Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
wyszamaniam dystans. na głębokość
na znakach i światłach gdzie stoimy
i czekamy. przypuszczenia są jasne
tak jak jasna jest przenośnia życia.


od dziś przysłowie powinno brzmieć: być
być i kilka - do skutku - razy być. na drzewach
korony nie pulsują samowolnie. w nich zawsze
coś rośnie i chowa się wrażliwie. jest ciepło.

jak grzewcza potrafi być metafora? nie próbowałem
się odkurzać choć zgrzytała wielokrotnie - w czasach
kiedy gdzieś wewnątrz żebra zbyt mocno wtulały się
w serce. jak zobaczę się od spodu postaram się zwinąć


z powrotem? w zależności od pory. dla mnie te ptaki
wciąż siedzą na trzeciej gałęzi. trzeci jest wymiar
trzy są korony i do trzech razy sztuka. dlatego trzecia.

i kiedy zaciśnięte w pulę wydarzeń
myśli przestaną mieć znaczenie -
wrócę.

Opublikowano

ten fragment:
"na drzewach
korony nie pulsują samowolnie. w nich zawsze
coś rośnie i chowa się wrażliwie. jest ciepło."

oraz ten:
"jak grzewcza potrafi być metafora?"

i jeszcze:
"i kiedy zaciśnięte w pulę wydarzeń
myśli przestaną mieć znaczenie -
wrócę."

bardzo miau...i "trrrr"
reszta skleja całość
pozdrawiam
[sub]Tekst był edytowany przez Ona Kot dnia 02-08-2004 18:15.[/sub]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Witaj - piękny wiersz  - pachnie jesienią  -                                                                                    Pzdr.serdecznie.
    • @Nata_Kruk   to nie depresja  ani samotność    to miękki czarny aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> to pewien stan należący do tej samej "rodziny" jak depresja czy samotność (ciemność), ale inny, możemy domniemywać jaki (jak kawałek jakiegoś materiału)       to nie depresja  ani samotność    to miękki aksamit nocy   kojący absolutną ciszą    -> tu niespodzianki nie ma, jest noc
    • IA jest jak  milutkie zwierzątko. Lubi być głaskane, jak się łasi, po tłustym brzuszku, po miękkim futerku, z światłowodowej sierści.   Nigdy nie ugryzie,  gdy aportuje za to poliże po gębie.   A każdy ją ma.   I też każdy lubi chodzić, na złotej smyczy  w brokatowej obroży. Tresowany.  
    • Zegar     Czeka na cofnięcie wskazówek, żal  czasem, że tylko w takim da się to zrobić. Wiosna rzuciała godziną przed siebie,  jesień z pokorą ją odda - ale w parku,  rok za rokiem - cztery pory Vivaldiego.   Wirują zbłąkane liście, rdza zaognia pustkę,  jedynie ławki czekają na dotyk człowieka. Przechadzka z parasolem to jednak coś miłego. Kiedy ziemia zaciąga się mgłami, po pniach  skaczą wiewiórki szukając szczęścia na zimę.   W pamięci szkicuję obrazy, będą na jutro. Na wzniesieniu prastare olbrzymy zrzucają  nasiona - pękają iglaste kulki - turlają się  kasztany - kasztanowe, jak niegdyś moje włosy. Dzisiaj, przewrotny czas ochoczo je popieli.      wrzesień, 2025    
    • @Annna2... @piąteprzezdziesiąte... :) dziękuję Wam Kobietki i.. niech tak będzie. @Starzec... miło to czytać... :) dziękuję.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        i niechby został, na każdym suple, a myśleć trzeba, po to mam głowę... ;) czasami tylko złoszczę się w myślach, bo stołki w górze, cały czas modne.     Pozdrawiam Was.       Jacku... bardzo, bardzo dziękuję.... :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...