Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Witaj Zbyszku!
Cieszę się, że odpowiada Ci klimat
i że wybrałeś coś dla siebie.
Istotnie bez szczerej rozmowy,
nie ma szans na porozumienie.

Dziękuję.

Cieplutko pozdrawiam :-)
Krysia
Opublikowano

Podaj swą dłoń na pożegnanie
-tym, których nie zobaczysz,
chwilą jest ziemskie trwanie
- nadzieją ich odznaczysz...


Dłoń ma wielką moc pojednania, ale też jest symbolem ostatnich pożegnań...."mocny" energetycznie wiersz. Dla mnie wysokiej jakości. Pozdrawiam.

Ps. Jestem na tym portalu nowicjuszem, rozglądam się nieśmiało w gąszczu inności. Zaczynam patrzeć, czytając...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak. Symbol "dłoni" ma ogromną potęgę.
Dziękuję za pokrzepiający komentarz.

Odwagi Franku. Każdy z nas kiedyś tam zaczynał, rozglądał się czytając i komentując.
Życzę ciekawych spostrzeżeń i znalezienia pośród inności tych najciekawszych.

Serdecznie pozdrawiam :):)
Opublikowano

ładnie to napisałaś tereso jak zwykle

podanie dłoni może być symbolem,
gestem zaczarowanym
niesie w sobie
moc pojednania
zrozumienia i zaufania
tak jak ucałowanie własnej ziemi
choć to nie to samo
ziarno tworzy ziarno
jeśli skażone trzeba wielkich
starań aby urosło zdrowe
ale człowiek przecież
nie jest ziarnem tylko
ma wybory
oby mu ręki
nie urwało i doszło
po porozumieniu
do zgody

to gdzieś kiedyś pisałam i się rozjechało
nie mam czasu dużo teraz aby to odtworzyć
bo resztki zostały między brudnopisami
twój wiersz ma to sedno
dobra i zła


pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dobrze patrzysz, Judyt; pojednanie to bardzo ważna
sprawa we wszytkich dziedzinach życia;
nie wiem, czy plus się należy, ale bardzo cieszy :)
dziękuję Judytko

ciepło pozdrawiam :)

wszystkiego dobrego dla jakże sympatycznej
Teres - tak odbiegając od wierszy
patrzenie wciąż się doskonali
(:J.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStratyMam nadzieję, że  mnie nie prowokujesz stwiedzeniem "a ja tu widzę coś raczej przeciwnego" -  to odpowiadam.  Książek political fiction właściwie nie czytam, więc trudno mi jest odnieść się do Twojego opowiadania. Jednak widzę niespójność w tym, co piszesz a co sugerujesz w komentarzu. Jeżeli słowo "reżim" jest zbyt drastyczne, to jednak uważam, że twoje państwo jest opresyjne. A zmuszanie obywateli starszych, schorowanych do służby wojskowej, duża ilość żołnierzy i zwartych formacji na ulicach (Co oni tam robili? ) świadczy o państwie zmilitaryzowanym. W państwie opresyjnym również źle traktuje się obywateli w ZK, wymyślając absurdalne nakazy i zakazy. Tu pojawia się też fanatyzm, więzienie jak klasztor (ciekawa jestem jaki? Klasztor klasztorowi jest nierówny - mają przecież różne reguły), zmienione godło i krzyż na ścianie czyli ewidentnie zachwianie relacji między sacrum a profanum. I dominacja jednej religii, ignorowanie tym samym  obywateli innych wyznań czy niewierzących zakłóca, system państwa demokratycznego. Nie poruszam spraw polit. - gosp., bo to temat rzeka. A do czytania następnych odcinków już zachęciłeś. :)Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję i dodam coś od siebie do treści. (...) Skupiłem się w większej mierze na formie niż na treści, w której ważniejszy mianownik odegrał kluczową rolę — z samym zamysłem. Autor ( czyli, ja) chciał pokazać w tej formie rymy asonansowe i konsonansowe (ciut niepełne) w całości, stanowiąc bez żadnych manifestów przestrzeń, rezonującą w sposób abstrakcyjny.     
    • @Marek.zak1 Marku będę zaszczycony proszę oprócz tomiku wierszy prześlij mi swój wybrany przez siebie wiersz napisany Twoją ręką na kartce z podpisem jest to o tyle ważne dla mnie że wszystko mam w albumach i całej książki nie włożę. Kiedyś jak jeszcze korespondencja odbywała się drogą pocztową z przyjemnością gromadziłem listy od kolegów w albumach dzisiaj niestety nowoczesność bardzo zubaża moje zbiory. Adres do mnie jest prosty Tarnawa Robert Gorzkowski i z kontaktów można go wynotować.
    • W wieczornej ciszy i porannym śpiewie, świat się zmienia, tylko ja niezmiennie, kocham ciebie tęsknego serca tchnieniem.   Ta cząstka, bije jak szalona gdy cię widzi między czuwaniem a snem. w innych ramionach.   Na pewno to wiem jak i to, że kolejna noc, jak i ten poranek zginie w niespełnienia chłodnej godzinie.
    • Ja Robercie czytam z zainteresowaniem, a że część mojej rodziny jest ze wschodu, tym większym. Pozdrawiam P.S. z przyjemnością wyśle Ci mój tomik z dedykacją, albo, jak masz mało miejsca na półkach,  jeden z moich wierszy, także ci dedykowany.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...