it sweet, and made believe I cried; The stupid fool! I've always hated birds... I banalny konkursik - sięgnijcie proszę pamięcią do szkolnych ław i napiszcie w komentarzach z jakiego wiersza Catullusa natrząsa się Doroty.
    6 punktów
  3. idziesz z głową do przodu bez względu na to czy światu uchyliłbyś nieba czy tak jak podmiot bez orzeczenia na pozór masz wszystko w czterech literach
    5 punktów
  4. tak chciałbym umieć ot na kolanie w małą godzinkę a choćby w dwie co dzień z wieczora jeszcze nim zasnę skrobnąć cudowny niezwykły wiersz wcale nie czytać go milion razy jak to w zwyczaju niestety mam i wkleić szybko do stu portali u stóp zobaczyć poetów kwiat rankiem genialnie ze świeżych myśli małym nakładem środków i sił w rymach lub biały znowu upichcić z metaforami jak jeszcze nikt szczycić się swoim wielkim talentem popadać w pychę chociaż to grzech wciąż przemyśliwać jak pisać piękniej by za to medal z kartofla mieć
    5 punktów
  5. ramionami dostojnego drzewa chwiejność kroku zatrzymuję, i jasność dnia z gorzkim smakiem czerwonego wina mieszam, dalej gęste zarośla i krwawe pola dzikich maków - ... szumią, ziemia pod księżycem jak step chropowata i sucha, a we mnie cisza zastyga, scalam się z tłem oceanu niby z błękitem rozgrzanego nieba, odlatuję...skrzydeł wątłych nie łamiąc
    4 punkty
  6. Kilka banalnych rozmów, to żaden tam dowód. Bardziej mnie absorbuje w tle ukryty... powód.
    4 punkty
  7. Lekarski Mniszku Braciszku (Najmniejszy bracie!) Zerwę cię Twe liście kwiaty W nich miód do herbaty Zjadłem raz twoje liście Smaczne Soczyste I wolę się żywić twymi liśćmi Aniżli Kupować głowę sałaty Tyś lekiem na podłość nawet! Ani cię dobrzy nie spisali na straty Ani źli
    4 punkty
  8. Czasami bywa ciemną nocą, gdy klawiatura cicho stuka, za oknem gwiazdy w rytm migocą. Zda się, że szepce ktoś do ucha. Już nawet głowy nie odwracam, w domu Morfeusz się rozgościł. To nocny upiór pędzi stracha, pralka za brudem wpadła w pościg. Łomoce równo raz i drugi, spokój stoicki mając za nic. Wraz z szumem wody lecą brudy, huczy na piętrze wirowanie. Zapada w końcu błoga cisza. Zdania przybrały wiele znaczeń. Znów piętro wyżej hałas słychać; tam po podłodze pralka skacze. Dwa piętra wyżej groźny łomot, także z parteru dźwięk dochodzi. "Dyskusje" Jasio wiedzie z żoną, burdę na dole robi młodzież. Zamigotało na niebiesko. Upiór hałasem się ożywił i nagle zamarł straszyć przestał, jakby zza światów sfrunął przybysz. Nad ranem nagle słodkim krzykiem światu obwieścił szczyt rozkoszy. Za oknem senny dzionek przyszedł, upiór w piwnicach się rozproszył. Pognali rankiem niewyspani po swój kolejny ziemski awans ci, którzy sobie są nie znani - w południe ciało wziął karawan. Codzienne brudy upiór goni w bloku po piętrach każdej nocy, choć obok siebie są samotni - żyją, co może ich zjednoczyć?
    3 punkty
  9. Mówił raz kowal w stanie Dakota, jak chciał się podkuć Mruczek niecnota. Potem wylał swoje żale, bo od czego są kowale ? A to kłamał koń, okłamał kota.*** Bazyli, wędkarz pod wsią Polaną, nie czekał nigdy gdy koty wstaną. Zawsze łowił wieczorami, ale nie razem z kotami.* O, na ryby… to koty by rano*** Babcia Kamela spod wioski Błota, nigdy nie miała futra i złota. Raz była w mysiej sukience i wzięła kota na ręce… A to Kamela - ale ma kota!*** ---------------------------------------------------------------------------- ***Autorem palindromów w 5 wersie jest pan Tadeusz Morawski.
    3 punkty
  10. Nigdy nie wiesz Czy to nie ostatnia W Twym życiu czereśnia Czy wiosna Cię znowu Śpiewem kwiatów przywita Czy ukochany kiedyś Twe serce pocałunkiem rozpali Czy zatańczysz jeszcze Z mieczem na szyszkach Czy Mleczna Droga roziskrzy Swe gwiazdy w Twych oczach Czy jezioro będzie pachnieć Rybią wodą z ogniska Nigdy nie wiesz
    3 punkty
  11. Może jeszcze raz szczerze, głęboko z otwartym Sercem pełną duszą Może jeszcze raz dla spojrzenia pożaru, myśli i chcenia Może jeszcze raz jedną ścieżką w jednym kierunku mimo różnic, obaw starych ran Może jeszcze raz wspólnym sensem łodzią, zaufania póki siła, młodość Może jeszcze raz dla energii, szczęścia przebić własne skorupy płomieniem Jej Serca
    3 punkty
  12. @piąteprzezdziesiąte ach wnusia jest śliczna. Dziękuję;)
    3 punkty
  13. Zwinięte w kłębek szare myśli i szara twarz w lusterku straszy szarych osiągnięć nikt nie liczy w szarej kryjówce chcę się zaszyć banalne słowa tlą szarością szare ubranie aż po szyję rozdarte serce szare płacze i z bezsilności szarej wyje tak pragnę wzlecieć ponad szarość i żyć nadzieją od tej pory że szarość przegra z moją wolą bo moim celem są... kolory
    2 punkty
  14. Rozdział trzeci - Gabr'I'elo, którą bitwą zajmiemy się jako kolejną? - zapytał Jezus swojego padawana. Zwrócił się z pytaniem najpierw do niej po pierwsze z szacunku dla kobiet, a po drugie wiedząc, że nawet gdyby spytał Mila jako pierwszego, ów i tak da żonie prawo pierwoodpowiedzenia. Jak zresztą zawsze. - Jedną chwilę, Mistrzu - poprosiła Gabr'I'ela, chcąc wybrać obiektywnie najbardziej istotne starcia. - A zatem - zaczęła po upływie owej chwili - proponuję pozostawić bitwę pod Kannami z takim wynikiem, z jakim zakończyli ją Kartagińczycy w roku dwieście szesnastym przed, Mistrzu, twoimi ostatnimi - jak dotąd - ziemskimi urodzinami. To był impuls pokory dla dumy i pychy Rzymian, tak samo jak klęska tych ostatnich w Lesie Teutoburskim sto dziewięćdziesięsiąt trzy - względnie sto dziewięćdziesięsiąt cztery - lata później, w czasie, gdy miałeś cztery lub pięć lat. Tak samo zresztą zlekceważony, chociaż z drugiej strony przemyślany, ba - przeanalizowany. Szkoda, że z intencją wyłącznie negatywną. Sojusz bowiem tych imperiów, Kartaginy i Rzymu, przyniósłby obu stronom o wiele więcej pożytku niż szkody. Mam tu na myśli przede wszystkim Rzym, gdyż korzyści dla Kartagińczyków są w dużej mierze oczywiste. Przymierze z nimi otworzyłoby Rzymianom drogi na południe Afryki, ku jeszcze większym wpływom i bogactwu. Bazując na wzajemnym wsparciu, mogliby z czasem podzielić cały kontynent na dwie strefy, kartagińską i swoją. Przecież ziem było pod dostatkiem. Zysków też. - Podobnie ze starciem pod Adrianopolem blisko trzysta piętnaście lat później - Gabr'I'ela uprzedziła pytanie ze strony Jezusa, widząc je w Jego umyśle. - Rok trzysta dwudziesty czwarty, trzeci dzień Lipca. Tutaj znów duma i skądinąd zrozumiała chęć zachowania władzy zwyciężyły nad wolą porozumienia. Za co oddało życie kilkadziesiąt tysięcy legionistów obydwu zwaśnionych tetrarchów. Pogratulować - pokręciła głową ze smutkiem, uczyniwszy uprzednio gest cudzysłowu wiadomymi palcami obu dłoni. - Szkoda tych dusz. Ech... - Gabr'I'elo- Mil uścisnął lekko jej ramię - ale przecież wiesz, że owe dusze wybrały sobie taki los. Chociaż rzecz jasna masz rację: szkoda ich. Gdyby żyli, mogliby uczynić wiele dobrego dla siebie samych. I wiele dobrych uczynków dla innych dusz - także tych zamieszkałych w ludziach. Gabr'I'ela spojrzała na męża. - Przepraszam - Mil przestąpił dzielący ich krok, objął i przytulił żonę. - Czasem za dużo gadam... Wybacz. - Wybaczam - uśmiechnęła się doń, a w moment później w jej oczach błysnęła przekora. - Nawet częściej niż czasem. - Tak - Mil odwzajemnił uśmiech, całując Gabr'I'elę w czubek nosa. - Ależ drogi małżonku - z kolejnym uśmiechem wskazała na swoje usta. - Pocałuj mnie tutaj... Voorhout, 26. Października 2024
    2 punkty
  15. nie zakładaj skórzanych butów bo szkoda zwierząt nie noś też butów z ekodermy dłuuugo się rozkładają... nie narzucaj na siebie futra ani puchowej kurtki (nawet na Grenlandii!) nie poć się też w poliestrze nie siedź na drewnianym krześle nie siedź na plastikowym krześle nie noś foliowej torby nie noś papierowej torby (szkoda lasu i atłasu!) a najlepiej wcale nie noś głowy bo my i tak wsadzimy ci tam procesor i co potem z utylizacją?
    2 punkty
  16. Neuropozytywni lawirantki i lawiranci każdej natury i wszelkiej maści łączmy się choćby aby być (dobrze, dobrze, nie mieć) w ważnej opozycji wobec twardych i bezwględnych a nawet niewyględnych zmów osiłków (tfu tfu). Warszawa – Stegny, 25.10.2024r.
    2 punkty
  17. Pewna staruszka z wsi Kaczek, straciła werwę, więc płacze, bo czemu jej - też stara - sunia, wciąż jeszcze może się "niuniać"? Już wiem - ja też się odrobaczę!
    2 punkty
  18. Chodziarza, gdy ćwiczył chód pod Międzychodem, wabiły dziewczyny swych bioder obwodem. Pomimo iż nęcił czar ciał, kadrowe pobierać też chciał. Więc brał je zazwyczaj, ot tak, mimochodem.
    2 punkty
  19. Sęp! Raróg! Gniazdujący kopciuszek! Zakochują się w tobie wszystkie uskrzydlone kobiety, błękitne ptaki drogi! Może dlatego, że przepowiadasz im lepsze nieba ... ? Wciąż nie mamy odpowiedzi na jedno proste pytanie: na siebie. Szukamy bezbrzeżnie. Dalej. I chyba więcej nie trzeba. Smutek też może budzić radością. To biją dzwony dojrzewania. I stawiasz nad 'i' wielką kropkę - pod znakiem zapytania. Daleko Apallachy - kojoty ... Jak lśnią! ... cudzych miłości strumyki! A my przy kartach i Perignon Wpadamy we własne wnyki ...
    2 punkty
  20. 37.Zakręcony twistowy słoik na Białołęce o falbaniastej marzy sukience w piruetach małej Zosi tak prześlicznie się unosi ja przecież lepiej od niej się kręcę 38.Szkoda czasu na słowa milkliwy Zenobiusz w Aninie na zabój zakochał się w Ninie i choć są po słowie to jemu wciąż w głowie że raczej by wolał po czynie 39.Chyba erotycznie niewinny wciąż kleryk z Anina nie wierzył w teorię Darwina aż zwietrzył jak zwierzę mięseczko tak świeże ministrant to śliczny chłopczyna 40.Zarżnięci robotą w ubojni bydła rzeźnik z Okęcia uczy zawodu swojego zięcia lecz ich żony wiecznie w złości bo chłop w domu rzadko gości każdy roboty ma do zarżnięcia 41.Na bakier z gramatyką geologowi Jaś z Żoliborza mówił że odkrył agatów złoża z deklinacji był dość cienki więc odmienił źle panienki choć dwie Agaty wciągnął do zboża
    2 punkty
  21. Genowefę, z przysiołka Widłak, lubi Leszek. To nic, że zbrzydła, że nie tyka grzebienia... Lecz praktykę ma Genia w jednym palcu i wręcz, bez mydła!
    2 punkty
  22. Dzisiaj, o godzinie 3 po południu, W trakcie robót drogowych na Tyrze, Odnaleziono spróchniałe drewno I kamienie, ściśle połączone ze sobą. Każdy był innej wielkości. Nie pozwalały przedostać się Robotnikom w głąb ziemi. Już wystarczająco wycierpiały. Ten wykopany dół przypominał Otwartą, zainfekowaną ranę. Zatrzymałeś się na środku chodnika, Przeklinając zamknięcie ulic na czas nieokreślony. Jeżeli dobrze się mu przyjrzałeś, Zobaczyłeś zaschniętą krew ludzką. Poczułeś jej metaliczny zapach. Usłyszałeś krzyki gwałconych kobiet. Czy naprawdę zapomniałeś? Dokładnie kilkadziesiąt metrów pod ziemią Znajdowały się zżarte kości niewinnych, Fragmenty zbroi dzielnych żołnierzy. Czy wiesz, że miejsce Stanowiące dla ciebie życie, Dla nich, walczących o wolność, Było miejscem ich śmierci?
    2 punkty
  23. a ile razy: "może raz jeszcze" coś tam próbować połatać scalić nie lepiej przeciąć to jednym gestem zastępczy temat chwilowo znaleźć :))
    2 punkty
  24. Czuję smak Twoich słów, czuję zapach Twojego głosu. Twoje słowa płyną wolno, każdy ma inną barwę. Twój głos leczy moje serce, uspokaja moje myśli. Mów do mnie więcej i nigdy nie kończ. Pokaż mi czym jest szczęście powiedz cokolwiek, mów ciągle, mów długo, wypowiedz zaklęcie. Pośród Twoich słów wybieram najpiękniejsze. Gama kolorów unosi się nad moją głową. Piękny zapach podobny do zapachu Twoich włosów. Nad wodą pośród kwiatów widzę to co chcę. Czuję zapach Twoich słów czuję zapach Twojego ciała, pośród smaków i wielu barw. Na płynącą chmurę słów, patrzę i podziwiam. Rozjaśnione myśli w oceanie pełnym kolorów.
    2 punkty
  25. @Klip Twój przecież też cacany. A te "bioder obwody" przypomniały mi jeszcze jeden dawniejszy. Obwody elektryczne? gdy kulturysta Heniek ze Środy mierzył jak co dzień swoje obwody aż prąd przeszedł przez Angielkę lecz napięcie spadło wszelkie kiedy stwierdziła wśród ud no body
    2 punkty
  26. Chyba krótka miarka... przegrała Genia chód na Maderze przyczynę klęski widząc w trenerze on opinią jej zdumiony przecież ja na wszystkie strony i w tę i we tę twój krok wciąż mierzę Pozdrowionka.
    2 punkty
  27. Bratnie dusze wprost się zakochał wędkarz z Wrocławia gdy mu nad Odrą rzekła Oktawia czyż poeta tu nie duma ani płotki ani suma pan tylko z wody szmer fal wyławia Ichtiologicznie siedział pokraczny Henio z Poznania z wędką nad Wartą choć nie miał brania starczyłby mu połów mały lecz okoniem ryby stały szczęśliwie brzegiem szła flądra Mania Pozdrowionka
    2 punkty
  28. Pożyczka To jest wszystko pożyczone, Tylko chwilkę w ręku masz, W wielkiej grze nieznaczny pionek, Dwie sekundy, krótki czas. Nie na zawsze dumne żniwa, Tymczasowych dążeń las, Już Atropos nić przerywa, Zapomnienia toczy głaz. Pożyczona moc istnienia, Pożyczony każdy kęs, I nie ważne, jak się mieni, Lecz świadomy chwili sens. Marek Thomanek 21.10.2024
    2 punkty
  29. ze łzami wysycha nadzieja na wydmach gdy od morza wieje halny
    1 punkt
  30. Zwiędłe marzenia i zasuszony czas w pustej przestrzeni chyba drwią z nas, lecz z przeproszeniem, że to nie drwiny, a najzwyklejsze życiowe kpiny. To bez różnicy, bywa i tak. Na linii życia sznurowy szlak. Przędzie się, przędzie, ciągle się przędzie wszechświata czas i bez różnicy z nami, czy bez nas. Październik 25, 2024 ******************************
    1 punkt
  31. Życie? To kolosalne miasto - bez wytyczonych granic. Codzienna pogoń, resuscytacja i zdaje się, jedynie człowieka mają tu kompletnie za nic ....
    1 punkt
  32. Dogonił przyszłe czuje jego oddech pełen marzeń Powiedziało mu że czekało na niego morze chwil Więc ucieszył się podał swą dłoń czując to coś Co ciepłem się zwie smakuje jak róża w pięknym śnie Dogonił przyszłość fajnie jest - pachnie nadzieją Jego horyzont to drzwi i bramy do prawd
    1 punkt
  33. Ten czas tak bardzo Pochłania mnie Gdy odchodzę tak Raz po raz A wczoraj jest Tylko odległą przeszłością
    1 punkt
  34. Może się nie sprawdzi.
    1 punkt
  35. @Rafael Marius ja sobie spaceruję, wnusia tylko patrzy, przesypia dnie, jeszcze nie była na dworze.
    1 punkt
  36. @violetta Piękna jesień w tym roku. Teraz jest najładniej, dopóki większy wiatr nie zawieje i nie pozbawi drzew liści. A wnusia rzeczywiście bardzo ładna.
    1 punkt
  37. @violetta Cudna🥰 Żeby Zdrowa rosła i lubiła i pisała poezję, jak babunia Violunia. Tfu, tfu na psa urok! Serdeczności Violu🙂
    1 punkt
  38. @violetta Złoty listek i kawa w piankach lubię bardzo! Jesień nas rozpieszcza i rozczula, bo Jesień jest super, choć wolałabym taką, jak z dawnych lat. Ziąb, aż boli ząb, wiater wyje na chryje, i ulewa, co się z niebios wylewa😂 Gratuluję wnusi i pozdrawiam😊
    1 punkt
  39. czy ci nie szkoda czasu by z kawą w piankach trwać czekać na jakiś asumpt a czas swą drogą gna
    1 punkt
  40. @Amber dziękuję za przepiękną muzykę:)
    1 punkt
  41. "Jak atutowy as, zabija wszystko czas." - Sztaudynger
    1 punkt
  42. @Leszczym Ktoś kiedyś zarzucił poetom "błahość" - pitolenie o miłości, zdradzie, samotności jednym słowem nurt własny, styl pamiętnika. Poeci mają to do siebie że tak potrafią "zawoalować" słowo że....wielkie zmiany stały się faktem. Lepszym jutrem dla... Co do lawiranctwa...to też jest "sztuka mocnej" głowy , choć osobiście uważam że nawet najbardziej inteligentna "rozgrywka" ma zawsze jakaś "wadę systemu" i chcąc nie chcąc może nie cios ale draśnięcie murowane.
    1 punkt
  43. @iwonaroma Jeśli AI przeprowadza wywiad z nieżyjącą Poetką, to niechybnie wisi nad nami wizja Terminatora. Bardzo na czasie tekst. Pozdrawiam.
    1 punkt
  44. @Amber bardzo dziękuję 💔 Pozdrawiam 😶‍🌫️
    1 punkt
  45. Pustą przestrzeń poznajesz po tym, czym jest umeblowana. Nie odmawiam sobie widoku zagraconej ciszy. Zmawiam modlitwę ułożoną przez nocny szum drzew. Czerwone balony w kształcie serc, wielobarwny brokat, taniec na nieboskłonie - recydywa i grzech! Miłości nie postanawiasz. Miłością się objawiasz. Dobre życie? Nie wiem, nie znam. Może kiedyś zajrzało, ale akurat nie było mnie wtedy w domu. Wiosna. Zapach kwitnienia i kurzu, szerszy szyb zachodzącego słońca. Modlitwa unosi ścianę. Jedna łza i nagle pod sufitem zaczynają wirować wszystkie zawiedzione nadzieje, wszystkie pożółkłe od apostazji stronice Biblii, litry słodkiego soku z zakazanego owocu ... Stop! Karuzela... W ramionach kołyszę siebie, a duch wybiera arterię ... I wbija się we mnie mocnym pchnięciem. Nieświęty, bynajmniej, nieświęty ...
    1 punkt
  46. @Leszczym Podoba mi się Twój Manifest do Lawiranta :))
    1 punkt
  47. @andreas Dzięki za uznanie i limeryk. Pozdrawiam.
    1 punkt
  48. Jest pani bardzo ładna i odważna: imię i nazwisko - godność i twarz, tak przy okazji dodam: jestem samotnym kawalerem i mam wolne mieszkanie, oczywiście: jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym, proszę nie mylić mnie z argentyńskim prezydentem - on nie jest żadnym libertynem, tylko: agentem CIA, moją wizję Polski znajdzie pani tutaj - "Konstytucja Polskiej Rzeczypospolitej Narodowej". Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...