Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wariacja zatracenia


Rekomendowane odpowiedzi

Stagnacja
bezszelestnie bezlitośnie
popadamy w marazm

jak nić po kłębku nerwów
dążymy
do światła
nasz tunel się nie kończy

obojętnie
lekki liść z wiosennego kasztana
opada nam na ramię

dążymy
do zagłady ośrodka
do unicestwienia tego
co niezniszczalne

przez wieki

pragniemy
punktu zaczepienia
opoki nieba

rośniemy
w siłę gdy tylko na horyzoncie
pojawi się cień
uczucia

to dziwne
jak mocno ludzie

zatracają się w miłości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a spróbuj tak, bez patoSSu.

[quote]
Stagnacja
popadamy w marazm

jak nić po kłębku nerwów
dążymy do światła (jakiś spójnik)
nasz tunel się nie kończy

obojętnie
liść z kasztana
opada na ramię

dążymy
do zagłady ośrodka*
do zniszczenia tego (unicestwianie jest klisze)
co niezniszczalne (niezniszczalne jest klisze)

przez lata (wieki są klisze)

pragniemy
punktu zaczepienia
opoki nieba (opoka jest klisze)

rośniemy w siłę gdy tylko (na horyzoncie jest klisze)
pojawi się cień uczucia

to dziwne
jak mocno ludzie
głupieja w (zatracają sie jest klisze)

AND DE KLISZEST OF THEM ALL "miłość"



* ja bym tu uzyl np "rozdupcenia" ale rozumiem ze na tym polu sie rozmijamy


klisze is a saying, expression, or idea which has been overused to the point of losing its original meaning, rendering it a stereotype, especially when at some earlier time it was considered distinctively meaningful or novel.

Gdybyś zastosował głębsza dekliszezacje to byłoby takie fajne, oczywiste.



("jak nić po kłębku nerwów" jest cool)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat znów dobry, forma do poprawki, ale nie przejmuj się, może tak(?):

bezszelestnie bezlitośnie
popadamy w marazm
jak nić po kłębku nerwów
dążymy nasz tunel nie kończy

się do światła

obojętnie
lekki liść z kasztana
wiosennego opada
nam na ramię

co niezniszczalne

pragniemy
punktu zaczepienia opoki
nieba i wtedy rośniemy
w siłę gdy na horyzoncie
pojawi się cień uczucia

to dziwne
jak mocno ludzie zatracają
się w miłości

serdecznie J.(:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @UtratabezStraty Dzięki wielkie za te opinie, rozumiem twój punkt widzenia. Aczkolwiek nie zgadzam się z tym co mówisz, tym wierszem chciałem niejako zmusić czytelnika do zastanowienia się nad sytuacją która panuje na świecie, i początek mojego wiersza "Polaku! Żołnierzu!" jest skierowana właściwie do każdego kto byłby w stanie oddać swoje życie za nasz kraj. Wszelkie przejaskrawienia itd. użyłem po to aby przyciągnęło to czytelnika. Mimo wszystko dziękuje za odzew i przeczytanie :)
    • Jak kryształki lodu odbijasz to co utracone, Twoja uroda jest osobliwa wśród ludzkości wzbudzasz odrazę i spokój, strach  Fascynujesz mnie, twoja postać mnie ciekawi  Wzbudzasz we mnie skrajne emocje  O starości wzbudzasz we mnie strach, spokój, tęsknotę  Prowadzisz nas za rękę do objęć śmierci  Ale dlaczego? Dlaczego prowadzisz nas przez ten ciemny tunel uśmiechając się do nas, Wszyscy wiedzą gdzie ich prowadzisz, Ale ty utrzymujesz nas w niepewności  Nie mówisz nam dokąd nas prowadzisz, Przez drogę nie wspominasz słowem o śmierci  Dlaczego nie możesz żyć z nami w zgodzie? Czy dostajesz coś od niej za kolejne duszę, które  Osobiście do niej zaprowadzasz? Czy wściekasz się gdy Anioł śmierci zabiera do Edenu młode osoby niedotknięte twoja ręką? Czy wściekasz się gdy młodość przejmuje twoja rolę i to ona zaprowadza swoje duszę przed oblicze Ozyrysa? O starości odpowiedz mi, Odpowiedz na te pytania  Kochana starości...
    • @Radosław zniknie razem z jajecznicą:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie wiem, czy większość, aczkolwiek bardzo popularnym poglądem wśród naukowców jest, wspomniana przeze mnie, gwiazda Plancka.    Oczywiście, że tak. Nie można wydostać się z ośrodka, z którego prędkość ucieczki jest większa od prękości światła, a jak wiadomo, jeśli coś posiada masę, takowej prędkości fizycznie nie jest w stanie osiągnąć. Ludzkość raczej nigdy nie dowie się w praktyce, co znajduje się pod horyzontem zdarzeń. Tutaj niezbędna jest fizyka teoretyczna, aczkowiek fizyka relatywistyczna nie daje pełnej odpowiedzi.   Tak, ale oparte na sprawdzonych w świecie fizyki rozwiązaniach, których poprawności wielokrotnie dowiedziono, ot, chciażby teoria względności. Do tego, by zbadać, co tak naprawdę znajduje się pod horyzontem zdarzeń (konkretnie chodzi o to, czym jest osobliwość), potrzebna jest kwantowa teoria grawitacji, czyli teoria spinająca fizykę relatywistyczną z mechaniką kwantową. Takowej jeszcze nie odkryto, choć istnieją kandydaci, jak chociażby teoria strun. Wszystko, co w praktyce wiadomo na temat czarnych dziur obecnie, pokrywa się z równaniami, które wyprowadzono, nawet jeszcze na poczatku XX wieku. Matematyka jest fundamentem, którego podważyć zwyczajnie nie sposób.    Kwantowej teorii grawitacji pewnie się nie doczekam, a szkoda.  
    • @Jacek_Suchowicz Aby  zawsze była nasza trzeba w Polsce, prócz modlitwy, pozdejmować z oczu klapki oszukanym przez te sitwy, które walcząc o koryto, miejsce w Sejmie  tudzież w spółkach   obiecały siódme niebo w zamian dały cyrk na kółkach. Dziękuję Jacku :) Jestem na tym forum od 2008 roku i rzeczywiście masz rację, co  innego podoba się nam z upływem czasu. Niezmiennie jednak podobają mi się klasyczne z rymem i rytmem, z sensem i przesłaniem, dlatego tak bardzo lubię między innymi wiersze  Ali i Twoje. Pozdrawia ciepło :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...