Pan_Biały Opublikowano 4 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 zatruty morfiną wiję się w prześcieradle dźwięków meridiany na ciele grzmią saksofonem motoryka jazzu doprowadza do nirwany kuracja historią powszechną drażni słuch przy stole medium rozdrapuje rany choć zaklęcie spętało organizm ręka dziecka kreśli ilustrację jak człowieka z piachu roztrzaskują fale
marta zuzia Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 uwielbiam Morfinę i Sandmana! ser oz/m
Tumus Eulusys Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 Puuuuu... strasznie mi się duszno zrobiło. Ciekawa koncepcja, ale... środki jej wyrazu niejasne...
Anna_Para Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 Zupełnie inaczej połamałabym wersy, i już by było świetnie! Ale nawet nie proponuję, bo to nie warsztat! Sam Pan spróbuj! A ta morfina to brunetka czy blondyna? (Rewanżyk za prywatne podchodzenie autorki pod moim wierszykiem:)) Pozdrawiam Pana, Panna
teresa943 Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 ciekawie, nawet powiedziałabym, że erotycznie...a może to jakieś moje skrzywienie, że tak tę "morfinę" widzę? :):) serdecznie pozdrawiam :-) Krysia
Aleks Kleks Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 Strasznie do bólu gęsty i żylasty ten wiersz wydaje się jak kulturysta, a przecież Morfina czy też morfina może dać tyle przestrzeni pozdrawiam
Jola Kawalek Opublikowano 4 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2009 Mi to przypomina bezsenną noc w czasie sesji poprawkowej;) Wiersz morfiniczny i wszystko chyba napisane bardzo w deseń takiegoż transu, dlatego uważam, że nic tu nie trzeba rozumieć, poza właśnie tym.
Kikus Dzikus Opublikowano 5 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2009 ten wiersz dosłownie wrzyna się w wyobraźnię
Pan_Biały Opublikowano 6 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzięki Marciu. w takim razie to dla ciebie. Ty rozumiesz:) pozdrowienia
Pan_Biały Opublikowano 6 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. morfina jest w nas. Wybieram brunetkę bardziej intryguje. pozdrowienia Aniu
Pan_Biały Opublikowano 6 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. twoja interpretacja Krysiu zastanawiająca, aż przeczytam jeszcze raz:) dzięki za odwiedziny
Pan_Biały Opublikowano 6 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ależ daje sir Alex, nawet wszechogarniającą przestrzeń. to po mojemu pozdrowienia
Pan_Biały Opublikowano 6 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. sesje to ja zamknąłem wieki temu:) ale pogląd ciekawy, a teraz to chyba kampania wrześniowa co dla niektórych jakoś tak to się zwało:) pozdrowienia serdeczne Jolu
Pan_Biały Opublikowano 6 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję za ten komentarz jest dla mnie ważny, bo taki ten wiersz miał być - poruszyć wyobraźnię. serdeczne pozdrowienia
Almare Opublikowano 6 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2009 Nie bardzo rozumiem, "morfinę" w wierszu, jej rolę. Morfina to ulga, NIEEEEEWYOOOOOOOOBRAŻALNAUUUUUULGA, wierz mi, autorze, na słowo. morfina - codzienność, otaczająca rzeczywistość, atakująca peela kakofonią dźwięków-przekazów. historia - rany, rozdrapywanie ( to - los banalos, ole!) :))) Podsumowanko:jestem w kropce poznawczej, odczytuję napięcie, szarpaninę ale przekazu nie. To pewnie winna moja niedoskonałość, choć... no body... :)))) Pozdrawiam.
Pan_Biały Opublikowano 7 Września 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. don expertos, tak morfina to ulga, a wiary bym w to nie mieszał i aby pozbyć się niedoskonałości sir Almare i przemówić w moim języku:) wniknij: www.youtube.com/watch?v=1sheJcFCL6I&feature=related
Jola Kawalek Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ulga ulgą, ale morfina to też środek silnie uzależniający... A tak na marginesie (trochę się wstydzę zapytać), co to lub kto to jest "peel"?
Almare Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ulga ulgą, ale morfina to też środek silnie uzależniający... A tak na marginesie (trochę się wstydzę zapytać), co to lub kto to jest "peel"? Jolu, peel to postać liryczna wiersza, poprzez którą poeta zapoznaje nas ze swym( tu powiać może grozą - autopsja to wyjątkowa czynność, przecież) wnętrzem. Czynność ta wykonywana nieumiejętnie( bądź, co bądź na żywym organizmie) kończy się zejściem śmiertelnym poety ( ile to już razy - pomyślał o sobie, piszący tego posta) jako poety, chyba, że wybierze śmierć wiersza, czyli wrzutkę do kosza za trzy punkty. do przesympatycznego autora powyższego dzieła Mimo wszystko autorze, będę się upierał: morfina to ulga, opium to haj. Proszę zrozumieć, to mój punkt widzenia. Prawdziwa wiara daje siłę i ulgę i nie jest banałem powiedzenie - oczyszcza, daje siłę. Osiągnięcie takiego stanu ducha nie jest proste i łatwe ale możliwe, a tym którym się to udało, należny zazdrości i brać z nich przykład. Co do niedoskonałość mojego jestestwa to można powiedzieć: zaakceptowałem, kiedy odkryłem głęboki zamysł Boga w stworzeniu świata niedoskonałym, właśnie. :))))) pozdrawiam PS za link dziękuję, jak wniknę, to się odezwę. Almare
Magnetowit_R. Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 morfina i saksofon......i wszytko jasne;) na początku myślałem, że zapytam "rzygałeś na początku?";) ciekawi mnie czy to technicznie opracowywany wiersz czy poetycki zapis.
Jola Kawalek Opublikowano 7 Września 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Aha, dziękuję.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się