Ranking
- uwzględniając wszystkie działy
-
Wprowadź datę
-
Cały czas
8 Kwietnia 2017 - 17 Października 2025
-
Rok
17 Października 2024 - 17 Października 2025
-
Miesiąc
17 Września 2025 - 17 Października 2025
-
Tydzień
10 Października 2025 - 17 Października 2025
-
Dzisiaj
17 Października 2025
-
Wprowadź datę
29.10.2021 - 29.10.2021
-
Cały czas
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 29.10.2021 uwzględniając wszystkie działy
-
Jest jesień Jesień jest, jesień wszędzie... Ładniej już nie będzie – bo być już nie może, niż latem. Cóż robić ― cóż robić zatem? A może iść w świat i poszukać jesiennej, smutnej dziewczyny? Co chłopiec ją opuścił wraz z latem... Pozbawić letniej, zwiewnej sukienczyny cieplejszą dać zatem? Jeszcze w jesienne botki ubrać, zamiast sandałek jezusek... Nie będą już z zimna stały suteczki widziane przez bluzkę Posadzić ją przed kominkiem wygodnie – dać szklankę ogrzanego wina... Może to jeszcze doceni złota ― jesienna dziewczyna.6 punktów
-
słońce zachodzi jak dojrzała dynia liście się ścielą czerwono złociście kąśliwy podmuch dywany rozwija pajęczyn szarpiąc strzępy obwisłe srebrzą poranki wyburzałe pola szara kurtyna zapada na dale głowy latarni w mglistych aureolach światłem się dzielą coraz wytrwalej depresja czasu zwężenie przestrzeni wrażliwe dusze znowu w kleszczach trzyma i jeszcze ciepła myśl może coś zmienić gdy już w oddali czai się zima6 punktów
-
A z wierszy to lubię czułość Po której mnie nie docucą Ten przenikliwy smutek I te słowa co się same nucą A z miłości to lubię wrażliwość Słodki dotyk Twoich ust W oczach niesłychaną cierpliwość Zapach płomiennych róż A z życia to lubię światło Nadzieję jaką dał nam Bóg I Twojego serca ciepło Szczerej miłości cud6 punktów
-
być niewierzącym nie znaczy żyć bez wiary niekiedy to batalia o jej tętnienie w podszewce blisko ciepła żył krok przed czuciem i krok za słowem tam gdzie odarta ze sztandarów w przystani rezyduje z sercem4 punkty
-
Powiedz mi, dlaczego wieczna noc otula chłodem skostniałe ciała… Dlaczego wciąż… Milczysz… … opuszczasz wzrok rozpływając się w dziwnej substancji czasu… Jeszcze przed chwilą trzymałem w ramionach blask księżyca… … jeszcze - przed chwilą… … odbity od stojącego lustra… Firanka wybrzusza się, niczym biały żagiel oceanicznego statku ― nagłym szlochem sinego mroku… Otchłań nocy ― spowija ciszę… … szelest cienistych liści na ścianie, westchnienia… … przytłumione głosy, gdzieś spoza zamglonych kurtyn przeszłych epok… Dobiegają.. … dobiegają… Jewgienijo… U ciebie ― już świta… … dnieje… Idziesz pustymi ulicami szarego poranka w podmuchach wilgotnej jesieni… … wzdychasz… (Włodzimierz Zastawniak, 2021-10-28)4 punkty
-
Wiersz o przemijaniu Wieje wiatr, Silny wiatr... A w domu, tylko ja Mały ja. Pośród czterech ścian Gołych ścian Stoję całkiem sam... Tęsknię za... Wszystkim co było... Co widziałem, co słyszałem... Co przeżyłem i straciłem Ja sam... A na policzku tylko łza.3 punkty
-
Pewien rycerz, gdy wrócił spod Troi, słodkich pieszczot nie skąpił dziewoi. Ona rzekła: "Jest miło, ale milej by było, gdybyś nie miał na sobie tej zbroi!" Grzegorz Gigol (http://limeryki.pl/PSLgaleriaimport.html) Na powrót Saszy z Borodina czekała w Tajdze gdzieś dziewczyna. Gdy ją brał po raz czwarty rzekła: "Może byś narty choć odpiął, bo coś mi się wżyna!" W rynsztunku ułan spod Samosierry pieści krągłości jurnej megiery. Ta myśli rumieńcem zlana: "Chciałabym dosiąść ułana. Zejdź z konia do jasnej cholery!"3 punkty
-
pod zmiennym ajpi za fajerłolem z wymyślnym nikiem chronionym bardzo trudnym hasłem stoimy nadzy w strugach zacinających danych dopaminamy się miłości dostając w zamian serduszka lajki a jeszcze częściej hejt czy zasługujemy na coś więcej?3 punkty
-
Gdy o nim wspomnę, zaraz pomyślisz: świstek zgnieciony z garścią cyferek; w jakimś kwadracie skreślone liczby co w życiorysie gmatwają wiele. Wybuchem marzeń realia zmienisz; willa, podróże na krańce świata, słońce zobaczysz jak wchodzi w zenit. Swym wizerunkiem wszystkich wymiatasz. A tutaj liczby zazwyczaj obok, trafią trójeczkę - mizerne loty, więc goniąc za nim, zapłacisz słono haracz swoisty własnej głupoty. Zaś inni w niebie go upatrują, tworząc horoskop z gwiazd konstelacji. Chcieliby wrota przyszłości ująć, pragną zdobycia nowych atrakcji. Sensacji żądni czynią kabały, arkan szukając w kartach tarota. Są przekonani, że go poznali i oczekują wiadomych spotkań. Gdy pomyślimy - tej wiedzy nie ma! Człowiek z konsumpcją prowadzi wyścig. Nieświadom tego stale go zmienia, zaś pieczę nad nim dzierży Najwyższy.3 punkty
-
a jeśli płaczę i się śmieję i widzę pejzaże i słyszę piosenkę jeśli rozumiem - aha! i nie rozumiem, ale się zachwycam to... TO. Właśnie.3 punkty
-
Udało ci się przejść przez mój murZraziłeś się jednak do mnieWystraszyłeś się mnieI chcesz uciec...Dla A.K.2 punkty
-
pik pik odbiorę małego z przedszkola zwykłe sprawy pik pik nie gotuj zamówiłem pizzę zwykłe rzeczy odpisuję światełkiem2 punkty
-
Zawiej świeżością nim przeminę. Nie zostanie nawet pustka. Zabije bogobojna godzina. Budzik do wieczności. Moja wina, moja wina. Wszystko poobrywam. Skruszona w pyle czasu, wpadnę w Twoje ramiona, taka właśnie skruszona. autor wiersza: a_b2 punkty
-
Wyślę jego do Afryki pytasz, kogo? Zimorodka wtedy nie urodzi zimy i się jesień z wiosną spotka. Niebywały przeskok w czasie wśród zamętu i chaosu wytłumaczyć zawsze da się, że to przecież wybryk losu. Los nie zawsze zwykł nam sprzyjać często sprawę tak zamota choćby tak jak w tym przypadku autor zdurniał, nie dziwota. Można patrząc w taflę lustra jak najgłupsze stroić miny ale żeby ukraść kwartał to zakrawa wręcz na kpiny. Kres położę tym wygłupom zimorodek pozostanie ja zaś pójdę do piwnicy przysposobić stare sanie. Górkę dawno już wybrałem wysprzątałem ją dokładnie zakupiłem dres i buty teraz czekam aż śnieg spadnie.2 punkty
-
byłem młody czułem kościół dziś jest inaczej bo się oddalił świat mój zwariował anioła widzę tylko na płótnie nie żebym sie bał niestety czas pozamiatał schował wartości kwitnie grzech i to nie ja zawiniłem zawinił kościelny fałsz oraz chory kłam którego wciąż nie potrafię zrozumieć mimo tego że mam sporo lat2 punkty
-
Od autorki: chciałam, aby ten wiersz (a właściwie poemat) był inni niż moje pozostałe wiersze. Przyznaję, że jest dla mnie bardzo ważny, wręcz osobisty... Czekam na Waszą opinię, ale prosiłabym o ostrożność... *** spełniam z błogosławieństwem kieliszek wytrawnego wiatru który baraszkuje w płowych pasmach zbliżonych zbożu w okresie żniw kłosom ciężarnym w przyszły chleb zbliżonym wyblakłym kaskadom myśli podobnym porankom które ktoś zgasił zbyt późno jest jeszcze wzniesione z całunu spojrzenie szmaragdowe w którego ostrokrzewie nie pozwolę zaginąć w połysku tkwi moja starożytna dociekliwość przyniesie ukojenie śmierci siostrze syjamskiej zawierzonej w ostatniej woli są jeszcze wargi podobne odebranym księżycowi w pełni który poczuł chęć na więcej niż stróżowanie gdy wszelkie szczęście śpi wiem że nigdy nie spiję srebrzystego muśnięcia ważnego jak pierwsza gwiazdka narodziny pierworodnego marzenia uległość wciąż wypełniona po kraniec znalazłam do tego dłonie twoją własność której już nie rozdzielisz choćbym kołatała do okna prowadzisz je po wyżynach samotności ścieżką co nie wpadnie przypadkiem minie bez zazdrości bez złorzeczenia choćbym doczekała się świt boli zbyt wiele włosy oczy usta dłonie to wszystko nie skończy się gdy wyschnie wodospad tęczy zasianej wydrążonej w ciele upalnego wieczora poza przepaścią między mileniami bólem którego zapachu nie zdążysz poznać choćbym wołała stojąc u krawędzi za którą kiedyś rozpoznam twój lęk potrzebujący mojego krzyku rzeźbionych w lazurze słońc2 punkty
-
[...] listy przychodzą Z każdą pogodą W końcu Przestaną Z zamkniętą stroną Odliczone resztą W drodze Bez szczegółów Nawiązują do jutra Słyszenie Nie jest nowe W nowej odsłonie Odsłona W ustach noszących Napiwek Noszony wyżej Noszony Zwiastun W nocy ... Przed Światłem ... światło Podnosi się Z piasków Udając Niezliczoną estetykę Przyglądając się ... Bez większego efektu drzwi w podłodze Mnożą Wchodzące z powrotem Marzenia Percepcje Zapisanych drzew Spaczone Skaleczonym dojrzewaniem Z przed świąt ... "Niebo się zmienia" Przez ciszone okna Wg. opinii znajudjąc Ciepło Chłód ... przesłana Miłość WARSZAWA2 punkty
-
Wielu nie ma z nas odpłynęli w dal na ostatni bal Znicze światła spal Trzeba sadzić las nim upłynie czas i ... ubędzie nas (?) Woda i las będzie2 punkty
-
2 punkty
-
@Igor Osterberg aliceD bywa, teraz trochę się śmieję (choć to poważna sprawa), że ta odrobina zamienia się na 9 miesięcy, taką miałam pierwszą myśl. Co do szukania szczęścia i radości Igorze, czasem już nie ma na to sił, a czasem najzwyczajniej w świecie brak fal, lub zalewa Cię Tsunami i już inna fala nie jest tak ekscytująca, i przecież fale są różne, nigdy nie spotkasz takiej samej. Muszę jednak przyznać, że Twój komentarz wywołał uśmiech na mojej twarzy, taki nie cyniczny, ale miękki i ciepły, dziękuję.2 punkty
-
Widoku twojego dotykiem. Blaskiem niesłychanym. Urody twej zachwytem. Chcę być dotykany. Wierszem rymowanym. Dłonią, co jak czułość głaszcze. Ogniem mi nieznanym. Co nigdy już nie gaśnie.2 punkty
-
@A-typowa-b to życzę Ci fajnego DZISIAJ, gdzie znowu zaczyna się JUTRO. Umiar, owszem, ale nie przesadzajmy - rozsądek: tak + odrobina wyjścia ze schematu, szaleństwa. Mamy szukać radości i szczęścia, a nie pokutować. Trzeba łapać chwile, póki jest fala. Potem czekać na kolejną... :)2 punkty
-
2 punkty
-
listki ścielisz do moich nóg w mini uśmiechem wypływasz na moje usta jestem ogrodem dopasowującym kolory twarzy czoła piersi do siebie gdy na niebie pojawia się słońce ty magiczny1 punkt
-
Gdy opatruję wiecznie jątrzącą się ranę, co nie chce się zabliźnić i uparcie krwawi, kto się moim wysiłkiem i staraniem bawi i z kim walczę: z naturą, z Bogiem, czy z szatanem? Gdy mierzę się z wyniosłą i urwistą górą. co trudom mym urąga i drwi z bezsilności, jeśli nie chcę w szczelinie gdzieś zostawić kości, to z kim walczę: z szatanem, z Bogiem, czy z naturą? Gdy ścigam się znów z czasem, tym odwiecznym wrogiem, co spychać chce w niepamięć dni, miesiące, lata, kto mną wciąż poniewiera na bezdrożach świata i z kim walczę: z naturą, z szatanem, czy z Bogiem?1 punkt
-
One mój brat i ja Ona odeszła od mojego brata Ona odchodzi ode mnie gdy kończy się czas niewinności pająki zjadają ptaki a niebo stygnie jak ostatni pocałunek szczenięcej wiary w kobiece anioły roztrwonione przysięgi cieniem lamp kładą się na ścieżce niewidomego życia lecz co gaśnie przebite bólem w innym miejscu nową gwiazdą zakwitnąć może zdoła w zielonej dolinie a my nim wina nasza wysokoprocentowa jak wódka w duszy do cna się wypali długą nocą zabłąkani wypijemy do dna cierpki obraz pamięci tymczasem ja i mój brat1 punkt
-
dziś sosna za oknem na makatce nieba wyszyła nam słowa że żegnać się trzeba bo liście szeleszczą o minionym świecie pająk z babim latem męskie smutki plecie już jesień kochany już jesień lecz nie będę się snuła z dymami po polach jak iskra znad ognisk tęsknotą goniona zaczekam na ciebie cierpliwie w ogrodzie gdzie pachną orzechy kosztele i złocień zaczekam kochany na co dzień na naszą kochany na jesień1 punkt
-
- Mistrzu, nie jestem ładna, jakieś zalecenia? - Sobie się nie podobasz, lecz to bez znaczenia, gdyż wielu ceni piękno, co w tobie ukryte, a po długich staraniach zostanie zdobyte.1 punkt
-
RUMIANEK KENA I MUR. MIĘTA W RUMIANEK U KENA I MUR, WATĘ IM. POKOJE NA PODDASZU; LUZ, SAD, DO... PAN? - EJ, OKOP.1 punkt
-
@GrumpyElf no ;) pasowały jej na bose stópki jak ulał (ale na lato)... @Kapunda wpisałem je w google, że może coś po łacinie będzie pasować, ale niestety... trzeba to brać z dystansem, jako dość może nietypową, ale jednak nazwę własną...1 punkt
-
@Antoine W Ta dziewczyna jak zbłąkany wędrowiec, ewidentnie potrzebuje pomocy, a peel niczym samarytanin, więc sandały jezuski pasują jak ulał ;)1 punkt
-
MI KIMI KIM? ONO MI, KIM ONO? I NORMOM RONI... O, RAJU ŁAŻĘ - ŻAŁUJ, ARO. MY TO PLAŻOWO... ŻAL PO TYM.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@iwonaroma namiastki królują, łatwiej monetyzowac przepływy. Milosc to wolność a tego nie sposób kontrolować. Pozdro1 punkt
-
Przy decyzji, jak interpretować wiersz Zakariona, rozważmy następujące kryteria: Różnorodność pod względem gatunku, tematu, epoki. Im bardziej różnorodny materiał – tym lepsze wrażenie co do zasięgu. Poza tym możesz przytoczyć więcej kryteriów i ocen wiersza Zakariona. Myśli ponadczasowe, przesłanie dotyczące ludzi wszystkich czasów i różnych miejsc to gwarancja, że wybór jest dobry. Nie jest ów uniwersalizm kryterium koniecznym, bo przecież mogą zaistnieć inne przesłanki. Jednak jasne i ważne tylko przesłanie autora, a też bardzo wartościowe dla czytacza, jest to kryterium bezpieczne i zauważ, że większość wierszy na portalu w porównaniu do wiersza Zakariona jest mniej dokładne...1 punkt
-
Kapunda możesz cenić dzieła klasyczne, tradycyjne w formie – wielkie dzieła realizmu czy na przykład komedię Molierowską. A możesz być zafascynowany nowatorstwem – awangardowe utwory bywają wszak genialne i są mocą napędową rozwoju literatury. Aby rozpoznać ciekawostki kompozycyjne, należy zadać autorowi kilka pytań dotyczących struktury dzieła.1 punkt
-
Poetka jakie trzy pytania chciałabyś zadać Zakarionowi jak byś miała okazje porozmawiać z nim osobiście?1 punkt
-
Widać że Zakarion jest poetą, którego światopogląd literacki został ukształtowany doświadczeniami. Poeta oddala od człowieka możliwość jego całkowitego poznania. Tworzy alternatywną rzeczywistość, będącą źródłem istnienia, z niej wywodzi się człowiek.1 punkt
-
ŻYTO TYŻ. JEJU, ŻYTO TY ŻUJ, EJ! - ILE MA NADĘTA? MATĘ DA NAM? - ELI.1 punkt
-
1 punkt
-
CO, NA NOWO MARIO TT? - OT, TO I RAMOWO NA NOC. ET, TA LILI; PILI MILI, BAWILI, PORTY TROPILI, WABILI MILI, PILI LATTE.1 punkt
-
1 punkt
-
@Radosław Dzięki i pozdrawiam:) @Dag@Pan Ropuch @GrumpyElf @Natuskaa @Leszczym @Ilona Rutkowska @Pi_ @huzarc Serdecznie dziękuję:)1 punkt
-
ładnie ujęte, ale bywa najczęściej jak masturbacja, miłości własnej :)1 punkt
-
@Pan Ropuch Nie ma nic mniej szlachetnego w osiołku. Białego rumaka by nie zagrał, ale epickiego uporu nie można mu odmówić. Fajne myśli :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Antoine W "Lecz choćby oczy jej były na niebie, a owe gwiazdy w oprawie jej oczu, blask jej oblicza zawstydziłby gwiazdy." - William Szekspir. Wszystkiego dobrego Antoine.1 punkt
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne