Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 19.07.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. nim słowa staną się wierszem niech najpierw pokażą twarz każde o pustym spojrzeniu czyta się tylko raz
    6 punktów
  2. Cień człowieka nigdy nie opuści; podąża za nim przez całe życie, i razem z nim znika.
    4 punkty
  3. " Ze starego sztambucha" Ciężko się układa, na kamieniu, kamień. Ten, co kamień kładzie, twardy jest, jak kamień. I można powiedzieć, tam, na tym kamieniu, jeden kamień kładzie, kamień na kamieniu. (Piwniczna Zdrój)
    3 punkty
  4. Magiczny „flet” płycie do rytmu przygrywa. Płyta tańczy w kole, czas, miło upływa. Lekko krąży płyta. Głośno zegar tyka. Dłoń moja, się z Twoją, dreszczykiem dotyka. Palce, gładzą palce. Usta, ust szukają. Szepczą coś, do siebie. Bardzo się kochają. Zegar, cicho tyka, Serca, głośno biją. W Twym drgnięciu, w oddechu, pragnienia się kryją. Znów, „flet” się zanurzył, cały, w toń cieplutką, Usta, z ust wypiły, słodycz, tę słodziutką. Magiczny"flet"pięknie melodii przewodzi. Choć za oknem ciemno, dla nas Słońce wschodzi. Odetchnął” flet"- ulga. Odpocznij kochanie. Płyta się nie kręci. Było piękne " granie ". (Koszarawa.)
    3 punkty
  5. Nic wam nie powiem moi panowie I drogie panie też , naturalnie. Nic wam nie powiem, jedno co zrobię, To już nikomu więcej nic nie powiem. Nie powiem wam wszystkim jaki ze mnie człowiek, Że życie tak kocham jak... jak kogo nie powiem. Nie powiem , że wiosna już idzie po świecie, A z nią też marzenia i chęci na życie. Nie powiem jak z wiosną tęsknię za przyrodą, Za zapachem ziemi, za łąką, za wodą. Nie powiem jak słońce na wiosnę mnie mami Swym ciepłem i blaskiem.... Nie bądźcie ciekawi. Nie powiem wam o czym tak myślę namiętnie, Gdy wiosna rozkwita i pachnie ponętnie. Gdy ptaki nad głową już lecą i krzyczą, Że wiosnę prowadzą, nie jest tajemnicą. Nie powiem wam tego, wszyscy o tym wiedzą Nawet szarak mały siedzący pod miedzą. Gdy Kwiecista Pani przyjdzie już na dobre, Gdy krew się rozgrzeje w żyłach na potęgę, I ujścia na zewnątrz szukają uczucia, Gdy krzykiem euforii śpiewa moja dusza, Wiem to doskonale, co ja wtedy zrobię, Wiem, ale niestety tego wam nie powiem. Na spacer zaproszę mą połowę drugą , Pójdziemy na łąkę kwiecistą za strugą, Słońce nas oślepi i zawróci w głowie. Na dywanie z kwiatów usiądziemy sobie.... Myślicie.....że wiecie co ja wtedy zrobię. Może to jest prawda, a może .... wiosenne pstro w głowie, Lecz tego ja przecież , nigdy wam nie powiem.
    3 punkty
  6. Ponoć cisza najlepiej słucha Lecz nigdy nie odpowiada Być może sama jest próżna Bo nawet nie zada pytania
    2 punkty
  7. przetłumacz mi siebie na cztery sposoby by miłość ma własna nie poszła w egoizm nie napychała sobie głowy bielizną ani nie szukała w bożkach wszelkiej maści prowadź gdy nakładam ludzkie ciężkie buty którym brak jest wygód i elastyczności piórka mi posyłaj jak chleba okruchy bym tak szła po śladach jak na obiad bo cóż słońce cóż niebo zimne ponure świat co rusz kończy się przez wielkie tąpnięcie nie pozwól by mnie zastał pośród zagubień lecz w spokoju co wypełnia ludzkie serce
    2 punkty
  8. nie mogąc zasnąć w środku nocy wyjdź przed dom i zacznij krzyczeć gdzie jesteś ty niewdzięczny śnie za którą gwiazdą się ukryłeś po chwili usłyszysz ty głupi palancie czemu po nocy mordę drzesz wtedy głupio się poczujesz wrócisz do domu i szybko zaśniesz
    2 punkty
  9. promyczek okienko słoneczko chmureczki ptaszeczki kuchenka śniadanko mleczko i jajeczko koteczek-miau miseczka sukieneczka sandałki spacerek miasteczko uliczki chodniczki ludziczki drzeweczka działeczki kwiateczki powrocik pokoik kawusia smartfonik ploteczki ciasteczka wyjścióweczka zakupeczki pieniążki siateczki domeczek obiadek gotowanko jedzonko koteczek-miau miseczka fotelik relaksik herbatka radyjko książeczka wierszyczki e-mailik wieczorek wizorek i filmik kolacyjka smacznusia koteczek-miau miseczka wannusia łóżeczko podusia sennusia w oczętach w serdeńku spokoik lato lato lateczko deczko mi przygrzało...
    2 punkty
  10. trawnik domowy trzy sarny skubią trawę uśmiech w oknie.
    2 punkty
  11. @Poezja to życie współistnienie- pięknie - pozdrawiam
    2 punkty
  12. I tak też można... Łukasz Jasiński
    2 punkty
  13. Dałem ci całą miłość świata Prezenty dla Ciebie i Twoich gości Dam też prezent nowożeńcom Istnieją różne prezenty, a niektóre są duplikatami W dniu Twoich urodzin, imienin i innych uroczystych dni Prezent to jest zawsze kłopot Czy zegar być , czy robot? Zamiast kwiatów - które zwiędną Cieszyć oczy krótko będą Podarować szczęście kupując kupon w kolekturze i go nam dać Lovej . 2024-07-19 Inspiracje . Kupno prezentu
    2 punkty
  14. W świętojańską noc nad Świną chłopak spotkał się z dziewczyną coś zdarzyć się musi, gdyż ona go kusi nie tylko czerwoną maliną. Każdy kto zechce z łatwością zmieni ten limeryk na niecenzuralny, a nawet plugawy – miłej zabawy.
    1 punkt
  15. napawaj mnie zachwytem dostrojoną do fal kwiatów czerwonych maków na sukience usłyszmy się miedzy gałązkami mój truskawkowy księżycu
    1 punkt
  16. ...lipowy balsam niezawodny na przeciążone skrzydła natchnienia gdy ono maluje z zapałem koralowy dach zielonego domku a fioletowy lipiec uwalnia deszcz parnorzęsisty o zapachu opalizującego widma...
    1 punkt
  17. 2008 A gdy mi smutek ciszą dokuczy, gwiazdami spłynie siwulec księżyc, zbudzę na strychu książkowe duchy, pośród pajęczej przędzy. Będę wertował, czytał, odkurzał. Ożywię ludzi zdarzenia rzeczy, aż zbulwersuję anioła stróża, ręce załamie etyk. Obudzę prawdy śpiące w milczeniu, schowane skrzętnie pomiędzy słowa, co na dnie duszy, w kąciku cieni, brzęczą jak czarny owad. Niech się rozpełzną larwy obślizgłe granatem bluźnierstw z Pandory puszki! System wartości obrócą w niwecz i każą żyć bez ustępstw. Lecz nagle bledną granaty, czernie, w ciepłych kolorach porannej zorzy. Ktoś zresetował ducha odmienił, od nowa będę tworzył.
    1 punkt
  18. @corival "opalizujące widmo" 🧐 Licentia poetica ☺️
    1 punkt
  19. z tych niższych lecz podniesionych z tych gorących choć zimnych tak wyraźnie owianych mgiełką zamkniętych w obrębie doznań z nich wszystkich kreślę przystanki wystaję na nich z innymi ludźmi inni czasami dziwnie patrzą a inni inni chyba tylko stoją obok w ekranie trzymając palce i oczy z powracających gwałtownie burz ułożyłam sobie prywatną prognozę mam parasol i wysoką podeszwę a nawet cieszyć się już umiem z czasu tak właśnie traconego jakby to był czas dla mnie najlepszy mimo że towarzystwo mieszane tworzące przypadkowe sytuacje nie zawsze nosi się kolorowo mam dużo miejsca i mało zarazem mieszczę się przejeżdżam wysiadam potem idę kolejną ciekawą drogą gdy słoneczko przyświeca z góry wątpliwości trzymając na smyczy niech wiedzą kto tutaj rządzi niech ja wiem że je adoptowałam i wśród doznań wychować muszę na najlepszych pomocników po czas optymalny
    1 punkt
  20. @Dagmara Gądek Celna uwaga Pani Dagmaro, a jakoś nam to umknęło, zmienimy i dzięki za korektę. Pozdrawiam Adam
    1 punkt
  21. @Konrad Koper Zamek stoi na lodzie :p Na kurzej stopce stoi chatka Baby Jagi. Zresztą kura nie ma "łapki", bo to ptak...
    1 punkt
  22. ,, Zbawić duszę grzesznika, to jak uratować usychające drzewo,, Ojciec Pio czujemy się królami świata i nimi jesteśmy gubimy jedak często sens życia idę drogą nieskładnych myśli rozpiera duma i... pycha klocki z których buduję świat byle wiatr porywa jak liście dostrzegam zło zdarza się pochylić nad zagubionym pomóc wstać wskazać drogę wydobyć bliźniego z nad przepaści usunąć raniące kamienie … to krok w stronę nieba 7.2024 andrew Piątek, dzień wspomnienia męki i śmierci Jezusa
    1 punkt
  23. Ja bez ciebie Nie istnieje Ani ty beze mnie Bo nadajemy sens Naszym istnieniom Dzieląc chwilę Radości i smutku I razem trwając W upale i niepogodzie (Bo życie to piękna podróż w nieznane)
    1 punkt
  24. Nad Bałtykiem zbyt ciepło nie jest. Mnie to około tygodnia zabierała aklimatyzacja, ale jak się jeździło na 1-2 miesięcy do tyło ok. Nie ma to jak w domu. Na Kanarach bardziej Ci się podobało, pamiętam.
    1 punkt
  25. @violetta Nauczę panią śpiewać: rytm spokojny i wysoki głos... (całość) Rzuć na mnie urok: (przerwa) dostojny (dłuższa przerwa) zachwyt - (trochę szybciej, jednak: spokojnie) do tych falistych kwiatów - (przerwa i oddech) (całość i bez przerwy) czerwonych maków na nieprzezroczystej sukience i wtedy usłyszmy echo (przerwa) (przerwa i oddech) między nagimi gałązkami, (krótka przerwa) księżycu mój, truskawkowy... (ściszony głos i tru---ska---wko---wyyy) Łukasz Jasiński
    1 punkt
  26. @Łukasz Jasiński każdy pisze swoim rytmem:)
    1 punkt
  27. A nie lepiej tak: Rzuć na mnie urok: dostojny zachwyt - do tych falistych kwiatów - czerwonych maków na nieprzezroczystej sukience i wtedy usłyszmy echo między nagimi gałązkami, księżycu mój, truskawkowy... Łukasz Jasiński
    1 punkt
  28. @Kwiatuszek również pozdrawiam pięknie @Jacek_Suchowicz dziękuję - ukłony
    1 punkt
  29. @iwonaroma Ślicznie Ci to wyszło! Po jednym słowie, a tak idealnie zlewa się w cały dzień! Pozdrawiam!
    1 punkt
  30. panierowane w pryzmacie przeszywające myśli jedna po drugiej byle nie dać się ponieść kolejnej krucjacie przeciwko złu dobra energia kołysze ostatnia koi nerwy poszargane odcina od podeszwy degenerata i potwora cokolwiek uczyniłeś przeciwko maluczkim dozgonnieś mój wróg
    1 punkt
  31. @Łukasz Jasiński Dziękuję za dobre uwagi kolego. Wiersz faktycznie nie jest perfect. Nie będę zmieniał tego porywu chwili. Tak czułem i tak wypłynęło ze mnie. Hmmm... w poezji... Bliższy mi naturalizm niż perfekcjonizm. Dziękuję, pozdrawiam :-)
    1 punkt
  32. Nie znoszę dostawać prezentów, bo, jak piszesz, zawsze są kłopotem. Z tym losem dobry pomysł, poinformuję wszystkich, ze tylko takie przyjmuję:).
    1 punkt
  33. Z rytmem Łukasz Jasiński
    1 punkt
  34. @Marek.zak1 właśnie:) Dzięki @Kot Koteczki są najważniejsze :) I największymi indywidualistami, stąd w języku polskim nie ma au, ale kotek ma to w głębokim poważaniu i artykułuje miau! :) Dzięki i również pozdrawiam:) @corival o, to dzięki, bo już myślałam, że całkiem mi odbiło od tego skwaru... ;) Dzięki i również pozdrowionka:) @sisy89 @violetta Dziękuję:)
    1 punkt
  35. @corival Skoro tak to zajmę się tym, będzie frajda poprawić ten text, wrzucę i zobaczysz co to miało być. Za parę dni myślę. :)
    1 punkt
  36. @corival Sir Lawrence Alma-Tadema należy do kilku ulubionych moich, przynajmniej na zdjęciach w necie dobrze wypada. Bardzo miło widzieć taki awatarek zatem. A, Civilization One to się nazywa co mówiłem, autor to Christopher Knight podajże, paranauka niby, ale ich obliczenia mi się zgadzały, bo zadałem sobie ten trud.
    1 punkt
  37. @Rafael Marius mam mały katar, jedzenie ciągle to samo, ohydne, chcę do domu:) tropiki jednak są dużo lepsze:)
    1 punkt
  38. mam inne przemyślenia (dygresja na boku) obrazy bez ram co dzień o czymś mówią a my zafiksowani blichtrem i mamoną nie słyszymy gwiazd jak grają nam w północ niezmierzonej Miłości która ku nam płonie pozdrawiam
    1 punkt
  39. Sen z galerii obrazów. Obraz z galerii odbity w weneckiej szybie majaczącej maski. Długie życie objaśniają senniki tym co o malowidłach śnią barw spokojnego słońca. Tu oczu zdumionych trzepot. Bo w nagą źrenicę wpada molekuł prochu łzy krwawo rozszczepionej. Wtedy n-tego wymiaru wyobraźnia ściany rozsuwa - dręczona na perłowo dusza która po kątach suszy ręczników całuny wystrzępione przez demony depresji jak drut kolczasty. Skaleczonej melancholii. Rozklejonego smutku
    1 punkt
  40. @iwonaroma Koteczek-Miał (taką pisownię promuję bo w polskim nie ma au) pojawia się trzy razy, wiersz jest tak naprawdę o nim, rewelka. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  41. @Ajar41 Bo co krawat, oniemiały Mówi, "reszta"?, Dyrdymały Fajnie Podoba mi się :) Pozdrawiam miło, M.
    1 punkt
  42. @Starzec Ale grzechów głównych, to niekoniecznie. Czy ktoś spowiada się choćby z lenistwa?
    1 punkt
  43. Wypaplałam dziś o swej miłości sośnie. Ta, zieloną suknią zaszumiała. Zatańczyła tuż pod lasem z wiatrem. I spojrzała w moje oczy tak zazdrośnie… Potem długo szumnym śpiewem czarowała. Oplątała miłość swoim grzbietem. Przesłoniła oczy mgłą poranną. I po porostu tak zwyczajnie ją zabrała. Teraz cieszy się miłością ukradzioną. Tak jak złodziej, co ma brylant w dłoni. Pieści ją, kołysze w swych konarach. I obwieszcza wszystkim, że zostanie żoną. Nie chcę chodzić już do lasu, tam gdzie sosna. Ona miłość moją mi zabrała. Zasypała wiatrem wszystkie ślady. I to u niej w sercu kwitnie kwiatem wiosna. Nie posłucham już jej śpiewu sosnowego. Nie przytulę twarzy do jej kory. Obraziłam się już tak na zawsze. Bo zabrała mi mojego kochanego.
    1 punkt
  44. A gdyby tak brzozą wrosnąć w ziemię, gdzieś na rozstaju drogi. oddać rumieniec za biel chropowatą, za smukłe korzenie - nogi. Poddać się wiatrom co wytargają, szarpną zieloną koronę. zatańczyć z nimi w szalonym rytmie chyląc się w każdą stronę. Swym cieniem długim utulić błogo wszystkich zmęczonych drogą. Wyszeptać im w ucho pieśń prawdziwą, że oni też tak mogą. Że mogą białą brzozą wrosnąć, korzeniem sięgnąć ziemi. Zastygnąć na chwilę pod błękitem, a resztę w ciszę zmienić.
    1 punkt
  45. Tak było, a teraz te Społem jakoś funkcjonują, chociaż duch komuny tam wyczuwam. Honorują kartę dużej rodziny i to mnie tam ujmuje:). Pozdrawiam
    1 punkt
  46. @Pan Ropuch cudny w swej prostocie obrazek; jest magia wprost… z dziecięcej buzi - wzruszył🥹🍀 pozdrawiam
    1 punkt
  47. inwestuję w miłość ale nie stawiam na jedną kartę tęsknię do miłości z wierszy w malinowym chruśniaku na wyspach szczęśliwych uczę się jak kochać na co dzień wybieram Ciechocinek od święta Las Vegas.
    1 punkt
  48. @andrew Sprawnie wykreowany świat. Uwierzyłam czytając. Przeniosłam się tam. A to dużo. Pozdrawiam. Ewa
    1 punkt
  49. Wyrosłam z samotności. Wykurowałam się z marzeń, z jakimi nie warto się sprzeczać. Moje ciało unosi się ponad granice istnienia, poza margines epitafium. Jestem rozczarowana takim zakończeniem autobiografii; nie brak tu odpowiedzi retorycznych, pytań wydanych na pastwę znaku zapytania. Wymierzam szkarłatną, ciernistą kropkę, aby strzegła dalszego ciągu. To tylko balansowanie na trapezie, rozwieszonym gdzieś na granicy ściany i okna. I choć oswaja nas ten moment, gdy niebo kładzie się do snu, a poranek wpełza na twarze - objawimy się smutkom, objawimy tęsknocie, która jak zwykle żebrze, stale kocha się w publicznym niebie. Wydostaję się ze zbędnych pocałunków, zza kotary, która czule strzeże mojej niewinności.
    1 punkt
  50. wszystko i nic czarne i białe otchłanie w nas i w wszechświecie otchłanie i czeluści bytu człowieczego falami obryzgują myślenie wszystko i nic oświecenie
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...