Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Niestety, Twoja zawartość zawiera warunki, na które nie zezwalamy. Edytuj zawartość, aby usunąć wyróżnione poniżej słowa.
    Opcjonalnie możesz dodać wiadomość do zgłoszenia.

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,, Lekkomyślność bogaczy,,       Księga Amosa 6    słońce świeci  nie dla wybrańców    nie cieszyć się bogactwem  darem pracy świata Bożym  to grzech    z pańskiego stołu …   niestety nie z każdego    łatwo gubię bliźniego  zbyt wiele mając  idę ciemną doliną    zawsze jest czas  zobaczyć w lustrze…człowieka  dziś nie jutro  warto pomyśleć  o polisie na ... zbawienie    Miłosierdzie Boże  dla tego … kto zechce przyjąć   nie jest z urzędu    Jezu ufam Tobie    9.2025 andrew  Niedziela ,dzień Pański   
    • Nie traktuj mnie jak dziecko i tak nie pocieszasz kiedy płaczę jesteś ojcem co tak blisko wybaczasz więc i ja wybaczę nie chcę zawracać głowy mój ból moja sprawa są pewnie takie osoby większa jest ich potrzeba pomocy - pomocy ratuj mnie gdy się rozpadam nie odbieraj mi marzeń wciąż do życia gadam mając wiele zażaleń wiem że to nie Twoja wina Ty sprawiasz tylko szczęście może we mnie jest przyczyna to jedyne wejście i wyjście a Ty jesteś wielkimi drzwiami pukam do Ciebie nieśmiało dzwoniąc dzwonkiem czasami dla mnie to wiele dla Ciebie mało otwierasz bramę wiecznego raju nie jestem godny przez nią przejść żyje w marzeń własnym kraju Twój kraj ponad mój tam gdzieś gdzie każdy by chciał być zostaw dla mnie miejsce i dla tych w zgodzie przeżyć zgoda z Tobą to najwięcej nie ma nic większego przyjmij mnie ponownie nie pytam już dlaczego w życiu moim jak na wojnie a Ty niesiesz tylko pokój wierzę w jego harmonię by odnaleźć jasny spokój i przestać myśleć o wojnie ratujesz mnie gdy upadam podajesz dłoń bez słów gdy sam w sobie się chowam jesteś ze mną znów dziękuję za obecność chociaż niewidzialną prawdziwa jest miłość Twoja nade mną chociaż wątpią w tą ludzką Twojej ufam bezgranicznie zostań zaśnięciem i pobudką w życiu co zapisze się lirycznie
    • Jak morskie opowieści:) zawsze chciałam być blisko morza, ale nie było mi tam się urodzić, ani mieszkać. Miłość to banał:)
    • @Pan RopuchDziękuję za melodyjny wierszyk, taki w sam raz na poranek i pomysł - spacer do zamku albo na zamek, Ach kolejność odwrotna - dopóty Miłego dnia :) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @huzarc Dziękuję za komentarz. Zgadza się, to epitafium dla czasu, dla tego co minął, dla tego co jest i dla tego co będzie.    "Pytanie, czy czas jest bytem, można rozpatrywać z perspektywy fizyki i filozofii, które przedstawiają różne punkty widzenia. Z punktu widzenia fizyki, teoria względności traktuje czas jako czterowymiarowy składnik czasoprzestrzeni, ale z perspektywy filozoficznej, zwłaszcza w przypadku pewnych teorii, czas może być postrzegany jako złudzenie lub zjawisko zależne od zmian." - Google.com   @viola arvensis Myślę, że masz rację. Czas do nas nie należy, to my jesteśmy w nim sprzężeni lub po prostu "wrysowani" w jego przestrzeń. Dziękuję za komentarz!     **********************
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...