Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przyszedł wieczorem o zwykłej porze,
Miły, pachnący i w dobrym chumorze.
Czerwoną różę trzymał w lewej ręce,
Nie będę opisywać więcej..

Pamiętam wyrzekł jakieś słowa,
Cosłychać ,jak się masz kochana?
I potoczyla się nasza rozmowa ,
Przede wszystkim na seks skierowana.

W myśli widziałam tylko nas dwoje,
Sceny miłosne tak pełne napięcia..
Czułam jak pieści całe ciało moje
a ja spragniona drżę w jego obięciach.

Mój miły nie okazał sie kozakiem,
myli sie ten, kto by przypuszczać mógł.
Okazał sie zwykłym, domowym ślimakiem,
długo trwało zanim dotknął raju wrót.

A kiedy wreszcie miałam to za sobą,
Poczułam się jak książka z półki zdjęta.
Co nieczytana, nieodgadła, i nieznana,
Spowrotem została między książki wtknięta.

Zawsze myślałam,że zbliżenie dwojga ludzi,
To piękne Misterium, to rzecz święta.
A ja niecałowana, niepieszcona, nieodkryta,
Zostałam zwyczajnie po prostacku Wzięta!

R

Opublikowano

Czułem , pamiętam jak mnie pieściła.
Było mi dobrze, och jak to pamiętam!
Na szczęście nie jest wcale święta
I zeszła z myśli mych ołtarza.

To się nie co dzień przecież zdarza...

Czułem, pamiętam jak mnie całowała.
Miłością i oddaniem była sobą cała.
Jak drżały jej dłonie, mi lędźwie drżały.
I że jej oczy mówiąc kocham,nie kłamały.

Świat na chwil kilka zamilkł cały...

Dotykam miejsca gdzie usta jej były.
Wszak nie śniłem wcale, one tam były!
I z czułą namiętnością mnie ... tuliły.
Nie zapomnę już nigdy tej czarownej chwili.

Bo czyż można zapomnieć ...

Te rozkosze z jej łona ?
Chwilo trwaj proszę, jeszcze nie konaj !
Czuję jakby serce lubość dotykała,
Bo przecież ona miłością była cała...

Ona na prawdę mnie pokochała ...


Mówiłam już, że "przekora" to moje drugie imię?
Miłego wieczoru ;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziesięć lat już mija jak zamilkły  klawiatury twoich syntezatorów choć tylko na chwilę bowiem powrócą zaraz na płytach i na kasetach teraz też przecież grasz  lecz w innej nieznanej krainie o muzyce teraz piszę jak o poetach delikatnie i wrażliwie i zawsze tyle ile w sercu jeszcze masz aby podarować coś komuś w darze spośród własnych utworów to już cała dekada jak w pamięci znajome nuty gram mój zegar godziny wciąż wybija a czas przecież szybko leci niczym spadająca gwiazda mknie nie ma tutaj ciebie wielki Edgarze nowy tekst wkładam do myśli koperty opowiem tobie kiedyś wszystko w liście dziś Chorus odmierza ten czas twoje nowe życie muzyka  wyrzeźbiona  ale nie z marmuru czy innego kamienia bo to nie jest nieczuły zimny głaz* umilkła w pamiętnej godzinie na chwilę tylko rzeczywiście   teraz znów grasz odczarowujesz na nowo anioł partytury ci ukaże zabrzmią znów magiczne koncerty nuty nowe na chmurze zapisane w nieśmiertelnym mandarynkowym śnie      ------------------------------------------------------------ * Edgar Froese w młodości studiował na wydziale rzeżby  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dziękuje uśmiechem za kolejne czytanie  - uśmiech milszy niż łzy                to prawda -                                                               Pzdr.słonecznie. Witam - miło że czytasz - dziękuje -                                                                     Pzdr.uśmiechem. @huzarc - dziękuje - 
    • ostatnie kwiaty  szukają wzrokiem ciebie abyś je przyjęła  swoim spojrzeniem    drzewa  patrzą z podziwem  chcą ci przekazać  siły natury   w osnutym  jesienią mgłą poranku  trawa pieści twoje stopy  słońce szuka spotkania    ostatnie motyle spoglądają na krople rosy mieniące się w słońcu na twojej  białej bluzce   i ty swoją delikatną dłonią                odgarniająca kosmyk  wymykających się włosów sięgasz po kiść winogron   wczoraj jeszcze lato dziś dotyka cię jesień   to nie jest sen      9.2025 andrew   
    • Witaj - przyjemny wiersz -                                                 Pzdr.serdecznie.
    • @Rafael Marius - @Leszczym - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...