Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 25.05.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
jaśminy oparły się o poranną mgłę morze białego kwiecia buja się na wietrze jak welon panny młodej żaglówka na pełnym morzu rozmawiają o miłości nucąc piosenkę zerwalbym jednego wpiął w Twoje włosy wyglądałabyś uroczo czerwień ust dodałaby kolorytu nie chciałbyś zabrać ich naturze zostaną u siebie dadzą radość innym a ty ty zawsze jesteś...daleko 5.2024 andrew7 punktów
-
słońce połyskiwało na ostrzu noża jak dzika pierwotna emocja przyprawiona listopadową szarością danse macabre gdzieś między dzień dobry a Szczęść Boże spływam purpurą jak baranek ofiarny i licytując powietrze czekam na cud a nocą na rozstaju dróg kurwy niczym zaczarowane wiedźmy w oczekiwaniu na rytuał symbolicznego oczyszczenia domagają się światła i głosu tymczasem ja podaję algorytm wyszukiwania i ulegam dychotomii myślenia po raz pierwszy mam poczucie własnej małości o świcie oprawca odchodzi tęczą w kierunku fioletu7 punktów
-
na łące pełnej jaskrów gloryfikuję nas w radości z mnóstwem roślin wokół to kuszące uczucie tylko śpiew ptaków chcę się nad tym trochę zastanowić przedzierasz delikatnie palcami włosy słodki zapach dociera do moich nozdrzy6 punktów
-
Bielisz mi się jeszcze tak szybko odrastasz w głębinach chcę - jesteś Serca polarna gwiazda Bielisz mi się jeszcze dla Ciebie potoki słów dla skrzydeł dni szeroki ciepłego wiatru szum Bielisz mi się jeszcze pęka kamień jak lód przy nacisku Twych rąk pod naporem Twych stóp Bielisz mi się jeszcze mienisz każdym kolorem uzupełnij mnie tęczą bym przestał być szronem5 punktów
-
rozmigotane zielenią Żupne Ogrody jak te moje przedsionki i niedomknięte zastawki - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - gęstą wonią czarnego bzu płynie zdyszana krew - - -4 punkty
-
- Och, słowa nic nie kosztują - Rzekł Pearse do Connolly'ego, - Może aura politycznych słów przyczyną Jest uwiądu drzewa różanego; A może to tylko za sprawą wiatru Przez gorzkie morze wiejącego. - - Trzeba mu tylko wody, - James Connolly odrzekł na to, - Aby znów się pięknie zazieleniło Na wszystkie strony, bogato, I rozkwitło kwieciem z pąków. Da to sławę ogrodu kwiatom. - - Lecz skąd wodę mamy wziąć, - Rzekł Pearse do Connolly'ego, - Gdy wyschły wszystkie studnie wkoło? Nic bardziej oczywistego, Że bez czerwonej naszej krwi Nie będzie drzewa różanego. - I William (to o Powstaniu Wielkanocnym, Dublin 1916 - tak tylko wspominam, bo pewnie wiecie): O words are lightly spoken,' Said Pearse to Connolly, Maybe a breath of politic words Has withered our Rose Tree; Or maybe but a wind that blows Across the bitter sea.' It needs to be but watered,' James Connolly replied, To make the green come out again And spread on every side, And shake the blossom from the bud To be the garden's pride.' But where can we draw water,' Said Pearse to Connolly, When all the wells are parched away? O plain as plain can be There's nothing but our own red blood Can make a right Rose Tree.'3 punkty
-
Zamknięte oczy, gorycz w ustach I krzyk nie do zniesienia: Dlaczego wokół mnie jest pustka I życia dalej nie ma? Nieskażona krzyżem, księżycem ani gwiazdą, Oczy mi same mokną. Nie pamiętam, czy miałam kiedyś w sercu radość, Przytłacza mnie samotność. Szukam namiastek, namiętności, mocnych doznań, Żyję kolorową chwilą. Przylepiony uśmiech, depresji nie rozpoznasz. Pożądanie - to miłość. Na majtkach serduszko odzwierciedla postawę, Zmienione funkcje narządów. Mężczyzn tylko zaliczam, wierności nie trawię, Ważna siła popędu. Zamknięte oczy, gorycz w ustach I krzyk nie do zniesienia: Dlaczego wokół mnie jest pustka I życia dalej nie ma? 20062 punkty
-
Speleologowie z Bogoty wspólnie penetrowali groty, że nie sami faceci posypały się dzieci, skutek jaskiniowej ciasnoty.2 punkty
-
2 punkty
-
jak napisać miło o życiu skoro smutek na horyzoncie jak napisać miło o życiu skoro los jest na nie i pachnie kłamstwem jak napisać miło o życiu skoro kręta droga do prawdy jak napisać miło o życiu skoro człowiek na człowieka patrzy z pogardą jak napisać miło o życiu gdy ciągle wieje i pada a dziecko płacze jak napisać miło o życiu gdy nie pachnie nadzieją jak napisać miło o życiu tak by nawet ciemna noc była łaskawa jak napisać miło o życiu skoro wszystko co wyżej jest nie łatwe2 punkty
-
Grawitacja Tak ciemno, a tuż za mną wszystko, co kochałem; Wyraźne jeszcze widmo zdąża ku czerwieni, By w nicość nieuchronnie całkiem się przemienić, Przeniknąć przez horyzont, zbadać co nieznane. Jest nieźle, ciągle żyję, lecz jak przewidziałem, Zaczyna mnie rozciągać wir czasoprzestrzeni. Za moment od atomu atom się oddzieli, By czystą nieskończoność śród fotonów znaleźć. Mój Boże, chciałbym wrócić, po co to zrobiłem? Próbuję wysłać sygnał, jeszcze kilka sekund… Nie działa! Muszę sprawdzić, proszę, daj mi chwilę, Nim wszechświat ją obróci w kilkanaście wieków. Czy to już osobliwość? Nie wiem, właśnie ginę, Jak przeszłość, porzucona w barwach nadfioletu. ---2 punkty
-
przechadzam się w czterech ścianach według prostej nawet przestałem się garbić szukam symetrii lewa strona prawa gdzie jest oś niezgody kość zwierciadełko powie przestańcie krzyczeć nie słychać sprzedawcy luster małym drukiem skrobie siedem lat za pobicie i nieszczęście pokoleń2 punkty
-
2 punkty
-
Jest napięcie, obrazy, energia. Obrazy bardzo dobre. Warto było się zatrzymać. I przyszła myśl, że kurwy niczym zaczarowane wiedźmy stworzyli poniekąd mężczyźni. Pozdrawiam, bb2 punkty
-
Oryginalnie. Wszystkie te dodatki artystyczne nadinterpunkcje takźe ;) Właśnie myślałam, skąd ten czarny w okienku. Bez czarny jest na razie prawie spadający, ja sobie wysuszyłam kwiaty, niezwykłe stężony zapach. :)2 punkty
-
Mi się kojarzy z kolorami flagi. Czerwień odebrana komuś to ta na fladze, której nie ma, która żyje po prostu. :)2 punkty
-
Wściekłe psy ujadają wszystko ośmieszając, cielaki przytakną nic z tego nie mając, a żłobem zawładnął libertyński źrebak. Wszystkie prawa łamie – ma taką potrzebę, zamiast iść za ścianę, to chodzi do obcych, a członki do kaczki walą prosto z procy. Zaś kaczka powiększa stado w ciężkiej pracy mówiąc: „ możecie cmoknąć w kuper kaczy”2 punkty
-
2 punkty
-
Lecisz dziś z misją na Marsa. "Kupisz jakiś batonik?" Zostawiasz mnie całą we fiołkach. Odpinam się od sandałów. Przylepiam się do rzeczywistości. Kosmiczna kapsuła na ból rozstania. Przedawkowałam, ale wracam trzeźwo. Setki źle nieodebranych telefonów. Wycie psa nad raną. W sercu? Szósta rano. Odchodzisz. Od zmysłów rzecz jasna. Kalosze i bukiet bananów. To nic. Poradzę sobie. ... Dziewczyna blada w falbankach, w grochach, z haluksami (twierdzisz,że to znana marka obuwia), młoda, niechętna a mimo to naiwna. Śmiało: "bierz ją." Te takie "jak ja" to przywiędłe reprezentantki pokolenia minionego zapału. Muśnięte zaniedbaniem, bo ''po co?,'' bo ''już nie zależy'' O wiele więcej chciały, ale trafiły na oszusta: czas. (...) A na przystanku rym: Haleczki i balsamy - kolejne blaknące wiosny Następnym razem ubiorę - podomkę w kolorze wina Nałożę duszy makeup, by było bardziej radośnie Nadgarstek: zegar słoneczny. Wskazówka rzuca cień: "na zawsze twoja dziewczyna" Koścista i niewidzialna, na pozaziemskich plażach Bacznie pochłania to, co szczęściu się nie zdarza ...1 punkt
-
Owinięta szarfami - śpiewam Leninowi pieśni Zabija mnie obstrukcja Wypluwam kwiat czereśni Podobno 'bez drugiego' - nie zawsze można być sobą 'Zwierciadło,' 'woda i ogień' i 'mego serca ozdoba' Ja powiem, że to bzdura: omijam szerokim łukiem, wszystko, co ''im'' się podoba Szuflą odgarniam ... licho Przesuwam bramy miasta Nie wieczne jest - bo śmiertelne Czy wie ktoś, co znaczy ... 'namaste'? Kolebie się wagon wspomnień Jest wczesna jesień i aspiryna Miętowa czekolada I wschody księżyca w Chinach Długie zachody słońca - na Marsie i w Urugwaju Wygnana z twojego Nikąd Wracam do swego kraju Gdzie nikt mnie nie zaburza Jest kawa z cykorią, dwa chleby I gra w zderzanie hadronów - fikcyjnego nieba ...1 punkt
-
wieczorem przed burzą śpiewam swoje piękne piosnki arie przynoszę na łąkę stokrotki tańczę kankana i rozkwitam najlepszą wersją siebie malutka z mamą1 punkt
-
przytul obraz nim lustro rozbijesz czeka na ciebie w srebrnej kołysce znalazłeś skrzydła co dawno zgubiłeś by znowu szybować nad łąki czyste wciąż pustą kartkę gdzie krawędź rani białym wilgotnym pomaluj śniegiem zauroczona złudnym balsamem w nieświadomości troski zabierze na pięciolinii nut przebudzenie tam gdzie ostatnio dżwięki uśpione czy znowu zabrzmią orkiestra zagra nieodgadnioną jeszcze symfonię1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Wiecznie młody chytry lis, siedzi we mnie, lecz czar prysł ku twojemu potępieniu i mojemu. Nie wiem w końcu, który las siedzi we mnie przyjdzie czas dogonię cię? w mojej jawie czy we śnie sama nie wiem. Lecz czar prysł chytrego lisa. Już od dawna nie ma cię w mojej jawie czy we śnie mojego ułomnego jestestwa ku wiecznemu potępieniu. Nie wiem w końcu, który las siedzi we mnie pokaże czas czy znajdę się w mojej jawie czy we śnie ku wiecznemu potępieniu. Zagubił się z czasem chytry lis w ciemnym lesie wieść niesie, że osłabnął, w ciemnym borze, kto mi pomoże chyba tylko Ty mój dobry Boże w moim ja, którego już nie ma.1 punkt
-
ach te przedsionki i te zastawki jak te kwitnące wiosną ogrody z bzem krew stworzyła ciekawy nastrój kardiolog echo słysząc się głowi :)1 punkt
-
rozmyślać na śpiewem ptaków uczucie zda się przepiękne lecz wybrać tego jednego i słuchać jego namiętnie :)1 punkt
-
bielisz mi się jeszcze grafiką pod słowami a obraz wraz z wierszem utkwiły przed oczami twojego "Ja" troszeczkę zostało gdzieś na wersach w grafice też się skryło by innym wpaść do serca :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
List do człowieka. I nawet kiedy milczysz i robisz to nazbyt skromnie, wiem co czujesz, co myślisz i daleko Ci do mnie. I oddaliłeś się już. Chciałbym tak po prostu wiedzieć, czy mój świat Twoim jest wciąż. I zrobić z tym nic nie mogę. Dzieli nas boska dłoń, Ty milczysz wciąż. Jesteśmy z jednej gliny - to przyznam i Ty wiesz. Życiowe koleiny wytarły prawdy treść. I uśmiech swój zgubiłeś. Za dużo wokół zła. Już nie umiesz byś miły. Nie chcesz. Mówisz - nie warto tak, nie wartościując. Wsłuchujesz się w marzenia, a przecież nie ma ich już. Szukasz własnego cienia i wciąż nie czujesz nic. Zbyt wiele smutku obok. Granice zniszczył czas. Zamykasz się na ludzi. Nie lubisz wtedy nas. I milczysz. Tylko ten kot ci wierny, choć mówią, że swoimi ścieżkami chadza wciąż. On siedzi przy twej nodze i patrzy bez refleksji. Skąd taki człowiek się wziął…miau1 punkt
-
@beta_b W sumie, chciałem napisać coś bardzo podobnego. Chociaż nie lubię wulgaryzmów w wierszach... No razi ta kurwa :-) Ale reszta ma bardzo fajną symbolikę. Podoba mi sie.1 punkt
-
1 punkt
-
Matka wierna jak pies Kiedy rosłem, ona też razem ze mną wzrastała, pierwszy ząb mi wyleciał — grzechotała nim, w nocy przy mnie kładła się naga, coś szeptała wciąż, a ja tak się bałem poruszyć pod językiem jej szorstkim. Odwróciła na moment się z przekąsem plecami, kiedy scałowywałem lądy pierwszych miłości, przeglądała się we mnie w dzień, gdy ojcu sczerniały krzyż na drogę jak goździk w butonierkę włożyłem. Rechotała bezgłośnie, gdy sam wyć sił nie miałem i żyletka krwi niebo w jedną rozcięła chwilę. Była przy mnie jak szedłem w mgły zatraty i głodu, kiedy wschód słońca rzucał mi cień pętli na szyję, wydrapała mi spokój na powiekach od spodu, kiedy życie do okien moich oczu skoczyło, uderzyło jak obuch i poczułem je znowu, wtedy była w gorączce moją zimną świątynią. Ona — bez dna ocean i ostatnia litera, ona — rzeka bezkresna, która imion zna milion, ciągle powtarza moje, słyszę, jak mówi teraz, że jej łono wciąż czeka, by mnie sobą owinąć; moja matka, śmierć moja, jak pies zawsze wierna.1 punkt
-
1 punkt
-
@Jacek_Suchowicz @agfka To wiersz o zjawiskach fizycznych, występujących podczas opadania na czarną dziurę. Podmiot liryczny zgłosił się na ochotnika, by zbadać jej tajemnice. Niestety zdążył przekroczyć horyzont zdarzeń i już nikt nie dowie się, co zbadał.1 punkt
-
Bardzo mi się podoba. Po co to zrobiłem pyta podmiot liryczny. W mojej interpretacji to myśl samobójcy, który w momencie śmierci poznał, że istnieje wieczność, ale on umiera, bo wierzył tylko w "prawa fizyki". Te prawa wymyślił?odkrył? Człowiek. Pięknie napisane, zapewne za lat tysiąc będą się śmiać z tych teorii. :) Pzdr🌞 A za nadfiolet dziękuję 🌞1 punkt
-
1 punkt
-
@Jacek_Suchowicz Super, foto śliczne. Pozdrawiam serdecznie Miłego dnia Jadę rowerem, Kołobrzeg. Po drodze przyroda, wszystko gratis.1 punkt
-
1 punkt
-
@Bożena De-Tre kiedyś kochałam ludzi, byli dla mnie fascynujący, poprzez swoją odmienność, uważałam, że od każdego mogę się czegoś nauczyć, ale ostatnio mam tylko w głowie "ludzie ludziom zgotowali ten los" mam kota i psa, kocham te dwie wariatki, po równo, choć to z psem spędzam więcej czasu, kiedyś byłam team psy, ale teraz, uważam, że koty są tak samo czułe jak psy a może i jeszcze bardziej, tylko inaczej, to okazują :)1 punkt
-
samo życie jest cudem więc po co dalej szukać a Stwórca ludzi pokochał naucz się Jego słuchać i nie jest twoim sługą na każde zawołanie błędy własne sam napraw a miłość Jemu zanieś :)1 punkt
-
@Amber To o syrenach super, nigdy tak nie nie spojrzałem na tę bajkę (mythos to tyle co bajka :D). Pozdrawiam :)1 punkt
-
Nic się nie zmieni, a wręcz odwrotnie, tzw. produkcja zwierzęca staje się coraz bardziej "odczłowieczona", jeśli można użyć takiego słowa, coraz mniej empatii dla istot, które żyją, czują, cierpią, a jednocześnie są coraz bardziej uprzedmiotowione. My konsumenci mamy także w tym swój udział, więc chociaż trochę pomyślmy o tym, jaki okrutny jest nasz świat. Dziękuję za zainteresowanie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Lidia Maria Concertina Dobre. Na Boga! – na Boga? – na Boga... Peiper w sztuce swojej do teatru ma 8 różnych wymówień słowa "tak" :D1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne