Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

to nie było to od początku wiedziałem że to nie to. cięcie.
młody blond anioł w lokach,dziewczynka może zostać już nie będzie musiała łatać okularów i rudy chłopiec mógłby schudnąć będzie nazywać się Lisek jest trio , przeżywać będą bardziej dydaktyczne przygody ten strach wszystkich nudzi wystarczy pająk to lepsza opowieść
Eliksiry, różdżka waldemorta tylko musi wiedzieć co to i nie używać, rośliny duchy koniecznie ta dziewczynka z kibla i zjawy wracają , niebieski elektryczny świat w którym wszystko da się posprzątać takie lustro to będzie dobre i historie różnych państw trzeba zjeść głowe tej modliszce nalezy jej się.

Opublikowano

Po przeczytaniu Twojej bajki, mam kilka pytań, autorze.
Pierwsze: ile to jest: nic plus coś tam razy parę razy podzielone przez hm?
Drugi: Ja,Ty,On - kiedy?
Trzecie: Hdfstewnsxkskdf - dlaczego?
Czwarte: Trzy świnki budowały domki różne, gdzie podziała się czwarta?
Piąte: Jakiego koloru są paznokcie Czerwonego Kapturka?
- tutaj podpowiedź:
a) zielone, bo po trawie.
b) zgniłe, bo od dawna nie żyje.
c) cholera wie, nosi rękawiczki.
d) to zależy jakie tipsy zamówiła.
Autorze jestem Ci bardzo wdzięczny za pobudzenie wyobraźni.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Gratulacje za spojrzenie na sprawę! Ilekroć mam zamiar opowiedzieć bajkę, pogrążam się w apatii. Bierze się ona stąd, że mój dystans do bąbli został mi wpojony przez dorosłych. Dziecko, to ekstrakt z naiwności: szkoda, że nie jestem nim nadal. Słuchałem wtedy bajań o nieistniejących topielach i próchniejących ze strachu strzygach. Jest mi nieprzyjemnie, gdy pomyślę sobie o wyobraźniowej pustce przyszłych ponuraków, jajogłowych deskorolkoców zmuszonych do ględzenia o międzygwiezdnych przygodach molekuł, obwodów scalonych i księżniczek z probówki. Ogarnia mnie zgroza, że tak wykafelkowany, smętny obraz świata, będzie towarzyszył dzieciństwu naszych “małych-starych”, że nawet koń, rycerz, dworzanin, będą to dla nich pojęcia z językowego archiwum dziwolągów, że pojęcia te znane będą nielicznym archeologom prawdy.

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bereniki. dziękuje najpiękniej :)
    • Wrześniowy dzień, azyl siatką ogrodzony, Światło poranne na liściach się rodzi. Rosa jeszcze płaczliwa do butów przywiera, Działkowiec żwawy w słomianym kapeluszu   Z chwastami namolnymi toczy boje. Przeklina pod nosem, w sidła szkodniki łapie. Szpadlem szaleje, aż ziemia się kurzy, I oddycha głośno, sapie, pot się leje.   Kosi trawę, tnie żywopłotów ogony. Przycina róże, nadaje kształt światu Precyzyjnymi ruchami sekatora, By zimę przetrwały w idealnym stylu.   W tym szaleństwie szuka rytmu i harmonii. Na wadze mierzy pomidorów krocie. To jest miara jego zwycięstwa. Fotografuje swoje plony w skrzynie zebrane.   Chwali się altaną, drewnianym sercem działki, Dokarmia koty, zbiera jabłka, śliwki robaczywki. Pali zielsko, dym wzbija się leniwie Aż pod niebiosa – taki widok zwyczajny.   A radio na full pęka od disco-polo... Do domu iść? ach, niechętnie bardzo. Noga w gumofilcu ociąga się, jak uwięziona, Bo tam żona zrzędzi, jazgocze, marudzi.   Tu ptaszek śpiewa, pszczoła brzęczy w ogrodzie, Osa użądli; z komarem można powalczyć. Wypuszcza z klatki gołębie rasowe, Obserwuje, jak rozcinają szare niebo.   I na moment sam jest tam, z nimi wysoko. Tu jest panem na włościach, tu się czuje silny. I choć zmęczony, z bolącym grzbietem, Stoi i patrzy, jak zapada zmierzch.   Jego królestwo, ciche, już gotowe Na zimowy sen a w sercu czuje dreszcz. Już nasiona i sadzonki w myślach dobiera, Wiosna mu w głowie, choć mróz i śnieg tuż-tuż…    
    • @obywatelnigdy i to jest jedyne miejsce gdzie jestem czynnym uczestnikiem w internecie nie mam czasu na żadne grupy - wokół się tyle dzieje - trzeba tylko słuchać uważnie pracuję zawodowo i to też pochłania czas pozdrawiam   ps zdarzyło mi się parę razy, że spotkałem swoje teksty pod innym nazwiskiem, po interwencji natychmiast znikały 
    • @Alicja_Wysocka Moje pierwsze skojarzenie - sklep z farbami... tam to się dzieje.
    • @Jacek_Suchowicz Zaktualizował się :), jak się chwalimy to, czy bywałeś na grupie dyskusyjnej google? kiedy to było?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...