emil_grabicz Opublikowano 5 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Sierpnia 2009 gdyby tak z miłością pogadać wyszeptać sercem do ucha dłonie zanurzyć we włosach modlitwą cicho zapukać chciwym blaskiem oczu ją zbadać w spojrzeniach ukryć słowa przenikać przez duszę i myśli ot taka zmyślona rozmowa
Jacek_Suchowicz Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 z miłością to trzeba gadać codziennie budować od nowa z czułością witać porankiem gdyż niczym są tylko słowa obrazy malować sercem usta zanurzyć we włosach uwielbiać ciało pieszczotą i kochać kochać i kochać
chomik_ludojad Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 ranne miłości czułości? Walić, uderzać coraz mocniej nie dłoń we włosów nurzać fali dziś inne czasy, trzeba krótko serce wyrywa się - by zabić
Almare Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. serce wyrwać by się podpalić :)))) tak bym skończył, jak już, dla miłości warto :)))
Magda_Tara Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ;* :))
Magda_Tara Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ;* :))
Magda_Tara Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. :(( :P
Magda_Tara Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. serce wyrwać by się podpalić :)))) tak bym skończył, jak już, dla miłości warto :))) sercem? :)) a tak w ogóle to przepraszam, że się wtrącam :(
Almare Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. oczywiście, serce oddać jej, a samemu spłonąć na stosie miłosnych uniesień. znaczy, serce ocalić, ciało spalić, znaczy chuć spalić...:)))) - wierszyk, Emilu, przyjemny.
Magda_Tara Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. unosić się tak...bez chuci? z sercem w porzo :D - dawcą być - toć największe poświęcenie :)) buziak, Almare :))
Waldemar Talar Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Witaj Emilu - fajna ta rozmowa- taka szczera od serca płynąca. Warto ją zrealizować ponad wszystko ... Dodam że wiersz bardzo na tak. pozd.
Nata_Kruk Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Pomimo tego, że to "Przerwany lot"... przyjemnie się "leci" po wersach... a komentarz - wiersz Jacka, jest miłym uzupełnieniem. Życzę niezmyślonych rozmów... ;), pozdrawiam... :)
teresa943 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. aż korci, by pociagnąć dalej :) gadaj z miłością gadaj szeptaj sercem do ucha usta we włosach zanurz zobacz jak ona słucha ten blask bijący z oczu spojrzeniem swoim ogarnij przeniknij całą do końca i pragnij chciwie pragnij Ładny wiersz Emilu. Miłość jest tym, czego człowiek najbardziej pragnie. Serdecznie pozdrawiam :-) Krystyna S.
Kamertonka Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 7 Sierpnia 2009 pięknie to Emilu zrobiłeś a ja mogę tylko dodać w bliskości tematu komunia porozumiewać zacznijmy się modlitwą chwalebną błagalną dziękczynną i ust nie rozchylając szacunkiem siebie karmmy to lekkostrawne, a pożywne danie miłości dioptrią w oczy zaglądajmy przez pokornie opuszczone powieki człowiek to nie wszystko a tylko jego miano, mienie, mniemanie coś jednak w nim drzemie wielkiego przebudzenia czas, pora na delektowanie
f.isia Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. hmm... chyba mam jakiś defekt :( bo.... nie dowierzam takim tekstomsłowa, słowa, słowa, słowa Postać: Poeta do Maryny; akt I, scena 10 i Maryna do Poety; akt I, scena 15. ;)
emil_grabicz Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 parole, parole, parole... F.isiu, to z pewnością jest jakiś defekt... Zapewne uważasz, że miłości nie można oceniać w kategorii czerni i bieli. Dlatego u Ciebie pojawia się w zmieszanych odcieniach szarości. Syndrom miłości niespełnionej burzy najpiękniejsze wyobrażenia o miłości. Miłość niespełniona, to specyficzny rodzaj nienawiści. Miejmy się na baczności przed jej ofiarą - myślącym samotnikiem(Sakutaro Hagiwara) Wiesz, jaka jest różnica między fantazją a miłością? Fantazja nie pozostawia po sobie mokrych plam... hahaha :) Seks, jest nieodłącznym towarzyszem miłości, ale zupełnie dobrze sobie radzi bez niej, bo seksu nie można zastąpić walerianą, ale Walerianem-z pewnością. hihihi... Pozdrawiam F.isię serdecznie. Koniecznie walcz z defektami. Co przyniesie dzień jutrzejszy? e.g.
f.isia Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ja o gruszce, Ty o pietruszce ;) 'przywiązuję' (śnurkiem) znaczenie do słów , zostało mi to z "zuchów" (w tym właśnie upatruję swe defekciarstwo, afe... - toż całe zet-ha-pe zakorzenione było w błędach i wypaczeniach ;) lubię "adekwatność" słownictwa (również jego braku), dla mnie słowo - droższe pieniędzy ;) 'gawędziarstwo', owszem, posiada pewien koloryt, zatrzymuje na chwilę, ale nie zostawia głębszych wrażeń (np. mokrych plam ;) :)
emil_grabicz Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 F.isiu droga, wszystko zależy od tego ile się wrazi... hahaha.Wrażenia są obięte teorią względności podobnie, jak wyobrażenia o ich skutkach. Pozdrawiam, Emil G.awędziasz. Czasami wanish do dywanów utwierdza mnie w przekonaniu do tego, że śniłem przed kominkiem z moją kobietą życia... hahaha
f.isia Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Emilu, jeśli G.awędzisz ciepłym barytonem, to..... hmm... poczynię zakupy (dwa: dywan i wanisz) i sprawdzę co wyrażają, wrażenia - wyrażę ;)
emil_grabicz Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2009 F.isiu droga, baryton jest zbyt ciepły, niebezpiecznie ciepły. Szczególnie kiedy mruczę do ucha... hahaha. Lepiej, żebyś mnie nigdy nie usłyszała, boś przepadła z kretesem... hahaha Emil G.awędziasz-samochwała. hahaha Gdybyś jednak chciała nadstawić ucha i usłyszeć co nieco o miłości, chociaż to tylko mms nagrany telefonem komórkowym, to proszę bardzo... ale koniecznie w słuchawkach, bo jakość niespecjalna. portalsukcesu.pl/?category,show,34501 Ale wiesz sama dobrze, jako dojrzała kobieta, która wie czego chce, że na "żywca" smakuje zupełnie inaczej. Brakuje strumienia ciepłego powietrza, które wypełnia ucho pewnym trudnym do określenia tchnieniem myśli i wtedy wanish jest niezbędny-nie tylko do dywanów... hahaha Pozdrawiam harcerskim zhp - okrzykiem czuj-czuj i marz. :)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się