Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Brakuje mi Ciebie, twego wzroku o poranku
Brakuje mi twgo uśmiechu radosnego
Brakuje mi twego ciała choćby nutką pożądania rozpalonego
Brakuje mi twgo dotyku tak czułego

Brakuje mi Ciebie, i twego spojrzenia pełnego podziwu
Brakuje mi twoich włosów młodością tchnących
Brakuje mi twojego śmiechu tak niegdyś serdecznego
Brakuje mi bliskości naszych ciał zbladych

Brkauje mi Ciebie, i tych chwil
Gdy nasze oczy tonęły w sobie
Brakuje mi tych chwil ,
gdy nasze dłonie się splatały i nie wiedziały
jak mają się rozplątać

Brakuje mi Ciebie, i każdej sekundy
pozłacanej naszym milczeniem
Brakuje mi tych niemych krzyków rozkoszy
Brakuje mi twych ust słodkich niczym miód
Brakuje mi tych pocałunków, składanych niczym
na śpiącej królewnie

Brakuje mi Ciebie
Lecz czas dawno miniony już nie zawróci
Brakuje mi Ciebie
Lecz życie mi już ciebie nie zwróci
Brakuje mi Ciebie
Lecz już brakuje mi sił by walczyć o Ciebie

Tak...bardzo
Brakuje mi Ciebie
Dlaczego?
Bo Cię kocham
Brakuje mi Ciebie
Proszę wróć...

Opublikowano

Zawiodłem się. Tak wiele uwag, wskazówek już zapisałem pod Twoimi wierszami... A tutaj te niedociągnięcia panoszą się śmiało.

Powtórzenia i nie chodzi mi o "konstrukcyjne" "brakuje mi".

Miałkość i banalność niektórych zwrotów.

Słabe wykończenie - zupełnie bez pomysłu.

Nie postarałaś się tym razem. Może to uczucie, które opisujesz nie było aż tak intensywne - jeśli miało miejsce w rzeczywistości, a jeśli jest to kreacja, to zbyt powierzchowna.

Nijaka to miłość gdzie brak jest światła, a tylko odblaski.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski  O dziękuję Robert bardzo. Nie miał być smutny, a porównanie do ballady Mickiewicza- to dla mnie nobilitacja. Dziękuję @JWF dzięki
    • @Annna2 nie postrzegam tego smutno zawsze jest to przejście w nowe życie odkrycie czegoś nowego. Tekst czyta się świetnie, jak romantycznego mistrza, niesie i nic go nie zakłóca. W odbiorze mógłbym porównać do Świtezianki nie Aniu nie przesadzam. Stworzyłaś nastrój i klimat. Nie myślę o treści że ktoś kogoś zranił a właśnie o balladzie która poprzez zmysły przemyca cudowny tekst: „Z nią podeptam wysoką maciejkę, jak lew zaryczę, a dreszcze- jeszcze, jeszcze! Zdobędę góry raz po raz i wtóry, a potem pagórki słone zagrają świerszczem. Rozczarowałaś mnie moja żono jak zimne deszcze.”   Poezja to przecudowna!
    • wolność to smak na twojej plaży budzisz mnie jak rozbitka kaznodzieja zwija żagiel słowa wyłaniają się z fal na drugim brzegu nie słucha się poezji wiatr przedziera się przez niedokończony spis treści na pustych kartkach malujesz introwertyczne chmury pędzel trzepocze płetwą ego rozmazuje się na niebie dwa ciała oddychają poruszamy się we wspólnym wnętrzu podróż czasem jest przypadkowa
    • demon kusi obietnicą ulgi, a w istocie prowadzi ku zatracie... tak często bywa
    • tego roku w przysiołku zima była sroga pod butami szeleścił szron na polach gdzieniegdzie wystawały skiby zamarzniętej bryły kruki niespokojnie krążyły nad lasem czarnymi skrzydłami omiatając rozbudzone niebo sarny skryły się między rozłożystymi gałęziami świerku białe czapy szczelnie zakrywały delikatne igliwie Olga z łatwością zsunęła walonki czarne lepkie od brudu jeszcze latem uprosiła o kawałek filcu którym wyścielała środek przepastnego buta niegdyś jędrne uda dziś poorane zgrabiałymi palcami niejakiego Żeni czy Miszy kto by spamiętał intymność wokół nicość jak wykrawana cząstka ze świata mówią wejdź w siebie głębiej rozpoznaj wroga nazwij
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...