Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Umierają Teby – wokół krzyk i pożoga
Krwią braci zbroczone już bram
Miasta siedem
I ulicami niegdyś tętniącymi życiem
Krew rodaków spływa
Z krwią wrogów zmieszana
Zło jak zaraza wkradło się w te
Stare mury przeklęte.
To na Kadmei mszczą się dumni Epigoni
By wyniszczyć ród wielkich
Dawniej synów Smoka.
W końcu walki umilkły
Mrok i Cisza panują w dawnym mieście Edypa
Nic nie rzeknie Antygona
Nie zapłacze Ismena
Kreon sędziwy nie osądzi nikogo…
Zrodzeni z kłów smoczych
O pomstę nie poproszą.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Twój wiersz to uroczy i niezwykle ciepły utwór, który działa jak balsam, jak chwila wytchnienia od codziennych problemów. Przypomina, że źródło piękna i kolorów jest tuż obok nas – w buraczku, groszku, oliwkach. To pochwała dostrzegania poezji w najbardziej prozaicznych elementach rzeczywistości. Zadajesz pytanie: "jaki problem, kochani?", a potem sama udzielasz odpowiedzi: problem znika, gdy zanurzymy się w prostym pięknie świata. Bawisz słowem w niezwykle subtelny sposób. Tworzenie nazw kolorów od ich źródła („buraczkowy z buraczka”, „popielaty - z popiołu”, „butelkowy - z butelek”) jest nie tylko pomysłowe, ale też przywraca słowom ich pierwotny sens. Wiersz staje się swoistą genezą barw. A jednocześnie kolory opisujesz tak, że można ich niemal dotknąć i posmakować. „Groszek, który w ustach się słowi”, „karmelowy, jak ciepło". To tekst, który otula i koi, a jego łagodny ton jest niezwykle kojący. Ostatnie zwrotki, w których kolory pożyczane są od księżyca i słońca, wynoszą ten "codzienny" świat na poziom kosmiczny. Inspiracji i piękna można szukać wszędzie – od tego, co na talerzu, po to, co na niebie. A myśl, że każdy promień słońca „przebiera w dobranoc”, jest cudownym obrazem na zakończenie dnia. To tekst, który otula i koi, a jego łagodny ton jest niezwykle kojący. Jest jak antidotum na szarość i zmartwienia. To tekst pełen światła, ciepła i subtelnego czaru - Alicjo z poetycznej krainy.
    • @wierszyki Ekstra !!!!
    • Wcale nie fastrygowany, szyty na miarę, wturlał się we mnie jak szpuleczka po niciach.  Zagrałaś na mojej fantazji po nutkach uśmiechu :)
    • @andrewRefleksyjny wiersz. Zakończenie – "nie wszyscy" – zastanawia. Bo rzeczywiście, nie wszyscy ludzie mają się dobrze, a świat... świat po prostu jest. Trwa.  
    • @lena2_ Pięknie napisałaś o autentyczności uczuć. Wiersz ma głębię - ta konkluzja o konieczności pokochania własnego życia jest kluczem do wszystkiego. Lubię Twoją poezję, jest mądra, szczera i niebanalna.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...