Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

to tylko tępy wrzeszczot
z ust moich

warkocz słów ciążący na kręgosłupie
wspomina o położeniu między młotem
pod rynnę

jak mi źle

powiedziała głowa szyja
kiwała bezdusznie stekiem banałów
gryzły się członki

jak mi smutno

ślepe serce
strzelam
rykoszeptami

Opublikowano

Faktycznie, lepiej brzmi.

Pozdrawiam i dziękuję za czytanie.

P.S. Hmmm z tymi rykoszeptami... dopiero teraz wrzuciłem do szukajki to słowo i wyskoczył zespół rockowy. A myślałem, że byłem pierwszy z tym neologizmem :(. Za dobre to było jak dla mnie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mogłeś nie zdradzać, że gdzieś takie słowo już wykorzystano, żyłabym sobie w błogiej nieświadomości, że "rykoszept" to Twój własny twór:))

myślę, że wiersz przydałoby się jeszcze dopracować, ale tak czy owak podobają mi się takie poetyckie niedopowiedzenia

pozdrawiam:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



mogłeś nie zdradzać, że gdzieś takie słowo już wykorzystano, żyłabym sobie w błogiej nieświadomości, że "rykoszept" to Twój własny twór:))

myślę, że wiersz przydałoby się jeszcze dopracować, ale tak czy owak podobają mi się takie poetyckie niedopowiedzenia

pozdrawiam:)

Ależ on był mój własny, odkryty niezależnie, bo o zespole wcześniej nie słyszałem.

Jakieś propozycje poprawienia wiersza? Ja myślałem jeszcze by odpowiednie wersy dać w italikach.



Żartujesz sobie?!

Pozdrawiam.
Opublikowano

Skoro możemy doradzać mistrzowi formy lingwistycznej: Przerzuciłabym "szyja" do następnego wersu, co dalej wyglądałoby tak:

szyja kiwała bezdusznie
stekiem banałów
gryzły się członki

i dalej bz

Pozdrawiam:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dobra dobra, przestańcie mi schlebiać towarzysze. Odnośnie poprawki: myślałem nad nią i chyba nie przyjmę propozycji. Tak to się mniej więcej czyta:

jak mi źle

powiedziała głowa
szyja kiwała bezdusznie
stekiem banałów
gryzły się członki

Trochę jak telegram. Każdy wers brzmi w moim odczuciu jakby zastopowany. I nie mówię tego, gdyż jestem mistrzem formy lingwistycznej :D. Dziękuję za dobre chęci.


Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nad tym się długo zastanawiałem... Tytuł jest dość dobry, jednak wymagane jest jego powtórzenie ze względu na słowa "tylko" i "tępy". Może tytuł zmienić (choć nie za bardzo mi się to pasi) na

"To tylko tępy wrzeszczot"

z moich ust (itd)

?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




to tylko tępy wrzeszczot
z ust moich
warkocze słów na kręgosłupi
położenie
między młotem pod rynną źle mi

powiedziała głowa
a szyja kiwała bezdusznie
gryzącymi czcionkami

kiedy smutno ślepnącemu
w sercu rykoszepty



- tak to czytam, bo mnie przygniata siła szablonu i moc przegaduch, więć ripostuję ,całkiem subiektywnie; za co dzięki i przepraśki ;)
- ciekawie jest
kasia


p.s. "na kręgołupie" coś mi " e" zżera :P
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




to tylko tępy wrzeszczot
z ust moich
warkocze słów na kręgosłupi
położenie
między młotem pod rynną źle mi

powiedziała głowa
a szyja kiwała bezdusznie
gryzącymi czcionkami

kiedy smutno ślepnącemu
w sercu rykoszepty



- tak to czytam, bo mnie przygniata siła szablonu i moc przegaduch, więć ripostuję ,całkiem subiektywnie; za co dzięki i przepraśki ;)
- ciekawie jest
kasia


p.s. "na kręgołupie" coś mi " e" zżera :P

Ojj nie, Kasiu, toż to już nie moje...

P.S. Gdzie tam jest szablon?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




to tylko tępy wrzeszczot
z ust moich
warkocze słów na kręgosłupi
położenie
między młotem pod rynną źle mi

powiedziała głowa
a szyja kiwała bezdusznie
gryzącymi czcionkami

kiedy smutno ślepnącemu
w sercu rykoszepty



- tak to czytam, bo mnie przygniata siła szablonu i moc przegaduch, więć ripostuję ,całkiem subiektywnie; za co dzięki i przepraśki ;)
- ciekawie jest
kasia


p.s. "na kręgołupie" coś mi " e" zżera :P

Ojj nie, Kasiu, toż to już nie moje...

P.S. Gdzie tam jest szablon?

szablon w ekspresji nazbyt potocznej, zbyt uogólnionej; jeśli zabotałam(?), sorry, tak Autor przedłożył iHMo ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...