Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 07.05.2019 uwzględniając wszystkie działy
-
czy to stan serca czy kaprys umysłu czy zwykła ludzka potrzeba refleksji nad codziennością którą los nam wyśnił a teraz uniósł i w próżni zawiesił są takie noce i poranki w życiu że przygnębienie przychodzi znienacka najpierw przygląda się z dala w ukryciu za chwilę niemoc w krwiobieg nam wtłacza drętwością płynie krew łzawo-czerwona z dodatkiem soli piołunu gorczycy chciałbyś tę boleść przydeptać pokonać lecz stawia opór beznadzieją krzyczy czy smutek kocha samotność to nie wiem a może przez nią ciągle się odradza błądzi marazmem po bezkresnym niebie później z gwiazdami na ziemię chce spadać każdy swój smutek czuje i posiada by nie był ciężarem lub zbytnio nie smucił warto z nim szczerze otwarcie rozmawiać albo go porwać i z serca wyrzucić7 punktów
-
6 punktów
-
Moja miłość - srebrnopłowy motyl nie przechwala się i nie nadyma, moja miłość jest wiatrem ulotnym, rytmem serca wędrująca chwila. Cierpliwością jest cała podszyta, z bukietami stokrotek na rękach i o wierność się nigdy nie pyta, bo jest wierna, życzliwa i piękna. Jest taktowna, przetrzymuje wszystko, nie prowadzi rachunku sumienia, nagą prawdą jest czystą, przejrzystą, co nie kłamie, bo faktów nie zmienia. Po bezkresnym przechadza się niebie, siwe chmury całuje i głaszcze, potem wraca stęskniona do ciebie mówiąc szczerze: „mój jesteś, ty masz mnie.”5 punktów
-
Poza horyzont A gdyby spojrzeć dalej, za granicę światów, Prastarą jak te gwiazdy co przez wieki płoną Iskrami martwych cudów, które w snach więziono, Gdzie płomień swój wzniecały dla zwiędłego kwiatu? Widziałem takie miejsce, pełne złotych szkatuł, Zamkniętych mocą zaklęć co rabusia łomom Przenigdy nie ulegną. Rygle ich stworzono Na ludzkich pragnień kruszcu, śród fantazji gmachu. Maleńki stał tam kufer, zasuw miał tysiące, I dojścia doń zabraniał kłódek dzielny zastęp, Co dumnym był obrońcą skrzyni wciąż błyszczącej Światełkiem dawnych marzeń, pasji już wygasłej. Choć jestem coraz rzadziej woli swojej gońcem Potęgą snów rozerwę zamki skrzyń żelazne! ---4 punkty
-
To już ostatni łyk wolności który powala ścina z nóg pyskiem znów cioram po asfalcie tonąc w schematach gówno burz Czy to naprawdę takie ważne by wpisać się w ostatni trend Czy też nie lepiej jest otwarcie pisać tak jak się tego chce i odciągneli mnie na trawę tam gdzie królują śmieci i głód bym nie zakłócał swym obrazem miasto to przecież ludzki twór4 punkty
-
przedwczoraj mi się urodził wiersz brzydki, niczym potworek ach, dramat, pewno po takim resztek odwagi nie zbiorę. jak mam go innym pokazać, gdy brak mu rączek i nóżek? przyszłości oprócz szuflady już innej mu nie wywróżę. a on sam sobie uroił bo tak to bywa już z młodym, może minstrela zachwyci, że nada się na rapsody. i szyldzik sobie przywłaszcza bo lustra odnośni nie ma - a może ja sonet jestem albo i nawet poemat! * ty gniocie lichej postury bez sensu puenty i treści, zapytaj kosza na śmieci czy zechce ciebie pomieścić!3 punkty
-
wyjść z ciała i wejść w nie z powrotem oślepić się i znów widzieć zapomnieć jak być człowiekiem i zostać nim ponownie czy święte stanie się naturalne czy blada twarz jeszcze się zarumieni czy można wrócić na dół i zapomnieć o górze każda noc jest modlitwą każdy dzień jest pokutą a na górze i tak nie ma nieba3 punkty
-
Właściwie Ala napisała wszytko. Pomijając zupełnie warstwę tekstową, czy kwestię średniówki, o której też u Ali to ilość sylab w poszczególnych wersach jest nieregularna: pierwsza strofa: 11, 10, 13, 10, 12. druga strofa: 11, 10, 13, 10, 13. trzecia: 12, 11, 13, 10, 13, a tym samym nie jest to pod żadnym względem tekst sylabiczny. Sylabizm wiersza powoduje, że wiersz niemal sam się czyta, bo niesie nas jego miarowy, sylabiczny rytm. Oczywiście w przypadku jak nadmieniła moja szanowna przedmówczyni wersów dłuższych niż 8mio sylabowe, by ten rytm został zachowany dochodzi nam zabawa ze średniówką :)3 punkty
-
Znowu odbiło się echem morze słów , wylane na łącza... Czy chęć przyjaźni jest grzechem, czy grzeszy ten, co odtrąca? Słowa walczące na wietrze zapewne umrą w agonii, Wszak tylko czyste powietrze przybywa z sercem na dłoni. Mówią- milczenie to złoto... Samotnym być, a bogatym? Przyjaźń wyrzucić w błoto? Tylko kto traci na tym...3 punkty
-
a kosz się cały zaperzył napuchł sczerwieniał nabzdyczył wyjąkał z trudnością: żeby tekst trafił do działu kiczy następnie się zaczął wydłużać wyciągać barwy zmieniać „niech teksty wchłonie odkurzacz” zapiszczał jak jakiś cienias a wiersz utkwił na forum i jakby zapuścił korzeń serducha zaliczał co rusz wzbudzając dyskusji płomień fakt że beż sensu i treści akcenty jakby się gubią lecz zebrał postów trzydzieści i chyba z dziesięć polubień więc morał się tu przyczłapał i wrzasnął jak jakaś zmora ten wiersz to nawet nie klapa lecz popularność autora…3 punkty
-
Ramiona otwarte rozwarły granice I nęcą i ciągną i zachęcają Dla ciemności zapomnienia Oddać pragną stęsknione ciało I ciemność czule oplotła zmysły Nie zostawiając miejsca jasności zatraciła ciało w swym szale Nieprzewidywalności Mroczne ciało wracać zachciało Do światła, ciepła i pobożności Nie mając pojęcia jak mogłoby Oddzielić ciemność od codzienności2 punkty
-
Ta pani jest spod znaku Wagi a większość Wag - jak każdy wie (chociaż zdarzają się wyjątki) przeważnie miewa szalki dwie. Na pierwszej z nich - wojowniczka zadarłeś z nią - zaprzestań walki (jeżeli dobrze się postarasz poznasz dziewczynę z drugiej szalki). Na drugiej - śliczna marzycielka wciąż z głową w chmurach - blue almonds zgrabna figura, piękne lico i długie włosy jasny blond.2 punkty
-
kto u władzyten nie marzybo ma wszystkowszędzie bliskolecz ja wolęswą niewolęw której marzeczasem płaczęale szczerzenie na papierzektóry gdy znudzito się wyrzuciwolę być sobąnie deptać nogąswojej racji na trudnej stacji2 punkty
-
Idąc pod prąd cierpliwie, idąc pod prąd wytrwale, kiedy wędrówki twojej niejeden rok przeminął, docierasz do tej chwili, gdy jasnym już się staje, że ci, co cię wysłali wygodnie z prądem płyną.2 punkty
-
Fakt, trzymałeś sylaby od 10 do 13 ale 11 też Ci się znalazła. Gdybyś napisał naprzemiennie jeden wers 10, a następny 13 od początku do końca, ze średniówką, to byłoby może równo, a tak niestety kolebie się jak kolaska która ma trzy koła różnej wielkości. Ponadto w wierszach, w których masz wersy dłuższe niż ośmiosylabowe, obowiązuje stała średniówka (stałe miejsce na malutki oddech, na złapanie powietrza) Powinna przebiegać od początku do końca równo, tzn, w tym samym miejscu. Wiersz sylabiczny nie polega tylko na utrzymaniu jednakowej ilości zgłosek w wersach, ale musi mieć jeszcze prawidłowy układ stóp sylabicznych. W j. polskim akcent pada zawsze na przedostatnią sylabę. Można i trzeba je w wierszu tak ułożyć, że wiersz ma linię melodyczną, można go wystukać. Dwa pierwsze wersy wiersza zazwyczaj wyznaczają melodię i tak należy ją prowadzić do końca. Można zmienić rytm, ale regularnie, systematycznie. Sylabiczny wiersz, moim skromnym zdaniem, to Wyższa Szkoła Jazdy. Nie zniechęcaj się, życzę powodzenia :)2 punkty
-
2 punkty
-
I co mi Jacku zostało z czego mam niby się cieszyć że kosz mądrzejszy ode mnie i setka polubień nie śmieszy wyniosłam go psu na talerzu obwąchał i polazł do budy zagapił się bezprzytomnie pewno go wiersz mój znudził Dzięki Jacku, pozdrawiam :)2 punkty
-
2 punkty
-
Wstał poranek A ty z nim Dzień jak dzień Niby nic Myśli krążą Ci po głowie Czy to skończyć się już może?1 punkt
-
Skruszone łzy posypały się po podłodze Zaschła żądza mordu Rozstroił się strach Twoje ciało uwolnione Dusza może hulać Nic Ci nie grozi Choć sprzątanie może cie zgubić Nie, nie sklejaj ich Po co to podlewasz? Proszę zapomnij jak grać Już nie sprzątaj1 punkt
-
1 punkt
-
Zdumiewa fakt powszechnego występowania w licznych postaciach ludzkiej życzliwości. Kilka drobnych słów, niewymuszona grzeczność, uśmiech, ciepłe spojrzenie rodzą życzliwość. Jest ona tym wezwaniem, które każe traktować innych w sposób, w jaki chcemy, by nas traktowano. Jest także filtrem chroniącym od smogu płonącej nienawiści, zazdrości, egoizmu. Życzliwość to doskonałe podłoże do budowy dróg dla ciężkiego transportu. Drogami takimi mogą od nas oddalać się ciężkie karawany naszych nieszczęść. To pług życzliwości odwraca skibę ścierniska, tak by siewcy mogli tu wysiać miłość, zgodę, szacunek. To wzrost skali produkcji życzliwości tworzy nowe miejsca pracy dla zwolnionych z trzecich zmian fabryk karabinów, czołgów, dynamitu. Życzliwość podlega jednak szczególnym regułom ustalającym zasady jej obrotu. Nie można jej kupić, jest wyjątkowa, można ją wytworzyć jedynie we własnej wytwórni. Musimy zatem sami chcieć ją tworzyć, zapewnić środki do jej produkcji, kontrolować jakość produktu. Tworzący życzliwość na duszach swoich noszą stemple znaku najwyższej jakości "jestem człowiekiem".1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Droga Siostro, proszę nie martw się o mnie, to tylko wiersz zapisany chwilą. Teraz mam taki ciąg, że piszę o uczuciach. Różnych. Pozdrawiam serdecznie:))1 punkt
-
właściwie wszystko już powiedziano, więc mogę tylko przytaknąć. I jak napisano pod kapslem żubra, "trop", ja napiszę >próbuj dalej<, bez zniechęcania, bo nieźle Ci wychodzi :) Pozdrawiam.1 punkt
-
1 punkt
-
...ale i tu czyha pewne niebezpieczeństwo. Marzenia mogą zostać ukierunkowane przez kogoś, kto usilnie pragnie wywrzeć wpływ... Wtedy nasze marzenia kształtują się pod czyjeś dyktando...1 punkt
-
No i właśnie dlatego tak uwielbiam marzyć. ;-) Marzenia są cudowne, ponieważ nikt ich nigdy człowiekowi nie zabierze. Żadna siła! :)1 punkt
-
Dziękuję. :) Dodam jeszcze, że bardzo mi się podoba ta myśl: "...jestem coraz rzadziej woli swojej gońcem..." Pozdrawiam1 punkt
-
Cieszę się, że wróciłeś i że wciąż jesteś taki sam. :) Twoja opowieść znów zatacza kosmiczne kręgi, ale zawiera też baśniowe motywy, które bardzo lubię. Zamknięte kunsztowne stare kufry nieodmiennie pobudzają wyobraźnię wszelkich poszukiwaczy skarbów - materialnych, intelektualnych i duchowych. Widzę też myśl podobną do mojej zawartą w pragnieniu rozerwania zamków - ale (może dlatego, że to męski wiersz :) wymagana jest dużo większa siła. Ja zakładałam, że kajdany mogą być z tworzywa, Ty stwierdzasz wprost, że zamki są żelazne. Jest i motyw romantyczny: "Potęgą snów rozerwę...!" To lubię. :)1 punkt
-
Marysiu, nikt nie przygarnia smutku nikt go nie lubi nie kocha więc między ludźmi żebrze i garść wyciąga jak kloszard nie wziął się przecież znikąd musiał się zrodzić z powodów więc porozmawiaj z nim szczerze a w sercu zagości pokój :)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
~ Dawniejsza burmistrz z miasteczka Brzeszcze twierdzi, że w Polsce grasują kleszcze. Więc uciec chce do Brukseli gdy wybrać ją będą chcieli ci - co marzą - by .. spłynęła z deszczem. ~~1 punkt
-
Może odpowiem Ci wierszem: Agape Strof o miłości były miliony, to temat studnia - niewyczerpany, a ja wam dzisiaj opowiem o niej zdradzając sekret znany, nieznany. Bo doskonała - to jest agape, lecz nam jest trudno ją okazywać, ona pochodzi nie z tego świata nie zna obłudy, wśród gwiazd przebywa. W drugim nie szuka własnych korzyści, bo jest życzliwa i sprawiedliwa, przeciwna złu i nienawiści, a z ludźmi różnie to w życiu bywa. I gdybyś nawet chciał jej naczerpać z najgłębszej studni na ziemskiej kuli, to zanim na wierzch wyciągniesz czerpak, niedopatrzeniem miłość znieczulisz. MG Pozdrawiam serdecznie:)1 punkt
-
1 punkt
-
Możliwe, że tu? https://it.wikipedia.org/wiki/Blue_Monday_(New_Order)#Altre_cover Albo w dziale "Zabawa słowem". Ale go stamtąd usunąłem bo to nie zabawa. "I never did experiments. I always know what I want to get." ;-)1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Bardzo nie wiem czemu to tutaj się znalazło. Wrzucaj do gotowych jak dla mnie najlepszy twój tekst taka esencja. Teoretycznie każdy jest gotowy praktycznie różnie bywa.1 punkt
-
Właśnie dlatego prawda jest dobra, każda prawda... Przepiękna, poruszająca mnie do głębi myśl i piękny wiersz o bezpośredniej, jasnej treści i pasującej do niej przejrzystej, prostej formie. Serdecznie pozdrawiam :)1 punkt
-
nie wiem, jak to zrobiłeś, bo czyta się wyjątkowo dobrze, mimo kompletnie nierównych wersów i przy całkiem rozbieganej średniówce. A może tylko mnie się tak dzisiaj czyta? ;) Z tego co widzę, jedynie pierwsza strofa jest równa, chociaż średniówka bez zmian, jak w innych. Rymy, poza "pośpi - twój kpi", też mało wyszukane, a jednak treść i chyba język, mimo tak wyraźnego lekceważenia zasad, wszystko przyćmiewa. Zastanawiam się jak by wyglądał ten wiersz przy zachowaniu wszelkich prawideł? Koniec słodzenia, pozdrawiam. :)1 punkt
-
1 punkt
-
Co to za smutki mina w podkówkę Przecież nadciąga słoneczna wiosna Nie ma co myśleć ci o jesieni Kiedy tak pięknie grzeje i świeci A na bezsenność zaproponuję By ciepłe ciało przylgnęło mocno Po trudzie ćwiczeń pod chłodną kołdrą Uśniesz spokojnie jak dziecko ;)1 punkt
-
Po pierwszym czytaniu znieruchomiałam. Świetnie poprowadzony wiersz. Pozdrawiam z uznaniem, D.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne