Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 31.01.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
Zmierzcha w głowie potyczki myśli przed kominkiem fotel buja się z własnym cieniem w szarościach futryn kot przemyka cichcem kaprys na kawę tymczasem sowy nawołują północ znużony sekundnik tka między godzinami podwórko i... dorastanie gdy rozgarniam cukier do filiżanki wpadają słowa styczeń, 20247 punktów
-
lecz je do bólu rozpala i myśli w popiół zamienia a z jego chmur się wyłania wiara - to miłość zwycięża5 punktów
-
Złoty warkocz splatała na łące, co wstążką jedwabną się rumienił. Potem w potoku się przeglądała, jak czas łagodnie lica jej zmienił. Kolejne wiosny twarz jej okryły. Już pora, by oddać swe kochanie komuś kto równie mocno pokocha i u jej progu o rękę stanie. Z ciepła istnienia swego wyniosła tylko naiwność i sznur korali, który się mienił matczyną troską, ale też lica dziewczyny chwalił. Na cóż to wszystko, jak sznur czerwieni na szyi z każdym rokiem uwierał. Jarzmem smutku pochylał ku ziemi. Troskami kolejny rok otwierał. Na sznurek bowiem zamiast paciorków nieszczęście i łzy ponawlekały stróżki tradycji, dziedziczki smutku. Wkładały korale i płakały. Ona jednak korale nosiła, choć wiatr nie tańczył już w jej warkoczach. Pogodziła się z żalem i bólem, z beznadzieją, co tkwiła w jej oczach. A kiedy przyszedł czas na kolejne rozdanie paciorkowej czerwieni. Pochwyciła sznur trosk nawleczonych i myśl taka - że może coś zmieni. Nie złoży w wianie kolejnych nieszczęść. Przerwie zły los co tchnął pokolenia. W potok przejrzysty rzuci korale, by nie nosiły już nigdy cienia.3 punkty
-
3 punkty
-
Zagraj ze mną w co sobie zapragniesz tylko nie zagrajmy w grę na wzajemne wykończenie To prawdziwa mielizna myślenia która przemienia marzenia w monstra i demony a męstwo w siłę rażenia. Dopiero wtedy doświadczysz zupełnie solennie wszystkich soli tej gry... Warszawa - Stegny, 30.01.2024r.3 punkty
-
przy ludziach błagam o śmierć ich jaźń wykrawa z mojej co chce nie ma granic cierpienia bezsilna rozwłóczone po polu kości wiecznie ogryzane przegrałam życie rzadko tu bywam częściej późną porą na północy w krótkim dniu bez słońca samotnica zostałeś na mojej skórze nad ranem budzi mnie pocałunek czuję kształt dotyk ust jedynie tak cię mam3 punkty
-
Pewną puszystą kobietę z Poznania oczarowały z wystawy ubrania. Przymierza i oczom nie wierząc, krzyczy: " to przekręt z tą odzieżą!” Manekin cud-miód, a ona jak bania! (opisana sytuacja zdarzyła się kilka lat temu w pewnym sklepie z odzieżą, w centrum Poznania)3 punkty
-
Za każdą chwilą Tęsknić potrafię; Przygodną milą, Wrytą w biografię! Małym majątkiem Jest dla krwiobiegu; Każda wyjątkiem, Jak płatek śniegu! Dla niepoznaki Zamknięta wnęka; Wciąż daje znaki, Do dziś mnie nęka! 20.10.20232 punkty
-
2 punkty
-
gdy cię nie ma pogrążam się w białej ciemności w jednorodnych brzmieniach kwilą skargi przerzuty złowrogiej kafkowskiej aparatury jak daleko nieobecny wydaje się twój żywioł a przecież wiem że jesteś za tą martwą ciszą2 punkty
-
2 punkty
-
Medycy tak dalece się wycwanili tak dalece weszli z butami w życie pacjenta wodząc za nos wyższością wyższego dobra rodzinie że nie będzie już Wojaczków i nie uświadczysz Białoszewskich tylko szumne popowe poeny na cześć nie bardzo nawet wiadomo czego ale zapewne jakiejś sprawnej układanki jakiejś odczłowieczonej mizerii prawdopodobnie słowem mięsiwa słów już nie dla nas i nie dla nich i nie dla mas Nakrywają szumnie do stołu z powyłamywanymi zębami kryjąc uśmiech bo bezzębny i ciepły że aż głowa boli a nie ma już nam czym zgrzytać... albo chwalisz dostojnie albo cię nie ma Muncha wiadomo przegonili zawczasu psami właściwie tylko po to żeby nie nauczył się malować wściekłych wieców bez leków Warszawa – Stegny, 30.01.2024r.2 punkty
-
Uparta cisza wypełnia strony porzuconej książki i kubek z niedopitą kawą, za oknem nieznajomi spowici w śliską szarość miarowo kiwają głowami. Nad losem ptaków. Uwięzionych w betonie, tych nadaremnie trzepoczących skrzydłami, aż czuć swąd przypalonych lotek. Zbieram bezładnie rozrzucone fragmenty nocy, z pokorą czekając na kolejny sen, w nim zamajaczą niespełnienia i obietnice wieczności. Uparta cisza pozwala oddychać tylko dymem unoszącym się znad zniczy. Bladym światłem wypełniających wszystkie niepotrzebne myśli.2 punkty
-
Witam - dokładnie tak - dziękuje że czytasz - Pzdr.serdecdznie. Witam - dzięki że zajrzałeś - Pzdr. Witaj - miło słyszeć że się udał - dziękuje - Pzdr.uśmiechem. @Tectosmith - @Sylwester_Lasota - dziękuje -2 punkty
-
2 punkty
-
@Somalija a dla mnie najlepsza kawa jest z takiego małego czajniczka zaparzanego na gazie:) nie ma lepszego aromatu kawy, wszystkie ekspresu na świecie mogą się chować:) uwielbiam kawę parzoną metodą pour over:) czy są zwolennicy takiej kawy?:)2 punkty
-
Proponuję kolejną zabawę: pierwsza osoba pisze zdanie, które kończy druga osoba i rozpoczyna kolejne. Zobaczymy, co nam wyjdzie :) Przykład: - Kiedyś, ale w sumie nie tak dawno, żyła sobie brzydka panna, która... - szukała pięknego kawalera. Niestety żaden z dotychczas poznanych panów nie spełniał tych kryteriów, więc... - ... Zaczynam! W pewnym małym miasteczku, w którym życie toczyło się bardzo spokojnie, a każdy dzień "ciągnął się jak makaron", pojawił się nagle...1 punkt
-
granice nie istnieją Wieczne Niebo doprowadziło Mongołów pod Legnicę a kiedyś Królestwo Polskie zatrzymał dopiero Dniestr stukają obcasy wnuków Kim Ir Sena bracia kwasu chlebowego i wódki wyrabiają ozdobne łańcuchy sprawdzając naszą czujność nie uderzą w niewojskowy cel poprzez żywą tarczę Żydzi wydłubują z palestyńskiej ziemi jej ostatnich rycerzy skrzypi powersalska i późniejsza niesprawiedliwość Europę w pułapce tektonicznej wciska pod wodę płyta afrykańska część naprężenia przejmują Alpy i Karpaty tonie wielkość narodu kwitnie w pierwotnej umysłowości zdobył podbił zwyciężył nieuniknioność świata odrodzi znów życie1 punkt
-
wiosenny ty to tylko odwrót strony a ja prawie czuję twoje ciepło na skórze w powietrzu niemal pachniesz tarniną zaczepiaj płatki mi do włosów rąk1 punkt
-
Zwabiła wdziękiem swym Złotoryja turystę, wszak dziś dzień włóczykija. Do Kii wrzucił kij, i wij się drogo wij. "Włóczyć się lubi Kia jak i ja."1 punkt
-
Dziękuje losowi za życia dar za miłości kwiat Dziękuje losowi za to że jest że czuwa Dziękuje losowi za tęcze i wiatr oraz uśmiech Dziękuje losowi bo wiem że to fajna baśń Dziękuje losowi że nie gubi dróg wie co to noc Dziękuje losowi bo wiem że on prawdą jest1 punkt
-
Z cyklu: Dwóch czy jeden Być CZŁOWIEKIEM A może cały świat jest zahipnotyzowany I chodzimy wszyscy wkoło jak barany A może cały świat nie wie czego chce Zarabiać-wydawać, tyle tylko wie A nie rozwój duchowy A gdzie rozwój umysłowy Ćwiczenie człowieka To na co Bóg czeka Żeby było sprawnie, żeby było pięknie A nie odfajkowane, a nie ciągle pokrętnie Sprawa za sprawą Ciągle na sile przybiera Oblałem się kawą Ona to oczy przeciera Jak mogłem to zrobić Nie rozumie w ogóle Przecież nie jest od tego Aby rozcierać ją na koszulce czuje I tak jest z nami Wszystkimi prostymi pomysłami I tak to jest na dnie Gdy człowiekowi nic nie chce się Bo zajmuje się tym co puste Bo woda w nim powoli wre Jakie było przykazanie szóste I kto od kogo odwraca się Cudzołożyć można nie tylko z człowiekiem Cudzołożyć można nie tylko we śnie Hipnoza, tylko kto ją stosuje I do czego doprowadzi mnie Hipnoza człowieka psuje Ocknij wreszcie CZŁOWIEKU się //Marcin z Frysztaka Piszę opowiadania, dialogi i wiersze Wszystkie moje książki Za darmo Znajdziesz na stronie: wilusz.org1 punkt
-
Czyli dziadek umiał na Ciebie wpłynąć.. poprzez słowa, które zostały Ci w pamięci... :) Nie znałam tego powiedzenia.1 punkt
-
@Nata_Kruk Nato, wielce Ci dziękuję za odpowiedź 🙂 . Pozdrawiam Cię serdecznie. Dobrej nocy.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Gizel-la ... i dziwić się ludziom, że wchodzą czasami na teren.. "wykopalisk".?. chyba warto... :)1 punkt
-
i cóz z tego że zmierzcha kominek ciepłem przyciąga w oddali futryny szare gaszą ognisko pożądań ...aleś zainspirowała jutro jak czas pozwoli dokończę :)))))1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
~~ Katastroficzne wizje, powstające na wskutek pogłębiającej się schizofrenii u Jarosława Kaczyńskiego, przekazywane uczestnikom spotkań z nim w całej Polsce, stwarzają bardzo niebezpieczny klimat społeczny. Te drążące umysły słuchaczy obrazy, pogłębiają coraz większą przepaść pomiędzy zwolennikami różnych opcji politycznych. Świadomi tych zagrożeń w obozie PiS - jak i spoza niego - winni w kategoryczny sposób przeciwstawić się dalszemu ukierunkowywaniu społeczeństwa wejścia na tory, z których trudno już będzie zejść. Oby zatem nie było za późno, jak w przypadku przedwojennej historii Niemiec - tutaj w Polsce o innym podłożu emocjonalnym - pójścia za domniemanym wodzem na skraj dziejowej przepaści. Nie możemy przewidzieć przyszłości, lecz jej tworzenie dzieje się tu i teraz .. ~~1 punkt
-
1 punkt
-
@staszeko Już od dawna sobie planuję, żeby przeczytać Twoje pozostałe teksty. To jest niestety ściśle związane z kondycją mojego mózgu. Rzecz w tym , że mimo iż tematy, które poruszyłeś nie bardzo mnie interesują to i tak przedstawiłeś to w sposób, który nakłania do dalszego czytania. Stąd moja ciekawość Twoich tekstów. Zdecydowanie powinieneś dać się poznać szerszej publiczności (tutaj nie da rady), ale nie wiem niestety co musiałbyś zrobić. Jesteś w każdym razie na bardzo dobrej drodze. Pozdrawiam ponownie.1 punkt
-
...portal na środku ulicy , blokując ruch a właściwie to ludzie sami zatrzymywali się ze strachu , bo przecież mogli kontynuować w nieznane przestrzenie. Aga która miała już dość nudy wzięła widły w rękę i przechodząc przez portal dotarła do ...1 punkt
-
O! Tutaj to mnie bardzo zaciekawiłeś. Powiesz mi, kiedy były takie czasy? To poważne pytanie.1 punkt
-
@violettaNie zaparzam kawy w ten sposób jak powyżej opisałaś, ale wsypuję łyżeczkę kawy do kubka, trochę cukru, zaparzam gorącą wodą, przykrywam pokrywką na kilkanaście minut i piję smaczną kawusię jak się patrzy. Pozdrawiam!1 punkt
-
@Nata_KrukMuszę, może nie muszę, ale mogę jak chcę. ;) Skóry tygrysie przyszły mi na myśl, lecz w obecnych czasach polowanie na tygrysy jest zabronione, ponieważ ich populacja się zmniejsza, a więc dobrze, że to tylko Twoja wyobraźnia. Kieliszek wina, niech będzie dwa. Na zdrowie! :-)1 punkt
-
lubię szachy i Twój tekst świetnie personifikuje tą grę :) w szachach bije ko wieżą w życiu jak koń wierzga melino-skoczek z Zegrza a szachy w kącie leżą1 punkt
-
1 punkt
-
@Marek.zak1 :) zgadza się. Dziękuję @poezja.tanczy dokładnie! Dzięki:) @staszeko :) może pionek wcale nie chce być królem wiedząc jaka jest sytuacja... Profity realnego króla de facto są mniejsze niż straty a przykład króla Stasia aż nadto wymowny... Bity to w pewnym sensie stracony, ale mniejsza o nazewnictwo i szczegóły - to tylko wierszyk :) Bardzo dziękuję:) @Jacek_Suchowicz :) prawda :) Dziękuję @Monia @Klip @Rolek @Sylwester_Lasota Podziękowania:)1 punkt
-
@Nata_Kruk Nie ma ustawy, która by mi tego zabraniała a jeśli widzę Przypał to mam prawo się do niego odnieść. Twoje prywatne sprawy względem ocieplenia klimatu nie bardzo mnie interesują, tym bardziej przekonania. Nie odpowiada Ci pro kilmatyczna narracja to się po prostu nie odnoś. Proste prawda? P.S. - Przeżyłem 6 szczepionek na covida :-) Najwyraźniej jestem Nad człowiekiem, ha ha ha :-) Pozdrówka :-)1 punkt
-
wywołam starosny i przejdę do twojego czasu na zawsze w niekończącym się obowiązku cierpienia bywam martwa energia mnie opuszcza w matowym świetle odmieńczy zmysł na wielodroża obosiecznych słów wiodą w cyklu śmierci i przemijania warkocze życia bagno to nie miejsce na bitwę niczyja zwykle pijana nocnica zrywam się za rozkosz w tobie1 punkt
-
@Kamil Olszówka 🙂 Przepięknie, Kamilu. Godzi się Ów Nastrojowy Wiersz serduszkowym uznaniem wyróżnić, co też niniejszym z przekonaniem pełnym czynię 🙂 . Na jedno wszak muszę zwrócić Ci uwagę: w czwartej od końca strofce "kmiecą" być winno miast "kmiecią". Pozdrawiam Cię serdecznie.1 punkt
-
Wprost trudno uwierzyć… Franek lubił moje opowiadania i teraz będę odczuwać brak jego interesujących komentarzy i wielu cennych wskazówek. Goszcząc tutaj, jakże łatwo zapomnieć, że pod pseudonimem żyje prawdziwy człowiek, radość i cierpienie i że nic nie trwa wiecznie, a bieg rzeki zawsze na morza spocznie progu…1 punkt
-
Jak to się stało, że powiew lekki silniejszy od burzy I trzęsienie ziemi zagłuszy Że starczy jeden ciepły promyk rannego Słońca we włosach I świat odzyskuje barwy w mych oczach Myśl podnioślejsza niż "co na śniadanie?" Od razu dusza lekką się staje Wiersz jeden, jedna modlitwa drzewo przydrożne i głos przyjaciela Przenoszą na łąkę w odległej krainie, gdzie pod liściami starej topoli można wyciągnąć zbolałe nogi1 punkt
-
1 punkt
-
cisza - zmięta i niepewna... dźwiękiem chce być wypełniana dotykana i pieszczona cisza - pragnie być... szeptem, głębokim oddechem, westchnieniem - szarpana... cicho najciszej i wciąż bez śmiałości cisza jak igła kłuje wyszywa głębię - nićmi złotymi cisza... nie głucha a niema spętana bezdźwiękiem1 punkt
-
Panie Prezydencie proszę o ułaskawienie mojego błyszczyka i złocistych cieni z napisem ,,Dior", zostały zamknięte w biurku. Magdalena Ogórek1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne