Morze

[Dama Kameliowa]

Morze wsychłych łez
Ocean zaschłej krwi
Zatopione ambicje,marzenia
Dno bez końca,łapczywie wszystko Ci odbiera
Zaczynasz tonąć,ogarnia cię ciemność,ciśnienie rośnie
Małe rybki chciwie spoglądają na twą bladą twarz
Chcesz krzyczeć,lecz woda napiera na ciebie,
w końcu opadasz,taka bezwładna,blada,
leżysz tam i czekasz,aż ktoś cie znajdzie
Lecz mijają dni,potem miesące,aż w końcu lata
i nikt nie przybywa,pozostajesz tam na wieki
niechciana,zapomniana...

[aluna]

Przejmuje...popraw literówki...wyschłych,miesiące.cię..!
Trochę chaotycznie ,ale przemawia!
Pozdrawiam!

[bazyl_prost]

nie to tak chyba miało być albo po co za duzo ę oczy się zapadają

[Michał Gomułka]

Doceniam zmianę repertuaru, choć nie radykalną. Wciąż jest mrok, ale i świeżość.

[Agata Dubel]

Przepiękny wiersz:) dostałam gęsiej skórki...

[aluna]

Damy także powinny odpowiadać na posty!!!
Pozdrawiam!