Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

drogocenni


Rekomendowane odpowiedzi

twoje linie papilarne wyznaczają cel
półdługie włosy głaszczą
moją pępowinę
związaną dawno

o, Najdroższy!

tak rozkosznie jest kochać
twe biszkoptowe serce
wypić szklankę twoich słów

wiem, musisz wznieść się
hen, w błękitne bezkresy

a ja
zamknę w szkatułce
garść twoich zalet
i negatywnych cech
obraz twoich ust
kontur twoich barków

by odkopać w zimowe popołudnia
i wiosenne poranki muskane rosą
gdy zabrzmi nokturn samotności
i tęsknota odbieranych konsonansów

pamiątką najczystszą jest depozyt mojego brzucha
tak bardzo podobny do taty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrachowanie, czy problemy ze sobą?
Okej, widzę, że lubisz skrajności.
Ja nawet też, ale takie, które leżą w dobrym tonie.
Najpierw sygnaturka (olaboga, zmieniona!), teraz komentarz.
I to chyba Ty myślisz bardzo płytko, Marcinie, i nie potrafisz znaleźć tego drugiego dna w czymkolwiek.

Również pozdrawiam, Martyno. (:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Sztuką jest ten problem wyeliminować, wyciągnąć wnioski i żyć dalej. Albo zaakceptować, jeżeli nie da się go wykluczyć.

Jeśli nie zawsze się chce, to dlaczego się jest?

Przelej swoją problematyczne dotychczasowe 'ja' na papier. Być może dzieło więcej skorzysta, ja wysiadam.

Pozdrawiam / Meg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...