Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 03.01.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Z flakonu perfum jak życie kanciastego kropla wonności ostatnia - A wtedy panią jesienną podmienia odbicie w lustrze na zielono ubrana dziewczynka i z warkoczykiem lnianym Lecz te wspomnienia nie kolą bo zranić nie potrafią gdy Czas rozkwita Czerwcem różą stulistną Dobrej Przemiany Dlatego z perfum flakonu niby życie obłego smuga wonności pierwsza I choć jesienną dziewczynkę w lustrze odbicie podmienia będzie nim zawsze wiosenna słonecznie radosna pani
    3 punkty
  2. usiadłeś obok mnie w piętnastce wokół nie było dużo ludzi wcisnąłeś mi do ręki kartkę twierdząc że chciałbyś się umówić więc zadzwoniłam pod ten numer który ołówkiem nabazgrałeś i ciekawością opętana pognałam szybko na spotkanie powietrze lepkie się zrobiło gdy język dzielił warg czerwienie czas uciekł w przestrzeń z pola Ziemi o czym myślałam to już nie wiem potem scukrzyłeś w oczach gwiazdy żeby radością spadły w kroplach i złotym dreszczem uniesiona rozsmakowałam się w obłokach lecz kiedyś przyjdzie świt zmydlony pianką rozproszy nocne smugi w przeźroczach ciszy zobaczymy czy się umiemy również lubić szarzyzna chmurna głową przemknie ślady zostaną wokół powiek a w aberracjach soczewkowych dojrzymy nowe barwy w sobie a kiedy przyjdzie to najgorsze co czas zabiera bezpowrotnie w myślach prześwietlę skład pamięci by linią losu dojść do wspomnień
    3 punkty
  3. O muzyce wiem mało, prawie nic, a jednak drżę, słysząc Poloneza As-dur, op.53 i płaczę, kiedy Zakopower śpiewa "Hej Maluśki Maluśki..." - te dźwięki i słowa wyrywają mnie z ciemności i prowadzą tam, gdzie nie ma mgły - na szczyty gór Muzyka cichnie, słowa milkną, przychodzi szary dzień i noc, ale nie dla duszy mej, dotknęło ją Piękno, więc już nie ślepy los prowadzi mnie. Janusz Józef Adamczyk
    2 punkty
  4. To był cesarz Mordoru - drwił Lucek. Piękne panie zatrudniał tam w WC. Dzięki nim trzepał kasę, bo czy zeta da facet? Prędzej dychę lub piątkę - nie krócej.
    2 punkty
  5. Nie zobaczę w żadnej z sierpniowych nocy przelatującego roju Perseidów licznie spadające z nieba gwiazdy z warkoczami nie spełnią żadnego życzenia Śnią się jeszcze czasami kolory i kształty czuję ich obecność na sierści kota o ciemnych prążkach równoległych do szczeliny świetlnej w ścianie Muszę brać oczywistość istnienia świata który znacie od dawna na pamięć na wiarę
    2 punkty
  6. kupiłem ci stanik w kwiatki one więdną obiecuję poprawę
    2 punkty
  7. ''Wszyscy dorośli byli kiedyś dziećmi, ale niewielu z nich pamięta o tym'' Co byś dziś powiedział po latach ukrytej przed nami dorosłości Ciekawe Często mam w głowie Twoje z Antonim rozmowy I to one wciąż tlą ogień dziecka na moim olimpie Choć dziś już wiem że jeśli już tęsknić - to nie za Tobą a tym, co w Twe usta swoje myśli włożył Nie czuj się zdradzonym Wiesz, mam swoje lata Ale wciąż chcę widzieć słonie zamiast kapeluszy Zostałeś, lecz fatamorganą po której w dłoni jeszcze wilgotny piasek Nadzieją dla spękanych warg Hej, i wiesz co? Też mam swoją Różę Jej płatki jasnozłote Dziś skończyła dwa i pół roku A ja muszę być hybrydą O głowie rodzica i dziecięcym sercu Nie tylko dla niej (Dziękuję. Dzięki Tobie)
    2 punkty
  8. na płocie przez który chodziłem na pachtę znalazłem wspomnienia na trzepaku beztroskie uśmiechy przeszkadzające okiennym sąsiadom na staruszku drzewie ostrą strzałę przebijającą lubiane serce w piwnicy pierwszy pocałunek który do dziś mnie kręci widze te wszystkie chwile jakby w zamglonej oddali choć są tylko we mnie to mimo to ciągle mnie cieszą
    1 punkt
  9. w nowym roku kupię nową miotłę wszystko pięknie zamiecie a nawet wymiecie stare śmiecie po kątach zaległe i to właściwie wszystko sukces gwarantowany a cała reszta? no cóż nie do przewidzenia pozostają więc tylko coroczne życzenia Wszystkiego Najlepszego !!!
    1 punkt
  10. zrywa burzy wyzwala niepokój nierzadko strach wskazówka barometru opada na lewo - już na poziomie dziewiątej strugi kołaczą w stalowy parapet zapraszając na spacer - co lubię tym razem nie wyjdę lecz wejdę w skrupuły tu bliziutko za cienką granicą czeka na mnie duch wieloletniej troski to czuję nieco dalej tam na Witkiewicza tęskni postać frasobliwa w niej słabość którą dobrze znam może jeszcze jakieś krzywdy są do naprawienia pomyślę wiatr coraz bardziej natarczywy a niech wzmaga się niech smaga wiem przypomina o wierności w małych rzeczach
    1 punkt
  11. W westchnieniach duszy upływ myśli rzeźbi dłutem artysty, który wszystko może, nakreśla sploty wydarzeń i ludzi, kreską nostalgii spoglądając w przeszłość. Teraźniejszość tak szybko odchodzi, zakrętem mija chcących zatrzymania. Z siłą wichury pędzi jednostajem, zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Co byś nie zrobił i gdzie byś się znalazł, pod rękę z mistrzem wędrujesz w zachwycie. Nie tobie dano chwile ujarzmiania, raczej wspomnienia kreślą twoje życie. Im więcej wspomnień, tym kres drogi bliższy, chociaż zmęczenia swym sercem nie czujesz, chciałbyś jak mocarz, kreator, artysta wyrocznię losu oszukać obłudnie. Chciałbyś i pragniesz, lecz On jest silniejszy fenomen, geniusz, super specjalista, On wie jak zacząć i dokończyć biegu tak jak sportowca - na metę cię wciska.
    1 punkt
  12. Nad Iną dziś jest inaczej Nad rzeką Ina, wśród kwiatów koniczyny, siadała dawno temu pewna dziewczyna. Robiła plecionki z tej pięknej rośliny, nosił je na szyi młodziutki chłopczyna. Niestety łąki zniknęły wraz z koniczyny kwiatami. Nie ma pięknej dziewczyny, jest za to starsza pani. Plecionek także zabrakło, słońce przyćmiło swe światło. Czas minął nieubłaganie w tym świata bałaganie. Zostały tylko wspomnienia o jasnych kolorach kwiatów. Nie ma też i chłopczyny, poszukał on jarzębiny, splótł z jej gałęzi owocnych i krew pozostawił na zboczu. Justyna A. 2015 r.
    1 punkt
  13. 1 punkt
  14. Befano, urzekający wiersz. Szczególnie ostatnia zwrotka. Dziękuję. Pozdrawiam. J.
    1 punkt
  15. to naturalne że kobieta śni o samcu alfa z dwudziestocentymetrowym mózgiem o kimś kto ma silne ramię nie od parady parasol z piorunochronem pod którym będzie czuła się bezpiecznie i zniewolona zarazem a on wie że jej punkt g znajduje się na szyi
    1 punkt
  16. Zgoda na aborcję w każdej sytuacji to patologia. Całkowite zabronienie jej to fanatyzm. Pozostawienie wyboru kobietom w wyjątkowych okolicznościach to miłość. Oczywiście warto przekonywać zgwałconą kobietę do porodu, ale w żadnym wypadku nie zmuszać i nie oceniać. Fanatycy są tacy mądrzy do czasu, dopóki ich nie spotka przykrość i trudny wybór. Chrystus nikogo do niczego nie zmuszał, nauczał i wybaczał. Precz z fanatyzmem.
    1 punkt
  17. Ja byłam na "czarnym marszu". Mało tego - aktywnie udzielałam się przy jego organizacji. Twoja wypowiedź obraża mnie, wiele moich koleżanek i tysiące kobiet, które chcą jasno postawić granice. Pokaż mi moją "pustkę intelektualną". Pokaż mi dowód na to, że protesty były robione za pieniądze. Czekam niecierpliwie. Ps. Znamienne, że o moralności kobiet wypowiada się facet. Mentalność Polski Episkopackiej. Wrrr, ale jestem zła..
    1 punkt
  18. Tamat chyba poszedł za daleko, ja jestem wyznawcą złotego środka, który nie zawsze jest w samym środku, więc odnośnie aborcji - nie śmiałbym decydować za żonę, gdyby ciąża zagrażała jej życiu. Trzeba ustalić granicę, żeby w wyjątkowych okolicznościach to kobiety decydowały, fanatyzm to nic dobrego, a powód powyższej kobiety to patologia.
    1 punkt
  19. Ja wolę nikogo nie oceniać, sam przeszedłem długą drogę, zanim przewartościowałem swoje życie, co ciągle czynię. Rozumiem, że każda kobieta marzy o księciu z bajki, prawdziwej miłości, to normalne. Sam szukam szczęścia, wcześniej szukałem nie tam gdzie trzeba. Jednego jestem pewny, jeśli facet chce mieć wspaniałą kobietę, świetną gospodynię i namiętną kochankę, którą nie boli głowa to musi ją traktować jak damę, jedną jedyną. Nie widzę w tym nic dziwnego.
    1 punkt
  20. Lecz interes podupadł piorunem. W WC obok dawali rachunek w dni powszednie, w niedziele i w święta : Długi penis 2 sztuki 6 zeta.
    1 punkt
  21. och te marzenia by zostać samcem alfa i wielbicielki pozdrawiam
    1 punkt
  22. ... by mógł każdy żyć wygodnie w spodniach lub bez spodni Witaj Marcinie w 2018 Roku
    1 punkt
  23. ziemskie gwiazdy z warkoczami czasem spełniają życzenia w tej oczywistości spełnienia świata odchodzą przy nadziei pozdrawiam
    1 punkt
  24. Tytuł kojarzy się z filmem, no w szuflandii nie mieli lekko, panował zamordyzm, więc jest przewrotnie i intrygująco :) wygodnie- rozmiarze, nie ma rymu a by się prosił Pozdr
    1 punkt
  25. Grzesiuk, Wiech lub inni - gwara warszawska, np. Gang sześciu chłopaków z Targówka „wygrużał” nocą zawartość wagonów kolejowych zdążających na wschód, a „Wicuś” „opylał” buty, mundury, konserwy, lekarstwa oraz broń.* "Bazar Różyckiego w czasie okupacji”, fragment książki „Na przekór nocy”, w: „Stolica”, nr 9 (26.02.1967), str. 16 http://bazar-rozyckiego.pl/00_Media/00_powiesc_pdf/03_Bazar_Za_Niemca.pdf
    1 punkt
  26. Nie wiem o jakie steoretypy chodzi, ale wiem jedno, a raczej mam wrażenie, że dobry związek zależy w większym stopniu od faceta, bo kobieta naturalnie kocha i wywiązuje się z obowiązków. Tak że panowie trzeba się bardziej starać i nie obwiniać kobiet, gdy jesteście porzucani, tylko wyciągnąć na przyszłość wnioski, naprawdę niewiele trzeba im dać, żeby w zamian otrzymać dużo więcej.
    1 punkt
  27. "Wkładam do szufladek..." Będzie ładniej ;-)
    1 punkt
  28. Wszystko zależy od weny, na otuchę wrzucam wiersz otwierający tomik, acz zaznaczam, że cały czas coś zmieniam, poprawiam: Instrukcja obsługi: prawdziwy mężczyzna prowadzi kobietę pod rękę oraz chowa pod ramię gdy pada a gdy napotka kałużę przenosi na barkach i sadza ją na kolanie a w oczy patrzy głęboko i mówi szeptem i czeka aż zaśnie na jego piersi ale to wszystko nic przy tym co od niej dostaje na dłoni :P.
    1 punkt
  29. Będę zaglądał podczas tworzenia, może napiszę więcej, ale na razie mam pomysł na 8, a chciałbym też stworzyć inne. Mój będzie tylko krótką instrukcją na dobry start... bo szanujący się tomik o kobietach powinien zawierać 1.000.000.000 wierszy :P.
    1 punkt
  30. To szlachetnie, ale: ja naklejam łatki na gagatków ga(t/d)ki by się pięknie z szafki ich obraz wygrużał na Orkiestry Dęte już tylko odkurzacz ;) Pozdrawiam
    1 punkt
  31. Krótkie a jakże mądre przemyślenia. I znowu super! :))
    1 punkt
  32. Łatwo przyzwyczajamy się do dobrego, dużo trudniej do gorszego. ;) Fajny wiersz.
    1 punkt
  33. Podobaśki:) Dobry wiersz i z tą puentą, najważniejszy ten grunt pod nogami. Chyba ważne jak się siedzi oby nie spaść z tego stołka, jeden bogacz inny w biedzie, tamten nie może wyjść z dołka. Z pozdrowieniem:))
    1 punkt
  34. Rzec by można zimny drań nie dla pań :) Podoba się fajnie że poszatkowalas go na strofy
    1 punkt
  35. Dobra miniatura, podoba się :) Uff, chyba wreszcie org zaczął mnie słuchać :) Pozdrawiam :)
    1 punkt
  36. Podobasię, ciekawa myśl w drugiej miniaturze :) Pozdr
    1 punkt
  37. Najpiękniejszy kot na świecie! :-)))
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00


×
×
  • Dodaj nową pozycję...