Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Główne nieszczęście ludzkości,
Zła nieprzebrane źródło,
Inkubator podłości i nikczemności,
Makabrycznie przytłaczające tło.

Łamiąc intelektu zasady,
Depcze wartości wzniosłe.
Z miernoty tworzy gwiazdy,
W swej pysze żałosne.

Uwikłana w dogmatach,
W szale zabobonu,
W przejaskrawionych szyderstwa szatach,
Oświecenie prowadzi do zgonu.

Przebrzydły bękart prostactwa,
W subiektywizmu zamknięty murach,
Wódz barbarzyńskiego chamstwa,
Gwałci każdego z nas.

Ośmielona ilością,
Pluje w powagę refleksji.
Szczęśliwa swą banalnością,
O trywialności wszechrzeczy śni.

Tłoczy masy ogromne,
Zbutwiałego szlamu.
Szczęście oferując pozorne,
Zalewa nas wszystkich pomału.

Afirmując płyciznę wartości,
Tłumami ślepców kieruje.
Profanując dorobek ludzkości,
Usypia czujność - panuje!
Opublikowano

Dzięki, cieszę się, że się podoba. Rad bym usłyszeć bardziej agresywną krytykę. Niekonsekwencje logiczne, powtórzenia, łamanie się rytmu, banalność rymu, nie wiem co jeszcze, bezsensowna interpunkcja, czy w ogóle brak sensu ;) Na przykład czwarta strofa jest nie bardzo. Trzeci wers wydaje mi się teraz za długi, będę musiał zmienić. Generalnie chętnie wysłucham wszelkich uwag. W rewanżu mogę podjąć się próby krytyki innych utworów, jakąś swoją wizję tego jak wiersz powinien wyglądać mam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jeśli musisz się zmuszać, zapomnij. świat ma dość ludzi, którzy tłuką słowa jak zardzewiałe gwoździe w spróchniałe deski. jeśli nie budzi cię w nocy ta brudna prawda, która gryzie od środka jak szczur — daruj sobie. życie i tak cię połknie, a nawet się nie zakrztusi. pisz tylko wtedy, kiedy nie pisanie zaczyna cię dusić, jakby ktoś wbijał ci kolano prosto w gardło. a jeśli przyjdzie to naprawdę — nie pytaj, nie proś o pozwolenie, nie wyglądaj oklasków. po prostu otwórz drzwi i pozwól temu potworowi wyjść, nawet jeśli zostawi po tobie tylko pusty pokój i podłogę pełną zębów. bo inaczej będziesz tylko kolejnym głosem, którego nikt nie usłyszy, nawet ty sam.
    • żyj choć nie masz już sił a ciało ciąży jak stal mimo to idź nadal w przód życie swe przyj jak w bal żyj choć wydaje ci się, że nie potrafisz a inni cię tylko w problemy wpędzają pokaż jak jesteś silna jak z swego centrum życia swą moc dodają żyj choć wydaje ci się to niemożliwe zmęczenie ci doskwiera na co dzień drżące są nogi twoje i piwne rozruszaj więc ciało na trampoliny korzeń żyj choćby na przekór innym uwierz w siebie gdyż to cud i wtedy na pewno przyjdzie chwila lepsza najmocniej że kochasz życie swe jak miód żyj całym sobą całym sercem bierz wszystko na otwartą klatę nie tylko gdy czujesz się szczęśliwa poczuj jak życie rzuca cię udanie na matę trzymaj życie mocno w pięściach nie daj sobie w kaszę pluć nigdy na drobiazgi się nie rozmieniaj na zawsze w tym życiu się na nowo ucz
    • @Arsisza to masz inne, ładne zalety i interesują mnie:)
    • @violetta pewnie i brakuje. a komusz jej nie brakuje...
    • Ból Najgorszy ból to ten, który widzimy u bliskich Wszyscy czują jak zamykasz się w sobie i stajesz się niski Czujesz jak szpilki wbijają Ci się w serce, w oczach stają łzy A ty musisz być silny i wytrzymały jak kły Mimo wszystko kły też mogą się kruszyć Lecz trzymasz się dalej, nie toniesz, by tylko ich ruszyć Oni muszą ruszyć się z miejsca i dalej żyć, bo gdy ktoś umiera Stają w miejscu i czują jak ten ktoś ich ze sobą zabiera.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...