Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 (edytowane) znowu dzień, ja jak cień miotam się w łazience jestem zły, szczerzę kły i się szybko męczę boli łeb, zdechnę wnet jak się nie napiję piwa łyk i kac znikł chyba dziś przeżyję trudna noc, krwawił nos świadomości zanik miały być, piwa trzy bo rano egzamin ale pech, przyszedł Grześ co miał dużo kasy stawiał nam, też pił sam szybko się nawalił potem świt, bramkarz byk z knajpy nas wyrzucił twardy bruk, bolał mózg milicjant ocucił jak ma dziś, prosto iść w głowie pusta studnia przecież mam, coś tam zdać pójdę, a nuż mi się uda Edytowane 18 Października 2018 przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji) 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 18 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Witaj - i tu peel wpadł - przecież mógł skończyć na trzech i rano byłoby bez bólu i kaca. Taka życiowa scenka. Pozd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 18 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Męski wiersz. Lubię bardziej szowinistyczne teksty. W końcu po to piszemy, bo wyrażamy emocje. A czemu akurat milicjant a nie policjant? To utwór z czasów odległych? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie było tak źle. Dziękuje i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dokładnie tak. Nie ma już milicjantów i nie ma Meduzy - kultowej sopockiej imprezownii . Dziękuję i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Kucina Opublikowano 18 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No to full wypas! Oglądam czasem "07 zgłoś się" - całkiem przyzwoity serial. Super klimat. Czyli wnioskuję - kiedyś też było fajnie. Pozdrawiam ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oj było. Meduza mieściła się nad morzem, także nad ranem można było brać trzeźwiące kąpiele. W środku rosło drzewo, korona gałęzi wychodziła na dach, a towarzystwo było przekrojowe: od robola - po profesora. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek Płatak Opublikowano 18 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Udało się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 18 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję. Edytowane 18 Października 2018 przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Udało. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Był to egzamin z chemii nieorganicznej - czysta poezja. Dziękuję Cezary i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 18 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 dobry wiersz, fajny temat, ale ten nuż nie daje mi spokoju :) no bo jeśli już, to "a nuż", w innym, tylko "nóż". Wiem, jak to jest, kiedy wiersz przeleżał tyle lat i zmiany nie przychodzą łatwo, ale to jak wyciśnięcie pryszcza (nawiązuję do tamtych czasów - bez urazy ;) Więc tak sobie myślę: "Cóż, a nuż się uda?" Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 18 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Października 2018 Janie czujny jesteś jak ważka - zmieniłem. Dziękuję Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Wiersz nie ma odleżyn. Jechałem dzisiaj przez dolny Sopot , zatrzymałem się, przypomniałem , zapisałem, wróciłem do domu, poprawiłem i wysłałem. Jeszcze miękka glina. można formować. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysica-czarno na białym Opublikowano 19 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2018 Marsz do satyry :)ekstra :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_M Opublikowano 19 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2018 Cóż to Andrzeju u Ciebie dzisiaj sami faceci? Czyżby wypad z kolegami na piwo? Jako Twoja stała czytelniczka, nie mogłam ominąć egzaminu z chemii nieorganicznej. Zdałeś na piątkę, tylko popraw wg rady @jan_komułzykant Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 22 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuje Marcinie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 22 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Też się zastanawiam, jak sobie przypominam to podobne problemy dotyczyły też kobiet, a w tych miejscach gdzie spędzałem wieczory i noce to towarzystwo było mieszane. Dziękuję i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_M Opublikowano 22 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miałam na myśli pod wierszem, a tam wiadomo, wiadomo :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej_Wojnowski Opublikowano 22 Października 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Może mają takie sytuacje na co dzień, ze swoimi partnerami - a oni oblewają cały czas egzaminy z ich wspólnych studiów (zajęć). pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się