Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy jesteście wystarczająco zuchwali??!! " rozległ się głośny, znudzony i wyuczony głos
Zbyt pełna jestem potępienia, by nie stłumić tego głosu, by nie oddalić się i nie wejść na nowo postałą górę po drugiej stronie rzeki.
Przechodząc przez papierowy, niewielki i małoznaczący most spotkałam stwora całkowicie papandrycznego Goa Mori.
Mogłam na chwilę stanąc nad sobą i widzieć kierunek, moc swego nurtu.
"Spojrzeć, gdzie składam hołdy"
Na jedną, całkowicie ulotną chwilę, "na dwa kroki" widzę jakich brzegów sięgam. Czy rzeczywiście widzę brak? Ale czego, co.
Nagle jestem kimś innym, pozornie, bowiem na tę chwilę staję się "kimś kto na mnie patrzy".
Jeżeli stoję teraz na moście i patrzę na rzekę, to znaczy, że równocześnie nie mogę być przepływającą pod mostem albo w ogóle płynącą wodą.
Oto pierwszy warunek braku.
Między tymi dwiema formami istnienia zawieszone jest Goa Mori.

Goa Mori jest rodzajem formy matka-dziecko

Pozwala naprawdę żyć i jednocześnie jest Wytworem Ciebie.
Próbując zrozumieć warunek braku albo Goa Mori, zaczynasz chwiać się w przybieranych pozach, na powrót stając się rzeką, czymkolwiek innym, czym jesteś ; to nie ważne.

Mój przyjaciel Piso jest cieniem.... To cienie mówią Ziemi
o naszym istnieniu

Opublikowano

witam

jestem zainteresowana czego dotyczy potępienie

są tacy którzy potrafią być jednocześnie mostem, rzeką i obserwatorem
pozory to oszukańcze twory
i koniec póz, bo poza nimi dopiero zaczyna się prawda

porusza mnie finał
taki przyjaciel cień
któż lepiej poświadczy o naszym istnieniu

dziękuję za prowokację do myślenia

ukłony

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Milczy. Barowa śpiewaczka. Choroba zmogła jej synka. Leżał w łóżku na piętrze. Sny mu opowiadała z marmuru doniczka. Na niemoc duszy nic nie pomoże matczyna troską. A głos dusz już woła do siebie. Na zapomniane przez Boga moczary. Kwiatu nie powąchasz. Wina czary nie uchylisz. Z mołodycią nie zaznasz już młodzieńczego spełnienia. Kostucha już Ci zamyka oczy i ciemne zakłada okulary. Anioł spłynął z fresku na ostatnią spowiedź. Z pergaminem boskiego wykładu. Męczennicy chłoszczą się, wersetami z Biblii i Koranu. Słychać tylko płacz, miast świergotu ptaków. Olejki pachną sosną i esencją rumianu. Może Cię wskrzeszą słowa uroków. Echo ostatniego tchnienia. Tylko dla natury słyszalny odgłos. Mogiła jeszcze świeci pustką. Oparł się krzyż o mur ogrodowy. Krąży noc po włości. Skrzydła rozwinął Tanatos. Idą w orszaku przyjaciele, rodzice i wdowy. Znaleźli jeszcze pożegnalny list. Dla samobójcy tylko klątwa zostaję i na mogile demonów msza. Rozbierze Cię z tego grzechu robactwo i masa glist. Przemielą młodość na kompost. Triumf śmierci Cię synu rozgrzesza.  
    • @jeremy   Tak ... teraz rozumiem.   Powroty ...sentymenty..rozczarowania :)    "Kropla drąży skałę nie siłą lecz ciągłym padaniem".  Czasami warto być kroplą :)    Pozdrawiam jeremy :) 
    • @infelia   Fajnie :) infelia będzie po nas zmywał ;))) potrzebujemy jeszcze kogoś do sprzątania.?  ;)))    i oczywiście !!! Violetto !!!  jesteś pięknym człowiekiem :))) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - cieszy mnie że poruszył - czyli zdał egzamin - dziękuje -                                                                                                               Pzdr.   Witaj - fajnie że ładnie - dziękuje -                                                                 Pzdr.                                                                  Witam - miło mi że obraz czytelny i emocjonalny - dziękuje  -                                                                                                          Pzdr.  Witaj - tak wyszło - a z tym blaskiem może masz racje - dzięki że czytasz -                                                                                                       Pzdr.                                            Witaj - ano taka jest - ale jest miła -                                                                 Pzdr.serdecznie. Witam -    Witaj - masz rację  - czasem trzeba bo można poczuć ulgę odnaleźć się -                                                                                                               Pzdr.serdecznie. @Kwiatuszek - @Posem - @Simon Tracy - @huzarc - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...