Natuskaa Opublikowano 12 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2019 bólu nałapałam z tego dla siebie pełen słoiczek oglądam go przez szkło czy na pewno istnieje jest kształtu pozbawiony bez zapachu i koloru nie pasuje do szablonu jak forma chaosu która powinna spać oddzielnie inspirująca ta przemiana skłoniła mnie do szukania dla niego miejsca na półce w cieniu spiżarnianym prześlicznie mu będzie między konfiturami a zakiszonym ogórkiem tam gdzie zwykle kapusta stoi szczelnie zakręcona postawię go po prostu w trzeciej pozycji od góry a jak już trochę poleży pewnego letniego dnia przeleję do niego miodek ot tak przez przypadek 02.06.2019 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Fajna puenta, bo może to nieprawda, że zawsze kropla dziegciu zepsuje beczkę miodu? … Może potrzebny jest czas, by miodek pokonał zgrzyty/ból? :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Witam - no i miodowo wyszło czyli fajnie. Pozd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czas pozwala zapomnieć i pamiętać. Taki przewrotny jest :) To się nazywa ostrożność. Trudno jest przelewać w miejsce pamięci zapomnienie. Dzięki i pozdrawiam :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Również witam Jak wyszło fajnie... to mnie cieszy :) Dzięki i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan122 Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. A czy formułka: wybaczyć, ale pamiętać, też Ci pasuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 13 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Też? Czyli, że? Wybaczanie to długi temat... ale tu chodzi o ból, nie generalizuj. Ból nie wiadomo skąd i po co i tak na prawdę nawet nie na płaszczyźnie fizycznej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 15 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie wiem czy przy kopiowaniu z mojego pliku załączają się tutaj jakieś domyślne ustawienia czy jak... Co dziwne jak kiedyś przy komentarzu wkleiłam tekst z mojego oryginalnego pliku to mi czcionki i ustawień nie pozmieniało. Nie chce mi się walczyć z wiatrakami. Zresztą to nie o czcionkę powinno chodzić. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 16 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zastanawiam się po co ludzie piszą takie komentarze? Mam sobie wybrać, która część mi pasuje? Mam się jakoś poczuć, bo mogę pozmieniać, a ja taka nieogarnięta jestem? Mam mieć wyrzuty sumienia, że tu wklejam coś od siebie a nie zrobiłam z tego wielkiego wydarzenia w czcionce 20+ i odstępie co najmniej 6 przed? No, bo przecież to takie nie-czcionkowe jest to moje? Wielka mi rzecz. Jak będziesz chciał(a) coś przeczytać to żadna czcionka w tym nie przeszkodzi, a i nawet translator znajdziesz. I taka jest prawda. Również życzę wszystkiego dobrego :) Ps Swoją drogą masz potencjał na aktora, zagrałaś cały ten wierszyk jak leci... miodek z końca komentarza przelewa się ciężko. Na szczęście przypadki chodzą po ludziach :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 17 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Różne rzeczy nas mogą zaboleć, ale trzeba sobie jakoś z nimi poradzić, strawić to... żeby nie oddalić się na dłużej. Nie wiem czy jest w powyższym wierszu coś bolesnego, za bliski mi jest, jestem w jednym jego rozwiązaniu zbyt mocno zakotwiczona. Mimo wszystko miło, że zatrzymałaś się przy nim z chęcią dania mu trochę dłuższego życia, choć i tak nieuniknione jest, że będzie musiał zejść w dół, żeby zrobić miejsce dla innych, co jest jak najbardziej sprawiedliwe. A co do wierszy, to myślę, że wszyscy chowają jakąś ich część po szufladach czy gdzie bądź z różnych powodów i nie jesteś w tym odosobniona. Nie obawiaj się, nie czuję się winna, ale może czegoś nie zrozumiałam, jestem wzrokowcem (w przeważającej części), do tego wyczulonym na drobny druczek, szczególnie kiedy pismo nie dotyczy pieniędzy :) dlatego najbardziej trafiły do mnie dwie ostatnie linijki komentarza. Dzięki i pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek Płatak Opublikowano 17 Czerwca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Czerwca 2019 Skojarzył mi się z takim tekstem: And if you save yourselfYou will make him happyHe'll keep you in a jarAnd you'll think you're happy He'll give you breathing holesAnd you'll think you're happyHe'll cover you with grassAnd you'll think you're happy now You're in a laundry roomYou're in a laundry roomThe clues that came to you, oh And if you cut yourselfYou will think you're happyHe'll keep you in a jarThen you'll make him happy :) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 18 Czerwca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Serio, z czymś takim? Że jak te chomiki w podziurawionych gwoździem, wbitym na chwilę w przykrywkę wieczkach słoika, stoimy sobie na półkach. W opakowaniach transportowych, które miały nam towarzyszyć w drodze do nowych domów, choć jakie to domy? Ewentualnie większe klatki, w których mamy dogorywać zamiast biegać po zielonej łące... No dobra, moja wyobraźnia idzie w dziwnym kierunku, więc jej przerwę :) Jednak ciekawe są punkty widzenia :) albo zobaczenia oczami wyobraźni. Dzięki i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się