zawsze

na zawsze będę Twój
na wieki w Ciebie wpatrzony

to uczucie jest jak życie
nie do opisania

chciałbym być blisko
lecz Ty nie pozwalasz

chciałbym Cię dotknąć
lecz mnie odpychasz

i będę Cię ubóstwiał
do końca mych dni

nadal będę kochał
iłzy gorzkie połykał
[sub]Tekst był edytowany przez Ariel Jabłoński dnia 15-07-2004 11:13.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Ariel Jabłoński dnia 15-07-2004 11:14.[/sub]

banalny, prosty
po co rym na końcu skoro wcześniej wiersz biały?
w 3 zwrotce zapomniał Pan "ł"
w 4 niepotrzebny zwrot "ty"

hmm.. nawet po zmianach ten wiersz dla mnie zbyt drętwy
nie czuć w nim emocji, nie widać cierpienia, rozdarcia o którym Pan pisze..

nic nie poczułam
przykro mi

może następnym razem

pozdrawiam
Emilka

Nie jest dobrze .
To tylko próba napisania wiersza ..

Poproszę o wiersz ......L.G.

ojej a ja z początku myślałam, że autor wyśmiewa te "zawsze Twój"... a tu, że niby naprawdę?...
ech, zakochany to i tak pisze
no cóż, nie jest to odkrywcze co zostało napisane, może kolejny?

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Hmm.. NIe powiem, odważne słowa jak na czternastolatka:) Zastanów sie jeszcze:)

Wiersz nie specjalnie mnie porwał. Ale gratuluje odwagi:)
Powodzenia w dalszej twórczości.
Pozdrowienia

Dziękuję bardzo za szczerą opinię. Może następny.
Pozdrawiam
Ariel

obaj mamy wiele do przerobienia..... powodzenia, bo dużo tego.