Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Postradanie


Rekomendowane odpowiedzi

Nie nauczyłem swych oczu dostrzegać cieni i blasków,
Więc pragnę jednego słowa w zamian tysięcy obrazków,
A jeśli jestem też głuchy, dotyk zdobędę gwałtem,
By formę móc określić, choć jednym cieszyć się kształtem.

Bez blasków, cieni i głosów, gładkości muskam jak kądziel,
Aż dotyk mi także odejmie, skóra odpadnie po trądzie.
I zechcę jednego zapachu, co nozdrza miodem nasyci,
Bo prędzej pójdziemy do piachu lub z węchu będziemy wyzbyci.

Bez wzroku, słuchu, dotyku, nie mogąc odróżnić już woni,
Smakuję goryczy bez liku, nim smak się cały wytrwoni,
I podczas smakowania, myśli bezładnie kołaczą,
Że ludzie nie tracą zmysłów, to tylko serca je tracą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...