Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co ludzie wiedzą o miłości?
Dla niektórych to tylko wspomnienia z przeszłości,
A dla innych czas teraźniejszy,
To piękny temat do pisania wierszy,
Takich szczerych, lub miłosnych,
Nie zazdrosnych,
Wierszy o jedynej osobie,
Nieraz człowiek w myślach skrobie,
Aby przypomnieć sobie,
I przypomnieć Tobie,
O jedynej osobie,
Miłość dna nie ma,
Uczuć morze,
Nawet zdrajca się ukorze,
Miłość prawdziwa, to miłość szczera,
Godna zaufania i poświęcenia,
Pisać trzeba mądrze,
Tylko do tego dążę,
Miłość to droga życia,
Przed nią nie ma ukrycia,
Nie można jej skrywać,
Miłości nie wolno ukrywać,
Bo ucieknie,
Z serca Twego krew wycieknie,
Będziesz żałował, będziesz zraniony,
Zdenerwowany i gnębiony,
Choć chcesz zapomnieć,
A serce nie,
Ono już od Ciebie lepiej wie,
Co czujesz? Nad czym główkujesz?
Jeśli nie kochasz szczerze,
To jakoś Ci nie wierze,
Abyś nie pamiętał,
Będziesz się pałętał,
Wśród ludzi, chcesz kogoś znaleźć,
Choć mógłbyś szaleć,
Każdy Cię ominie,
Pamięć po tobie zginie,
Zostaniesz z samotnością,
Twoją najgorszą złośliwością,
I myślisz sobie, gorzej być nie może,
A jednak,
Gdy nawet samotność Cię opuści,
Bo Twe serce do tego dopuści,
Zostaniesz sam, na sam...

Opublikowano

Poezja to jeden z najlepszych sposobow na opisanie miłości.
Jednak zaden wiersz nie odda całego jej piekna mimo to uchwyciłes wpływ jaki potrafi wywrzec na człowieka i role jaka odgrywa w jego zyciu.
Niezła kompozycja mimo rymów AA udało Ci sie zbudowac utwór który dobrze sie czyta ale gdybys go nieco skrócił czytało by sie jeszcze lepiej.
Nie chodzi o to ze zawarłes niepotrzebne informacje tylko ze niektóre przezycia mogłes ukryc uzywajac jezyka ezopowego.
W ten sposob wiersz nabrał by własciwej dla tego rodzaju tematyki tajemniczośći i subtelnosci.
Czytelnik byłby wtedy bombardowany obrazami miłości w kazdej linijce krócej ale za to intensywniej.
Pisz dalej .
Pozdrowienia

Opublikowano

Witaj.
Mnie Twój wiersz się nie podoba. Niepotrzebne powtarzanie takich samych treści w sąsiadujących wersach, np.
"Nie można jej skrywać,
Miłości nie wolno ukrywać".
Mam wrażenie, że pisząc w ten sposób, traktuje się odbiorcę, jak jakiegoś debila, który nie jest w stanie sam zrozumieć (mało z resztą skomplikowanej) treści.
Poza tym do kompozycji zakradł się chaos. Nieuporządkowanie pod względem treściowym, bałagan w rymach. Fakt, że większość rymów o układzie AB, jednak między nimi nieuzasadnione przerwy pozbawione rymów. Większość, to rymy żeńskie, bezpodstawnie przemieszane jednak z męskimi [(...) nie, (...) wie]. W moim odczuciu jakoś to ze sobą nie koresponduje.
Użyte kolokwializmy: główkujesz, pałętał- sprawiły, że czytając czułam się... zażenowana...

Oczywiście, o Miłości każdy może pisać na swój własny sposób. To piękne, że Miłość wyzwala takie emocje, że chciałoby się je jak najwierniej oddać. Wychodzi to raz lepiej, raz gorzej. Warto popracować nad tym by było dobrze;)

Opublikowano

ja wcale nie znam sie ani na miłości, a już tym bardziej na wierszach, ale myślę, że jest całkiem dobrze

tylko zgadzam się z czułą-ja, że denerwujące są kolokwializmy i podobne treści w sąsiednich wersach: uwierz mi, że wtedy niedobrze sie czyta

fajnie, że napisałeś taki wiersz
pisz dalej

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wyobrażał sobie człowiek nie wiadomo co gdy jesień szczodrze częstowała miodowymi cukierkami z kradzionego   mówiła - jestem czekam światło czepiało się rąk   myślał - przezimuję w tym przytulnym wierszu   a to tylko kolejny opuszczony dom ostatnie słowo dopala się gdzieś w kącie łagodność nagle obca oblepiła słodkawym zaciekiem strzaskany wykusz   tego oswojenia nikt nie weźmie na siebie   są jednak niekończące się drogi szlaki trasy przez kolejne północe są inne imiona które wejdą w nawyk   wystarczy otrzepać się z liter i obrazów pozwolić aby wiatr nagle   spłoszył     Pusty dom - Tie break/ sierpień 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dekaos Dondi   Spacer w krainie czarów na krzyżówce T trzech wierszy :)
    • @huzarc  Rozkłady codziennych pociągów mają potencjał na spokój i równowagę, ale są bez znaczenia... wobec spotkania z absolutem .
    • Spotkali się przypadkiem, jak dzień i noc. On z głową w chmurach, z sercem, które czuje wszystko naraz. Nie szukał relacji, tylko połączenia. Takiego, które budzi w środku spokój, a nie tylko daje obecność. Dla niego miłość to nie plan to droga, przez którą uczysz się siebie. Ona z ziemią pod stopami, z sercem, które bije w rytmie rozsądku. Nie szukała magii, tylko równowagi. Dla niej związek to coś, co ma działać jak dobrze zbudowany dom: stabilny, logiczny, przewidywalny. Nie ufała uczuciom, bo wiedziała, że potrafią zwieść. On widział w niej duszę, Ona w nim emocję. On chciał czuć, Ona chciała rozumieć. I choć przez chwilę ich światy się zetknęły jak nocne niebo ocierające się o brzask to oboje czuli, że ten moment nie może trwać wiecznie. Nie dlatego, że czegoś zabrakło. Ale dlatego, że miłość potrzebuje wspólnego języka. A oni mówili różnymi równie pięknymi, ale nieprzetłumaczalnymi. On odszedł z sercem pełnym uczuć, których nie mógł wypowiedzieć. Ona została z myślą, że to wszystko było zbyt skomplikowane. I choć każde poszło w swoją stronę, to w pewien sposób oboje wiedzieli że ta historia była potrzebna. Bo on nauczył się, że nie każda głęboka więź musi trwać wiecznie. A ona że nawet najlogiczniejszy świat potrzebuje czasem odrobiny magii.
    • Mówisz "tak" Mówisz "nie"   Potem słyszę  Myśli twe    Odbijają się  Tak nagle    Echem od czterech ścian       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...