Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 10.08.2018 uwzględniając wszystkie działy
-
Upał Powietrze tętni nad duktem, i słońce jak wielka lupa wypala ziemię bezruchem, upał. Las skamieniały przecina żałosne kwilenie ptaka — tonąca w niebnych głębinach skarga. Motyle lekko, bezwstydnie trącają ciszę skrzydłami, świat wstrzymał oddech, leniwie zamilkł. Gdy w skwarze tym nawet cienie, z pragnienia skwierczą i płoną, jesteś moim wytchnieniem i wodą.6 punktów
-
w zapachu uciekającego lata w zachodzie gorzkich rozczarowań duszą dostrzegłam cię - dotknęłam i zatrzymał się świat w tumulcie spadających gwiazd zaklętych w sigil z orichalcum niewidzialne łańcuchy splotły nas na zawsze4 punkty
-
Jest Jest Księżyc, jest dobrze, nie ma Księżyca, też dobrze. Jest Słońce, jest dobrze, nie ma Słońca, też dobrze. A kiedy jest źle? Gdy nie ma cię. Justyna Adamczewska3 punkty
-
nie tylko radosne widoki twarze chwile częstuje uśmiechem również te smutne barwiąc nim szarość która od nich bije szarość za jaką nie tylko malarz piękno widzi2 punkty
-
2 punkty
-
gdyby było nam pisane już by się stało przejście do świata identycznego - mój odpowiednik byliśmy na listach mówiły o tym w przestrzeni duchy powietrza ognia i ziemi czekaliśmy chwili przenosiliśmy plany na płótno rozciągniętego nieba gotowi iść w bezmiar drogi zanurzając stopy w nie wiadomo dokąd na własne ryzyko w tym samym czasie z tych samych powodów2 punkty
-
2 punkty
-
Znajomy kuchmistrz, Czesław z Elbląga, nie cierpi władców - wszelkim urąga, odkąd wżarł się Hobbit w sześć gołąbków z torby, na domiar w liściach rżnął przy tym głąba.1 punkt
-
Siła przetrwania Umarło we mnie nocy lipcowej dobro trzymane na siłę. Położyłam kwiecie na mogile, miało dać honor i odwagę.. Ale jakże mogło to uczynić? Została samotna moja kibić, wiernością dłoni niczym przysięga, jednak moc palców do niej nie sięga. I choć ja nadal nieposkromiona, i Gabriela sercem utulona. Ukochany spoczywaj w spokoju, ja wciąż nie uciekam od życia znoju. Gabrysiu, pomóż przetrwać cierpienie, odnaleźć przy tobie ukojenie. Grób obok ciebie mym przeznaczeniem, spotkamy się wkrótce, zapewniam cię. Justyna Adamczewska 2018 r.1 punkt
-
Przepraszam, zwąpiłam taką mam naturę mówiłeś, że dam radę słyszałam to się nie uda przecież inni przegrywali widziałam kazałeś próbować podnosiłam się z kamieni czołgałam po butelkę wody z każdym krokiem bardziej opadałam z sił lecz wzrastała wiara doszłam na szczyt1 punkt
-
1 punkt
-
Kokardę zawiążę we włosach, jasną wstążkę wplotę w warkocze, tylko przedtem wyjrzę przez okno nim wiatr nasze plany poplącze. Biała suknia w zielone grochy, na guziczki z masy perłowej, jeszcze tylko buty leciutkie i już nogi na spacer gotowe. Stoję w progu, zerkam na zegar, miałeś być za kwadrans dziewiąta, oczy płoną, bo machasz na schodach, uśmiech niesiesz, radość, i żonkil. 08.08.2018r.1 punkt
-
1 punkt
-
Zwycięzcą nie jest ten, co wygrywa Zwycięzcą jest ten, co nie przegrywa Skoro już o szachach mowa....A.1 punkt
-
Używam tego słowa :burżuazja inteligencji" dla określenia mojej wizji przyszłości. Myślałam, że Ci się nie spodoba.1 punkt
-
1 punkt
-
Tak właśnie wygląda "upał", dobrze go 'scharakteryzowałeś'. Puenta bardzo mi się... podoba. Pozdrawiam.1 punkt
-
Oj, teraz spaliłem przysłowiowego raka. Dziękuję. Nigdy nie jest się za młodym, albo za starym na poezję :))1 punkt
-
1 punkt
-
Czego to jest konsekwencja ? Z wiersza wynika ze osoby, które mają chorą duszę, są gorzej traktowane od tych z chorym ciałem. Dlaczego tak jest ?1 punkt
-
1 punkt
-
To prosty wiersz, ale prawdziwa miłość tez jest prosta. Bez wahań i trzęsień Ziemi, bez zagubionych i trwałych nadziei. Dziekuję le_mal1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Siedząc na zielonej trawie, mija siedemnasta nieubłaganie. Słuchając „Powstania Warszawskiego”, tego przejmującego głosu Spiętego… Patrzy w lewo – majestatyczny gmach, a na nim powiewa flaga wbita w dach. W prawo – za Mostem Grunwaldzkim horyzont na słońce zastawił zasadzkę. Po nim maszerują mężczyźni młodzi. W ich rękach dyszel, fladze nie szkodzi, że wiatr ją muska, pieści czule… Juliette teraz dreszcze czuje. Mruży oczy, wizualizuje, wie, że żyjesz, że ciągle czujesz. Spokojniej oddycha, sobie obiecuje… Was zapamiętuje. 1.08.20181 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Mateusz pisał tu kiedyś, że siedmiodniowy limit zabiłby portal. Liczba użytkowników co prawda wzrosła, ale pewnie i tak nie ma to racji bytu. Limity są potrzebne, co do tego nie ma wątpliwości, jednakże tydzień to w moim odczuciu za długo, mimo że nie publikuję nader często. Jest tu teraz bajzel - przyznaję, ale jakoś nie chce mi się wracać do tych zastoin, gdzie jeden tekst zdążył się człowiekowi opatrzeć po stokroć. Dla mnie limit powinien pozostać taki jaki jest, z małą modyfikacją - jeśli dany osobnik nie odzywa się pod cudzymi tekstami wykorzystawszy swój limit publikowania - włącza się blokada na utwory - jeśli zostawi w tym czasie powiedzmy 5 komentarzy zawierających co najmniej 70 znaków u innych autorów - dodawanie własnych utworów zostaje odblokowane.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Witaj Justynko - miło cię widzieć za co duży uśmiech przesyłam. Kolorowych snów życzę0 punktów
-
0 punktów
-
sigil - z łaciny sigillum - rzeźba, pieczęćW Mniejszym Kluczu Salomona ( Lemegeton) żadna z pieczęci nie jest z orichalcum. Może autorka wiersza nam wyjaśni co miała na myśli. Pozdrawiam0 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+01:00
-
Ostatnio dodane
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne