Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 14.06.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
Robię zamieszanie a może zamieszanie ze mnie wyłazi może buduje może rujnuje albo zostawia człowiek bywa bałaganiarzem zaliczone na cztery lekcje historii oraz wiedzy o społeczeństwie Na imię przecież dali nam zamęt wypływamy na niejedną falę albo toniemy w ten odwieczny odmęt harmider to nasz pociąg zgodność powinność i obowiązek nawet prywatnie odpłacamy uwagę my jak należy poeci całkiem nieodpowiednich wierszy!! Warszawa – Stegny, 13.06.2023r.6 punktów
-
Pewien polarnik na Spitsbergenie wśród skał zapuścić pragnął korzenie. Kupił już nawet pierścionek, lecz gdy mu zamarzł korzonek, o ślub spytany odburknął, że nie.5 punktów
-
Znak To był chyba jaśminowy zapach na górze krzyżowej i taki dziwny spokój - błoga cisza, stałem wtedy daleko z boku z pędzlem w dłoni, nagle poczułem odór spalenizny i gnojówki, studzienka oddychała pełną parą, to pewnie ułomek z dołu - wieszczył nadejście, zagrzmiało i bordowe chmury pokryły niebo - poznałem znajomego, rozdarty na cztery wiatry szukał po jatkach kawałka chleba i znalazł - pogardę, otarłem czoło nadgarstkiem, weź moje szaty - rzekłem. Łukasz Jasiński (kwiecień 2011)4 punkty
-
Zapisać wyobraźnię Stworzyć kolor Wsadzić głowę do kartki Stać się z nią jednością Spuścić trochę krwi Przestraszyć się Zapisać strach4 punkty
-
kocham te czułości których jeszcze nie ma i księżyc co nocą się zbliża kocham cię... lżej mi się oddycha gdy czekam na dotyk którego jeszcze nie mam... czuję że on z tobą nachodzi w marzeniach do piersi usta przyciskam sza...4 punkty
-
Leżę w łóżku gdzie prześcieradło gryzie w stopy Kaszel nie pozwala zasnąć a gardło buntuje się przed kolejnym wdechem Pies leży w nogach i słyszę chrapanie niedoszłego kochanka Na dworze przenikająca szarość, widzę tylko tył pickupa z czerwonym paskiem niczym american dream, jakość tylko lepsza aniżeli z lat 90 Wypalam w myślach ostatniego papierosa delektując się zakończeniem ulubionego serialu Wciąż jestem taka sama grzesznica dziwka wędrującą w myślach po zakazanych zakamarkach umysłu, puszczająca wodze fantazji z rękoma wzdłuż ciała Wydająca się lepsza od innych oszukująca siebie4 punkty
-
@Nata_Kruk @Ewelina @Rafael Marius @corival @poezja.tanczy @Ana Dziękuję Wam za czytanie. Życzę Wam aby jutro, wybuchło rannym śpiewem słowików i wieczornym grzechotem cykad....4 punkty
-
Panna Jadzia ze wsi Długołęka. to bardzo skromna, ładna panienka. Hipolit kwiaty przynosił, w końcu o rękę poprosił, lecz nie powiedział po co mu... ręka ?4 punkty
-
Co to jest grzech czy musi boleć a może grzech to ulga Na którą człowiek ciągle czeka myśląc tak jak on chce A może grzech to czysta prawda o życiu które zgubiło się Bo drogowskaz je oszukał nie nie był taki jakby chciało Co to jest grzech trudne pytanie na które brak odpowiedzi Czy grzech może cieszyć tak jak echo tęcza czy ciepły wiatr3 punkty
-
zamykam oczy... odpływam stąpając po bladych myślach "co słychać co słychać" - echa dnia minionego przez szybę wzroku się przedzierają uczucia po pęknięciach i głębokich rysach płyną przez półmrok dalej aż do następnego świtu brną nocą zaspane "do jutra do jutra" wołam i czekam aż za oknem będzie jaśniej szalem z milczących dotyków otulam się jest ciszej i w myślach ciasno bezpiecznie... może jeszcze zasnę3 punkty
-
Dbam o moje stado prowadzę na łąki wierne psy strzegą przed wilkami dietę mam prostą to co wydoję czasem ser czasem udziec jagnięcy3 punkty
-
I tak bardzo nie chcę Ale czuję i wierzę Że gdzieś w poprzednim życiu byłem tobą I co gorsza jesteśmy jakby jednym ciałem Na zawsze związani Paktem krwi3 punkty
-
Niespodziewanie dziś, świat nabrał kolorów. Ciekawe, czy jutro zblaknie jak przedwojenna sepia? A może, wybuchnie znów rannym śpiewem słowików i wieczornym grzechotem cykad? Czy jutro poczujesz, posmak kaca w ustach i przekonanie, że "mogłeś to zrobić lepiej"? Albo, euforię i powiesz; "dzięki Tobie Panie"!3 punkty
-
Co więcej waży worek kłamstw czy prawd Co mamy gdzieś licho czy wiatr wie to ktoś Kto mądrzejszy ten co głoduje czy ten co śpi Kto mocniej kocha ktoś kochany czy sierota Polityk to ktoś czy może coś co kłamie Piłka jest jedna bramki dwie - czy to sprawiedliwe Na tym zakończę a wy szukajcie prawd albo nie3 punkty
-
jutra może nie być wczoraj było szczęściem jeszcze rezonuje utrwalać nie muszę pamięć serca wieczna będzie2 punkty
-
w wysokiej trawie drzemię pod kwiecistym konfetti z głogu pielęgnujesz bardziej niż łóżko taki domek będę miała i pójdę tam pisać opowiadania szeptane przez powietrze odurzające od ciebie2 punkty
-
Szczury na schodach Dokąd tak biegniesz szczurze? — a do tych, co żyją na górze. Bo... powinni podzielić się z nami przestrzenią życia i zasobami. I tak czy chcecie, czy nie chcecie wszystkiego nie zjecie, nie przepijecie. Was prawie nigdy tutaj nie ma cień tylko, między ścianami czterema. A my, gdzie być i żyć prawa nie mamy ciemnością żyjemy, proch spożywamy. Wy i tak, prawie siebie nie znacie nas hodujecie, odruchy badacie. Poznać pragniecie ścieżki i myśli. Znaczenie obrazu, który się przyśni. A my, jesteśmy waszym koszmarem nie istotami, ledwie towarem. Widzę, ty także do góry zmierzasz wiem, bo mnie czujesz i zauważasz. Życzę ci więc o istoto, powodzenia wielkiej odwagi i... przemienienia2 punkty
-
Rady, pociechy, czy mądrości szukasz, uspokój ducha i idź do świątyni. Szept wśród przestrzeni, gdzieś hen się rozlega. Wejdź za nim śmiało, na kurhany przodków. Przepiękny ażur stroi przepych ściany, myśli skupiają gadatliwą ciszę. Czy głosy dziadów przemawiają teraz, czy może bóstwa ostatecznie słychać. Sito nad głową niewiele przepuszcza, błękitne niebo jest na innym świecie. Tam... dzielny promień oświetla symbole, jasność przemawia na omszałym głazie. Płomień przeziera przez mózg oniemiały, daje odpowiedź i uspokojenie. Dary czas złożyć przy drzewie mądrości, do domu wracać. Mediacje skończone.2 punkty
-
Lubię obcować z ciszą bo jest jak cień który nauczył się milczeć Jest zawsze szczera nie marudzi spokojna grzechem nie kusi Cisza jest jak poezja kto raz ją zrozumie zawsze doń wróci Cisza to lek który nigdy nie boli jest jak sen który cieszy Cisza to prawda o życiu nie raz potrzebuje zrozumienia Cisza to ważne ogniwo w otaczającym nasz świecie nie hałasuje2 punkty
-
Z cyklu ZwierzoSzyki Nietoperz Nietoperz usłyszy nawet mowę ciszy Rozpozna po chodzie gatunek myszy Rozpozna co liczy się w stworzeniu I co sprawia, że mówią o kimś, Ty leniu. //Marcin z Frysztaka2 punkty
-
Ty i ja, zupełnie różne osoby. Nie ma miejsca dla nas obojga, świat jest zbyt mały. Rozciągająca się dolina i góry patrolujące okolicę. Słońce styka się z wodą, razem jest im dobrze. Matka Ziemia na świat wydała, ale zapomniała wykarmić. Ma przecież takich wielu. Błąkamy się bez celu, odbijając się od siebie mówimy, że się nie znamy, kiedyś przecież byliśmy braćmi.2 punkty
-
Leciałem do nieba aż pod chmury znajomy obraz był już taki maleńki górskie szczyty tonęły w gęstej mgle żegnaj ziemski mój świecie ponury od dzisiaj aniołów podziwiać będę wdzięki patrzę w głąb duszy a tam na samym dnie spokojne sumienie sobie śpi Ile to miesięcy tygodni i dni ileż czekałem długich lat okrutny czas marzenia kradł teraz z góry nic nie jest takie same tak to przecież to jest tu już widzę złotą rajską bramę przed nią stoi anioł Bonifacy *** łyk kawy całkiem wybudza ze snu pora wracać do pracy2 punkty
-
@Tectosmith Miło mi, że udało się kogoś zaskoczyć. Taki był zamiar;-) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję:-))) @Rolek Tak jakoś samo wyszło. Zresztą jak wszystkie moje wiersze;-) Dziękuję i pozdrawiam! @Rafael Marius Zawsze tego czego brak odczuwane jest najbardziej:-) Dopiero dziś trochę pokropiło, ale ciągle mało.... Dziękuję i pozdrawiam! @poezja.tanczy Cieszy mnie bardzo, że znalazł się nowy fan moich wierszy:-) To bardzo miłe uczucie:-)))) Dziękuję serdecznie! Pozdrawiam! @Jacek_Suchowicz Deszcze zazwyczaj przyprawiają o dreszcze, czy to pozytywne czy negatywne;-) Tych pozytywnych chce się jeszcze i jeszcze... Dziękuję i pozdrawiam! @Nata_Kruk Oj, zdecydowanie:-)) Susza od miesiąca. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie! @Dared Niezmiernie mi miło czytać tak urocze komentarze:-) Dziękuję i pozdrawiam!2 punkty
-
Pani mej oczy jak słońce nie świecą; Korale od ust bardziej czerwone. Gdzie śnieg biały, jej biust śniady nieco; Włosy jak druty; czarne, skłębione. Róż w różnych barwach wiele widziałem, Lecz na policzkach coś nie ma żadnych; Wiele w perfumach woni wąchałem, Bardziej niż oddech mej Pani ładnych. Lubię gdy mówi, choć w mej opinii Muzyka milsze dźwięki przywodzi: Nie widziałem jak stąpa bogini, Ma Pani raczej po ziemi chodzi; A przecież, dla mnie jej piękno tak żywe, Krzywdą dam porównania fałszywe. Od tłumacza: Łamię kolejność, mam nadzieję, że jakoś to przeżyjecie, ale "wątek prokreacyjny" może być nużący (a tak naprawdę wciąż mam lukę między 11 a 18). Dla pocieszenia Sonet 130, w którym Szekspir opisuje swą Panią (Mistress, znaną też jako Dark Lady), zgniatając przy tym listę konwenansów epoki w kulkę i dając ją kotu do zabawy. I William: My mistress’ eyes are nothing like the sun; Coral is far more red, than her lips red: If snow be white, why then her breasts are dun; If hairs be wires, black wires grow on her head. I have seen roses damasked, red and white, But no such roses see I in her cheeks; And in some perfumes is there more delight Than in the breath that from my mistress reeks. I love to hear her speak, yet well I know That music hath a far more pleasing sound: I grant I never saw a goddess go, My mistress, when she walks, treads on the ground: And yet by heaven, I think my love as rare, As any she belied with false compare.2 punkty
-
mam dosyć tego miasta tych tłustych tłumów niestety nie zjem twego ciasta więc nie trudź się i nie piecz już nie pieprz już nie pieprz już nie pieprz już biorę rozpęd i przeskoczę mur nie zatrzyma mnie twój pies ani sznur sobie możesz myśleć co chcesz i tak nie zgadniesz jak jest przecież wiesz… przecież wiesz… przecież wiesz… choć wznosisz się ponad głowami umysłami operujesz z gracją słowami nie nie nie wywracaj oczami tyku tyku zamknij mordę polityku! zamknij mordę polityku! zamknij mordę polityku! fakty i mity ustala prezes o szóstej uśmiechy krzywe co rano ćwiczysz przed lustrem ciała kobiet które bierzesz w niewolę i krzyż… krzyż z którym śpisz no i wanna be your dog x3 FUCK YOU x42 punkty
-
@Rafael Marius Pytanie czy tu na pewno chodzi o alter ego… Pozdr. @poezja.tanczy Ja nawet rozważam taką możliwość, że jestem tobą. Jakkolwiek to zabrzmi. Pozdr.2 punkty
-
Przepraszam, że cię znowu zbudziłem. Budzę. Przepraszam cię po stokroć, po tysiąckroć. Wiem, nie powinienem. Nie mogę… Spójrz, moja dusza snuje się w półmroku, w nikłym świetle mrugających gwiazd. Jesteś tam? Ja, jestem. Jestem wciąż w tej dolinie rozpaczy, która mnie tłamsi i niszczy. Która rozdziera moje serce. Nie wiem ile jeszcze… Do kogo one tak mrugają? Powiedz. Przecież ty wiesz wszystko. Ty wiesz. Nie pozostało mi nic innego, jak tylko tęsknić. Jak tylko nadaremnie czekać. Wiesz, tak jakoś ogarnął mnie smutek. Jakaś melancholia pali wewnątrz i łka. Tak mi jakoś, właśnie tak… * W otwartym oknie deszcz. W otwartym oknie łzy. W otwartym oknie noc… Spotęgowana po wielokroć pustka opuszczenia niesie się zapachem omdlewającą wonią… … tych jaśminów, tych róż, co miały być — dla ciebie, jedyna. Widziałem cię jak tańczyłaś we śnie nad brzegiem morza, na piasku… Widziałem cię, ukryty za zasłoną ciszy. To było piękne. To było takie piękne, choć nierealne zarazem. Los mi ciebie wtedy podesłał, zachodząc znienacka drogę. Lecz uskoczył w bok, i zabrał, tłumiąc w sobie drwiący śmiech. Po co to i na co? Ja już tak dłużej nie mogę. Nie chcę… Nie mam już sił, aby powstrzymać tę miłość. Nakrzycz na mnie. Uderz w twarz… Mimo to będę wciąż stał pod twoimi drzwiami w deszczu. . Ze złamaną różą, z pękniętym na dłoni sercem. (Włodzimierz Zastawniak, 2023-06-14)2 punkty
-
@kaarcik Czyli jak rozumiem grzeszki zadomowiły się jedynie w marzeniach, a na zewnątrz pozostały same cnotki wraz z dobrą reputacją, co może brzmieć lekko fałszywą nutką hipokryzji.2 punkty
-
Sandał w zupie ze świeżo wyprawionej skóry ptaka dodo. Nie pływa, zapewne z powodu zbyt gęstej materii. Jak nocą wypita szklanka czarnej, gęstej, gorącej grafomanii. Do tego dochodzi malinowa herbatka, świeżutka, prosto z chruśniaka. Tylko te blizny w kształcie zwiędłej róży, mimo to pięknej. Jak pomięte zdjęcia w czarno-białych sekwencjach ukazujące świat jeszcze zanim, nie wiadomo po jaką cholerę, zleźliśmy z drzewa.2 punkty
-
@Leszczym Fajnie,że się spodobało pozdrawiam 😁. @Rafael Marius Wiadoma sprawa,że z wiekiem podejście się zmienia i na wiele rzeczy zaczynamy patrzeć inaczej,a co do cudów czasem się zdarzają może to złudne podejście,ale los potrafi zaskoczyć 😊.2 punkty
-
2 punkty
-
@kaarcikZgadzam się, że treść, nie stanowi dla Ciebie problemu, ale co do formy... Moim zdaniem mniej prozy, a więcej poezji. Przykładowo: Materac podpiera plecy, prześcieradło gryzie stopy, zbuntowane gardło dusi, cztery łapy grzeją nogi, chrapie niedoszły kochanek. A za oknem wzbiera szarość, wyostrza oczy i widok, czerwony pasek pickupa tak niczym american dream, chociaż jakość znacznie lepsza. Oczywiście to tylko moja próba, na podstawie tego, co jest w Twoim tekście, ale być może pomoże. Pozdrawiam :)2 punkty
-
@Leszczym bo na początku był chaos? ,ale to tylko mity:), jednak coś w tym jest..... Pozdrawiam:)2 punkty
-
Arkas... postać z pewnością mitologiczna, ale i... planeta krążąca wokół gwiazdy Intercrus (HD 81688)... dla upewnienia sprawdziłam. Kosmiczny - gwiezdny obrazek, czyli coś, co lubię... Co do historii, mało wiem o niej... mam wiersz, ok. i to, to wiem na pewno, że oboje dziś wędrują po nieboskłonie. Czasami zerkam na obie Niedźwiedzice.... koją moje dzisiaj, jeżeli nie ma chmur. Pozdrawiam.2 punkty
-
@Rafael Marius Inni jesteśmy z pewnością ale jeżeli nie pamiętasz życia poprzedniego to następnego też nie będziesz pamiętał. @Rafael Marius A co jeśli się jeszcze do tego doda, że jestem bogiem, zresztą podobnie jak i ty.1 punkt
-
Z cyklu Stonoga co wołali na nią Miłość (16 z prawej) Miłość chciała popełnić samobójstwo I myślała o tym ciągle Jak to zrobić szybko i mądrze Jak z życiem się rozstać, raz a dobrze Jak pokazać światu Że nie jest się nim zainteresowanym Jak pokazać ludziom Że nie jest się szanowanym Że skoro nie brakuje im miłości To niech się męczą w swojej złości Że skoro nie dają mi zajęcia To niech zakosztują zmięcia Niech poznają życie smutne Niech dowiedzą się co to pech Ja, miłość, odmawiam współpracy Nie dla miłości, Był, żył i zdechł Nikt za mną nie zapłacze Albo zrozumieją Choć już będzie za późno Dla tych co istnieją Odrodzę się z nowymi Dziećmi poczętymi A dla tych, którzy mną gardzą Pobrudzę się czerwoną farbą Sfinguje samobójstwo I tak miłość zrobiła Udawała nieżywą Bo się ze śmiercią nie pogodziła //Marcin z Frysztaka1 punkt
-
1 punkt
-
Witam - miło że czytasz - o tej prawdzie prawdę napisałeś - Pozdr. Witam - cieszy mnie owe paliwo - dzięki - Pozdr.serdecznie. @Dragaz - @Rafael Marius - @Tectosmith - @Ewelina - dziękuje -1 punkt
-
@poezja.tanczy Zgrabnie przeszedłeś od zwierzątka do człowieka i współczesnego świata. Podziwiam. Pozdrawiam :)1 punkt
-
@poezja.tanczy Dziękuję Ci za plusiki - ucieszyły mnie, a więc tyle wystarczy :) @Starzec Dziękuję! :)1 punkt
-
@Rafael Marius Na to raczej nie ma szansy. Dziś nie mam czasu, ale może w piątek dodam więcej. Pozdrawiam :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@corival cieszę się, że Ci się spodobał. Czasem coś mi się tak go myśli przyklei że ciężko odkleić i tak było z gniazdami - natrętnie za mną podążały. Pozdrawiam serdecznie :) @Antoine W ja zawsze jestem otwarta na spojrzenia innych i merytoryczne uwagi i to czy tekst umieszczam w warsztacie czy nie, nie jest sygnałem że chce albo nie chce uwag. One zawsze są mile widziane, a już Naty szczególnie. Pozdrawiam serdecznie :)1 punkt
-
1 punkt
-
@corival W Twoim wierszu spełnia sanktuarium swoje przeznaczenie - daje szukającemu człowiekowi odpowiedź i uspokojenie... Przybliżasz ten przedziwny proces i zachęcasz do poddania się jemu. Tak to odbieram :)1 punkt
-
Ewelino... ogólnie, jasne wersy... są myśli, po których można 'pospacerować'..... Pozwolisz, że... dla własnej wygody, przeczytam. jn. to zapewne jedna z możliwości. Pozdrawiam. nie ma takiej jaskrawości ani mroku które by mnie od ciebie oddaliły i granic nie do pokonania nie ma ...................................... dodałabym 'to', dla wzmocnienia przekazu masz coś w głębi czego nikt nie ma i ja dla ciebie też coś mam przed nami morze niedoskonałości słów przed nami gniazda wiatrem poszarpane1 punkt
-
@duszka Człowiek jakoś tak... zawsze stara się sam coś zrobić. Z trudem ulega podszeptom... intuicji? Spodobało mi się to co napisałaś. Pozdrawiam :)1 punkt
-
wg mnie, te tzw. zachody i troski, niekiedy cierpienie.. ma/powinno.. czemuś służyć. Tak bardzo ogólnie.1 punkt
-
Cuda zdarzają się bardzo rzadko, a życie wymaga wiele zachodu i trosk, choć z drugiej strony, gdy spojrzy się na nie pod innym kątem, to może choć trochę bardziej ujrzymy, że wszystko jest dla ludzi. Ja kiedyś miałem takie podejście jednak z wiekiem i chorobami, się zgubiło. Może kiedyś się znajdzie, gdzieś w zakurzonym kącie życia.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne