Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 14.06.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
bakjard mur wyrastał z płotu za nimi ciągle dawno ścięta brzoza ledy ledwo zipią naokoło okna wyją o nowe widoki6 punktów
-
dedykuję iwonaroma: Poetka nie jest kontuzjowana, a rozumek ma wybitnie sprawny i nawet z sensem buduje zdania opisując dość zabawnie. Diabli spod ręki jej wszystko wzięli; Długopis, pióro i klawiaturę. Ołówek złamali do cholery, lecz tekst nie jest ponury. Jeszcze pozostał gliniany garnek i rylec by zapisać, wypalić. Zaś archeolog po wiekach znajdzie, poskłada, wrzaśnie – „wspaniały”. Brudne kawałki z jadła wymyje, poskleja, mruknie od tak niechcenia; „ Oj tę poetkę, czy się nie mylę, musiała mocno przeć wena”.5 punktów
-
-Mistrzu, dlaczego one wybierają brzydkich? -Myślę, że zawierzają swojej intuicji. Poczucie bezpieczeństwa jest u nich na czele, a tu męska uroda nie zda się na wiele. No i jak dziewczyny, tak jest czy nie?4 punkty
-
ach jeśli możesz po brak czerwieni czerwce niech lenią się w amarantach mnie nikt nie słucha plami się zenit po roztwór w wieczór jak z kolumn — Gaudi4 punkty
-
wciąż dorastamy życie jak żagiel pcha nas w nieznane pokazuje nowe zakątki płyńmy podziwiając piękno świata kosztujmy żywioły rozsądnie nie wyrządzając krzywdy sobie i innym dostrzegajmy Boga nie tylko na horyzoncie nie ominiemy mielizn i szkwałów gdy ON będzie światlem poda rękę ZAWSZE 6.2024 andrew Piątek, dzień wspomnienia męki i śmierci Jezusa4 punkty
-
La mia citta...* I nie tak dawno byłem na mieście w poszukiwaniu tej jedynej - dziewczyny i miałem tylko w kieszeni dwieście złotych, niestety, wszystkie - zajęte, kiedyś to były takie słodkie maliny - wolne artystki bardzo pojęte i nie tak dawno byłem na mieście w poszukiwaniu tej jedynej - dziewczyny i miałem tylko te serce - wmieście... *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor: Łukasz Jasiński (czerwiec 2024)3 punkty
-
Jestem kremową różyczką pachnącą miodem. Zaproponuj mi kawę i spacer w okolicy. Popodziwiajmy miasto z czekoladowym frappe teraz latem przytuleni do siebie.3 punkty
-
z matką miałem dobry kontakt do momentu przecięcia pępowiny miłość skąpo wydzielana jest jak złote monety które czynią ze mnie ekskluzywną sierotę wspomnienia grzebią mi w trzewiach jak żołnierze na granicy światów coś ciągnie mnie w obłoki za serdeczny palec3 punkty
-
Pewien człowiek pewnego razu połaskotał Neptuna po nosie, igrając z ogniem tak naprawdę. Ten się jednak nie obudził, a jeśli nawet tak, czego nie można wykluczyć, nie wyklął go od najgorszych żeglarzy, a przecież śmiało mógł. I w ten oto sposób wypłynęło z człowieka ciut więcej odwagi na przyszłość, a ta ma również dużą wartość. No ale po kilku podobnych przedsięwzięciach ów człowiek chciał już tylko sprzedać się morzu, albo – ewentualnie - morzu słów o morzu. Warszawa – Stegny, 14.06.2024r.3 punkty
-
I. Minerał Poezja dźwięku plastyka poezji wykreowana przez kształt soli co zacina deszczem i wstrząsa dreszczem Łzy smakują solą kamienną na wyrzeźbionym słonym policzku Bieliczki. Grudką halitu II. Ja - Bieliczka Wśród solnej ciżby tego jedynego szukam Papieża który zawraca Minę do wód słodkich wywierzysk i wypływów podziemnych rzek przewietrzając pastorałem metan. I wygasza saletrę - Szukam kamieniarza tnącego skalne bloki jasnego uśmiechu laserem. Szukam Świętego Klemensa w mojej Kopalni. Ja - nieskazitelny kryształ a najcięższy głaz. Kobieta złowieszcza. Królowa soli - Bieliczka III. Zaduszki w Magni Salis W górnika lampie wiekuista światłość nie (o)grzeje - Lecz sparzy modlitwy ugaszona żarem Bo kopalnia to czyściec a on gnieciony urobkiem codziennych grzechów zwinięty czeka jak amonit na jedną `Zdrowaś` czy może `Amen` IV. Tu nie wieje Boreasz Wiatr zasklepiony w soli W ampułce kaszlu wstrzymuje oddech zima2 punkty
-
skoro Bóg wszystko widzi czemu nie zareagował gdy Stalin i Hitler mordowali masowo ludzi czemu ich nie ukarał czemu czemu pozwolił by cierpieli matki ojcowie i dzieci czemu czemu czemu patrzył na to wszystko czemu nic nie zrobił tylko patrzył bezradnie czemu ich nie powstrzymał skoro Bóg jest tak wielki czemu im nie pogroził nie umiał ich powstrzymać przed tak wielkim grzechem ja tego nie rozumiem martwię się jego milczeniem które pozwoliło na to wszystko był bezradny wiem że wsadziłem kij do mrowiska że znajdą się tacy którzy Boga usprawiedliwią ale dla mnie to wszystko kupy się nie trzyma bo wiem że Bóg to pustka która mnie smuci2 punkty
-
Pływy nad nimi powietrze nieustannie czesze fale. Myśli też to potrafią. Zalewają zatokę spokoju, gdzie sieci bez oczu plączą się same ze sobą. Spętane dłonie, wolność zostawiona stopom. Na zakrętach wędrówka. Czas nie łagodnieje, ale najważniejsze, że jest, póki jestem... bo zawsze któregoś dnia jest ten kolejny raz i bywam nawet dziecinna, a przecież... o wiele bardziej wolałabym, być dziecięca. czerwiec, 20242 punkty
-
2 punkty
-
pod rozpostartymi skrzydłami anioła z urzędu szukałem granic namiętności aż zgubiłem kropkę nad i nad otwartym brulionem znieruchomiała cisza w kolorze blue ma tak wiele znaczeń w smugach słońca drobinki kurzu i najosobliwsze słowa tańczą białe tango a puenta mości się w kropelce atramentu na ostrzu stalówki2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
rozstroiła mi się klawiatura wypisał długopis ołówek pogryzł pies ptasie pióra dawno odleciały palec odwykł od gliny zwieszam głowę kołacze się w niej wiersz w końcu unieruchamia i znika słowo nie trwa wiecznie choć było na początku2 punkty
-
Jesteśmy zepsuci od niemowlaka. Mama mi mówiła, że już w głębokim wózku miałem liczne grono wielbicielek, które kochały się za mną bawić. Później przedszkolanki, nauczycielki, nawet siostra na religii... o zgrozo. O rówieśniczkach nie wspominając. Tu nie tylko o urodę chodzi, ale bardziej jeszcze o szarm, wdzięk, coś co przyciąga. Również w dorosłym wieku cieszyłem się dużym powodzeniem wśród płci pięknej i paradoksalnie z tego powodu wiele porządnych i wartościowych dziewcząt mnie omijało. Nie chciały wiązać się z kimś, na którego co druga patrzy znaczącym wzrokiem. Z osobą ciągle flirtującą na prawo i lewo z kim się da. Moja sympatia musiała mieć duże poczucie własnej wartości i atrakcyjności poparte nietuzinkową urodą z egzotyczną nutką. Ale takich jest mało i najczęściej też bardzo flirtujące i tak samo zepsute. Swój pozna swego. A tym brzydkim trafiały się dobre żony i lepiej na tym wyszli.2 punkty
-
@Moondog ... a żebyś wiedział... nie można... :) @Marek.zak1 ... tak, pływy to woda, a ja także Ryba... :) dobrze to ująłeś... w wodzie mniej.. skrępowania.. bo przecież nie wolności. @Rafael Marius ... jest tak jak piszesz i lepiej przyjrzeć się jej, żeby podreperować co nieco. @Leszczym ... popłynął z pływami... ;) ku puencie. Panowie, dziękuję za zostawione słowa... :) Pozdrawiam Was. @iwonaroma .... już dawno chciałam 'to' dać w jakąś treść, już mam. Literówka.. już zerkam. Dzięki za wskazanie. @Natuskaa ... fajnie, że te fragmenciki Ci przypadły.. i wiesz, że też je lubię... :) Drogie Panie.. dziękuję za kilka słów refleksji. Pozdrawiam.2 punkty
-
@Rafael Marius Tak, ale ów Berlusconi w pewien sposób trzymał fason do samego końca i coraz przychylniej patrzę na Jego historię... @Rafael Marius Ano witam również ;) @MIROSŁAW C. Otóż to ;)) Twój cytat, mądry skądinąd i spostrzegawczy, czy od kogoś? A jak od kogoś to od kogo? ;)) @iwonaroma W dużym uogólnieniu może być coś w tym z prawdy ;)) I podobno, przeczytałem w necie ostatnio, Szymborska u nich ostatnio przoduje w poezji :)) A to proszę Koleżanki musi coś z pewnością oznaczać i chyba rzeczywiście pozytywnego :)2 punkty
-
On zawsze jest światłem przez całe życie dorastamy i coraz więcej widzą oczy byśmy poznali co nieznane i zrozumieli krótki pobyt kopa lat z hakiem tylko dla nas my wybierając kreujemy mamy się uczyć jak iść z Panem materię pozostawić ziemi :)2 punkty
-
@Rafael Marius no tak :) jeszcze zostaje poezja ..naszczęście ;) i poranki z kawą...itp, itd. Pozdrawiam serdecznie :))2 punkty
-
@Leszczym "Mądrość jest przeceniana. Najlepsze historie powstają przy udziale odwagi, głupoty i ciekawości". Pozdrawiam.2 punkty
-
.Archeolog w Liwie wykopał skorupę, oczyścił dokładnie, obejrzał przez lupę, odkrył napis wyryty, pod warstwą brudu skryty „Jaśnie panie, sługę, pocałujcie w d...”. .Archeolog w Liwie wykopał skorupę, oczyścił dokładnie, obejrzał przez lupę, odkrył napis wyryty, pod warstwą brudu skryty „Szczęśliwy znalazco całujże się w d...”.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Wącham jaśmin w sukience bez ramiączek i to zabawne, bo chcę na dębowe drzewo, a ty ściągasz do ściółki naszego królestwa delikatnym mrowieniem ciebie na wietrze.1 punkt
-
1 punkt
-
Właśnie coraz mniej przytulonych do siebie się spotyka, a nastolatków to już prawie wcale.1 punkt
-
Wenecja wciąga jak narkotyk, jej maska do twarzy się klei: woda w zaułkach, więc nie- bezpieczne - w lakierkach - kroki. Sunę gondolą po ziemi1 punkt
-
@Rafael Marius Z Mamą miewałam kontakty ambiwalentne. Ale nadal Ją bardzo kocham, mimo że od 12 lat po Tamtej Stronie :) Serdecznie :)))1 punkt
-
godło krzyż oraz zegar w dystrybucji milczenie funkcjonują w miarę zgodnie trzy symbole obok siebie podczas zmiany baterii warstwę kurzu się ściera nie płowieje z koloru kropla krwi ani zegar na minutę do dzwonka ptak otwiera pęk skrzydeł zwielokrotnia ruch szpada pazur-dziób, krzyż: za chwilę Wakacje (łac. vacatio, uwolnienie) – okres wolny od nauki szkolnej. Dawid Podsiadło - Bóg (T.Love cover) (youtube.com)1 punkt
-
Garstka milionerów Miliony ubogich I każdy włos na krowie policzony Cztery czerwone jałówki Ofiara orgazm Żydówki No kapitalnie Mesjasz opuścił saunę Wypróżnia się antychryst Nawet Lucyfer nie potępia Kobiecej pedofilii1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ten kraj to bajka. Rzeką - Rusałka śpiewna: Wełtawa. Rzeka nutą spisana Muszlą rzeka zawiana pod spadającą z tęsknoty Gwiazdą. Tu zawsze najpiękniej gdy wzgórza przejrzyste od kwarcu - światłem niebiańskim oblane. Popycha fala zieloną falę bulgocąc sycząc wężowym wirem. Kamienie szorując dnem Wiklin srebrnych listowiem. Nurtu milczeniem. Księżycowego blasku - kiedy tańczą Ondyny poza- zmysłowe dziewczyny. Wodne Panny na łęgach grząskich. Wilgotnych błoniach. Mgłami wiadukty rozpięte. Budują nocy palisady mostów w szklistych topielic oczach na krzyk otwartych kura - i granie powietrza złocistych dzwonów. Promiennego wichru. 22.08.20061 punkt
-
1 punkt
-
@Leszczym Morze słów o morzu – wyborny układ słów – na temat możliwości. Być może Neptun przeliczy się swoją pychą i popełni błąd bez szansy odwrotu, a na morzu wreszcie zapanują prawa zwykłego żeglarza.🌹1 punkt
-
@Marek.zak1 popieram, by brzydcy mieli szansę :). Wielu brzydkich daje kobietom poczucie bezpieczeństwa ( jeśli są przy tym zaradni życiowo, kochający i opiekuńczy) chociaż bywają też brzydcy typu Belmondo, z którym jazda bez trzymanki ;) Piękny mężczyzna też nie jest bez szans w kwestii poczucia bezpieczeństwa, choć prawda, że narażony na wiele pokus... :)1 punkt
-
@iwonaroma Zawsze mam przy sobie notatnik - program w komórce. Kiedy tylko jest okazja, a wpadnie jakaś myśl, to od razu ląduje w notatniku. Niestety częstokroć bywa tak, że myśl wpada, gdy prowadzę samochód. Trzeba się koniecznie gdzieś zatrzymać i to spisać, bo być może ma się do czynienia z początkiem fajnego wiersza. Pozdrawiam :)1 punkt
-
1 punkt
-
nie pomyliłaś portali przypadkiem? propozycja jest całkiem ciekawa rozpuszczalna nie lubię z ekspresu ze śmietanką najlepsza jest kawa :)1 punkt
-
Każdy stołuje się wedle własnego upodobania :)) Jeden wybiera restaurację, drugi bar, trzeci fastfooda, a czwarty jeszcze coś innego. Dzięki za podzielenie się wrażeniami Pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Wszyscy nosimy jakieś maski. To już taki atrybut dorosłości, tylko małe dzieci ich nie mają. Dla mnie zawsze lepsze i dlatego konsekwentnie nie oglądam filmów od 8 klasy podstawówki. Przystosowanie jest już taką koniecznością życia. Strach ma wielki oczy wystarczy w nie odważnie spojrzeć i zaraz ucieka.1 punkt
-
@Łukasz Jasiński no ja nie wiem ;). Ale z postury faktycznie może coś być na rzeczy. Pozdrawiam z uśmiech.1 punkt
-
Wanty stoją na baczność zapięte wokoło masztu i pilnują sowicie by ten się nie wywrócił i dalej dźwigał żagle. Żagle unoszą się na wietrze i niosą ze sobą prędkość przyzwoitą. Icki skaczą. A ja gdzieś głębiej pod nimi i tak jestem anty, choćby morze nie rozwisurmaniło się w najlepsze oraz ponad miarę. I tylko baczę by nie wypaść za burtę, zresztą obojętne, czy lewą, czy prawą i żeby kapitan tej łajby nie musiał natenczas odmalować na wodzie ratunkowej ósemki. A prawda? Jaka jest prawda, za którą ponoć tak wielu marynarzy tęskni i podobno najbardziej? Prawda jest taka, że dzisiaj pływam "na sucho" w pościelonym łóżeczku dwa na dwa niczym Karol May hasał za wilkami po dzikiej prerii i bywał wśród Indian. Seranon, 03.06.2024r.1 punkt
-
Droga przez piekło wiodła Oboma brzegami rzeki Między wschodem a zachodem Cmentarzami zbolałego gruzu Gdzie czarne ptaki Wydziobywały szczątki Mięsa w ze szczelin rozerwanej stali Oddech śmierci przegarnia piasek codzienności W biodrach klepsydry czasu Ale przyjdzie taki dzień Gdy korzenie drzewa przerosną pod granicami Zaczepione życiem o ziemię pamiętającą ból I zawieszone zielonością życia W nieskończonym błękicie wieczności1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne