Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Masz chwilę?
Chodźmy na spacer
pośród ukrytych
skarbów wspomnień
mojego dzieciństwa.

Przymknij oczy w słońcu i ujrzysz
kolory kamyków polnej drogi.
Nim zawiodą Cię nogi
chłodem sadu ulżysz
skroniom od letnich kropel
upału skonanym.
Barwne kształty świeżych owoców
skuszą Twe dłonie -
stracisz na moment świadomość.
To wystarczy by ich smak
spłynął z ust stróżką soku
po brodzie.
Nieopodal zanurz stopy zbolałe
w połyskliwie bystrym strumieniu.
Nie obawiaj się! Masz szczęscie!
To delikatne uderzenia radości życia
ławicy płynącej z jeziora zwątpienia
do instynktów celu.
A zapachy…ten niedorosły świat
uwodzą tajemną obietnicą dojrzałości.
Aromat siana tak łatwo znieczula
skutki zabaw w stogu na łące,
ślady łodyg traw na twarzy…
posiłek Ci się marzy.
Zwykły chleb cukrem posypany
uspokaja oczekiwanie na inne wiktuały.
Przedrzeźnianie mruczenia kota pod stołem,
dosypanie wujkowi do zupy łychy soli,
skoro wiadomo, że przed jedzeniem hi hi
sam to zrobi.
Teraz wyprawy do miejsc (nie) odległych,
słodko-zakazanych, straszno-mrocznych magii.
Na poziomkowe wzgórze rozsypanych korali,
ucieczka z łaźni okopconej po widoku,
na kamieniach rozżarzonych, gotowego
kotła Baby Jagi.
Jeszcze tylko walka ze stadem
syczących i żarłocznych gęsi.
Potyczka z potworem-indykiem,
trzęsienie ziemi przy galopie koni
a już dzień z wieczorem do snu Cię układa
z moimi skarbami-wspomnieniami, na całe lata.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...