Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 08.05.2020 uwzględniając wszystkie działy

  1. w mieście Aleppo pod kontrolą Rady nieBezpieczeństwa dzieci wybiegły na ulicę na prawym chodniku stał żołnierz armii amerykańskiej energicznie żuł gumę i trawił Jacka Danielsa na lewym chodniku stał żołnierz armii rosyjskiej z ukraińskim papierosem w ustach śmierdział zwykłą wódką kiedy zastanawiały się czy pocisk ma smak wybawcy ktoś z zaskoczenia zbombardował ich beztroskę nikt nie policzy chwil nieskończenie długich wypełnionych milczeniem
    4 punkty
  2. Śnił mi się bal, wspaniały bal, Największy bal na świecie. Jak ze snu bal, tysiące par Sunęło po parkiecie. Budynek był wykuty w szkle, Blask gwiazd oświetlał salę, Łamiąc się na wieczornej mgle I na stropu krysztale. Górował nad orkiestrą świst Batuty dyrygenta. I każdy utwór miał swój bis- Publiczność wniebowzięta. Od tańca mi zapiera dech, Wychodzę z domu tego. Lecz co się dzieje? Ucichł śmiech. Coś waży się dziwnego. Wytężam słuch, wytężam wzrok, Nim sięgam w dal przed siebie. Od horyzontu płynie mrok Po szafirowym niebie. Od horyzontu płynie czerń I wiatr się nagle zrywa. Boleśnie jak wśród malin cierń Gwiazd gaśnie jasna grzywa. I słyszę huk i słyszę grzmot, Budzi się nawałnica. Nadciąga niczym strzały grot Upiorna płanetnica. Lecz dach ze szkła, jak dach ze szkła, Nie oprze się żelazu. I choćby raz go burza tkła, Nie przetrwa tego razu. Uciekać? Gdzie? Jest tylko Bal! Bo bal to całe życie. Więc choć mój uśmiech dusi żal Bawię się wyśmienicie.
    4 punkty
  3. Umieram - przebita obłokiem Na rogatkach ... przedprogowej nadświadomości Jakiś człowiek dostarczył paczkę z moim zniknięciem Pocztówka z fatamorganą - braku obojętności Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Kwef ustom nie pomoże Wolnością można też dusić Smutne to - poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi: to płacą za nas lata Dni i miesiące - w połowie zmarnowane ''Czy znajdę kiedyś szczęście?'' - tym oto trywialnym pytaniem ...
    2 punkty
  4. Zapodziała się idea szumnie zwana myślą twórczą chcecie dowód to go macie strofy wiersza mi się kurczą. Sukces będzie odtrąbiony gdy się uda stworzyć cztery a przez głowę myśl przelata - pierś wypinać na ordery? Skromność każe siąść na dupie i przywołać panią wenę dzięki, której coś napiszę i odczytam to na scenie. Wytężyłem mój intelekt do granicy przesilenia napisałem, więc zapytam - czy czytelnik to docenia?
    2 punkty
  5. Ci przekłuci wykałaczką zgięci w pół czy niedorośli wytykani wykluczeni nieszczęśliwi i zmąceni ci zmęczeni od siedmiu boleści i depresji nie mówiąc o chorobie powszechnej bo alkoholowej pokłon złóżmy bo wielka jest niemiłość
    1 punkt
  6. jak panczenista w perpetuum mobile na krawędzi i wirażach rozpędza się zimno-czarnej brytfanny byle tylko by nie spaść na jej dno choć pusta jest czasem znajdzie się to coś co wrzątku naleje aż po brzeg
    1 punkt
  7. Rozdroże nad cmentarzem szybują cienie pośród gałęzi szepcą zaklęcia w zniczu uśmiech przypala smutek płomień zgaśnie czy zapamięta setki pożegnań spoczywa w ziemi a w każdej pełno skrytych tajemnic słońce zajdzie i po raz kolejny odpowiedź mrokiem znowu zaciemni gorące łzy wtopione w kamień pod literkami ciszą zastygłą ziemia przytula jasną nadzieją prawdą czy bajką jest przedziwną Chatka owinąć wspomnieniem chatkę rodzinną jak wstążką prezent którego już nie ma aż by się chciało wrócić w to miejsce i tak po prostu piosnkę zaśpiewać o tym że chociaż ściany i okna nie zawsze się dało sercem podpierać kwiaty kwitły rosły i więdły radości wielkie średnie malutkie a szczęście jak zwykle było figlarne przekomarzając się często ze smutkiem bo czasem człowiek nostalgią nasiąknie a wtedy znowu w życiu jest pusto nawet gdy sterczy w promieniach słońca to jednak osuszyć jakoś się trudno
    1 punkt
  8. wczoraj było smutne dziś też takie jest ale jurto nie musi wystarczy że wstanie spojrzy w niebo uśmiechnie się ujrzy kolory malujące kolejny dzień poczuje miły wiatr jego przygody których ma pełne buty i frak zapomni łez - przytuli się do lepszego poczuje sens wczoraj dziś - ale nie jutro musi być brzydkie
    1 punkt
  9. 1. Napaleniec Ostromice napastował trzy dziewice nie od stóp po głowę lecz dolną połowę bo był łasy na spódnice. 2. Rękawicznik Ostromice napastował trzy dziewice nie od stóp po głowę lecz górną połowę bo mu wcięło rękawice. 3. Pan kościelny Ostromice napastował zakonnice nie od stóp po głowę lecz dolną połowę bo chciał znaleźć tam gromnice,
    1 punkt
  10. piechtami w dale niezmierzone przez mchy i pustynie kiedy dotrę do oazy? wiedzą o tym Erynie.... ta wędrówka ciągnie się w nieskończoność jak wstęga Mobiusa.... juz maj! tchnienie wiosny! biel chmur i zieleń sosny mieszam w magicznym Tyglu!
    1 punkt
  11. Hejnaliście co wchodził na wieżę pomału nie dane było zagrać hejnału dwunasta już prawie on usiadł na ławie i zszedł bo dostał zawału.
    1 punkt
  12. nastawiony na przetrwanie świat spowolniałych potrzeb utajonych pragnień choć w głębokiej hipotermii z ciężką bradykardią ale żyje i przeżyje i wybudzi się całkiem inny
    1 punkt
  13. @Pan Ropuch Tytuł prowadzi. Rozumiem, że: atak gniewu (choć może wścieklizny) - byle nie stracić całkowitej kontroli nad swoim zachowaniem. Wściekłość jest kompletnie nieadekwatna do realnej sytuacji, bo nie o to chodzi, a o partyturę jej przeżywania. A jej wyzwalaczem może być cokolwiek... bb
    1 punkt
  14. może jestem twoim ukochanym kwiatem bzu nadchodzącym tuż latem kiedy pada tęsknię gdy całujesz tak miękko daję ci słodki zapach
    1 punkt
  15. @Pan Ropuch Wyważone, krytyczne, trafne i 'tak jak jest' - bardzo cenne dla mnie, bo sama bym tego lepiej nie zdefiniowała - dziękuję i pozdrawiam! :)
    1 punkt
  16. Lepiej czyta się bez 1 sylaby: Nawzajem odwrotnie chwycimy W tym wersie podobnie: Jak rzekli skwapliwie zrobili. Mam jedno skojarzenie: Nie rób drugiemu itp. Pozdrawiam.
    1 punkt
  17. spaceruje ściskając w dłoni zapomniany klucz który nic nie otworzy zobaczyła to noc uśmiechnęła się a potem zaczęła budzić sny zapytała czy nie wiedzą do czego jest ten klucz odpowiedziały że to niezwykły ale magiczny do szczęścia że nim nie otworzy zwykłej bramy ani drzwi lecz on o tym nie wie wiemy o tym my oraz ty - dlatego prosimy cię nie psuj mu tej gry
    1 punkt
  18. Witam - miłe to co napisałaś - dziękuje i pozd.
    1 punkt
  19. @Lidia Maria Concertina Mam jedno nieodparte wrażenie dotyczące tych TWOICH tekstów, a mianowicie podmiot liryczny ( czyli ta nieszczęsna peelka co mi kojarzy się z kimś kto nadużywa peelingu chemicznego ;) ) tkwi w jakiejś złotej klatce i rekompenuje sobie ją takimi, a nie innymi wycieczkami. Motyw femme fatale jest aż nadto widoczny, do tego w tym wszystkim urzekają mnie te jej wycieczki bo kończą się zawsze bądź prawie mocnym akcentem. Całość zaś jest podana na tacy przemyślanego i schludnie ubranego słowa. Pan Ropuch
    1 punkt
  20. @Somalija Krótko zwięźle i na temat, są smaczki i są papryczki. Twarde sutki są jak najbardziej na miejscu nie trzeba ich "zmetaforażać" jak widać twardością też możemy się podzielić w tym osobliwym akcie;) Pan Ropuch
    1 punkt
  21. @Henryk_Jakowiec Nie uwierzysz mi kolego W Ostromicach kościelnego Dziewice złapały Coś mu zrobić chciały Uciekł im do wikarego.
    1 punkt
  22. Skaranie boskie z tym całym czekaniem! Przyzwyczaiłeś mnie, mój drogi panie do słów doprawionych fantazją słodką, czasem na sucho, a czasem na mokro... Śmiechów na chwilę przerwanych westchnieniem, zadumy rozczesywanej wspomnieniem, rozkoszy, która ukoić pomoże, lecz zasnąć nie da o tak dziwnej porze, do perfekcyjnej wręcz umiejętności zmysłów wprowadzania w stan nieważkości. Jesteś jak anioł, zatem nic dziwnego, że nosisz właśnie takie imię jego. Wiesz, że bez ciebie mam bałagan w głowie a na niej coś, co kołtunem się zowie. Tak więc nią ruszę... Oj, będzie zabawa, gdy pomysłami sypnę jak z rękawa. Takie są życia niestety uroki. Były prostowane a będą loki. Klamka zapadła i cóż, powiem szczerze, że już nie tęsknię, mój drogi... fryzjerze
    1 punkt
  23. jedyna radość i pocieszenie jeżeli przetrwać chcą kwarantannę
    1 punkt
  24. głupot plecenie rymy poranne
    1 punkt
  25. @Father Punguenty Czy to może fragment protokołu z debaty przedwyborczej? ;))) Pozdrawiam :)
    1 punkt
  26. Kupujesz małego psa i liczysz na to, że wyrosną z niego ludzie
    1 punkt
  27. @dmnkgl Najpierw powitam w Klubie Poetów a teraz mogę przejść do konkretów, których to nie ma tutaj w nadmiarze więc cieszą Nowi, bo nowe twarze przynoszą z sobą wiosenne tchnienie więc po raz wtóry witam na scenie życzę utworów, poczytalności i komentarzy od zacnych gości. pozdrawiam :)))
    1 punkt
  28. *** Byłoby mi najmilej wśród nowoczesnej wrzawy wielkomiejskiej myśli trajkotu obalić pierwszeństwo rozumu wskoczyć do rzeki dogmatów na fali przesądów popłynąć aż uwierzę w namacalność zwierzchności i nieomylności i że wspólne są wszystkim rządzącym a temu się waham że rozum jednostkowy zaraz mnie oskarży o budzenie zmarłych
    1 punkt
  29. @AOU Oryginalny, prowokujący, pikantny, pornograficzny obraz, malowany ludzkim naskórkiem na prześcieradle.
    1 punkt
  30. Piękny wiersz naprawdę podoba mi się będę częściej do Ciebie zaglądać, pozdrawiam :)
    1 punkt
  31. kolejny chłodny wieczór znów puste objęcia pamięci tylko przypominają Twój dotyk spleciony warkocz jak niegdyś nasze dłonie naga jak gwiazdy na płótnie nocy już teraz wiem jak głęboka jest pustka bo obok mnie leży już tylko poduszka jakoś tak bym to widział dam serduszko bo biję z tego wiersza szczera tęsknota za kimś bliskim a mi też nie jest ona obca pozdrawiam :)
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...