Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O mój Jezu Twoja dobroć nieskończona
Sprawia że wznoszę do Ciebie ramiona
Trzecie tysiąclecie bramy swe otwiera
O Twym miłosierdziu wieść do nas dociera
Jesteś jak latarnia w labiryntach nocy
A tak wielu nie chce jeszcze Twej pomocy

Miłość ktorą dajesz w zamian za pokorę
Idzie w świat by leczyć serca słabe chore
Łaskę uświęcenia w ciele swym rozdajesz
Odzyskiwać dusze ciągle nie przestajesz
Święte serce Boże kto Ciebie zrozumie
Czytać się nauczy choć czytać nie umie
I nie zginie nigdy w milionowym tłumie

Opublikowano

Prawda. Ciekawe też jak zmienił się stosunek forum do poezji religijnej. Jeszcze kilka lat temu publikując wiersz, w którym pojawiał się Bóg, wywoływało się najczęściej lawinę ostrej krytyki, niekoniecznie dotyczącej jakości utworu. Dziś jakby takowe spotykają się z większą tolerancją i... jest ich jakby więcej. A Ty, Marto, jesteś w tym temacie konsekwentna jak nikt :-).
Pozdrawiam.

Opublikowano

Wiadomo że więcej - jak kryzys to do Boga. :)

A tak na serio to od dawna twierdzę, że gdyby nie rewolucja kulturalna i kulturowa jaka nastąpiła w XX w., to wchodzilibyśmy obecnie w kolejną epokę literacką nawiązującą do romantyzmu (miłość, Bóg i ojczyzna). Ale ponieważ obecnie jesteśmy społeczeństwem "poli-", praktycznie nie sposób znaleźć już jakąkolwiek granicę.

Poczytałem więcej o akrostychu, i w sumie ten rodzaj wiersza jest dość ciekawą koncepcją poetycką. Chyba muszę spróbować. ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 tak. Berenika piękne to, co napisałaś. Dzięki @Sylwester_Lasota, @Rafael Marius, @iwonaroma dziękuję pięknie
    • @Natuskaa pięknie napisane.  Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Pozwólmy By nasze sny    Płynęły jak fale    I nie mówmy "ale"   Bo żyjemy  Tu i teraz    Starając się  Dotknąć dłońmi nieba    I myśląc o tym  Co przyniesie jutro    Gdy nieznane Stanie się poznanym    Już wkrótce...
    • @Robert Witold Gorzkowski Przy niedostatecznej ilości materiałów na wyjeździe muszę posiłkować się internetem. Kiedyś to nadrobię. Wiek wcześniej Gorzkowscy przeprowadzili rokosz względem króla w Krakowie i musieli udać się na banicję. Siedmiu synów rozpierzchło się na siedem stron świata i jeden trafił na Warmię stając się pradziadem Franciszka. Jak powszechnie wiadomo Franciszek był zwolennikiem konstytucji 3 maja oraz likwidacji pańszczyzny i poddaństwa chłopów. Należał do klubu jakobinów polskich. Uczestniczył w planowaniu i przygotowaniach do powstania kościuszkowskiego, w czasie którego brał udział w insurekcji warszawskiej pod przywództwem Jana Kilińskiego. Insurekcję w Wilnie przeprowadził gen. Jakub Jasiński. Po upadku powstania znalazł się na Podlasiu we wsi Cisie, gdzie został przywódcą spisku, organizacyjnie opartego na sieci parafialnej, mającego na celu walkę zbrojną o niepodległość a po wygubieniu wilczego rodu czyli wyzyskiwaczy chłopów do których zaliczył i księży, wprowadzenie ustroju republikańskiego. Środowisko chłopskie uznawał za ważną siłę polityczną. W czasie swojej działalności wśród niepiśmiennych chłopów kolportował ulotki zaopatrzone w rysunki. Po wykryciu prowadzonej agitacji, został w 1797 aresztowany wraz ze współpracownikami i uwięziony w Krakowie przez władze austriackie. Po długim śledztwie w 1802 skazany na karę śmierci. Cesarz Franciszek II Habsburg zamienił karę śmierci na banicję. Po pobycie na emigracji w 1807 zamieszkał w Warszawie, opracowując projekt uwłaszczenia chłopów. I być może projekt by ujrzał światło dzienne gdyby nie wybuch w 1830 roku powstania listopadowego pod przywództwem kapitana Piotra Wysockiego.    Sprawa chłopska była niewystarczająco uwzględniona podczas Powstania, co było kluczową przyczyną klęski zrywu. Elity polityczne były niechętne ustępstwom na rzecz chłopów i ograniczeniu własnych przywilejów, co było sprzeczne z potrzebami społecznymi. Tego samego roku umiera Franciszek nie doczekawszy się ziszczenia swoich postulatów. Gdyby nie umarł mógłby powiedzieć a nie mówiłem? Polak głupi przed szkodą i po szkodzie.
    • @Migrena toż to arcydzieło umierania jak: Śmierć nie jest krzykiem, lecz ciszą w płucach. Jak trafnie to ująłeś ból tysięcy istnień co noc po trochu tracących życie przez przeżywanie przy bezdechu. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...