Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

lekcja anatomii


Rekomendowane odpowiedzi

mały wiersz codzienny albo piękna teoria wszystkiego

zapach metalu
czas dawno nie wietrzony
długie cienie sierpniowe
sprawnie rozcinają bladość

od szeroko nagle okien
powiało świeżym do nazwania
trup poruszył ręką
grawitacja widzialnego
kwant słów
doktor Tulp z miasta R
wyprowadza wzór na Boga

a ziemia
jak zawsze
trawą wierzy w niebo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Znów wieszczu aż mnie zatkała ,, od szeroko nagle okien" może żeby zapis był logiczny i gramatyczny ,, nagle od szerokich okien" albo ,,z"

Dalej zostawiam bez komentarza gdyż jak pisałeś grafo--- mania to chyba komentując wiersz te słowa w Twoim wierszu mają uzasadnienie i jak teraz z tego wybrniesz. Tutaj chyba jest czarno na białym, tylko 1 wers , a ile jeszcze błędów jak zawsze szkoda mi czasu.

serdecznie

13 grawitacja to przyciąganie ziemskie , a kwant to jednostka energii, moment pędu, więc co ma do ,,słów" jak grawitacja do widzialnego
Już masz nawet plus tylko z takim błędem jak mówiłem oszukują Cię , a to jednak nie zaszczyt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Znów wieszczu aż mnie zatkała ,, od szeroko nagle okien" może żeby zapis był logiczny i gramatyczny ,, nagle od szerokich okien" albo ,,z"

Dalej zostawiam bez komentarza gdyż jak pisałeś grafo--- mania to chyba komentując wiersz te słowa w Twoim wierszu mają uzasadnienie i jak teraz z tego wybrniesz. Tutaj chyba jest czarno na białym, tylko 1 wers , a ile jeszcze błędów jak zawsze szkoda mi czasu.

serdecznie

13 grawitacja to przyciąganie ziemskie , a kwant to jednostka energii, moment pędu, więc co ma do ,,słów" jak grawitacja do widzialnego
Już masz nawet plus tylko z takim błędę jak mówiłem oszukują Cię , a to jednak nie zaszczyt.

" jak zawsze szkoda mi czasu "

Właśnie to zauważyłem...

" plus tylko z takim błędę "

W pewnym sensie, to jest mistrzostwo świata...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Znów wieszczu aż mnie zatkała ,, od szeroko nagle okien" może żeby zapis był logiczny i gramatyczny ,, nagle od szerokich okien" albo ,,z"

Dalej zostawiam bez komentarza gdyż jak pisałeś grafo--- mania to chyba komentując wiersz te słowa w Twoim wierszu mają uzasadnienie i jak teraz z tego wybrniesz. Tutaj chyba jest czarno na białym, tylko 1 wers , a ile jeszcze błędów jak zawsze szkoda mi czasu.

serdecznie

13 grawitacja to przyciąganie ziemskie , a kwant to jednostka energii, moment pędu, więc co ma do ,,słów" jak grawitacja do widzialnego
Już masz nawet plus tylko z takim błędę jak mówiłem oszukują Cię , a to jednak nie zaszczyt.

" jak zawsze szkoda mi czasu "

Właśnie to zauważyłem...

" plus tylko z takim błędę "

W pewnym sensie, to jest mistrzostwo świata...

Masz wieszczu poprawione nie widzisz , a to szkoda zaś z drugiej strony mam kłopoty gdyż klawiatura jest pragramisty niemieckiego i angielskiego i jestem w systemie Linux zapewne imformatyka daleka jest Ci w znajomości, no cóż to już inna epoka.

serdecznie

13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



" jak zawsze szkoda mi czasu "

Właśnie to zauważyłem...

" plus tylko z takim błędę "

W pewnym sensie, to jest mistrzostwo świata...

Masz wieszczu poprawione nie widzisz , a to szkoda zaś z drugiej strony mam kłopoty gdyż klawiatura jest pragramisty niemieckiego i angielskiego i jestem w systemie Linux zapewne imformatyka daleka jest Ci w znajomości, no cóż to już inna epoka.

serdecznie

13

Mam kłopoty ze zrozumieniem tego co do mnie piszesz, myślałem, że to wynika z...no mniejsza z tym, z czego...
Teraz już wiem, że wszystkiemu winna jest wredna klawiatura i spisek niemiecko - angielski.
Współczuję, ubolewam i pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Masz wieszczu poprawione nie widzisz , a to szkoda zaś z drugiej strony mam kłopoty gdyż klawiatura jest pragramisty niemieckiego i angielskiego i jestem w systemie Linux zapewne imformatyka daleka jest Ci w znajomości, no cóż to już inna epoka.

serdecznie

13

Mam kłopoty ze zrozumieniem tego co do mnie piszesz, myślałem, że to wynika z...no mniejsza z tym, z czego...
Teraz już wiem, że wszystkiemu winna jest wredna klawiatura i spisek niemiecko - angielski.
Współczuję, ubolewam i pozdrawiam.

Wredna klawiatura błąd logiczny albo personifikacja ja wiem , co piszę, tylko Ty wieszczu nie wiesz iż gdybyś był pewny, co ma wartość literacką, to można polemizować, ale nie wiesz co będzie za sto lat i nie wiesz jakie wierszopisy zostaną uznane za cenne. Jeszcze jedno osoba znająca literaturę widząc zły wiersz nie zabiera głosu, gdyż po co? Nie komentuje, gdyż szkoda czasu na bzdury i z dwóch stron patrząc obiektywnie i logicznie to mądrość i kunszt mądrego POETY właśnie takie zachowanie ma Agata chyba Lebek jak dobrze napisałem nazwisko gdyż ona nie zabiera głosu i nie wywodzi się, a tym chociaż jej nie znam zyskuje autorytet wiedzy i mądrości AUTORKI.

serdecznie

13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mam kłopoty ze zrozumieniem tego co do mnie piszesz, myślałem, że to wynika z...no mniejsza z tym, z czego...
Teraz już wiem, że wszystkiemu winna jest wredna klawiatura i spisek niemiecko - angielski.
Współczuję, ubolewam i pozdrawiam.

Wredna klawiatura błąd logiczny albo personifikacja ja wiem , co piszę, tylko Ty wieszczu nie wiesz iż gdybyś był pewny, co ma wartość literacką, to można polemizować, ale nie wiesz co będzie za sto lat i nie wiesz jakie wierszopisy zostaną uznane za cenne. Jeszcze jedno osoba znająca literaturę widząc zły wiersz nie zabiera głosu, gdyż po co? Nie komentuje, gdyż szkoda czasu na bzdury i z dwóch stron patrząc obiektywnie i logicznie to mądrość i kunszt mądrego POETY właśnie takie zachowanie ma Agata chyba Lebek jak dobrze napisałem nazwisko gdyż ona nie zabiera głosu i nie wywodzi się, a tym chociaż jej nie znam zyskuje autorytet wiedzy i mądrości AUTORKI.

serdecznie

13

" Jeszcze jedno osoba znająca literaturę widząc zły wiersz nie zabiera głosu, gdyż po co? Nie komentuje, gdyż szkoda czasu na bzdury "

Wynika z tego, że albo nie znasz literatury, albo mój wiersz jest dobry.
: )
Sfinksie, nie rób sobie krzywdy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




zapach metalu to u mnie jest tu: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=83733 - bylem pierwszy;)
teraz mniej zabawnie bardziej subiektywnie a nawet całkiem. jest ciężko, jakby burze orgowe położyły ciężar na twórcy i starał się sprostać oczekiwaniom odbiorców a oponentom chcił wytrącic argumenty, zanim je przedstawili. co splątało rękę albo doprowadziło do przepracowania wiersza i zbytnich cięć.

1 strofa: zapach metalu, czas nie wietrzony, długie cienie i dopiero w ostatnim wersie widzimy po co chociaż te długie cienie. wiemy że one rozcinają bladość. a wcześniejsze obrazy? brak im konotacji moim zdaniem. dalej w 2 strofie 1 wers: dlaczego tak poewtyckie jest usunięcie ze zdania słowa "otwartych" które buduje logikę zdania. i znów wymiennikownia:
grawitacja widzialnego
kwant słów
doktor Tulp z miasta R - dla mnie za dużo, obrazy są rozbite ginie rytm nie ma jaaazdy!
puenta dla mnie pretensjonalna.
chciałbym zobaczyć ten wiersz w 1 lub 2 wersji. pozdrawiam
PS a zapach metalu jest mój!;) teraz poczytam komentarze wyżej, pewnie leci jakas pyskówka;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbicie między pseudotwórczym człowiekiem a autentycznie twórczą i posłuszną Wiecznemu Bytowi przyrodą dosyć sztampowe. Poeta-demiurg, który ożywia słowo ? Kilka ładnych fraz, ale to mało. Łatwo się uzależniam i to, co przed kilkoma miesiącami było dobre, teraz jest zaledwie poprawne. Może to przez formę, która jednostajna. Ciągle czekam na jakiś przełom przez skały, Petros.
Niech Cię wspiera sierpień i jego długie cienie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




zapach metalu to u mnie jest tu: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=83733 - bylem pierwszy;)
teraz mniej zabawnie bardziej subiektywnie a nawet całkiem. jest ciężko, jakby burze orgowe położyły ciężar na twórcy i starał się sprostać oczekiwaniom odbiorców a oponentom chcił wytrącic argumenty, zanim je przedstawili. co splątało rękę albo doprowadziło do przepracowania wiersza i zbytnich cięć.

1 strofa: zapach metalu, czas nie wietrzony, długie cienie i dopiero w ostatnim wersie widzimy po co chociaż te długie cienie. wiemy że one rozcinają bladość. a wcześniejsze obrazy? brak im konotacji moim zdaniem. dalej w 2 strofie 1 wers: dlaczego tak poewtyckie jest usunięcie ze zdania słowa "otwartych" które buduje logikę zdania. i znów wymiennikownia:
grawitacja widzialnego
kwant słów
doktor Tulp z miasta R - dla mnie za dużo, obrazy są rozbite ginie rytm nie ma jaaazdy!
puenta dla mnie pretensjonalna.
chciałbym zobaczyć ten wiersz w 1 lub 2 wersji. pozdrawiam
PS a zapach metalu jest mój!;) teraz poczytam komentarze wyżej, pewnie leci jakas pyskówka;)

Z wpływem burz orgowych i pierwszeństwem, to mała przesada - wiersz pochodzi z " Druid baru " z 2004 r. Oczywiście, to była wersja któraś tam ale jej nie ujawnię, bo się wstydzę - jakby ją jakiś Lecter dorwał, to skopałby mi tyłek ... ; )
Wiersza nie poprawiam, bo mi się zwyczajnie podoba, jednak za każdą uwagę wielkie dzięki.

P.S.
Nie jestem małostkowy, być może nasze piwno - poetyckie ścieżki przecięły się kiedyś i zaraziliśmy się wzajemnie tym metalem ... : )
Magnetowit, czy ty masz jakieś imię?
Piotr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ,, Słowa Twe Panie, są duchem i życiem,, Ps. 19   nie samym chlebem...   chciałoby się sięgnąć słońca zdobyć księżyc nie wchodząc pod górę ale biegnąc w dół jak najszybciej   hamulcem sumienie Duch Święty słowo Boże żyzną glebą rośnie na niej życie wydaje owoce my nimi jesteśmy   1.2025 andrew Niedziela, dzień Pański
    • Dewro             Mnie nie trzeba nawracać, posiadam czyste sumienie, tym bardziej: nie będę już nikomu pomagał, sam przecież nie mam życia, zresztą: to system edukacyjny jest odpowiedzialny za taki stan rzeczy i niech weźmie za to całkowitą odpowiedzialność, dalej: gdzie byli Oni, kiedy naprawdę potrzebowałem natychmiastowej pomocy? A teraz Oni zrozumieli, że dałem sobie radę - przetrwałem, teraz - pouczają - mnie: pomagaj tym słabszym - oddawaj im jedzenie, kasę i co jeszcze? Oj, nie, oj, tak nie będzie: nie byłem bierny - walczyłem, uczciwa pomoc polega na pełnym porozumieniu - zaufaniu, więc: biblioteka, matka, stomatologia i ciotka - tutaj otrzymywałem wsparcie, tak: Oni nie będą decydować o moim życiu - moim wolnym czasie, bo: jak nic nie miałem - aluzyjnie wskazywali mi śmietnik, a jak coś teraz mam: pieprzą mi o bogu, przypominam - jest to element iście pasożytniczy.           Najpierw zaczynają boleć stopy, ten ból dochodzi do samej wysokości kolan - one zaczynają drżeć, dodam: zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową - jestem osobą nielegalnie bezdomną już od samych - ośmiu miesięcy, oczywiście: mój tobołek życiowy ważył dziewięćdziesiąt kilogramów, teraz: trzydzieści - dźwigam, dźwigałem i dźwigam, raz już upadłem, a uzdrowiciel, filozof i buntownik - Jezus Chrystus - upadał trzy razy, on również cierpiał za niewinność, prawdę i wolnomyślicielstwo, został ofiarą bydła - ukrzyżowany, tak: to bydło zrobiło z niego boga, teraz: bydło Go zjada - oto Ciało i Krew, rozumiecie?           Jako osoba niesłysząca - posiadam całkowity ubytek słuchu, tym samym: używam piekielnie dużo wysiłku psychicznego, polegam tylko i wyłącznie na samym wzroku - refleksie, muszę bardzo uważać na samochody, złodziei i dziewczyny, jasne: będę od czasu do czasu pił alkohol - nie będę pompowanym balonem, moje wewnętrzne napięcie nie przyjmuje chorych, złych i brudnych - emocji, potrzebuję oczyszczenia, rozładowania i transcendencji, słowem: nie będę wybuchał niczym nadmuchany, jak wyżej - balon, bo: bydło - będzie robiło ze mnie wariata, potem: proponowało jakiegoś tam lekarza, zapomniałbym: definicja samego bydła - władza, motłoch i władza, natomiast: świadomy lud, naród i lud - jest po prostu w dużej mniejszości - osamotniony.   - Nie, Saro, jestem człowiekiem cierpliwym, każdy początek ma swój koniec: nie będę wiecznie osobą bezdomną, a moim katom - kanaliom: odpowiem tym samym, nie, nie dla zemsty - ona jest mi obca, tylko: dla satysfakcji, równowagi społecznej i sprawiedliwości, wszystkie motele, schroniska, noclegownie i szpitale zostaną przed nimi zamknięte, ty - jako przyszła lekarka i moja przyjaciółka - nie będziesz udzielała pomocy winowajcom, pamiętaj: przysięga Hipokratesa już od dawna nie istnieje - istnieją tylko i wyłącznie: pieniądze i korporacje - farmaceutyczne, które wyciągają kasę od chorych - sprzedają im drogie leki, inaczej - truciznę, dokładnie: powolną, powolną i powolną - śmierć...   - Masz rację, ja będę pracowała w klinice u mojej kochanej mamusi, która posiada prywatny gabinet i szpital, też będę kroiła kasę od pacjentów, tylko ja będę leczyła tych bogatych, a nie tych w szpitalach państwowych - ubezpieczonych, oni i tak nie są leczeni, wiadomo, aby żyć - trzeba zarabiać, jednak dla mnie pieniądze nie są priorytetem, lubię po prostu pomagać i chcę leczyć dzieci, będę pracowała tak jak moja kochana mamusia - pracując dla rządu polskiego - wykonując zabiegi finansowane przez państwo.   - Nie będziesz leczyła bachorów moich katów - kanalii, bo: nie pozwolę na to, nawet jakby chcieli zapłacić potrójnie!   - Nie, bo ja będę leczyła dzieci dorosłych, moja kochana mamusia też nie leczy dorosłych, tylko dzieci, chociaż i dorośli czasami przychodzą po porady, jak trzeba - leczy dorosłych i tylko w domu, a w gabinecie i w szpitalu leczy tylko dzieci.   - Pół godziny temu upadłem przez kostkę stopową, piekielny ból doszedł do samej wysokości kolana, poczułem osłabienie, odruchy wymiotowania i omdlenie, także: ogromne pragnienie - pić, pić i pić, mam mocno spuchniętą kostkę stopową, nie mogę ruszać - w prawą i w lewą - stronę, boli, kurwa, boli!!!   - Biedactwo...   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2018)
    • Przyrzekał solennie  nie raz, nie dwa, ale codziennie. Zwykłe takie przyrzekanie na obiad i na śniadanie. Raz to przesolił, a raz przesłodził. Pozostaje pytanie: Czy tym komu zaszkodził? 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @JAPAAlkohol, pijano doradzi, nie pomoże, może zgładzić. Pozdrawiam!
    • @mariusz ziółkowski To zapewne Duch Istnienia, tajemniczy klucz co myśli otwiera.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...