Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Rekomendowane odpowiedzi

O ma niebogo,grzechu mój słodki
Tyś snów moich jawną osnową
Jawisz sie światu jak gwiazda o świcie
Gdzie jesteś jeśli jesteś?

Mowa srebrzysta na strunach skrzypc wygrywa
Włos pozłacany blaskiem olśniewa
Lice twe wybielane, dziś różem oblane
Zawstydza marmury swym pięknem

Tyś cieniem wiatru, co sunie po duszy
Oplatasz swym szeptem wszystkie istoty
Spojrzenie bezkresne przenika dogłębnie
Serce wciąż dobre, goreje jeszcze

Młodość twa szepce słów tkliwą gamę
Tyś bezimienną, nieodgadnioną częścią istnienia
Damą wśród kobiet i światłem wśod cienia
Grzechem mym słodkim, sensem istnienia

Oczy jak ogień, płoną wciąż żarem
Piję z kielicha krew gorzką prawdy
Upajam się chwilą, na nic cnota i bogactwa
Liczy się chwila, jedna część z mgnień tysiąca
Marność wciąż słynie i tak już do końca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...