Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 24.12.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. patrzeć tak żeby w kałuży ujrzeć niebo lustro w innej z pozoru osobie i drugą stronę na pierwszej stronie
    7 punktów
  2. Za kilka dni sam przyjdzie do nas. Rozbarwi niebo błysków milionem i bąbelkami w rodzinnym gronie sprawi, że o rok będziemy młodsi. Wraz z setką życzeń koło północy, co nam przyniesie - każdy zapyta. Z radością krzyknie podnosząc oczy: w gwiazdach odpowiedź koniec i kwita. Zaraz dorzuci współczesnym slangiem; tutaj potrzebna astrologini, pięć ulic dalej przyjmuje rankiem, za parę złotych przyszłość uchyli. Z miłym uśmiechem stawia horoskop, który umocnił zielony banknot. „To, co nas czeka jest wolą boską, wśród konstelacji dojrzeć niełatwo” „Na nieboskłonie jest Niedźwiedzica i już Żyrafę poćwiartowała. Planuje pożreć; Źrebięcie, Lisa na Lwa Małego chrapkę by miała.” Astrologini nagle zamilkła; twarz przerażona, ruchy bezładne. Siła niszcząca - szepnęła cicho gna konstelacja aż z ośmiu gwiazdek Burzy porządki, rozwala państwo, niszcząc podstawy cywilizacji. Posprzątać po niej nie będzie łatwo, chyba nie dotrwa do tych wakacji. Ciężko żałuję patrzenia w przyszłość chcę spać spokojnie po nocach nie cnić. Choć lekcję na zaś przyniosło jutro: „Nie wolno słuchać Pustych Obietnic.”! *Niedźwiedzica, Żyrafa, Źrebięcie, Lis, Lew Mały - to gwiezdne konstelacje nieba północnego
    6 punktów
  3. czy w chaosie jest metoda angielska niedziela ptaki przełamują wiatr w walce o dostęp do dodatkowego nakrycia przymocowanego na murku między ogródkami są bezpieczne bo w taką pogodę ani psa z kulawą nogą a kota tym bardziej obraz w ramie okna pozostaje niezmienny krople deszczu schną na sznurze do bielizny gdy bure kominy godzą w szare niebo a para z boilerowych rur tańczy pośród domów jest spokojnie jednak nie potrafię wygonić z głowy słów historyka o tym że świat walczy o pokój aż leje się krew wspominam teorię mówiącą że życie to chaos i tę o chaosie zdeterminowanym i motylim skrzydle jeden z moich dredów przetarł się tak że wisi już tylko na kilku włoskach jakby chciał się ode mnie odłączyć w sumie to nie dziwi mnie to często sam też tego chcę podobnie jak zęby ale dred naj bardziej to unaocznia wiatr wciąż gwiżdże w szczelinach może na drugiej półkuli narodził się z motylego lotu może na drugiej półkuli stał się rakietowym nalotem może jezus przyjdzie na świat dziś w szpitalu w gazie
    5 punktów
  4. byłam dawcą na koniec będę bardzo zmęczona i wreszcie się rozluźnię rozchylę jak kwiat ku Najwyższemu
    4 punkty
  5. jest taki pamięciowy wzór pierogi ktoś lepi wytrwale inteligentne ich kształty formuje świątecznym czasem sznurki przewiązuje wrażeń a ty gdziekolwiek później z kimkolwiek czy samotnie farszu z grzybami cebulki i podsmażanej kapusty zapachu będziesz szukać cokolwiek robiąc w święta ustaniesz w dziwnej zadumie choć tłuczesz się już długo gdzieś po świecie przechadzasz spotkacie się przy stole myślami tęsknymi zasiądziesz wyobrażając sobie nastrój lepiącej się znów rozmowy bo mimo różnych odległości macie emocjonalne wiązanie Wesołych Świąt życzę wszystkim :)
    4 punkty
  6. zatańczmy proszę wśród śnieżek lśnienia jeśli zmrożenie nie puści wcale choć bałwan gniecie życie pozmieniał rozświetlaj gwiazdko blasku nie zmieniaj twoje świetliki iskrzą w krysztale gdy znów śmigamy wśród płatków lśnienia świder lodowy radość nam śpiewa troski mniej bolą są zagłuszane choć bałwan miotłą mąci i zmienia na saniach śmiechu smutek umiera może coś spełnią dzwonią wytrwale zjeżdżajmy z górki by śnieżkom śpiewać błękitne niebo wiarę powiela poza cierpieniem śnieżynki całe bałwan mniej gniecie lecz nie jak trzeba oby w radości na przekór nieraz próbujmy dalej tej zimy szaleć tańczmy więc proszę wśród śnieżek lśnienia choć bałwan gniecie i chce nas zmieniać
    4 punkty
  7. ,, Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego,, Łk 1., 38 słowa słowa wartko płyną strumieniem przytakujemy negujemy myśli błądzą po innej stronie życia porywa je wiatr padają na ulotny grunt giną niezakotwiczone a ONA ONA Maryja słuchała przyjęła je jak pokarm z radością SŁOWO CIAŁEM się stało Światło zamieszkało między nami pachnie chlebem 12.2023 andrew Życzę miłych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia
    3 punkty
  8. Nosił bawełniany płaszcz - wytargany przez wiatr i przez deszcze. W lustrze ta postać - Przyprawiasz mnie o dreszcze - tak mówił, co rano spoglądając w twarz skąpaną słońcem. Najbardziej martwił go ten czas między początkiem a końcem, gdzie tak bez pewności i całkiem bezwładnie dobierał słowa, naginał pisownię i łamał wciąż składnię - Nie ładnie - tak sam siebie karcił - gardził - przeklinam cię Boże, żeś mnie rozumem obarczył! A Pragnął tylko zrozumieć czemu i po co; dla kogo i gdzie, dlaczego wciąż mówić "tak", choć można powiedzieć "nie"?
    3 punkty
  9. Zapytałem swojego czemu mając wielu on tylko do mnie tak mówi w tłumie a ja do niego Zaskoczony tym co usłyszał - głośno rzekł i złośliwie - tak by inni którzy nas otaczali wyraźnie słyszeli Oni tak mówią tylko gdy czegoś potrzebują czyli od święta - a my czynimy to co dzień Więc chyba dlatego mając niby wielu mamy tylko jednego... przyjacielu
    3 punkty
  10. Sprawa Jezusa z Nazaretu Sprawa Kalpurniusza Pizona Sprawa Galileusza Sprawa Dantona Sprawa Dreyfusa Sprawa Lindberga Sprawa telegramu Zimmermana Sprawa Gorgonowej Sprawa brzeska Sprawa pilota Maresza Sprawa Małkiewicza Sprawa Kramerów Sprawa Iwony Wieczorek Prosta sprawa Śliska sprawa Śmierdząca sprawa Sprawa dla reportera Sprawa się rypła Sprawa Grzegorza Brauna Dęta sprawa Z prawa i z lewa...
    2 punkty
  11. Alpaki się pasły na łące zielonej na ładnym kawałku działki ogrodzonej. Brązowa i Czarna dwie damy szacowne, Kiedy późną wiosną trawy są dorodne. Porządek panował - solidny gospodarz, Był popyt na wełnę, on wytworzył podaż. Tak więc owe damy głodu nie zaznały, Tudzież do popitki wody wiadro miały. Prawie wszystko dobrze, lecz Czarna mówiła. - Ja za ogrodzeniem tom nigdy nie była. Popatrz tuż za płotkiem bieluśka kapusta. Na kolację chrupnę, bo przecież już szósta. I mimo ostrzeżeń swojej koleżanki, Wykonała susa jak czasem baranki. Szkody narobiła, grzędy rozkopała. Jeszcze bimber z bańki chłopu wyżłopała. Te uczynki wyszły już rano w niedzielę, Gospodarz wścieknięty chwycił za siekierę. Zawsze po Kościele jadał wołowinę, Ale razu tego zrobił alpaczinę. Wolności nie żałuj gdy masz pełno strawy. Czasem nowe kusi, ale miej obawy, kiedy nowe, smaczne, zagraniczne danie, z twojej pazerności nieszczęściem się stanie.
    2 punkty
  12. Nie pozwól im sobą rządzić , zamykając się razem w pokoju tylko przy otwartym oknie głośno rozmów się z nimi. A gdy będą stawiały opór , zawołaj wiatr i pozwól by przegonił je w cztery strony świata. Potem wyjdź przed dom i spójrz przed siebie tam - widzisz ? horyzont który wydaje się odległy odkrywa przed nami swe piękne widoki. Więc nie poddawaj się , tylko walcz o nie , bo to Ty jesteś ich godzien a nie one , małe, acz okrutne i bardzo bolące chwile . Pokaż im swój pazur - niech się boją i uciekają bojąc się twej obecności .
    2 punkty
  13. Raz młodzieniec mistrzowi taki problem zgłosił, - Moja żona i matka ledwo co się znoszą. - Jeśli nie wiesz po której należy stać stronie, to ci powiem. że wsparcia udziela się żonie.
    2 punkty
  14. Zdrowych i wesołych świąt wszystkim
    2 punkty
  15. Wigilia to święto piękne i pełne znaczenia Lecz nie dla wszystkich ludzi i nie we wszystkich czasach Niektórzy chcą zniszczyć je słowami i czynami I pozbawić je sensu, wiary i uczucia Wyśmiewają się z opłatka, kolęd i choinki Nie wierzą w Boga, gwiazdę i cud narodzin Niszczą prezenty, modlitwę i pamiątki I gardzą tradycją, rodziną i bliskimi Zabijają wigilię myślami i marzeniami Nie mają nadziei, miłości i radości Zabijają wigilię sobą i swoją pustką Nie znają szczęścia, przyjaźni i dobroci Lecz wigilia nie umrze, bo żyje w naszych sercach I choć świat jest pełen zła, ona daje nam pokój Wszystkiego najlepszego i radosnych Świąt Bożego Narodzenia
    2 punkty
  16. Co tam babcia za choinką chowa? Czyżby prezent na Wigilię dla wnusia? A może kolejne piwo niedopite? Co tam dziadek za plecami chowa? Czyżby miał dla córki prezent? A może kolejną cytrynówkę? A co u taty słychać? Może on coś ciekawego robi? Niestety również nie W domu nie było go od lat I słuch o nim zaginął A co z mamą? Czy ona też coś kombinuje? Siedzi w więzieniu lub nie żyje? Nie, ona się stara Jako jedyna dba o swoje dziecko Żeby Wigilię miał radosną I żeby był szczęśliwy Co na to syn? Czy on to chociaż docenia? Tak, jak najbardziej Kocha swoją mamę Bo tylko ona dbała o niego Była zawsze przy nim I nigdy go nie zawiodła
    2 punkty
  17. Z mamą się najlepiej czuje, odejść od niej nie planuje. przez telefon wciąż z nią gada i meldunki chętnie składa. Szybko odkryj, co jest grane- bo masz z takim przechlapane. To kontynuacja ostrzeżeń dla dziewczyn szukających życiowego partnera. Uwagi i propozycje mile widziane.
    2 punkty
  18. Wigilijna Noc jest zawsze taka sama tylko my się zmieniamy
    2 punkty
  19. ~~ Świąteczna choinka radością pachnąca przybliża do siebie przy stole z opłatkiem złożonym na sianie osoby tam zasiadające Sercem składane życzenia unosić się będą wokół kolędą miłości Zbyt mało takich chwil w codziennych zmaganiach przepełnionych troską o byt bez wyrzeczeń Życzmy sobie wszyscy obecności choinki wśród nas po rozstaniu .. ~~ https://youtu.be/3cnSbVjojzM
    2 punkty
  20. Jutro wigilia piękny dzień świat się uśmiechnie nie będzie czasu na smutek i łzy Człowiek człowiekowi poda dłoń od której będzie biło ciepło czyli coś miłego Jutro wigilia piękny dzień nie popsuje go wiatr ani deszcz przemówi nadzieja spełni marzenie Tak moi mili będzie to czas przebaczenia nikt nie będzie kłamać czyli prawdy się bać To ona sensem tego dnia tak jak opłatek którym dzielić się będzie cały świat
    2 punkty
  21. Lekka forma. Przesławnie w punkt i co najważniejsze niezależne od płci. Wszelkiej pomyślności Marku Pozdrawiam
    2 punkty
  22. Najlepsze, co facet może dać kobiecie to uważność i czas. :) Niewymuszone :)
    2 punkty
  23. tak czułem że masz coś do powiedzenia świerszczu - skale
    2 punkty
  24. @jan_komułzykant Lecz czy une zechcą chcieć, Kije brać i gonić 'dresów' ❓
    2 punkty
  25. „Szczęśliwy kto stanie na początku pozna koniec i nie zakosztuje śmierci” Ewangelia Tomasza. Mistyczną księgę odpływ uchyla gwiazda oświetla słowa na piasku w muszelce z blasku rodzi się perła gałązka kwitnie proroctwo zwiastun Kropel dni dawnych z rajskich ogrodów gdzie dzieci nago wśród łąk igrały biegnąc za szczęściem strumyczkiem prawdy dróżką do dziejów przyszłych wspaniałych Gdy pieczęć zdarta odsłoni przestrzeń zdziczała dusza boską się stanie z dala rozbłyśnie wśród niepamięci dwunasta brama górnego miasta
    1 punkt
  26. nie rozpłynę się jak wena — poczekaj zanim na dobre zderzysz się z mrokiem już mnie nie będzie obudzę się w innym wierszu jeszcze lepka i krucha od środka na czas kwarantanny włożę białą suknię pomaluję powieki może nawet spalę wiosnę albo nie zaczekam
    1 punkt
  27. Spotkanie Wigilijne Trzeciego Stopnia Wieczerza Wigilijna, bogata Rodzina rozpoczyna właśnie tradycję łamania się opłatkiem, kiedy oślepia ich białe światło i po chwili, gdy ich wzrok zaczyna z powrotem wracać do normy, ujawnia się im Postać ubrana w białe szaty. Postać jeszcze chwilę stoi w milczeniu, a następnie podnosi otwartą dłoń i mówi: Jam jest Jezus, postanowiłem zejść na Ziemię i spożyć z wami Wieczerzę. Ojciec domu, który jest zresztą Osobą niewierzącą, zaskoczony jak nigdy dotąd, nadal trzymając opłatek w dłoni, odpowiada: Eee, to bardzo miło z Twojej strony Jezusie. Mieliśmy właśnie podzielić się opłatkiem i złożyć sobie życzenia. Może chciałbyś do Nas dołączyć? Jezus uśmiecha się tylko i mówi: Po pierwsze, moje imię inaczej się odmienia, a po drugie, to nie będę dzielił się z Wami tym mikro sucharkiem, który nazywacie opłatkiem. Wiem za to, że Twoja tu obecna Matka, a Babcia tych dwóch wspaniałych Dzieci, piecze codziennie Chleb. Na pewno nie będzie miała nic przeciwko, jeżeli to właśnie nim się podzielimy, a skoro idziesz do kuchni to nalej do wiaderka wody i przynieś do Nas, bo na Rany Boskie, prawie wszyscy tutaj zapomnieliście o co w tych Świętach chodzi… Na co Babcia, uśmiechnięta od ucha do ucha, zakrzykuje: Chwała Tobie Jezu! "Cicha Noc" ♫Kolęda ×××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××× Xma$$ Specjalne Świąteczne Życzenia dla Pana Diabła od całej Przyzwoitej Ludzkości: Drogi Szatanie Życzymy Ci Wesołych, czy też nie-wesołych, jak wolisz, Świąt Bożego Narodzenia w gronie Bliskich Ci Współ-Szatanów. Tak więc z BOGIEM Diabełkû, Ty malutki Pyziû Myziû. Ty Obrażony na Nas Pierdûłkû. Nagonka na Zakupy: Kupuj ile wlezie! Może to być super drogie! W końcu jest Xma$$ WyprzWielka! Świąteczny stół w szwach pęka! Na bogato sz****! Gwiazdor wypalił się zawodowo, a Ty widać tryskasz Energią Sukcesu Ery anty post 2.0. My tu na Ziemi będziemy mieli jeszcze Skromne Święta, za to “od Peruna" Śpiewu! I "od Diabła" Miłości do Bliźniego Swego i do Zbawiciela Naszego! Niestety, w tym Roku jeszcze nie. Może w przyszłym zaczniemy Je z powrotem Obchodzić wraz z BOGIEM? PS z ☰ Poprawisz się Ty troszkę, co? Człowieku? Ty Łap-serdaczku! Co powiecie na to? Amen? Heh... Postaracie się chociaż? Oj! Wy Ło-buziaczki! “Happy Xmas (War Is Over)” ♫John Lennon ”Nasza wina" ♫Intruz ××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××××
    1 punkt
  28. zweryfikowany na podstawie linii papilarnych w siatkówce oka przejrzany i z gotowością nakłucia by udostępnić ID-DNA od urodzenia zamikroczipowany człowiek czy już nie człowiek przegrał w testach w grach i nauczaniu maszynowym prześcigniony o trzy długości w pożądanych rezultatach rozmów na każdy temat bez prawa do jazdy samochodem wyręczony już zawsze w zaparzaniu herbaty pisaniu poezji i komponowaniu muzyki jakie to wszytko wydaje się niedorzeczne i tak z wątpliwej alfy do absolutnej bety utonie w nihilizmie kółka w maszynie w stymulantach rdzenia kregowego będzie tylko szukał pocieszenia... później małe proszkowe papu sen w inkubatorze co może pomoże przywyknąć do myśli i na marsie pierwszy przecież nie był i nie pozostawi pierwszego śladu człowiek...
    1 punkt
  29. A to pięknie.
    1 punkt
  30. @Rafael Marius Dla nas jasne, ale nie dla wszystkich. M.
    1 punkt
  31. Jasne taka jest zasada. Tak często bywa, choć w moim przypadku było raczej odwrotnie. Większość moich partnerek bardziej lubiła moją mamę niż mnie. Taka zabawna sytuacja. A dwie do tej pory utrzymują z nią kontakt. Od czasu do czasu umawiają się do kawiarni, życzenia świąteczne, na imieniny, prezenty. Nawet w tym roku mama otrzymała od jednej zaproszenie na wspólne wakacje w miejscu do wyboru. O mnie już pewnie zapomniały z wzajemnością zresztą. To już ponad 20 lat minęło od ostatniego spotkania.
    1 punkt
  32. nie było w nas pragnienia ani planów drogi cel został nam odgórnie jasno wyznaczony zmierzamy przez pustynię rzekomo we dwoje lecz przecież nasza Przyszłość już wędruje z nami jedziemy na osiołku niepokornym nieco szarpanym przez popędy spragnionym i głodnym brzęczące czarne muchy ciągle za nim lecą nie zawsze jest transportem do końca wygodnym samotni nie jesteśmy w tej dziwnej podróży przez pustynną martwotę żywo ludzkość zmierza są tu wielcy panowie i ich marni słudzy a każdy z nich ujeżdża podobnego zwierza co nas czeka u celu nikt do końca nie wie więc czasem ktoś zahaczy o drażliwy wątek czy to naszej przygody ostateczny koniec czy jak twierdzą niektórzy dopiero początek
    1 punkt
  33. @Rafael Marius to nie moje ekscytacje, takie spotkania:)
    1 punkt
  34. @Rafael Marius to też Europa, tylko wyspowa, marzycielska:) Europa lądowa ciekawa, nie byłam w wielu miejscach, jak ty:)
    1 punkt
  35. Tyle to się kiedyś pociągiem nad polskie morze jechało. A to kawał świata przecież. Ja nie byłem nigdy poza Europą.
    1 punkt
  36. Dziękuję za uznanie.
    1 punkt
  37. Wszystkim życzę udanych spokojnych Świąt Bożego Narodzenia - Waldemar Talar
    1 punkt
  38. @Tectosmith - mnie tutaj rozchodziło się o pozostawienie pomiędzy sobą atmosfery stołu wigilijnego ..
    1 punkt
  39. dziękuję pozdrawiam wcale nie za dużo ;) no właśne - 'w', czy 'we' dumałem nad tym, czytałem i tak i tak jak to się brzmieniowo układa obie wersje są poprawne ale ostatecnie przemógł mnie kosmos. -> rzuca w kosmos dzięki za obecność @Moondog senkju
    1 punkt
  40. @Omagamoga No to odpowiem serio. Według mojej filozofii po śmierci po prostu przestanę istnieć. Istnieje jednak możliwość, że może być inaczej. Nie chciałbym, wolałbym zniknąć, ale faktycznie może być inaczej. Dlatego też umieranie zostawiłem sobie na sam koniec. Nie mam pojęcia, jak to wygląda w śmierci klinicznej i pewnie nigdy nie doświadczę. Nie zmienia to jednak faktu, że nie podoba mi się obecna codzienność i to powszechne zakłamanie. To długi temat więc nie będę się rozwodził.
    1 punkt
  41. @iwonaroma ortografia jest u mnie aż nadto i wątpliwa bo jakże ludzka ;) poprawiam :)
    1 punkt
  42. @Rafael Marius ... Mimo to 🎄 :) Dziękuję
    1 punkt
  43. @violetta wesołych świąt Bożego Narodzenia, Wiola.
    1 punkt
  44. To dobrze, że jeszcze jej się chce i ma siłę. Zatem wspólnotowo i można się poznać i zintegrować.
    1 punkt
  45. Właśnie pośpiech jest tylko wskazany przy łapaniu pcheł.
    1 punkt
  46. Dla mnie bardzo znaną. Perfect to czasy mojej podstawówki. Do nie jednej dziewczyny się przy niej przytulałem nie tylko w tańcu. Wtedy na takie piosenki mówiło się pościelówy. Znam ich teksty prawie na pamięć. A Zbyszka też znałem całkiem nieźle. Widywaliśmy się po kilka razy w tygodniu, ale to był bardzo zły okres w jego życiu. Przysiadał się zawsze do naszego stolika i szukał inspiracji wśród młodych artystów. Ja byłem jak magnes dla takich zagubionych na bezdrożach życia.
    1 punkt
  47. Muszę pamiętać, że mój syn bardzo mnie kocha. Muszę pamiętać, że mój syn bardzo mnie kocha. Muszę pamiętać, że mój syn bardzo mnie kocha. Muszę pamiętać, że mój syn bardzo mnie kocha. Muszę pamiętać, że mój syn bardzo mnie kocha. Muszę pamiętać, że mój syn bardzo mnie kocha. Muszę pamiętać... Każdego pieprzonego dnia. ***Treść będzie zrozumiała tylko dla osób, które mnie znają czyli prawie dla nikogo***
    1 punkt
  48. Czasy się zmieniły, zamiast Św. Piotra... ;)
    1 punkt
  49. odkrywam chętnie ramiona choć tak naprawdę i resztę całą jak kot wygrzewam się wzdłuż w objęciach trawy zatapiam garść uśmiechów jak piórko na koniec dnia zachodzę w słońcu lecz nie pozwalam zajść we mnie
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...