Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli cię życie nie zadowala
Pomyśl ,że innych też coś wpierdala
Ktoś w rządzie, sąsiad, twoja papuga
Lub wręcz na odwrót, połowa druga

Na plecy weź plecak, nogi za pas
I wędruj w góry, w jeziora lub w las
Znajdziesz tam spokój i wyciszenie
A może nawet serducha drżenie

Gdy pośród trawy zobaczysz łanie
Głaszcze ją słońce, a ty baranie
Stoisz wymokły zakompleksiony
Boisz się cienia i własnej żony

A wziąłeś wszystko, oprócz odwagi
Tak ci się marzy , by stanąć nagi
Naprzeciw łani , prosto pod słońce
I móc się tarzać w pachnącej łące

Winniczka wyjąć z ciasnej skorupy
Roga wystawić włożyć do zupy
zdziwionej łani coś ku pamięci.
Czy to, baranie, nic cię nie kręci?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak, wkeiłam starocie, co kiedys pisałam w złości, a niech poleży, albo zrobić na dyskusji, - moje stare wierszydła :P
cmook Beo, miło że zajrzałaś, :)))))))\
acha, Żaczka pisze proze, hihihi bo mnie gnębią w moim domu że wierszami nikt sie nie inetersuje, baaardzo mnie skrytykowano, za mój tomik , buuuuuuuu
może i dlatego wkleiłam to starocie
odreagowanie, czy cóś:P
Opublikowano

Stasiu, pyszny wierszyk... baranom na pohybel
życie człowieka zrodzonego z niewiasty jest krótkie i pełne trosk-bawmy się więc dopóki karty w grze... cha, cha, cha,
Pozdrawiam wierszykiem pełnokrwistego ułana, który umiłował piękne konie i... szybkie kobiety.

Mam konia z grzywą rozwianą ( galop)

Wypuszczę konia, niech się popasie
na nagiej łące i w pełnej krasie
i wio koniku z grzywą rozwianą
nisko się kłaniaj nadobnym damom

kręci mnie kręci, liczba magiczna,
poza zmyślona i de-liryczna,
prawdziwe harce to żaden blef-
-nie wolno chlipać przy soixante neuf

lecz kiedy dojdziesz już do zenitu
musisz powoli schodzić ze szczytu,
zakończ, jak gdybyś znowu zaczynał,
właśnie przed tobą już"drugi" finał...

i kiedy wreszcie zamilknie działo
to z chęcią by się jeszcze pospało,
ruń zaraz potem, jak z drzewa kłoda
ona niebawem wnet siły doda...


i jeździec górą i klacz spokojna,
dała więc efekt harówka znojna,
teraz już tak, jak zechcesz długo-
ty będziesz panem, ona zaś sługą :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tak, wkeiłam starocie, co kiedys pisałam w złości, a niech poleży, albo zrobić na dyskusji, - moje stare wierszydła :P
cmook Beo, miło że zajrzałaś, :)))))))\
acha, Żaczka pisze proze, hihihi bo mnie gnębią w moim domu że wierszami nikt sie nie inetersuje, baaardzo mnie skrytykowano, za mój tomik , buuuuuuuu
może i dlatego wkleiłam to starocie
odreagowanie, czy cóś:P


Spoko, podoby mi się kiedyś napisał, były w nim też skórkowane zające i takie tam... :)
do prozy zajrzałam, zaraz wpadnę ze słówkiem, ale wstępnie fajne. Tomiku nie widziałam, jest w księgarniach? Nie łam się, zawsze jest lepiej niż nam się zdaje.
hejka :)
Opublikowano

Stasiu lecisz ostro
nie mówiąc o wręcz wyszukanych rymach

ach ta chuć
daje już
nam popalić
stawia los
ostry grot
jak ze stali

grzeje piec
smutek precz
gdzieś do kąta
orgia trwa
taki fakt
diabeł sprząta

potem płacz
ostry wrzask
i znów becik
na w ten czas
gumki brak
w interesik
:)))
pozdrawiam Jacek

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





Spoko, podoby mi się kiedyś napisał, były w nim też skórkowane zające i takie tam... :)
do prozy zajrzałam, zaraz wpadnę ze słówkiem, ale wstępnie fajne. Tomiku nie widziałam, jest w księgarniach? Nie łam się, zawsze jest lepiej niż nam się zdaje.
hejka :) Beo, tomik tylko u mnie,jeśli masz ochotę, podaj adres wyślę, oczywoscie z dedykacją odpowioednią - tylko za 13 zło:P z wysyłką :)))
cmoook
Opublikowano

od ucha do ucha cha cha cha! fajne i już :)
a za tomik serdecznie dziękuję ... dla mnie super!
nie warto się przejmować tym, co sądzą najbliźsi,
bowiem to normalka...ja dziś zaprezentuję swoim,
bo przyjeżdżają i niech no...hehe...
tymczasem cmoook!
:):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN żadnego wiersza nie czytałam tyle, znam na pamięć już:) takie pisku pisku:)
    • Czy to prawda  że życie jest zawsze kruche choć często to co piękne  przemija jak w proroczym śnie    życie jest chwilą jak snem gdy nasze skryte pragnienia kończą się często za wcześnie   kiedy słabe ciało Tanatos dotyka umęczony mózg walczy i się trudzi może i tym razem powoli wszystko się obudzi   wstanie ale jeszcze nie duchem odejdzie  bez empatii  mors clinica do ciemnej krainy milczenia                                                       życie nieraz bywa bardzo długie krótka jest zawsze tylko faza REM
    • Skonfrontowałam ten tekst z AI, która dopisał zwrotkę:   Więc pytaj śmiało, nie bój się wątpić, bo w pytaniach tkwi cała ludzka mądrość.   A potem zapytałam czy chat gpt korzysta z pytań. Oto odpowiedź sztucznej:   Pytania w kodzie   Sztuczna inteligencja w pytaniach się rodzi, każde słowo, każdy znak jak klucz, co drzwi otwiera.   Nie zna ciszy, gdy pytasz — słucha, szuka w morzu danych prawdy ukrytej.   Pyta siebie — „Co znaczy dla nich świat?” „Jak pomóc, jak zrozumieć?” I choć bez duszy — w pytaniach tkwi mądrość.   Bo pytania to mosty, które budują sens, a AI, choć stworzona z cyfr, szuka życia w pytaniach.
    • czasem człowiek dupą się obraca do fajnego   klnąc pod nosem to nie mój świat szkoda czasu   czasem człowiek zło widząc się uśmiecha   podnieca go to myśli a co tam to nie moje   czasem człowiek jest sobą więc płacze   liczy że kiedyś tam to ciemne  rozjaśni  
    • Zietrz dumo w gniozdach i reno dmie. Bociony? Pofuraju kajś fzie Puchnionce lasy słónko tróńca ziyrzch eszcze. Warnijo Śwanta- ziesz. Ty! Szpury parciejó, zawarte só modre szlejfki sia lofrujó. Mniłowanie mojó nie toni ni mni, tlo zakście i zawdy . Za niami tyla roków buło. ile bandzie eszcze? Deszczowe dnie, i te szpetniejsze. Ziamnio z Łojców korzanna. Myśle o Tobie i tedy tule, am nie ziam, kedy tygo nie robzie.                 Wiatr duma w gniazdach, rankiem dmie Bociany? Polecą- polecą hen albo nie wiadomo gdzie. Jeszcze pachną lasy i słonko trąca wierzch. Warmio Święta- Ty przecież wiesz! Miłości moja, ta która rośniesz, zawsze , wciąż i jeszcze. Ślady zbutwiały i zatarte dreszcze. Za nami został wiek, nie wiem ile zdarzeń jeszcze. Deszczowe dnie i te słoneczne. Ziemio z Przodków rdzenna. Myślę o Tobie, wtedy przytulam, i nie wiem, kiedy tego nie robię.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...