Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Liczy cegłę po cegle
w kolorze wyblakłej czerwieni
jak życie długo trwa
zużywa się i blaknie

liczy jedną po drugiej
ciemność
przepaskę na oczy nałożyli
bo mur to ostatni obraz

już nie widział
mur nabrał nowej barwy
barwy świeżej czerwieni
jak życie nowe niedoświadczone
kolor krwi spływającej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kim jesteś o Pani ma miła, Która przed laty w me życie wkroczyła Dla Ciebie me serce szybciej zabiło Przy Tobie słońce jaśniej zaświeciło.   Dzień bez Ciebie to dzień stracony, Bo gdy Cię nie ma, to jestem zatrwożony Tak bardzo tęsknię, tak mi Ciebie brakuje Już nie pamiętam jak pocałunek smakuje.   Stanęłaś na mej drodze, przesłoniłaś pół świata Mimo białej głowy, ja wciąż za Tobą latam. Od lat noszę Cię w sercu-do tego muszę się przyznać Czy nie jest za późno aby Ci miłość wyznać?
    • @Naram-sinBardzo dziękuję za komentarz!  @Jacek_SuchowiczDziękuję!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Z tym zdaniem zgadzam się całkowicie. Żaden człowiek nie ma takiego aparatu umysłowego. Żaden.  pozdrawiam
    • @Naram-sin No nie załamuj mnie,    A mnie o inny ogień chodzi czemu mnie gasisz załamujesz bez niego gasną słowa wierszy i cały koncept mi się psuje 
    • kocham ten moment gdy tyczka wynosi mnie w przestrzeń nad słowami nad miastami   nad nieogarnionymi miastami słów   ulice po których uciekałem za dzieciaka przeganiany z treningów kotłują się ciemnymi mackami w mojej pamięci   wypełnia je huk morza   wiem, że mógłbym kiedyś zanurzyć stopy w wodach nieba tylko po co je mącić ludzką nagością no i za czym wtedy zatęsknię   w zetknięciu z ziemią jestem jak spadający głaz Syzyfa jeszcze bardziej nieustępliwy jeszcze bardziej triumfalny   kocham ten moment gdy ledwie muśnięta poprzeczka drży na stojakach w ostatnim uśmiechu dogasającego nad stadionem słońca
    • zaraz dam ci coś zajarać dymu nie zabraknie widzę jak się bardzo starasz tu na niebie właśnie   już się sztachnij moja droga mocno i solidnie z dymu kółka płyną popatrz by po chwili zniknąć   jeszcze raz sztachnięcie powtórz i wypuszczaj nosem już w powietrzu tekścik tworzysz zobaczy najdroższy :)))
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...