Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

03. 10. 2003.


Agnieszka_Gruszko

Rekomendowane odpowiedzi

jak w grobie było
zimno
okryta piórami
zmartwiałam
zakłuta w zbroję
jego ciepłych swetrów
snem zmieniona
w kamień

pod powiekami
w cieniu
niewidne-widoczne
pół-ptaki
pół-ludzie
uskrzydleni
czarne twarze
dłonie odcięte
na sznurkach
dziecinnych rękawiczek
siegały ziemi

jak w grobie
plecami przygięta do łóżka
ziemistym chłodem
budzona co chwilę
nie miałam słów dobrych
ani modlitw pustych
surowym drewnem przetykane
usta
paliły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...