Ranking

Za dłoń pociągnęła i już nic nie boli. Nóżki same idą. Czy niosą do domu? Można podskakiwać i biegać do woli, a rączki są wolne - nie mają wenflonu. Aparaty z buzi w nicość odpłynęły. Ze świetlistej łąki bije piękny zapach a babcia i dziadek są skąpani w bieli, przytulają czule i nie muszą sapać. Cudowne uczucie szloch daleki burzy. Skuleni rodzice przy łóżeczku siedzą. Aż tutaj dociera; ból, tragedia ludzi, lecz gdy im opowiesz: bez szans - nie uwierzą. 2014

złodziej ukradł mi nadzieję nigdy nie zobaczę lata jesień dreszczy niech przysparza zima to nie koniec świata na policję zadzwoniłem i wtrąciłem zbędne proszę może wiosna choć się znajdzie ja tak bardzo bardzo naiwnymi świat upchany sam go znajdę wypatroszę

Ty się stary nie denerwuj, bo w naturze nikt nie kradnie. Każda pora ma swój urok, i da, gdy poprosisz ładnie. Takie prawa są natury, że tu nigdy nic nie ginie. Czas jak koło jest fortuny, wiosna nosa utrze zimie. Pan policjant spisze raport, że zgubiła się nadzieja, jednak kolor jej zielony, każdą wiosną świat odmienia. Pozdrawiam :)

jak usłyszeć siebie gdy brak sił jak Ciebie Jezu dojrzeć gdy zawsze w biegu odpłynąłem w nicość brak Światła błądzę płynąc w brudnej wodzie nie znajdę dni w których świeciło słońce kwitły kwiaty trwam zadowolony w wykreowanym przez innych świecie dzień nie budzi radością może kiedyś... może już czas odnaleźć siebie... CIEBIE 7.2024 andrew Piątek, dzień wspomnienia męki i śmierci Jezusa

Życie jest jak gra w pokera, Myślisz, że będziesz cwany, Myślisz, że oszukasz krupiera, Taki jesteś wyrachowany. Mimo że kartę mierną masz, Dalej idziesz w zaparte, Pokerową przywdziewasz twarz, Skrupulatnie ukrywasz kartę. Grasz dobrą minę do złej gry, Liczysz, że wystarczą pozory, Zuchwale szczerzysz swe kły, Choć trochę brak ci pokory. W końcu ktoś rzuci karty na stół, A wtedy biada i sromota, Będziesz gapił się jak wół Na malowane wrota.

Życie to piekło (Postaraj się o trochę słońca) Jej piękne ciało (Nie mogę z nią być) Gorące lato (Dlaczego upadam na kolana?) Miłość to kłamstwo (Wyznaj mi swoje grzechy) Odchodzisz na zawsze (Bóg to nieśmiertelny byt)

skradziono na lato nadzieje wnerwiłeś się niemal od razu policja już szuka złodzieja a Ty masz promienie na twarzy powyżej trzydziestki już grzeje wróciło w upale skradzione i jeszcze radośnie się śmieje bo złodziej dotkliwie spieczony :)))

wystarczy tylko się wyciszyć a ilość sił tutaj na nic i w takiej ciszy Jego słyszeć albo Najświętszą Naszą Panią :)

ze wszystkich stron nadciąga tam nadziei śladu pył optymizm wbija sztylet swój w diamencie widzisz blask na drodze twojej zasnął cierń to róża tędy szła wilgotne płatki rozdarł jej rozpalony szał obłędu ostrze w mózgu twym krwawą myślą tnie wyzwalasz miłość kusisz nią zwykły szary dzień w sidłach wspomnień miotasz się chcesz zeskrobać czas zegar twój nie daje szans widzisz w nim swą twarz lecisz gdzieś wysoko tam to twój realny sen cieszysz się porankiem dnia na białej chmurce cień

Mówi dron do drona: - Pomyśl tylko bracie, misja już skończona, wysłano nas na śmierć! - Póki co lecimy, więc co robić mamy? - Jeśli pożyć chcemy, zaraz zawracamy! Dajmy nieść się myślom, lećmy bardzo nisko, więcej nas nie wyślą. Czeka nas lotnisko!

Pulsujące Czarne tętnice, Zamiast krwi Przewodzę Lodową żywicę, Plątanina kabli, Komórek i narządów, Pulsujących Według serca I mózgu osądów, Fal mózgowych, Zapisanych neuronów danych, Które każą mi Myśleć, Czuć, Kochać, Cierpieć, Pisać, Jak mięsny komputer, Według wbudowanych Kodów i schematów, Często sami Dla siebie Odgrywamy katów, 25.07.24

@Starzec Już się denerwujesz? Wiosna wyjechała na urlop, przecież lipiec... wróci niedługo, gdzieś w marcu. Taki jest porządek rzeczy... nie warto się wnerwiac. Swoją drogą zgrabny wiersz. Pozdrawiam :)

Pamiętam ten wiersz. Upłynęło dziesięć lat, ale jestem pod takim samym wrażeniem, jak wtedy, gdy go czytałem pierwszy raz. Pozdrawiam.

Ciężko ludziom wczuć się w tragedie innych wokół, szczególnie zawsze powstaje pytanie: dlaczego? Smutna wzruszająca opowieść. Pozdr.

@Rafael Marius Nawyki w miłości - nigdy Niech miłość zawsze będzie świeżą jak kwiat skąpany w rannej rosie i niech osiągnie samo niebo zdobna w obłoki niczym w złocie @Nata_Kruk Dzięki :))))

@Domysły Dziękuję bardzo i pozdrawiam cieplutko:-) @Hiala W takiej scenerii nawet oddycha się lżej. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie! @violetta Kocyk, jajka i kawałek chleba:-) Pozdrawiam z uśmiechem i dziękuję! @corival Dla mnie również im lżej, tym lepiej. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie! @Rafael Marius O, w dzieciństwie człowieka miał dużo więcej z nią kontaktu. Staram się obecnie wrócić do korzeni:-) Pozdrawiam i dziękuję;-))))) @Kwiatuszek @Tectosmith @Wiesław J.K. @Natuskaa Bardzo dziękuję za serduszka i pozdrawiam milutko!

Samba rumba czy fokstrocik tak się w życiu człowiek spoci jędrna bluzka sztywna polo na nic już nam nie pozwolą stawy kości i artretyzm odwyk odwyk - cóż - niestety!:) Pozdrawiam.

Całe dnie leżę na brzegu rzeki, patrzę w niebo, prosząc Cię o nią w kółko, jak najbardziej pięknie, lecz Ty nic sobie z mojego głodu nie robisz, bo wciąż nie dajesz mi→ryby, tylko uparcie→wędkę.

Jest las i czas, i ptaków śpiew i zieleń drzew. Jest część mej historii w błyszczącym strumyku, co każdą swą kroplą uwagę chce przykuć. Jest stara wierzba, co zwiesza listowie i choć wiekowa, wciąż wypuszcza nowe. Jest rechot żabi z pobliskich stawów i śpiew żurawi, co deszcze wabi. Jestem szczęśliwa, bo odszedł gdzieś ten burzy gniew... za las. W zieleni drzew zostanie tylko ptaków śpiew i czas.

latami przywykłam w cierpieniu nie mam nic przyjmij mnie do ciała zgaśnie burza wykrzywiająca stawy zostanę tu mumia torfowa* bez grobowego daru w zimnym kwaśnym trzęsawisku byle bliżej ciebie weź ciepło poczekam trudno sprzeciwić duchy starej wiary w szeroko otwartych oczach docierasz do końca mnie * w epoce żelaza, ludzka ofiara, która pozostawała w świecie materialnym.

za płotem pokrzywy za nimi mlecz sie śmieje za płotem altanka bluszczem kusi zielonym za płotem kraina kwiatów i traw zaprasza za płotem baśń krasnal prosi o ciszę za płotem tęsknota szukająca nadziei rosę głaszczę za płotem drzewo byłe wspomina szumiąc

przygotowuję letni bukiet bardzo podobają mi się kolory trochę słonecznika hortensji rumianku i żółtego ciebie w nawłoci

pali się łąka wszyscy dali drapaka ślimak nie zdążył

Puste obrazy. Błądzę wiele razy.

w lipcu odczuwam symptomy frustracji lato się kończy

Zaklinacz ze mnie. Przemawiam mową wężów. Pojmuje więcej.

@FaLcorN Dziękuje, również pozdrawiam.

to fakt że ludzie wciąż blefują i grają z losem swym vabank coś wymyślają coś kreują bo najważniejszy konta stan :)

@Domysły Zgadzam się, bardzo ciekawe. Pozdrawiam

@Sylwester_Lasota Czytając dyskusję pod Twoim Przejściem że "tekst poprawny ...." postanowiłem przypomnieć. Postanowiłem prezentować swoje podejście, ale to nie znaczy, że mam coś komuś narzucać. Wszyscy mamy wolny wybór i myślimy po swojemu. Pozdrawiam

@befana_di_campi jednak dreszczy, bo nie lubię jesieni, tej niepolskiej:) dziękuję i pozdrawiam:) @Sylwester_Lasota w praktyce tak być powinno natura ma swoje prawa lecz niecierpliwym jest trudno z nią się zgadzać dziękuję i pozdrawiam:) @Jacek_Suchowicz dziękuję za pocieszenie lecz z tym szukaniem to bajka jesień półgębkiem się śmieje za wsparcie wysyłam lajka dziękuję i pozdrawiam:) @corival może faktycznie przesadziłem ?:)) do marca mam czekać? :))) dziękuję i pozdrawiam:)

To niedobrze. Nie wiedziałem o tym. U nas ani jednego. Miłych wrażeń.

@Poezja to życie no przyznam że mnie intryguje ta pokrętna logika . Ciekawe to bardzo. Pozdrawiam serdecznie 🤗

@Rafael Marius mi nie przeszkadza, trochę jej rośnie w łazienkach przy jeziorze:) jutro otwierają trochę więcej łazienek po nawałnicy, zniszczyła 100 starych drzew. Wybiorę się na koncerty, które są w różnych strefach i na spacer, jest czym oddychać.

O tak powrót do korzeni to dobra rzecz, im głębiej tym lepiej.

@viola arvensis ślicznie ! wiersz cudny K.

moja sugestia: przytulają się czule i nie muszą sapać albo wtuleni w siebie czule i nie muszą sapać dobra poezja, pozdrawiam

@corivalżartowałem tym "to nie ja...' Pozdrawiam.

@corival - @Rafael Marius - pięknie wam dziękuje -

@Starzec chyba "deszczy"?

@Placebo o to,to,to,to :)) dziękuję i pozdrawiam:) @iwonaroma :))))), dla mnie lato, to czerwiec i lipiec :) dziękuję i pozdrawiam:) @Nata_Kruk jeśli złota, to nie mam nic przeciwko, ale....... :)) dziękuję i pozdrawiam:) @Marek.zak1 nic dodać nic ująć :)) dziękuję i pozdrawiam:) @befana_di_campi każdy ma swoją miłość :) Dziękuję i pozdrawiam:) @Dagmara Gądek i wszystko w temacie:) dziękuję i pozdrawiam:)

@Kwiatuszek Bez kontaktu z naturą nie ma prawdziwego szczęścia. Dla mnie to oczywiste od dziecka.

Pod Olsztynem, to jakby z jakiejś bitwy pod Olsztynem, bo wszystkie bitwy są gdzieś pod. A drugie, bardzo spodobało mi się, że psy zdychały z rozpaczy, słowo zdychać ma w sobie przepaść smutku, szkoda że tyle mamy niemądrych ludzi, którzy tego nie rozumieją. Wogóle, ładnie 🌼

Karta wślizgująca się w szczeliny oczekiwań to chyba ta spełniająca akt wyborczy, a co do kartki i ołówka.. Też nie lubię jakoś kart, od paru już lat. Lepiej mieć swój własny plan - pewnie tak. Pzdr 🌼

Doceniam dwuznaczność karty, zwłaszcza w kontekście gry słów. Karta — stroi gierki z... Z kolei zestawienie: Karta — kartka, to nie tylko jako takie zdrobnienie, ale jak się okazuje całkiem spory dorobek:) Bardzo mnie to zaciekawiło. Sprytnie. Pozdrawiam Nat.

@Kwiatuszek Lekki wiersz w moich klimatach. Bardzo udany według mnie. Pozdrawiam :)

Cóż więcej potrzeba:)

@Kwiatuszek piękne. Lekko się czyta zgrabnie moje oczy przeszły przez cały tekst , nie męcząc oczu ani rozumu (jaki jest ukryty sens) subtelnym krokiem przeszłam przez ten wiersz. Cudne doświadczenie 👌 Pozdrawiam serdecznie 🤗

Jacku.. dla mnie super.

@Waldemar_Talar_Talar Fajne haiku. Ślimak za ślimaczył szanse. Pozdrawiam:)