Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

poranna kawa
podaje mi ręką

chwytam się jej
jak tonący brzytwy

potem kuchenny stół
zamienia się w ołtarz
a ja w cudowną chwilę
zawieszoną nad filiżanką

przybity do ściany
strażnik czasu
czuwa dyskretnie
żeby nie doszło
do świętokradztwa
[sub]Tekst był edytowany przez Marek Paprocki dnia 29-07-2004 07:11.[/sub]

[sub]Tekst był edytowany przez Marek Paprocki dnia 01-08-2004 21:41.[/sub]
[sub]Tekst był edytowany przez Marek Paprocki dnia 03-08-2004 22:51.[/sub]

Opublikowano

Podoba mi się, bo jest bardzo 'obrazowy'. Tylko ten 'strażnik czasu' jakby zbyt oczywisty, powszechny. Nie jestem znawcą, więc to nie opinia, ale raczej moje osobiste, w pełni subiektywne odczucie.
Wiersz idzie do moich ulubionych. Pozdrawiam.

Opublikowano

hmm, może...

zatrzymaną nad filiżanką? lub

a ja w cudowną chwilę
zawieszoną nad filiżanką

na ścianie strażnik czasu
czuwa dyskretnie ...

albo

a ja w cudowną chwilę
znad filiżanki (lub filiżankową)

wiszący na ścianie
strażnik czasu ...

no nie wiem, sporo jest możliwości

Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

chwytam się jej
jak tonący brzytwy

Wydawało mi się,że jesteśmy po to,aby wymyślać nowe zwroty, a nie korzystać z oklepanych choć mądrych przysłów ;)

Temat zgrabnie ujęty,czyta się przyjemnie i wiadomo o co chodzi. Dobry wiersz, tylko ta brzytwa...

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @viola arvensis @viola arvensis   noooo.   tylko tej Polski w Polsce coraz mniej.   niedługo, z biedy i zniewolenia zaczna znowu robić vałkę z palców i wydzierać się do Boga - 'ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie "     a teraz cieszą się że mają audi po jakimś hitlerowcu.   wygląda fajnie ale ma "rozjebany" automat.     Wiolu, szkoda słów.     jeszcze Kamil Olszówka toczy heroiczną walkę  o pamięć...... ale nawet tego nie chcą czytać.        
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ona jest nazbyt wolnym ptakiem na to, ale byliśmy kilka lat razem.     Pewnie.
    • już weekend  może warto ...   przyglądam się w lustrze  nie jest źle    działamy zabiegamy warto zadbać i o wnętrze  dać odpowiednią kartę graficzną rozszerzyć pamięć  zastosować dobre oprogramowanie  program ochronny czyszczący  nie trzymać śmieci  zrobić reset gdy…   jeśli ktoś ma dysk starego typu  trzeba wszczepić nowy ssd  dziś to już tylko zabieg  RAM co najmniej jak do gierek  będzie speed  zbędne AI   nie zapomnieć o etui  jak cię widzą…   11.2025 andrew  Sobota już weekend   
    • @Migrena zgadza się. Łotry - to delikatne określenie. Ale to w końcu naród wybiera więc tak jak mówisz- ludzie coraz głupsi i bardziej otępiali. Odstawili na bok wartości, wiarę, zasady i przyklaskują komunie w nowoczesnym wydaniu. A policycy - wciaz ci sami przy korycie. Tak sie kreci błędne kółeczko. 
    • @viola arvensis   coś Ty.   oni teraz kłamią jak najęci i nawet im powieka nie drgnie przed kamerami.   dawno temu sekulski zbigniew napisał :     "Przeczytaj mi gazetę która o wszystkim kłamie Na czołowej stronie portret diabła, On zamiast duszy złote ma medale, Mówi „pokój”, gdy sięga do gardła. On zamiast duszy złote ma medale, Mówi „pokój”, gdy sięga do gardła. Przeczytaj gazetę, która o wszystkim kłamie, Przypatrz się obliczu diabła. Ty śpisz tam słodko w zielonej Montanie, Tulisz piersi do jedwabnego prześcieradła. Ty śpisz tam słodko w zielonej Montanie, Tulisz piersi do jedwabnego prześcieradła. Przyślij mi struny do mojej gitary, Tu wciąż stal „przekuwają na lemiesze”. Ten list będzie śpiewem, co pięć przed dwunastą Wiatr przebudzenia niesie. Ten list będzie śpiewem, co pięć przed dwunastą Wiatr przebudzenia niesie. Wybacz charakter pisma, maszynę mi zabrali, Wzięli wiersze i książki, które przysłałaś mi, Ostatnio piszę mało – chowam w pamięci, Gdy wcześnie rano walą do drzwi. Ostatnio piszę mało – chowam w pamięci, Gdy wcześnie rano walą do drzwi. Oto post scriptum: proszę cię, idź, Przed Kryształową Nocą, zanim uderzy dzwon, Pójdź, oddaj pokłon Polarnej Zorzy W Cavendish Vermont. Pójdź, oddaj pokłon Polarnej Zorzy W Cavendish Vermont."       myślisz  że coś się zmieniło ?   tylko ludzie zostali trochę głupsi i bardziej hałaśliwi.   a politycy - coraz większe łotry.           lepszej wersji nie ma.   a zjadacze chleba mają to wszystko w dupie.            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...