Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.10.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. śpiewa za mnie mój brat który ma boski głos kiedy nie potrafię umierać umiera za mnie Bóg a ja tylko słucham a ja tylko żyję
    4 punkty
  2. dotyk snu sprzed lat obudził łzę krople zastygły w krysztale myśli przypomniały marzenia gdyby wtedy... 10.2024 andrew
    4 punkty
  3. gdzie jesteś? na dole przyczepiony do kulki? czy trzymasz się Góry i kulka już cię nie dotyka...
    3 punkty
  4. Ludzie w każdym miejscu umierają tak samo. Wieczorem, gdy dzień milknie, albo przed ósmą rano. Gasną jak świecy ogarek lub jak w kominku płomienie. I zostawiają po sobie długie, nieme wspomnienie. Za bramą stają się ciszą, co w każdym miejscu tak samo chłodem wita i pustką. I nie wypuszcza z ramion. Ludzie w każdym miejscu odchodzą w bezmiar tak samo. Kochani czy niekochani, żegnają się za bramą. A brama cicho skrzypi Z każdym ostatnim westchnieniem. I potem już tylko cisza okryta łzą i milczeniem. Ludzie w każdym miejscu umierają tak samo, Mgłą się kładą przy ziemi za zimną, stalową bramą.
    3 punkty
  5. przyjdź do mnie w ten rześki poranek robiąc proste rzeczy ze mną późno- letnią melancholią będę ekscytująca delikatnym wschodem i ciszą na jawie
    3 punkty
  6. miasto schwytane czapą wieczoru sapie tchem nocnej zmiany fabryki wciąż czuwają pałąki dymów grzebią miękko irytując księżyc wiatr w chaosie zabudowań i wynaturzone szeregi okien jak zbiorowe mogiły dusz
    3 punkty
  7. czasem i nieboskłon pęka
    3 punkty
  8. Oka prawie zmrużyć się nie da Czy coś jeszcze miłego dziś przyśnię A ty mówisz że dłużej nie można Przypadkowo uwiązłeś na wyspie
    3 punkty
  9. Pałac. Fresk już przetarty i farba znika, by wrócić z promieniem słońca. Prosta technika. Ludzka technika Wielkiego Mistrza każe zatrzymać czas. Są miejsca, o których nie sposób zapomnieć. Niebieskie migdały, co wracają w snach. Anioły bez skrzydeł, Niebieskie Anioły uwodzicielsko zatrzymują czas. Jeszcze muzykę słyszę w murach. Nie…nie…- to stangret konie ucisza. Stajni już nie ma. Rżenie ustaje. Wstrzymuję oddech. Wsłuchuję się w ciszę. Chcę poczuć więcej i więcej. Fresk nasycony, choć farba znika. Czekam na słońce - promyk nadziei. Prosta technika Wielkiego Mistrza zatrzymuje czas. Choć pałac świętością dziś już nie grzeszy, stare butelki i butów w nadmiarze… wciąż tajemnice posiada.
    2 punkty
  10. stalowomodre chmury niebo i wieczór oczy wpatrzone
    2 punkty
  11. zasypana złotem jesień w lesie cieszy się sikorka bogatka
    2 punkty
  12. Każdego dnia zwyczajnie po ludzku mnie kochaj A nie od Święta w tle bukietów innym na pokaz Tylko o tyle miły o nic więcej bardzo cię proszę
    2 punkty
  13. woda rwąca brzegi jak twoje dłonie ja - pośród traw kwitnących i chaos liści szarpanych wiatrem - niby twoje oczy niebieskio-zielone czuciem niemym, przyszłości niepewnym biegniemy wciąż do siebie bez ładu i z roztargnieniem ponad głowami istot ziemskich
    2 punkty
  14. za tobą wędruję zamarzniętą rzeką pośród jałowej równiny znaczonej reliktem palonych ogni jesteś talizmanem eliksirem piękna skupieniem świata zakopuję zgniłe jabłko w ziemi rosnę warstwa po warstwie by zatopić usta w twojej czerwieni po dziadach jesiennych przed mrokiem przesilenia niemożliwy taniec wewnętrznego światła prześwit nieba nad lasem pożera mnie pełzająca niska energia rozkołysanych bioder nie ma znaku odległości ciało namiętnością otwarte bardzo pragnie
    1 punkt
  15. Ot - kazał; wyłamały właz. Kto? Ar grot omotany; wyła - to poły łopotały - wy na to... Motor gra.
    1 punkt
  16. Czy śmierć lekiem na samotność prawda to czy fałsz a może to tylko gra wymyślona przez czas Czy miłość jest dla wszystkich a może tylko dla wybranych dla których łaskawe gwiazdy pola łąki drzewo motyl ptak Czy prawda zawsze jest prawdą czy w niej tli się to coś a może to tylko moment za którym nie ma nic Czy te moje rozważania mają sens - czy to tylko pomysł na zabicie połamanych chwil które pukają do mych drzwi
    1 punkt
  17. Odwaga Zobaczenia prawdy Miast kojącej Brzytwy iluzji Trzymanej oburącz By nie utonąć Nie zapaść się Nie spalić Nie zmiażdżyć W sobie Spójrz Czerwone krople Kapią
    1 punkt
  18. zbliża się wieczór niebo uśmiechem żegna kończący się dzień
    1 punkt
  19. świąteczny wieczór serce z piernika w dłoni kardiochirurga
    1 punkt
  20. ,, Nie jest dobrze, aby mężczyzna był sam,uczynię ...,, Rdz. 2 samotność zasłania horyzont zamyka drzwi do cudowności świata Dobry Bóg ozdobił go Kobietą klejnotem ponad wszelkie stworzenia daje Ona nie tylko życie jest światłem drabiną do szczęścia wspinając się doznamy nieznanych wcześniej uczuć obdarza miłością gdy dajemy jej siebie w czystości duszy Boże jesteś wielki ufam Tobie 10.2024 andrew Niedziela, dzień Pański
    1 punkt
  21. wracam do miasta las oddalił się o kilka dni teraz chodzę po ludzkich śladach błądzę w sobie ujadają wykrzykniki
    1 punkt
  22. Pieniądze, klejnoty, oraz obligacje. Firmy, samochody… Gigantyczny awans. Szczęście, małe szczęście. Słońce, chmury, tęcza. Rozkwiecona łąka… Artystyczne życie : „ piosenka, poezja…” Szczęście, duże szczęście.
    1 punkt
  23. Tobie to dobrze. Jeszcze masz koleżanki z dawnych lat. Na pewno.
    1 punkt
  24. @Rafael Marius wszystko bym oddała, żeby zobaczyć rzeczkę, mam koleżanki, zapraszają mnie i kochają jak ja te nasze wspólne zabawy, o każdej porze było pięknie. To było niesamowite miejsce.
    1 punkt
  25. @Rafael Marius pani Janina tak ślicznie śpiewała, tak wysoko i przeciągała głosy, zawsze śpiewała solo, aż się zanudzałam w jej śpiewie i bardzo tęsknię za tym, a śpiewała w kościele. Żadna muza nie śpiewa jak ona.
    1 punkt
  26. To masz miłą pamiątkę. A bywasz czasem w tej krainie? Jak tam teraz jest?
    1 punkt
  27. Ja też pamiętam i to nie tylko z dzieciństwa. Ostatni raz takie panie widziałem, gdy zbliżałem się do 30tki, końcówka lat 90tych. Bardzo ładna i film też ciekawy. Ja też gdzieś mam takie zdjęcie. Jeszcze na kliszy.
    1 punkt
  28. Ulubione kwiaty twe Rosną wiesz zapewne gdzie. Ulubione kwiaty twe Znów przypominają cię. Ten ich kolor i ta woń Twoje oczy, twoja dłoń. Wszystko to w pamięci mej Ciągle żyje, ciągle jest. Tak jak kiedyś rosną sobie I nie myślą , co kto powie O ich wdzięku, czy zapachu, O dziewczynie i chłopaku. Ulubione kwiaty twe rosną wiesz zapewne gdzie, ulubione kwiaty twe znów przypominają cię. Tak bym chciał powrócić tam, Kiedy wiosna, kiedy maj. Chociaż jesień na mej głowie, Tęsknię bardzo dziś po tobie. Chociaż pora już nie taka, by rozmyślać o tych kwiatach, Piotr woła do nieba bram, Przecież.... ja już byłem tam... Ulubione kwiaty twe.....
    1 punkt
  29. @violetta Cztery wersy, którym trudno się oprzeć. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  30. @Adaś Marek Najczęściej... właśnie tak Pozdrawiam:)
    1 punkt
  31. Wiersz pokazuje dwie ludzkie grupy, ci u góry raczej nie mają czasu żeby to dostrzec Pozdrawiam Adam
    1 punkt
  32. @Ewelina Najczęściej w naszych głowach... Pozdrawiam Adam
    1 punkt
  33. @Ewelina częściej ugina
    1 punkt
  34. wielka sława to żart książę błazna jest wart a złoto toczy się w krąg z rąk do rąk z rąk do rąk Mars. Jowisz. Saturn. srebrzyste ramiona Drogi Mlecznej otulają mnie jak wilczyca Remusa i Romolusa .... czy tak karczma Rzym się nazywa? nie jestem panem Twardowskim chyba? ale..ale... niedługo wiosna radosna i śnieżnobiałe stokrotki.... wystawią swoje pyszczki ku słońcu! zazieleni się staruszek świat !
    1 punkt
  35. Rozstawia karty. Prowadzi grę życiową. Leżą dżokery.
    1 punkt
  36. @Ewelina Niestety tak i groźna do tego...
    1 punkt
  37. @Marek.zak1 Kamienne tablice - bestseller Żukrowskiego kto jeszcze to czyta ?? chociaż nawet obecnie aktualna Dzięki:)) @Adaś Marek wiersz pisała piosenka skąpana w barwach jesieni jak piękna letnia sukienka którą ktoś musi wymienić :)))
    1 punkt
  38. Ludzie w każdym miejscu umierają tak samo, ale do końca żyją w nas gdy ich wspominamy bramy nikt na noc nie zamyka przychodzą w snach miedzy wierszami rozpalą nadziei płomyka że jeszcze jest życie przed nami :))
    1 punkt
  39. późnoletnia melancholia jak wczesno gorąca pani niby taka dziś nie modna a rozpali zakochaniem albo zapowiadająca jesień w barwach liści roznamiętni z nią październik gna mi przecież i listopad nie jest smętny :)
    1 punkt
  40. czy to neologizm ? raczej wyspa mnie sama wstrzymała puchatością wąwozów i wzgórków więc mi wybacz nie będę dziś z rana spenetruję pojawię się jutro :)))
    1 punkt
  41. Witaj - dziękuje za wierszowy komentarz - jest miły - Pzdr.
    1 punkt
  42. @Rafael Marius ja pamiętam tylko praczki:) Moja rzeczka z dzieciństwa :)
    1 punkt
  43. @Leszczym inflacja to prawdziwa jędza;)
    1 punkt
  44. brak litery: "y" Masz szczęście do kobiet, inaczej byś aż tak nie wychwalał. pozdrawiam
    1 punkt
  45. @kwintesencja Powiedziałbym wolna wola z ograniczeniami, ale tak raczej prawidłowo, inaczej chaos mógłby być dewastujący. ____________________________________
    1 punkt
  46. @Corleone 11Michale, jako całość na piątkę. 🙂
    1 punkt
  47. Dymy bujne i rude, w ostrej barwie cegły, Albo lutowym smutkiem zszarzałe i sine, Podbarwione różowo – bo rumieńcem winy I pąsowym rozbłyskiem wstydliwie podbiegłe Spowijają zburzonych kościołów szkielety Czaszki zwalonych domków – w alejce lipowej, Otulają w muzeum – rzeźb strzaskane głowy Pod gruzami księgarni spalone sonety. A gdy kłęby te bólem nabrzmiałe i ciężkie Z łzami deszczu się złączą w pokutnej jedności Krople goryczy zroszą cierpienia i klęski I w ruinach szpitala - garść dziecięcych kości. Ziemia hukiem stukrotnym – jak mieczem – zraniona Przyjmie w siebie żałoby popielate grona…
    1 punkt
  48. Bardzo ładny, wzruszający a i gorzki wiersz. Z jednej strony stabilność, wygoda, poczucie obowiązku, z drugiej namiętność żądza, czułość, miłość. W Kamiennych Tablicach też było o tym, tylko na kilkuset stronach, a Ty w paru zwrotkach. Brawo autorze.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...