Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Na sylabicznych obłokach Podpływa do siebie Dwoje kulistych towarzyszy Elektryzują się ładunkiem wrażeń Pieszczą natężeniem gestów Pobłyskują ekscytacją Huraganem słów wciągają się w wir empatii Szepczącym tunelem Prowadzą w przestworza zrozumienia Czasem zachmurzą się myślami Zagrzmią krzykliwym piorunem Albo obleją strugami kłótni Lecz kiedy burzę nagłych emocji Rozwieją wełniane wyrazy czułości Zaświecą znów uściski słonecznych dłoni I wzniosą się na skrzydlatym uśmiechu Lekkim jak Dziecięce wspomnienie cukrowej waty W końcu powiew codzienności Rozdzieli dwoje ptasich bajarzy Uciszając podniebną konwersację Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Witam Coolt,juz jestem tutaj ,ktorys raz z kolei i ciagle niewiem jak skomentowac tekst,mysle ze inni tez nie wiedza? wiec ulatw nam prosze ,uchylajac rabka tajemnicy np."Dwoje kulistych towarzyszy" kogo miales na mysli? pozdr, M+A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Właśnie zauważyłem,że nikt nie chciał go skomentować :P To wiersz o rozmowie, tak niesamowitej,że porywa w obłoki. Przelot myśli z człowieka do człowieka ;) kuliste są pioryny :) dlatego się elektryzują, mają natężenie i pobłyskują. A kim są tutaj pioruny? ze świetlną prędkością chcą sobie coś opowiedzieć :) Ale calego wiersza opowiadać nie zamierzam... jeśli się trochę zastanowicie, to sam wam się opowie :) Pozdrawiam Coolt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria Anonym Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 No juz troche lepiej ! ale musze ci powiedziec, ze ciezko sie czyta.porownanie rozmowy czy tez dyskusji do warunkow atmosferycznych jest wlasciwie trafne i ciekawe niektore metafory tez sa fajne np,"elektryzuja sie ladunkiem wrazen"czy tez "czasem zachmurza sie myslami",ale jednak w calosci nie przemowil do mnie twoj wiersz(moze dlatego ze sie nieznam?!) pozdr ,M+A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Piaszczyk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Musze przyznac, ze wiersz(byc moze jeszcze bardziej pomysl) strasznie mi sie spodobal. jesli moge dorzucic jednak swoje dwa grosze powiem, ze troszke razi mnie "cukrowa wata" - nie pasuje mi jakos ta doslownosc. To oczywiscie tylko moje zdanie. Jeszcze raz gratuluje i Pozdrawiam szerokim gestem:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weronika Helena Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Jak to nikt nie chce skomentować ja chetnie coś powiem :0. No ja doszłam , samodzilnie w mojej interpretacji, ze zapewne chodzi o rozmowe, i muszę powiedzieć, że miałam pewną nadzieje, że rozwiniesz tą walkę trochę... Ja już snułam jakieś przypuszczenia, że może by tak... jakąś wojne... :) Nastrój... No ale wracajac... Troszkę wybiłeś mnie z równowagi z porównaniem w przed ostatniej strofie "skrzydlaty usmiech" oki, ale reszta... to nie dla mnie. Koniec końców to fabuła gratulacje, metafory gratulacje, obrazowanie oki, budowa troszkę... do życzenia... Mimo wszystko dzięki. Pozdrawiam. Weronika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Danielu: lekkim nie jak cukrowa wata... lekkim jak w wspomnienie dotyczące cukrowej waty, jeśli kiedykolwiek ją jadłeś jako mały brzdąc spróbuj sobie to przypomnieć... przypomnieć powinno się całe dzieciństwo, oto chodziło mi to w tym porównaniu ;) Lekkim jak dziecięce wspomnienia. Mario: wystarczy się troche zastanowić, a dojdziesz do wszystkiego :) Pozdrawiam Coolt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Piaszczyk Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Alez oczywiscie doczytalem "lekkim jak cukrowa wata" zdaje sobie sprawe, iz rozchodzi sie o wspomnienia jednak nie zmienia to faktu ze mi nie lezy to stwierdzenie. Aczkolwiek jak juz powiedziqalem to tylko moje skromne zdanie. Pozdrawiam i zycze wiecej takich wierszy :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Danielu:dziękuje za uznanie.Jeśli chcesz przeczytać sobie wiersz w podobnym klimacie,zapraszam do mojej Biblioteki doznań ;) Weroniko: jeśli kiedyś ktoś uśmiechnął się do Ciebie, podczas rozmowy tak cudownie, że od razu zrobiło Ci się cieplej na sercu, a Ty sama niejako uniosłaś się do nieba, to powinnaś rozumieć co miałem na myśli. Uśmiech to cudowna rzecz: nie można go ukraść,pożyczyć, kupić ani sprzedać, bo nie przedstawia żadnej wartości dopóki się go komuś nie podaruje. To jedna z nie wielu rzeczy, która wzbogaca obdarowanego, nie zubażając przy tym darczyńcy :) Chyba zaraz napiszę o nim jakiś wiersz :P Pozdrawiam Coolt [sub]Tekst był edytowany przez Coolt dnia 21-02-2004 13:57.[/sub] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Weronika Helena Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie no jasne... Uśmiech... No, ale mi się po prostu nie podobało porównanie. Powiecmy, że przymkne na to oko, bo reszta mnie się podoba. Pozdrawiam. Wer's Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Boryczka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Znów ta sama maniera. Prawie każdy wers zbudowany jest na zasadzie dopełnienia. Właściwie, to jest jedyny Twój środek przekazu. Dlatego właśnie wiersz nuży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Strasznie mnie śmieszy taki argument :P Po pierwsze: mylisz, nie Ty jedyny, dopełniacz z dopełnieniem. Gramatycznie to wcale dopełnienie nie jest. Po drugie: krytykawać Murzyna, za to że jest czarny i nic więcej, jest jawnym objawem rasizmu, w tym przypadku poetyckiego. Nie widzę nic złego w porządnym epitecie z dopełniaczem (dopalaczem ;) mi się taki ładunek wrażeń albo przestworza zrozumienia bardzo podobają i z przyjemnością czytałbym je w innych wierszach :) A wiersz ten innych nie nóży tylko właśnie pozwala im unieść się w obłoki ;) W każdym razie dziękuje za komentarz ;) Pozdrawiam Coolt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Julia_Tomaszewska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Znaczy się w rozbiorze logicznym zdania istnieją przydawki jak i dopełnienia. Dopełnieniem jest np: ładunkiem wrażeń natężeniem gestów Huraganem słów wir empatii (nie wiem skąd ten spór o dopełnienie - dopełniacz) Elektryzuje [wiersz], ale jednak jestem za lapidarnością, tutaj jej nie widzę. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorota Kamińska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Witam! Jedni zwracają uwagę na budowę wiersza inni na nastrój a jeszcze inni szukają czegoś...wymownego, orginalnego? Ja to "coś" znalazłam więc zabieram do ulubionych:):):) Coolt gratuluję dla mnie przepiękne połączenie"..wełniane wyrazy czułości" i "..wspomnienie cukrowej waty":):):) Powodzenia:] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coolt Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Moja Droga Dorotko ;) Właśnie dla takich osób jak Ty piszę :) Nie twierdzę wcale,że moje wiersze są jakieś wybitne i powinny się wszystkim podobać. Nie. Ale jeśli jest przynajmniej trochę osób, które z przyjemnością czytają moje utwory, to mnie to mobilizuje do dalszego pisania ;) Pozdrawiam Coolt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się