Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Co Wy Drodzy poeci na to?


aluna

Rekomendowane odpowiedzi

mnie to raczej słoń na ucho nadepnął; nie mam uogólnienia do tego, czego lubię posłuchać
na pewno Marino Mrinii, zwłaszcza z dedykacjami dla Aluny :)))
z klasyki na pewno "Cztery pory roku" A.V. - do tej muzy robiłem kiedyś z dzieciakami pantomimę "Pinokia", wypadli super, a mnie zapadli w serce razem z muzyką
uwielbiam "Marsz triumfalny" z "Aidy" słuchać tylko całą mocą głośników i duszy
podobnie Andrea Bocelli, zwłaszcza "Con Te Partiro" - a właściwie wszystko w jego wykonaniu
z współczesnych - zmiennie, nie mam ulubionych wykonawców, raczej wybrane kawałki

szacuneczek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Poblasko...ja bez poezji,bez muzyki ,bez malowania nie istnieję ...nie ma mnie po prostu!!!
A wszystko wypisałeś w poście bliskie sercu!!!
Dedykacja zapadła w ....!
Uściski!

czyli z nas tacy ludzie renesansu
z malowaniem miałem bzika, ale dalem spokój, Picassem nie zostanę, został nick:)
próby grania zamieniłem na słuchanie i to też pasjami
takie zrywy, to, znów tamto
to chyba nerwica rąk, a może myśli :)))

szcuneczek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oj ...zazdroszczę ,ale na e-MP-ce mam tego sporo!!!
Witam miłośnika klasyki!
Serdecznie Marku!

Ja to kolekcjonuję płyty z okładkami, tak jak zostały oryginalnie wydane. No oczywiście już na CD, bo i jakość lepsza.
Wzajemnie witam w klubie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Łukaszu, dzięki za wizytę i za uznanie. Serdeczne pozdrowienia. 
    • @Kamil Olszówka    A czy nie jest tak, że Twoja twórczość zasługuje na pochwały? Zwyczajnie i po prostu?     Pozdrawiam Cię serdecznie. 
    • Żeby żyć szczęśliwie wystarczy być Tu i teraz W zdrowiu i w chorobie W śmierci i w życiu   Być - nie egzystować   Bo największą sztuką na scenie życia Jest taniec w deszczu Radość w codzienności I pokora w przemijaniu   Tylko tyle i aż tyle Niewiele jak na człowieka Wiele jak na człowieka
    • @Leszczym dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Kiedyś z portfelem pełnym, Wypchanym po brzegi banknotami, Wyłącznie o nominałach trzycyfrowych, Tak rozkosznie szeleszczącymi,   Na wielkiego miasta rozległy rynek, Wyjdę dumnie z podniesionym czołem, O każdy możliwy sklep zahaczę, Żadnemu napotkanemu nie przepuszczę…   I cały dzień wciąż bez opamiętania, Na prawo i lewo gotówką będę szastał, Spełnię wszelkie swoje najskrytsze marzenia, Przed najśmielszymi wydatkami się nie zawaham…   Wszystkie napotkane po drodze księgarnie, Z nowości wydawniczych bezzwłocznie ogołocę, Moją prywatną wcale nie małą biblioteczkę, O dwie trzecie w jeden dzień powiększę,   Wszelakich możliwych książek historycznych, Nakupię sobie ze trzy tuziny, Tyleż samo barwnych powieści, Pisarzy światowej sławy i tych mniej znanych,   W salonach prasowych wszystkie popularnonaukowe czasopisma, Wykupię natychmiast bez wahania, Całe ich sterty poupycham w segregatorach, By dostarczyły mi rozrywki na długie lata,   Do pierwszej napotkanej po drodze cukierni, Skieruję także ochoczo swe kroki, By niebawem i brzuszek napełnić, Najwyszukańszymi smakołykami,   Wszelkich strategicznych gier komputerowych, Nakupię sobie pełne reklamówki, Układając w domu jedne obok drugich, Zapełnię nimi wszystkie swoje półki,   Płyt z gatunku patriotycznego rocka, Kupię na dzień dobry chyba z dwadzieścia, Nie zapomnę o licznych na promocji filmach, Wybitnych reżyserów z całego świata…   I do największego w mieście sklepu z dewocjonaliami, Wejdę z pochyloną głową na znak pokory, Bogato ilustrowanych żywotów Świętych, Wykupię chyba wszystkie możliwe tomy,   Dzieła wielkiego papieża Polaka, Zakupię wszystkie w złoconych oprawach, A każde wcześniej tuląc do serca, Zapełnię nimi cały w pokoju regał…   Srebrne krążki z audiobookami, Jedne po drugich delikatnie włożę w czytnik, By dotykając mej wyobraźni, Przeniosły mnie w światy wykreowane piórem powieściopisarzy,   Na graniu w zawiłe strategie historyczne, Spędzać wciąż będę wieczory kolejne, Wytrwale zaliczając kolejne misje, Dopóki o północy nie zmorzy mnie sen,   Aż wreszcie wszystkimi tymi wrażeniami znużony, Utulę nocą głowę do poduszki, Odpływając nieśpiesznie w barwne swe sny, Śniąc o całodniowych zakupach kolejnych…   Lecz  jeszcze nie dziś... jeszcze nie dziś...   Na razie pozostaje mi tylko pomarzyć...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...