Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.07.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Schodzę w siebie na palcach i walca tańczę z ciszą. Wczoraj kazali mówić, jutro mnie nie usłyszą. Rozpływam się w milczeniu jak czekolada w ustach. Spisano mnie na straty, a jestem kartka pusta. Rozchodzę się po kościach innych dróg nie znajduję. Nie zerkaj w moje oczy nie sprawdzisz jak się czuję. Schodzę w głębię, zostaję chaos mnie nie dopadnie. Niech świat się wspina na szczyt I tak jest dawno na dnie. Straciłam ale zyskam bo zachowałam wiarę. Prawdą jak fleszem błyskam ze wstydu się nie spalę.
    9 punktów
  2. upaja mnie świetlistość chwili odurza woń kwietnego gaju ludzie mówią - to tylko lipiec a ja jestem na letnim haju
    7 punktów
  3. Nie dla mnie życie w domu opustoszonym z tych wszystkich bzdur i głupot kwiatów filiżanek gadżetów i zbytecznych drobiazgów cieszących oko Nie udzielaj mi rad i wskazówek jeśli o to w ogóle nie proszę Żyj swoim życiem Cofając wskazówki zegara do czasów dla mnie niewiadomych nie próbuj robić mi wody z mózgu Jestem tu i teraz a czas dla mnie biegnie wyłącznie do przodu Podążam...
    7 punktów
  4. "Ze starego sztambucha" Szybko życie mija. Mija i przepada. Dlaczego w mym życiu nic się nie układa? Wszystko, co jest dobre gdzieś obok przechodzi Tak, czasami, trudno z losem się pogodzić. Po tych-których kocham, coś tam w środku kłuje. Jednak nadal — WIERZĘ ŻE BÓG SIĘ Zlituje. Spojrzy na mnie z góry dobry i łaskawy Wtedy w moim życiu coś tam się naprawi. Przyjdzie do mnie miłość. Szczęście za nią wejdzie. I będziemy razem. Od tej pory — Wszędzie.
    4 punkty
  5. Kto będzie mnie tak witał Kręcił bączki na trawie Skakał jak akrobata By dosięgnąć moich Wyciągniętych ramion Kto tulił rudą główkę Lizał po twarzy No kto ? Choćbym przytył o kolejne sto I miał ciało zdeformowane Przez starość czy trąd czy nałóg A rasa ludzka skazała mnie na ostracyzm By się nie zarazić By się nie skazić Zachować daremny uśmiech Na umytej twarzy ? Kto po najmniejszym powiewie wiatru Z wiernością i miłością Przybiegnie na powitanie I Pozna, że to ja
    4 punkty
  6. w ukraińskim barszczu anioły i demony mają takie same twarze bywało ( jak opowiada starsza pani ) że w zbożu zamiast kochanków baraszkowały trupy a na płotach dzieci zatknięte jak flagi przestawały łopotać patrząc na kościół jak szkarłatnymi językami woła o pomstę do nieba dziś za stara na zemstę i za mała by wybaczyć trzyma w dłoniach różaniec modląc się na wszystkie strony świata patrzy jak wiatr w towarzystwie bandury rozczesuje kłosy *** "Nie o zemstę ale o pamięć wołają ofiary". Dlatego po raz kolejny instaluję ten wiersz.
    4 punkty
  7. ciepło promieni leczy miłosne rany marcowej nocy.
    4 punkty
  8. Wędrują po niebie niepojęte światła, zdobią ścieżynki bóstw. Doglądają życia. Pęcznieją pąki drzew i cieplejszy powiew, czas obudzić ziemię, by ziarno przyjęła. Płonie niebny ogień, nagle jednak gaśnie, strach w sercu kiełkuje... Czy powróci jeszcze? Zamglone umysły: Chi i Cho niedbali, powszechna panika. Odebrali karę. Ra zachodzi śmiercią, odradza zaś rano w złocistej łodzi pokonuje przestrzeń. Życie świętych zwierząt tam, na firmamencie gdzie bogowie tłumnie przemierzają szlaki. Z oka Izydy łza spada do rzeki, znowu żyzne wody nawadniają pola. Na dachach świątynnych liczne oczy śledzą, gdzie idą planety, Księżyc oraz Słońce. Lśni wiecznie na niebie potęga Apolla, Żeglarze myślami odpędzają chmury, a gwiazda polarna wskazuje kierunek ku bezpiecznym portom na stabilnej ziemi. I dzisiaj patrzymy, niby oczywiste, mądrość Babilonu - podzielić horyzont, trzysta sześćdziesiąt pięć dni ma rok egipski, myśl pitagorejska toczy Ziemię kulą. Człowiek się obraca na garncarskim kole, by objąć spojrzeniem burzowe chmurzyska, zauważyć wiosnę i zdążyć przed zimą. Wciąż Matkę Naturę czujnie obserwuje.
    3 punkty
  9. porysowane lustro spojrzało mi w twarz to nie mogłem być ja szybko odwróciłem wzrok lodowaty dotyk przeszył skórę chcąc wejść do środka zacząłem biec kamyk z buta coraz mocniej wchodził do głowy ślepa ulica zabrzmiała ciszą z zaciśniętymi kratami
    3 punkty
  10. Pamięci Nelly Sachs (1891-1970) Motylopodobna albo ciężkostopa uśmiechnięta łagodnie jak kat w czerwieni Błędnooka wypowiada się wyjątkowo rzeczowo Za uchem pulsuje krzykiem bądź zasklepiona ciszą i opowiada. I opisuje białych nocy smoliste księżyce A swoim świetlnym punktem znad czoła przemieniona w migocącą gwiazdę woła samotna sobie zostawiona o miłość. Tę najzwyklejszą pod słońcem Marzec 2016
    3 punkty
  11. ,, Rozpięty na ramionach Jak sokół na niebie Chrystusie Synu Boga Spójrz proszę na ziemię,, pieśń odwracamy się często od Ciebie zbyt często ranimy stopy o ostre kamienie a Ty Ty nigdy nie tracisz nas z oczu zawsze kiedy Cię pragniemy Jesteś Jesteś i w nas gdy stajemy się ludźmi jakimi nas stworzyłeś staram się być Twoim domem 7.2024 andrew
    3 punkty
  12. Wypaplałam dziś o swej miłości sośnie. Ta, zieloną suknią zaszumiała. Zatańczyła tuż pod lasem z wiatrem. I spojrzała w moje oczy tak zazdrośnie… Potem długo szumnym śpiewem czarowała. Oplątała miłość swoim grzbietem. Przesłoniła oczy mgłą poranną. I po porostu tak zwyczajnie ją zabrała. Teraz cieszy się miłością ukradzioną. Tak jak złodziej, co ma brylant w dłoni. Pieści ją, kołysze w swych konarach. I obwieszcza wszystkim, że zostanie żoną. Nie chcę chodzić już do lasu, tam gdzie sosna. Ona miłość moją mi zabrała. Zasypała wiatrem wszystkie ślady. I to u niej w sercu kwitnie kwiatem wiosna. Nie posłucham już jej śpiewu sosnowego. Nie przytulę twarzy do jej kory. Obraziłam się już tak na zawsze. Bo zabrała mi mojego kochanego.
    3 punkty
  13. Opowiadam, jak to leci, BB* mieli dużo dzieci, a kto nie żył w tej komunie, tego w ogóle nie zrozumie. Potem była X generacja a wraz z nimi transformacja, kapitalizm przyszedł z dala, trzeba było zapierdalać. Potem Y, po nowemu, poszli wprost ku nieznanemu, bez kompleksów i otwarci pewni, że są tego warci. Teraz Zetki, oni cenią, balans, więc się trochę lenią. Z pracą mocno się nie wiążą, bo ją zmienić zawsze zdążą. Po nich nowe pokolenie, a co będzie miało w cenie, najuprzejmiej przypominam, że to wiedział już Maliniak**. **Panie Maliniak, a kto będzie pracować? Jak to kto, panie inżynierze, maszyny. (serial Czterdziestolatek) *· pokolenie BB (baby boomers, boomers, bumerzy) - urodzeni w latach 1946-1964 · pokolenie X - urodzeni w latach 1965-1980 · pokolenie Y (millenialsi) - urodzeni w latach 1981-1996 · pokolenie Z (Gen Z) - urodzeni w latach 1997-2012
    3 punkty
  14. @andrew Tak. ważne że z uśmiechem @Nata_Kruk Zawsze chciałem być przemytnikiem W życiu nie wyszło, to na wierszach odbijam Dzięki za komentarze z uśmiechem @iwonaroma Tak, wychodzi ze mnie czasem przesada Ale cieszy mnie, że dzielisz się swoim doświadczeniem i opinią Poprawiłem @Dagmara Gądek Tak! gniot nad gnioty Takie komentarze lubię najbardziej Widać że coś się w głowie zadziało Widać że tekst pracuje Dzięki Ci wielkie za takie słowa To też zawsze motywacja, dla mnie, do gorszego pisania :) @E.T. Wstyd się przyznać, ale Brzechwy niewiele czytałem Dzięki Tobie troszeczkę nadrobię Dzięki za miłe słowa @corival Tak, przyznaję, że może z tą zdechłą przesadziłem Już poprawiłem na "biedna" Cieszę się, że zaglądasz i wyciągasz coś dla siebie Dzięki @Rafael Marius Nie mnie oceniać Ale ja wolę cieszyć się jedzeniem jak wszystkim innym Bo smutek jest stratą czasu I chyba to widać w moim pisaniu Dzięki, że czytasz i że jesteś @sisy89 @Waldemar_Talar_Talar Dzięki wielkie że jesteście! Pozdrawiam miło, I życzę udanej reszty tygodnia!
    3 punkty
  15. Bywają drzewem gałęzistym albo ognistym słupem. Czasem hory- zontalnie faliste. Płomiennym ściegiem spętane lub w perełek splot omotane pioruny kuliste lipiec 2022
    2 punkty
  16. z tych niższych lecz podniesionych z tych gorących choć zimnych tak wyraźnie owianych mgiełką zamkniętych w obrębie doznań z nich wszystkich kreślę przystanki wystaję na nich z innymi ludźmi inni czasami dziwnie patrzą a inni inni chyba tylko stoją obok w ekranie trzymając palce i oczy z powracających gwałtownie burz ułożyłam sobie prywatną prognozę mam parasol i wysoką podeszwę a nawet cieszyć się już umiem z czasu tak właśnie traconego jakby to był czas dla mnie najlepszy mimo że towarzystwo mieszane tworzące przypadkowe sytuacje nie zawsze nosi się kolorowo mam dużo miejsca i mało zarazem mieszczę się przejeżdżam wysiadam potem idę kolejną ciekawą drogą gdy słoneczko przyświeca z góry wątpliwości trzymając na smyczy niech wiedzą kto tutaj rządzi niech ja wiem że je adoptowałam i wśród doznań wychować muszę na najlepszych pomocników po czas optymalny
    2 punkty
  17. Uczucia? Spokojnie, bez paniki. Są jak woda: nie wyleją się z pustej szklanki ...
    2 punkty
  18. STARA ALTANA rozgryziony przez myszy sweter taty było mu ciągle zimno nawet w lecie drugich takich jak te dziur przerwanych w najbliższej okolicy nie znajdziecie *** Od rana w słońce Admirały skrzydlate Na twojej głowie
    2 punkty
  19. a może kochany w tym roku na urlop polecimy na bahamy ty będziesz krzyczał podniecony chodź chodź albo chociaż przeskocz ze mną te wzburzone fale (nie zważając na włosy) a ja będę wyjątkowo nierozdrażniona łasić się do twoich jąder wezbranych szaleństwem komarów i szeptać prosto w twoje usta kocham cię ach kocham cię a może mój miły spędzimy te wakacje na mazurach zanurzając język w konturach błękitu naszych ciał przyklejonych siebie jeśli uśpimy psa
    2 punkty
  20. pielęgnowana w dzień nocą rozkwita bukietem rozkoszy nad ranem przekwita pozostawiając ślad na ciałach i pościeli a my leżąc przytuleni milcząc rozmawiamy o niej uśmiechnięci
    2 punkty
  21. siedząc pod wierzbą szukał słów do wiersza o wiosennych sadach polach łąkach i lesie które jesień odwiedza lecz ona zaczęła płakać zamazując jego tekst a on bardzo zdziwiony zaczął myśleć dlaczego teraz toć to nie dramat jednak po chwili wyrwał i pogniótł białą kartkę bo pomyślał być może jest w tym jakiś sens którego ja nie widzę
    2 punkty
  22. @corival Dziękuję, jestem mile zaskoczona taką pozytywną opinią. Miłego… @Nefretete Dzięki😁 @Dagmara Gądek Dzięki, jestem zaskoczona tą opinią😊. Nie wiedziałam, że tak potrafię😉 @Starzec To by wszystko wyjaśniało😉
    2 punkty
  23. obrazek z sieci ~~ Upały pognały Felka nad jezioro .. Powracał do domu wieczorową porą; naprzeciw zaś niego szła - ta właśnie - ONA .. Poznał Ją był z daleka - to kolegi żona, który ponoć za chlebem przekroczył granicę. Biodra odziane jeno w przykrótką spódnicę, zaś dekolt wyraziście odsłaniał pierś nagą. Cóż więcej tu opisać - by nie było blagą, że w Felka wnet wstąpiła chuć, samcza zaiste ..?! Ją nie zaspokajał także mąż przysłanym listem .. ~~
    2 punkty
  24. ... ten utwór zakołatał mi w głowie... naszukałam się, zapomniałam tytuł. Dorbych dróg życzę... :)
    2 punkty
  25. @viola arvensis I dla tych spaleń, co pochłania Trzeba powstrzymać, tego drania Wewnętrzny drań nie może zwyciężyć I pięknie, że jest światło! Pozdrawiam ciepło, M.
    2 punkty
  26. wypłata wpływa regularnie plus cynk dostałem, że niekoniecznie minus nie lubię matematyki
    2 punkty
  27. Szminki czekolada na policzku Holofernesa zdekapitowanego - Wróg głową stracił Zapodziała serce Judyta - w koszu krwi 2008
    2 punkty
  28. dwurzędówka i aktówka kilogram parówek zawijanych w papier mleko w szklanej butelce koniecznie pół litra żytniej trochę szynki sera i chleb tu nie ma miejsca na wiersz szkiełkami wspomnienia skórzana aktówka zamyka na zatrzaski mieszcząc wszystko a krówka w ustach ciągnie się w nieskończoność
    1 punkt
  29. Właśnie, nieproszone rady to brak kultury i tyle.
    1 punkt
  30. @jan_komułzykant uszczelki niezbędne ;)) !
    1 punkt
  31. Bądź sobą, Autorko! Pisz po swojemu i nie przejmuj się przegadanymi wskazówkami, które prócz wodolejstwa do niczego nie prowadzą. Oraz weź jeszcze pod uwagę to, że tak inkryminowane "inwersje" to echo krytykanctwa tzw. krytyczno literackich dziadersów sprzed lat dwudziestu z ich osławionymi inwersjami, czasownikazmi, dopełniaczówkami etc. Przedtem z nimi wojowałam, wcześniej pokornie tłumacząc się z tego lub tamtego. Później sobie odpuściłam, a jak ktoś mi teraz zanadto nadaje, to wirtualną miotłą zaganiam delikwenctwo do kąta. Gdzie mieszkają różne, nienawidzące kotów, gryzonie. Wiersz fajny. Może po upływie pewnego czasu wymaga jeszcze wygładzenia, ale to naturalna - w trakcie pisania - kolej rzeczy. Serdecznie :)
    1 punkt
  32. Też chciałabym dożyć do wnuków. Marzenie-jeż, oczywiste. Spojrzeć na małą Agatę albo mężusia uściskać. Z wszystkich pozornie rzeczy ważnych i tych ważniejszych, o tym, czego oczekujesz, kreślisz w pośpiechu wierszyk.
    1 punkt
  33. Ja sobie wyobraziłam szklankę jako słowo-erzac dla szklanego akwarium. Przenosimy coś z miejsca na inne, ale pozbawione korzeni, wspomnień. Nie znam Autorki, ale wydaje mi się, że to może chodzić o alegorię takiej "bezpaństwowości", przepraszam za brzydkie wyrażenie, kolejnego pokolenia. Pozdrawiam :-) (Proszę mnie wytrącić z mylnego przekonania, jeśli popadłam)
    1 punkt
  34. @viola arvensis Zdecydowanie bardzo ładny wiersz. Widać tu i opór i walkę i wielką nadzieję... To dobrze. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  35. @Natuskaa Bo co pomocne, tak zostaje Bo co owocne, spać nie daje Świetny wiersz Chętnie przeczytam ponownie :) Pozdrawiam miło, M.
    1 punkt
  36. @agfka ja nie palę w ogóle Nigdy nie paliłam ale nie odrzuca mnie delikatny zapach tytoniu Mój rodzinny dom był nim przesiąknięty i jakoś tak mimo wszystko to w człowieku zostaje
    1 punkt
  37. @agfka ja napisałam kiedyś wiersz o swoim tacie i o tym jak jego sweter pachnie tytoniem Jakoś tak mi się ciepło na serduchu zrobiło
    1 punkt
  38. @Stracony a wiesz że jednak różnie bywa być ojcem mieć rodzinę dojrzewają do tego ok trzydziestki być ojcem w zakonnikiem spotkać trudno ale są i chyba Najwyższy działa :) @Rafael Marius jest mi trudno zrozumieć jak spora część ludzi widzi siebie w lustrze i nie ma z tym problemów
    1 punkt
  39. jeśli kropla spłynęła po szyi i pod bluzkę zajrzała krótko czy pod stanik nie wnikam w tej chwili a motyle przenośnią są cudną zaś spod bluzki to nieba nie widać lecz aksamit cudowny ma dotyk i już dalej nie ma co gdybać bo powyżej jest chyba erotyk :)
    1 punkt
  40. @Dagmara Gądek ale z drugiej strony Koleżanka Dagmara musi mieć świadomość, że autor tych iluś tam tekstów kompletnie w nic nie wierzy. Po prostu w nic. I sobie tylko pisze raz tak, innym razem inaczej. Raz jestem bliżej peela, innym razem zupełnie daleko. Wszystko moje co tutaj jest to tylko wariacja na temat punktów widzenia. Poza tym autor jedyna co ma tak naprawdę to to co może mu się jutro w głowie urodzić. Tylko tego oni, którzy są nie mogą mi zabrać. Całą resztę mi zajumali, albo nawet sam ją im, którzy są, oddałem.
    1 punkt
  41. @corival …z wieeeeelką chęcią przeczytam ☺️👌🏻 i … nie stresuj się proszę kompletnie - powodzenia ;)))), cieplutko 🍀
    1 punkt
  42. @Nata_Kruk Świetnie oddałaś atmosferę oczekiwania... echo rozżalenia sobie zachowamm jeśli wolno... i czas co przędzie swoje... Swoją drogą coś z tą służbą zdrowia jest nie tak i to chba nieustająco. Pozdrawiam :)
    1 punkt
  43. To sapanie krzeseł jest super. Skaja przykleja się nie powiedzieć do czego. 🤪 Mamy czas, nie mamy zwykle zdrowia, no chyba że niektórzy emeryci. Pozdrawiam 🌼
    1 punkt
  44. @poezja.tanczy ↔Dzięki:)↔Ano właśnie, jak rzekłeś. To takie nawiązanie do sytuacji, gdy pewne podobieństwo zachowań, może wytworzyć dany odruch decyzyjny. Lepiej "żabie" bociana" ominąć:)↔Pozdrawiam też miło:~)
    1 punkt
  45. @E.T. dziękuję za spostrzeżenie, to miało być erekcjato, czyli ostatni wers powinien zmieniać sens poprzedzającego go tekstu, czasem mi się uda, czasem nie :) @poezja.tanczy pozdrawiam :) o najcięższych kalibrach, o dziwo, pisze mi się najlżej;)
    1 punkt
  46. @Dagmara Gądek Dlatego pokojowe muszą się burzyć czasem. Pokojowi również. Ale to tylko garść słów jest. Chciałbym być alfa, ale nie jest mi to dane. Za bardzo "oberwałem" w przeszłości :// @Bożena De-Tre Żyjesz twórczo i zagadkowo i ciekawie jesteś tutaj po swojej śmierci. Ten real tak ma :)) Czy polecam takie podejście to inna sprawa, ale tak faktycznie bywa... @Amber Zobaczymy ;)) W końcu zostały już tylko 4 drużyny w grze :) @poezja.tanczy Jak zawsze fajny staranny komentarz :) Dziękować :)
    1 punkt
  47. @poezja.tanczy ... Marcinie, cieszę się bardzo, że... wyszło... :) @Stracony ... miło, że ktoś na takie słowa czekał. Dziękuję... :) Panowie, dygam w podzięce. sisy89... MIROSŁAW.C .... dziękuję za wejście... :)
    1 punkt
  48. Chociaż świata nie odkryję Mówiąc wam te proste słowa Mamy jednak czym się martwić Trzeba temu stawić czoła Bo w tym świecie wynaturzeń Każdy trzyma głowę w chmurach Choć nie wierzą w nic wyższego Oczekują wianki, cuda Biegiem przed się chcą uniknąć Odpowiedzialności świata Byle by nie stanąć w świetle Brat wyrzeknie się dziś brata Odrzucenie swych wartości To pomyłka swoją drogą Miała wieść nas do wolności Okazała się być zmorą Ten cykl kroczy ku końcowi Koło prawie się zakleja Lecz jesteśmy przecież ludźmi Więc do końca jest nadzieja
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...