Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ku pokrzepieniu


Rekomendowane odpowiedzi

Podnieś dumnie głowę
Uderz w pęta niesprawiedliwości
Nie popadaj w rozpacz bezdenną
Uśmiech niech zakwitnie na twej twarzy
Pomimo dżdżystej jesiennej pory

Przywołuj wspomnienia
Napełnione po brzegi radością
Ludzie umieją niszczyć marzenia
Nie słuchaj ich zanudzającej do bólu mowy

Czyń wszystko
By nie zbaczać ze ścieżki brukowanej dobrem
A jednak wykańczanej
Ostrymi kamykami słów ludzkich

Pamiętaj
Jesteś panem swego życia
Nie sędzią ludzkości
Korzystaj rozsądnie z tej władzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janino, sorki, ale odczułam palec wskazujący taki nieco wyniosły...jak kaznodziejski moralitet;) a może tak odchudzić przegadanie i podać czytelnikowi samą esencję...jeśli zechce, to sam doleje wrzątku...
ale to tylko moja sugestia, a wiersz Twój :)

serdecznie pozdrawiam -
Krysia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...